• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Blokowanie lewego pasa i zajeżdżanie drogi na obwodnicy

mJ
22 maja 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Blokowanie lewego pasa i celowe zajeżdżanie drogi - to niestety bardzo częste grzeszki trójmiejskich kierowców. Oba te wykroczenia jak na dłoni widać na załączonym filmie, który przysłał nasz czytelnik.



Czy kiedykolwiek celowo zajechałe(a)ś drogę innemu kierowcy?

Na trwającym blisko minutę nagraniu widzimy obrazek zarejestrowany przez kamerę zamontowaną z tyłu auta naszego czytelnika.

Lewym pasem porusza się kierowca, a za jego plecami ciągnie się sznur aut, które nie mają możliwości wyprzedzenia kierującego. Kierowca miał możliwość zjechania na prawy pas podczas wyprzedzania kilku ciężarówek i przepuszczenia szybciej poruszających się pojazdów, ale nie zrobił tego.

To rozwścieczyło innego kierowcę, który jechał w ciągnącej się kolumnie aut. Kierujący najpierw prawym pasem wyprzedził inny z samochodów, a następnie "przykleił się" do zderzaka auta jadącego na czele. Kiedy kierowca w końcu ustąpił i zjechał na prawy pas w celu przepuszczenia pozostałych pojazdów, rozjuszony kierujący postanowił "dać nauczkę" blokującemu. Trzykrotnie umyślnie zajechał mu drogę, stwarzając tym samym poważne zagrożenie na drodze. Oczywiście takie zachowanie jest niedopuszczalne i nic tego kierowcy nie usprawiedliwia.

Czytaj także: Czy można wyprzedzać prawym pasem?

Celowe zajeżdżanie drogi jest przejawem drogowego chamstwa i takie zachowania należy surowo karać. Za taki wybryk policja może nałożyć na kierowcę mandat w wysokości od 220 zł do 500 zł i 6 punktów karnych.

W ramach przypomnienia, pamiętajmy, że w naszym kraju obowiązuje ruch prawostronny i zgodnie z prawem o ruchu drogowym, kierujący pojazdem korzystając z drogi dwujezdniowej, zobowiązany jest jechać przy prawej krawędzi. Lewy pas służy do wykonywania manewru wyprzedzania. Za niestosowanie się do tych przepisów grozi mandat od 20 zł do nawet 500 zł i dwa punkty karne.
mJ

Opinie (280) 6 zablokowanych

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Popis zajeżdżania drogi i blokowania lewego pasa

    Zarejestruj się już w końcu... (7)

    • 29 5

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Popis zajeżdżania drogi i blokowania lewego pasa

      Polskie świnie (1)

      • 5 7

      • Opinia do filmu

        Zobacz film Popis zajeżdżania drogi i blokowania lewego pasa

        wolskie świnie

        nie mieszajmy w to normalnych mieszkańców Polski

        • 1 1

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Popis zajeżdżania drogi i blokowania lewego pasa

      (3)

      A Ty wideorejestratorze jechałeś z przepisową prędkością??? Zacznij naprawiać świat od siebie a nie od montowania kamerek... Oczywiście zachowanie zajeżdżającego potępiam!

      • 14 31

      • Opinia do filmu

        Zobacz film Popis zajeżdżania drogi i blokowania lewego pasa

        Popieram . pokazywac jak najwiecej (1)

        • 10 2

        • Opinia do filmu

          Zobacz film Popis zajeżdżania drogi i blokowania lewego pasa

          mandacik + punkty inaczej nie zrozumie

          • 3 0

      • Opinia do filmu

        Zobacz film Popis zajeżdżania drogi i blokowania lewego pasa

        Do BuCa

        Coś ci się nie podoba nagrywanie chamstwa na drogach bo pewnie sam tak postępujesz.Bardzo dobrze że kierowcy upubliczniają debili a najlepiej gdy przesyłają filmy do drogówki.

        • 27 2

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Popis zajeżdżania drogi i blokowania lewego pasa

      Obwodnica

      Kierowca jadący pierwszy jechał z max dozwoloną prędkością, gdyby zjechał między tiry, to by pozwolił pędzącym 150 stworzyć niebezpieczeństwo.Ten z tyłu to powinien oddać prawko, bo dla idiotów nie ma miejsca na drogach.

      • 1 1

  • (15)

    Na tym filmie nie widzę nic tragicznego

    • 68 175

    • (11)

      Ja też. Zmykać szybko w bok bo jakiemuś narwańcowi chce się depnąć a później utkniesz na dobre kilka minut pomiędzy ciężarówkami. Płynnie wyprzedza kolumnę po czym zmienia na prawy, co w tym dziwnego?

      • 154 10

      • (10)

        Janusze... po co jest lewy pas? Zobacz ile aut blokuje.

        • 21 92

        • A jakby jeszcze ograniczenia prędkości zdjęli, to by dopiero blokady opadły.

          • 27 2

        • (4)

          Bez przesady. Mniejsze auto wyprzedza tiry. Jak wyprzedził to zjechał na prawy. Co w tym dziwnego? A ten niecierpliwy powinien stracić prawko.

          • 167 6

          • (3)

            No tak "blocker" zjechał, ale widzę że jakieś pole magnetyczne znów jego na ten lewy pas ściągnęło, stąd szeryf zrobił swoje.

            • 3 37

            • Ściągnęło, bo idiota szeryf (1)

              stwierdził, że będzie nauczał hamując przed maską. Różne są sytuacje na drodze ale od stwierdzania wykroczenia i pouczania jest policja, czasy ORMO minęły. Jeżeli uważasz, że ktoś cię na drodze krzywdzi to zakup i zamontuj kamerkę, nagrywaj i zgłaszaj na policję a nie własnoręcznie wymierzaj „sprawiedliwość”.

              • 14 2

              • racja..

                debilowi,który "tańcował"tuż przed maską pojazdu wyprzedzonego prawdopodobnie z V> niż100tka powinno się zakazać wjazdu na drogi publiczne z nakazem korzystania z dróg polnych i leśnych..

                • 14 1

            • nie pole magnetyczne a uciekał przed furiatem zajeżdżającym drogi.

              • 10 1

        • Janusze to w sznureczku się gotują (2)

          Bo ktoś ich zmusił do jazdy zgodnie z przepisami, a nie wypada

          • 77 5

          • sorry, ale sam sobie jezdzij tam 100km/h! (1)

            na bocznych drogach np na Koleczkowo, masz limit 90 .... gdzie tu sens i logika, ta 100 miala byc tylko tymczasowa!

            • 2 24

            • Kolejny, który wie lepiej

              Pełno takich na OIT-ach, rechabilitacjach i cmentarzach.

              • 13 1

        • Andrzeju

          Lewy pas jest do wyprzedzania. A co gość robił? Wyprzedzał.
          Czy na obwodnicy jedyne słuszne wyprzedzanie, to 140-150 km/h?

          • 37 1

    • dokładnie tragedii nie ma do tego co naprawdę się spotyka na obwodowej

      • 4 1

    • Bydle

      Do kamieniołomu z nim. 25 lat ciężkich robót. A później niech zapłaci za pobyt w więzieniu. A najlepiej kara śmierci

      • 0 1

    • Też nic nie widzę.

      Człowiek samochodem wyprzedzał kolumnę tirów i nie miał obowiązku zjechać. Skończył manewr wyprzedzania i dopiero zjechał. Kierowcy, który zaś zajeżdżał drogę powinno się z urzędu zabrać prawo jazdy z powodu usiłowania doprowadzenia do katastrofy w ruchu lądowym. Autorowi artykułu też przydałby się jakiś kurs doszkalający już wysłałem zapytanie do KWP, żeby przyjrzeli się całemu artykułowi, gdyż nosi on znamiona nawoływania do czynów karalnych.

      • 1 0

  • Pasje i Emocje

    dobry dział dla artykułu;)

    • 59 1

  • (18)

    Typ nie chciał zjechać, po potem jadąc zgodnie z ograniczeniem nie dałby rady się wcisnąć na lewy pas, żeby wyprzedzić ciężarówkę, tylu tam szybkich i bezpiecznych. A zajeżdżający bandyta powinien stracić prawko za próbę spowodowania katastrofy.

    • 427 63

    • (17)

      bo te typy utrudniające innym życie tak są zarąbiście wyszkoleni , podłachoceni Januszami za klawiaturą, a za chwilę wspierani przez dyktatorów ustalających prawo odgórnie: kierunek w prawo to powinien dać jeszcze w połowie pierwszej ciężarówki (by ci z tyłu mogli go dynamicznie wyprzedzić) , i oczyiwście powinien zostać płynnie wpuszczony przy dojeździe do drugiej .Poza tym, przy wyprzedzaniu można chwilowo przyspieszyć osiągając prędkość wyższą niż dozwolona..
      I teraz dochodząc do dyktatorków w rządzie ,powstaje pewne "ale" ,ponieważ istnieje prawdopodobieństwo że kierowca/kierownica już przyzwyczaja się do nowego prawa które zakłada by trzymać dystans równy połowie prędkośći (slowa kluczowe: koniec z jazdą na zderzaku).Czyli: na prawy pas nie opłaca się zjeżdzać bądź nie wolno! O tym że jest to wynik PRZELUDNIENIA (1-zbyt duża liczba kursantów = słabe wyszkolenie, 2-zbyt dużo kierowców na drogach,3-przerośnięta infrastruktura i problemy zarządzania wielkimi aglomeracjami i wszelkie komplikacje z tym związane, itd itp) nikt nawet nie wspomni.

      • 5 47

      • (13)

        W punkt! Brawo!

        • 4 21

        • Taaa, zwłaszcza o przyspieszaniu w trakcie wyprzedzania (12)

          Pokaż mi punkt PORD, który mówi, że możesz w trakcie tego manewru osiągnąć prędkość wyższą niż dozwolona!!! Jak nie znajdziesz to udaj się natychmiast do odpowiedniego urzędu i oddaj swoje prawo jazdy. Mit przekazywany z pokolenia na pokolenie a "inteligenci" bardziej wierzą w słowa niż zapisane na papierze prawo.

          • 68 2

          • (11)

            Z praktycznego punktu widzenia można (a czasem trzeba).Tego nie zrozumieją
            półinteligentne tępomaty i teoretycy ruchu drogowego. Prawko oddać ? ha ha , kocie ...,
            zginałbym przez takich tępo trzymających się przepisów "profesorów" prawa posiadających tylko "jedną "parę oczu", rozum..... ? ach przecież i tak nie pojmiesz

            • 2 64

            • Nooo, widzę, że Ty z tych mądrych i sprawnych (9)

              co to uważają, że jako jedyni jeżdżą i szybko i bezpiecznie. Kochaniutki, jeżeli musisz przekroczyć dozwoloną prędkość aby wyprzedzić to oznacza jedynie, że nie masz prawa wyprzedzać bo złamałbyś przepisy. Nie ma czegoś takiego jak "praktyczny punkt widzenia", to jest tylko Twoje widzimisię.

              No i najlepsze, "zginałbym przez takich tępo trzymających się przepisów". Kolejny yntelygent uważający, że to przestrzegający przepisów stwarzają zagrożenie na drodze a nie ci co jeżdżą za szybko, na czerwonym czy po chodniku bo tak im mówi "praktyczny punkt widzenia". Proponuję abyś się udał ze swoją "wiedzą" gdzieś do cywilizowanego kraju i tam ją spróbował zastosować. A jak zostaniesz złapany to wytłumacz policjantom swój "praktyczny punkt widzenia".

              • 70 1

              • (8)

                Nie ,"nie jedynie" - sytuacja na drodze zmienia się czasami tak dynamicznie że prawidłowo trwający manewr trzeba dokończyć łąmiąc ten czy inny przepis by nie doprowadzić do wypadku(nie wspominając o skróceniu czasu potrzebnego na wykonanie manewru do minimum) Generalnie Wodę lejesz i dopowiadasz . Nic o czerwonym czy chodnikach nie pisałem. Co twierdzę ująłem w pierwszym komentarzu. Przykład był wzięty z życia. Pisałem następnie o kierowcach z "jedną parą oczu"(tu uwaga_1: do jazdy potrzeba "czterech par/oczy do okoła głowy") oraz o teoretykach ruchu trzymających się "tępo" przepisów (tu uwaga_2: jakby były takie idealne to by nie wprowadzano zmian! (tu przykładem IMO dobrej(!) zmiany są prace nad "nakazem jazdy na zamek").I takie połączenie jest obok "Frogowców" największym utrapieniem na drogach. Tak więc jak do czasu zmiany chcesz się "tępo" trzymać niektórych(!) durnych przepisów (bo np. na autostradzie wolno z prawej wyprzedzać...) to przynajmniej nie zachowuj się jak pies ogrodnika bo może ktoś przez Ciebie jeszcze zginąć! Jedyne co można było dodać wcześniej to odnośnie tego niepotrzebnego i złośliwego manewru z zajeżdżaniem w dalszej części filmu (raczej nikogo to niczego nie nauczy, podniosło niepotrzebnie i tak już wysokie ciśnienie, a mogło doprowadzić do wypadku).

                • 0 43

              • No tak, wiesz lepiej

                które przepisy "nie są idealne" i nie trzeba się ich "tępo trzymać". Gratuluję mniemania o sobie.

                Nic o czerwonym ani chodniku nie pisałeś ale przecież jak "sytuacja będzie się bardzo dynamicznie zmieniała" i "manewr trzeba dokończyć łamiąc ten czy inny przepis" to dlaczego nie mam pisać, przecież ty w swoim widzimisię uznasz, że możesz bo wymaga tego sytuacja.

                • 30 1

              • No to o tych przykładach z życia (6)

                - na części obwodnicy jest ograniczenie 120, na części 100 km/h. Zapewne wszyscy, którzy lecą 150 i więcej są tymi elastycznymi i mądrymi kierowcami, którzy w ten sposób unikają groźnych sytuacji i ratują sobie i innym życie. Ich bohaterska postawa z pewnością spowoduje, że na obwodnicy w końcu poprawią przepisy... postawią znak 70 km/h, zrobią garby przed zjazdami.

                BTW, ciekawe jak wygląda z "praktycznego punktu widzenia" dynamiczne wpuszczenie na lewy pas chcącego wyprzedzić ciężarówkę. Jedzie on jakieś 90, a dynamiczni, elastyczni jakiej 140. Różnica 50 km powoduje, że owo dynamiczne wpuszczanie w praktyce nie istnieje.

                • 31 2

              • Aston, Lambo czy takie inne pomogą Ci się płynnie włączyć :D

                • 2 2

              • (4)

                a weż ty jeden z drugim polemizujcie sami ze sobą ,Podopowiadali połowę i klasycznie powpadali w skrajności. Tak, tych z tyłu to również dotyczy by dać wjechać kierowcy któremu kończy się pas. tylko ten kierowca pierw musi chcieć w ogóle zjechać na prawy - a tego nie robi bo jako jedną z wymówek jest :"zabraknie mu umiejętności by włączyć się z powrotem na lewy" - z tego co zrozumiałęm z twojej wypowiedzi .Powtórzę "jak mu się kończy /zbliża do następnego auta na prawym" a nie bezpardonowo kilkadziesiąt metrów wcześniej wyjeżdza na lewy by inni musieli zheblowac (też nie 2 metry tuż przed następnym autem) Dlaczego? patrz pierwszy komentarz. Nie napisałem że ma się zrównać prędkością z ciężarówką ani że ma wszystkich wyczekać. O prędkości to się tyczyło sytuacji które nas "zastaną" - a nie że zawsze i wszędzie .

                • 0 8

              • Panie Macieju (2)

                kierowca mógł zjechać ok. 10 sekundy filmiku. Mógł, ale nie musiał, szczególnie że szajbus od hamowania ten pas mu zajął i zwiększał prędkość - może to była bezpośrednia przyczyna nieustąpienia z lewego pasa szybszym kierowcom.

                Pytam, jakie to są te sytuacje, gdy można albo trzeba złamać przepisy? No jak dziecko wybiegnie na drogę, to pewnie nikt nie będzie patrzył, czy przypadkiem nie najechał na ciągłą linię przy omijaniu.
                Ale czy zap...jechanie po obwodnicy przy ograniczeniu do 100 (120) to jest wykonywanie tych koniecznych manewrów wynikających z dynamicznych sytuacji? Obrona pirata przez atak na ludzi, którzy świadomi swych ograniczeń jadą zgodnie z przepisami lub mają umiejętności, ale nie czują potrzeby ich demonstrowania przez łamanie przepisów, to dopiero jest skrajność.

                Może pora pogodzić się z tym, że znak ograniczenia prędkości, to nie jest znak drugiej, czy trzeciej kategorii.

                • 7 0

              • (1)

                Oprócz dziecka można wymienieć np. kiedy podczas wyprzedzania na "jezdni dwukierunkowej z dwoma pasami" kierowca auta wyprzedzanego "zauważa" że jedzie o te 5-10kmh mniej niż znak pozwala i przyspiesza - nie bacząc że jest już zawansowanie wyprzedzany a z przodu zbliża się niebezpiecznie inne auto ,wysepka czy inna przeszkoda .Próba hamowania auta wyprzedzającego zajmie dłużej(poza tym można mieć kogoś na ogonie) niż powrót poprzez depnięcie ponad dozwoloną prędkość. Nie tłumacze piratów. Nie jestem za "popychaniem" kierowców, zajeżdżaniem im dróg ale z obserwacji widzę że kierowcy często zachowują się jakby im się należał jeden pusty pas.Co sie dzieje z tyłu/z boku ich nie obchodzi.I jedni i drudzy powinni zacząć myśleć że nie są sami na drodze a nie tępo trzymać się przepisów (no właśnie to "zjechać (...)mógł ale nie musiał").
                Ludzie z ograniczeniami powinni się zastanowić czy w jest sens by prowadzili samochody w ogóle.
                Jeszcze raz, dynamicznie wyprzedzać mogą ci co zapie.szają , a ci co się nie czują niech sobie jadą, tylko niech nie układają życia innym.
                Wystarczy że zademonstrowaliby swe umiejętności przez odpowiednio wcześniejsza sygnalizację zmiany pasa - tak bez łamania przepisów, Pani/Panie W&W ?

                Ale to wszystko to czcza gadania, i żadna plątanina przepisów czy kar nie wyeliminują różnych chorych zachowań, agresywności na drogach,braku kultury drogowej czy korków przy tak ogromnej liczbie pojazdów spowodowanych PRZELUDNIENIEM.

                • 1 6

              • "Jeszcze raz, dynamicznie wyprzedzać mogą ci co zapie.szają , a ci co się nie czują niech sobie jadą, tylko niech nie układają życia innym."

                Bo wyprzedzanie z dozwoloną prędkością to wobec "dynamicznych" przejaw układania im życia, wchodzenie do łóżka, zaglądanie do macicy i łamanie konstytucji, nieprawdaż?

                Ehh... .

                • 4 0

              • maciej m - jesteś gupi

                • 3 0

            • "Z praktycznego punktu widzenia "

              powinno sie eliminowac z drog takich kierowcow jak Ty.

              • 31 0

      • hahaha...

        osiągnij prędkość wyższą niż dozwoloną w jakimś cywilizowanym kraju, to na mandaty nie zarobisz ;)))
        Proponuje np. Szwajcarię gdzie znaki to prawdziwe ograniczenia i jak gdzieś jest 30, 50, 70, 100 to wszyscy wiedzą, że to jest maksymalna, dopuszczalna prędkość na tej drodze i wszyscy jadą wolniej! Przekroczenie o 1 km/h to już mandat, nie ma żadnych magicznych 10% tolerancji, tłumaczenia itd.
        U nas niestety takie znaki traktowane są jak nakaz jazdy z określoną prędkością, a jak widać to nawet co poniektórzy z "wyższą niż dozwoloną". Sami szybcy i wściekli, mistrzowie prostej, którzy w sytuacji podbramkowej tracą głowę i mamy potem statystyki wypadków ranni, zabici...

        • 16 2

      • (1)

        wytłumacz mi jak mozna przy wyprzedzaniu przekraczać dozwoloną predkosc jak 50 to nie mozna przekraczać 50 jak 100 to nie mozna przekraczać 100 120 to 120 jak przekroczysz i cie złapią co powiesz miskowi ze wyprzedzałes on cie siknie ciepłym moczem

        • 7 0

        • Powiem jeszcze więcej,

          jeżeli się spowoduje jakikolwiek wypadek wyprzedzając i jednocześnie przekraczając dozwoloną prędkość to będzie to dodatkowym czynnikiem obciążającym dla sądu.

          • 5 1

  • coraz więcej chamstwa na drogach !!!!!!!!!!!!!!!1 (3)

    • 123 4

    • ...ale empatii też coraz więcej, polaryzacja kultury na drodze.

      • 6 1

    • obudził się w pl

      • 1 0

    • coraz więcej chamstwa wszędzie, nie tylko na drogach :(

      A redakcja zamiast od początku nazywać rzeczy po imieniu, pisze coś o grzeszkach. To zwykły bandytyzm drogowym, grożącym śmiercią bądź kalectwem. Jeśli ktoś nie potrafi utrzymać nerwów na wodzy, czy mianował się w swoim przekonaniu szeryfem szos, nigdy nie powinien siadać za kółkiem, a o prawku powinien tylko śnić. Wyraźnie nie dorósł! Kiedy solidne psychotesty eliminujące te nabuzowane, egoistyczne, infantylne i niemyślące jednostki z dróg?

      • 6 0

  • za tuska to bylo nie do pomyslenia (4)

    teraz wyborcy dobrej zmiany za 500plus zatankowali do pelna i cwaniakuja na drodze!!!

    • 75 85

    • Tusk należy pisac z wielkiej litery, nawet jeżeli jest bardzo słabym politykiem. (2)

      • 10 3

      • nie zes*aj sie (1)

        • 2 12

        • się się pisze na końcu "ę", naucz się w końcu pisać poprawnie

          • 3 1

    • dlatego ja mam obrazek swietego Tuska w samochodzie zamiast Sw. Krzysztofa:)

      • 0 0

  • Kilka spraw (50)

    - jeżeli biały jechał 120, to wszyscy mogą go cmoknąć.
    - biały mógł się wykazac empatią i zjechać pomiędzy ciężarówki, chociaż odległości były takie, że nie musiał, bo utknąłby pomiędzy tirami
    - cwaniaczek który usiadł mu na zderzaku powinien być zgłoszony na policję i 500 mandatu z miejsca
    - drugi mandat za zajeżdżanie drogi
    - chamstwo na drogach jest coraz większe, więc kazdy kto ma kamerkę powinien zgłaszać wykroczenia
    - kiedy zrobią w końcu odcinkowy pomiar prędkości? Tylko kasa działa na by.ło w "szybkich" samochodach.

    • 426 48

    • a już myślałem że to ładny merytoryczny wpis (1)

      a tu na końcu "bydło" - po co co takie określenie? - zawiodłem się

      • 10 51

      • A jak inaczej określić kogoś, kto się tak zachowuje?

        • 53 4

    • (2)

      Ok, ale często ludzie nie umieją prawidłowo ocenić prędkości pojazdu z tyłu, mogliby spokojnie przepuścić bez hamowania, a niestety często za szybko zmieniają i de facto zajeżdżają drogę. Bo jeżeli ktoś zmienia pas to musi go tak zmienić, żeby osoba już na nim będąca nie musiała mocno hamować

      • 10 9

      • nic nie zrozumiałem. Napisz bardziej po Polsku :)

        • 6 6

      • Jedź przepisowo 120 to nie będziesz musiał gwałtownie hamować.

        Co innego kierowcy bezmózgi na autostradzie. Zbliżasz się do ciężarówki, za nią jedzie jakiś maruder, zmieniasz pas na lewy. Wyprzedzasz ciężarówkę przepisowym 140 km/h, a tu przed nosem wyjeżdża przed ciebie AS. Jedzie 110 i nie przyspiesza - oszczędza paliwo, leniwy nie redukuje biegu, zbyt słaba moc. /przyczyny różne/
        Co ciekawe za tobą jest pusto więc mógłby zaczekać chwilę i przepuścić...

        NA trasie Gdańsk -Łódź miałem kilku takich asów...... Szkoda się denerwować.

        • 7 1

    • (7)

      Sam się cmoknij człowieku!! To że jechał z maksymalną prędkością dopuszczaną na tej drodze , nie upoważnia go do blokowania lewego pasa..

      • 15 83

      • Ciekawi mnie bardzo (6)

        czemu tak nie cwaniakujecie na drodze jak jeździcie za granicą? Tam nikt by nawet nie pomyślał o ukaraniu tego co to niby "blokował' drogę a ten jadący na zderzaku, zajeżdżający i hamujący przed maską zostałby dość surowo ukarany. W niektórych państwach uznane by to było za niebezpieczną jazdę, gdyż manewry były wykonywane z pełną premedytacją, stwarzał zagrożenie celowo, i kierowca straciłby prawo jazdy na jakiś czas.

        • 65 3

        • (5)

          Chyba nie bywasz za granicą kolego, tam nie ma zawistników którzy blokują lewy pas aby ktoś nie mógł jechać szybciej i gdy w grę wchodzi zawiść bo ktoś ma lepsze auto. Nie piszę o debilach popisujących się ale o osobach które jadą 120-140 km a dziadki wyprzedzają lewym przy 80-90 km.

          • 2 31

          • Za granicą (poza Niemcami) nikt nie jeździ 140, więc Twój argument nie ma sensu...

            • 8 2

          • (1)

            Pojedź do Francji i sobie pooglądaj te karawany na kilkadziesiąt kilometrów, wyprzedzające z tempomatową 130 kogoś, kto ma ustawione 129.

            • 9 1

            • Dokładnie.

              • 4 0

          • Rozumiem, że mierzymy własną miarą?

            To nie kwestia zawiści.
            Po pierwsze: poprostu jak by biały (Fiat?) zjechał na prawy jak by to teoretycznie powinien zrobić by stały się 2 rzeczy:
            1. Musiał by zacząć hamować, by zwiększyć dystans do poprzedzającego go tira, w efekcie spowodował efekt domina za sobą
            2. Został by na tym pasie na dłuuuugi czas, bo mistrze lewego pasa jadą w odległości 5m od siebie i nikogo nie wpuszczą "przegrywa z prawego".

            Po drugie: chciałbym zwrócić uwagę, że żaden z kierowców jadących za białym nie zjechał na prawy, jak się oczekuje od białego, oraz że biały nie zakończył manewru wyprzedzania.

            Po trzecie: droga publiczna nie jest prywatną własnością - póki ktoś jedzie zgodnie z przepisami, to nie mamy żadnego prawa mieć do niego pretensji.
            Na obwodnicy nie ma narzuconej minimalnej prędkości - jeżeli ktoś się czuje bezpiecznie wyprzedzając z prędkością 100km/h, to ma do tego prawo, a inni uczestnicy ruchu wręcz muszą uszanować jego decyzję i poczekać na zakończenie manewru.

            • 24 1

          • Ale żeś wydedukował

            Akurat tak się składa, że mieszkam za granicą, konkretnie w Anglii, i bardzo dokładnie wiem jak to tutaj wygląda. Bardzo często jeżdżę również do Francji, Niemiec, Holandii i Belgii i tam też jest podobnie. Nie wszyscy są aniołkami, jeździ się też ponad limity prędkości, ale takiego chamstwa na drodze jak w Polsce praktycznie nie ma a wynika to głównie z kultury jaką się tu wpaja od dziecka - każdy kierowca na drodze jest równoprawnym podmiotem mogącym z niej korzystać o ile nie łamie przepisów. W Polsce, niestety podobnie do Rosji, spora cześć kierowców uważa, że oni są o wiele bardziej uprawnieni do korzystania z drogi niż inny, ci inni to tylko przedmioty utudniające im jazdę. Ten wyprzedzający dopóki wyprzedzał miał prawo to robić z taką prędkością z jaką się czuł najlepiej, nie musiał wcale jechać z maksymalną dopuszczalną a ten poganiający nie miał prawa wywierać na niego jakiejkolwiek presji bo nie jest do tego uprawniony, jest takim samym użytkownikiem drogi jak ten pierwszy przed nim.

            Zresztą nawet nie trzeba jeździć za granicą aby mieć porównanie. Wystarczy wejść na YT i obejrzeć sobie parę filmików z zagranicznych serwisów analogicznych do naszych „Polskich Dróg” czy „StopChama”. Od razu rzuca się w oczy ciężar gatunkowy zamieszczanych tam klipów - w Polsce nikt by nie był zainteresowany upublicznieniem większości z nich.

            • 7 0

    • Odpowiedź (17)

      Instruktor? Ale spawania czy tańca? Bo na pewno nie jazdy autem.
      W PL mamy ruch prawostronny, co oznacza ze możesz sobie jechać nawet 500 km/h ale jeśli prawy pas jest wolny to masz nim jechać. I nie musi być on wolny na odcinku 1000 km żebyś miał obowiązek na niego zjechać.
      Wg twojego rozumowania jak bede jechał maksymalna dopuszczalna prędkością na danej drodze to mogę jechać lewym bo przecież nikt nie może jechać szybciej.
      Większej głupoty w życiu nie słyszałem.
      Problem polega na tym, że w PL kierowcy nie potrafią zmieniać pasów a do tego każdy chce być królem lewego pasa.

      • 23 66

      • Oddaj prawko tępaku

        • 30 8

      • Nie masz prawa przekraczać prędkości. Koniec (9)

        Gdyby buc z tyłu jechał przepisowo, nie musiałby zwalniać i nie byłoby problemu.

        Proste

        • 58 8

        • (6)

          A niech by Ci kiedyś żona rodziła na tylnym siedzeniu A w gdańskich szpitalach brak miejsca ,i musiałbyś pruć na sygnale do Wejherowa czy Pucka to byś zobaczył że są sytuacje gdzie człowiek się spieszy. Nie oceniaj

          • 2 20

          • Wszystkim na obwodnicy rodzą?

            Aż tak 500+ działa?

            • 15 1

          • (1)

            a to cwaniak, rodząca żonę wozi w samochodzie

            • 12 0

            • Jaki cwaniak? Okrutny! Trzyma specjalnie żonę rodzącą by móc zapier...
              Nie dość że pirat to i okrutnik!

              • 6 0

          • Poród nie trwa minutę, spokojnie zdążysz dojechać do szpitala

            Jadąc z nadmierną prędkością jedynie bardziej narażasz swoją żonę i nienarodzone dziecko na skutki ewentualnego wypadku. Podany przez ciebie powód nie jest bynajmniej uprawniający do łamania przepisów.

            • 7 1

          • Tak tak...żona rodziła, pies ***ał, a synowi chciało się siku (1)

            Co ty za szambo masz w głowie?

            • 4 1

            • Bo to jest taki typ człowieka,

              że zawsze znajdzie jakieś usprawiedliwienie dla swojego działania choćby nie wiadomo jak głupie ono było. Ten sam sposób myślenia co tych debili ze stadionów wyrywających krzesełka i palących racami dachy i telebimy.

              • 1 1

        • Zapomniałem dodać (1)

          Nie oceniaj, palancie

          • 0 2

          • Jak tylko nauczysz się jeździć, Tępy bucu ;p

            • 0 2

      • Kierowca (2)

        Prosze cię, doucz się dopóki jeszcze jest czas. Mówimy o przypadku z filmu tak? Jak było wyżej napisane, biały samochód nie miał obowiązku zjeżdzać tylko dlatego, że za nim ktoś nie trzymał ciśnienia. Wyprzedził ciężarówki i zjechał. Obowiązek jazdy prawym pasem jest bezsprzeczny.
        A dlaczego nie odniosłes się do tego który później zajeżdzał drogę? Widać krytykujesz tylko to co tobie pasuje i bardzo wybiórczo. Zapewne jestes tym, który ciśnie z tyłu na zderzak. Mam nadzieję, że zostaniesz ty i tacy jak ty nagrani i zgłoszeni. Po kilku mandatach skulisz kitę i kozackie zapędy znikną. Jak u każdego tchórza mocnego w gębie.

        • 59 2

        • Kierowca (1)

          Przeczytaj artykuł jeszcze raz. W przedostatnim akapicie jest wyraźnie napisane co mówią przepisy. Więc po co te dyskusje.
          Powinno się jeździć przy prawej krawędzi jezdni i tyle. Nie ma nigdzie wzmianki że jeśli jedziesz max. prędkością na danej drodze to już nie musisz jechać przy prawej.
          A to że koleś który wyprzedził popełnił wykroczenie jest bezsprzeczne i tu nie ma o czym dyskutować.

          • 1 8

          • Te Kierowca, a zwróciłeś uwagę, że ewidentnie biały chciał zjechać na prawy między tirami, ale furiat już tam był, wyprzedzając innych prawą stroną, w efekcie uniemożliwiając mu manewr. Widać że zbliżył się do linii rozdzielającej pasy a po chwili wrócił na środek pasa. Jak dla mnie wszystko jasne.

            Tak więc nie dość że frustrat sam sobie zgotował los to jeszcze próbował zabić innego uczestnika ruchu - bo tak to właśnie powinno być interpretowane.

            • 7 0

      • bezpieczna odległość

        Na filmie białe auto miał możliwość zjazdu raz. Pozostałe luki były zdecydowanie za małe (dla v = 100km/h bezpieczna odległość to nie mniej niż 50m, co daje likę miedzy autami 100m).

        • 8 2

      • on jechał z max dozwoloną prędkością i wyprzedzał inne samochody także mógł poruszać się lewym pasem bo do tego on jest.

        • 9 0

      • Tak, mamy ruch prawostronny.
        Ale szanowny Pan kierowca zapomniał o podstawowej zasadzie - bezpieczna odległość i manewr!
        Rozumiem, że biały miał się wciskać między 2 tiry i hamować by zachować bezpieczną odległość? A inni zjechali na prawy? Jakoś nie widziałem kolumny zjeżdżających.

        Biały jak tylko zakończył wyprzedzanie to zjechał. A że jakiś narwany król szosy mu zajechał drogę w akcie zemsty, to uciekł na z powrotem na lewy.

        • 14 0

    • ...

      Na tym odcinku jest ograniczenie do 100 km/h..

      • 32 1

    • Wszystko ładnie tylko na filmie widać ograniczenie do 100.

      • 25 0

    • Ta...

      Nawet jakby jechal 95 to moga go cmoknac...wykonuje manewr a ze ci z tylu woleliby szybciej to juz inna sprawa

      • 43 0

    • Na tym odcinku jest ograniczenie do 100

      • 17 0

    • (5)

      Instruktorem kogo jesteś swojej starej? Zgodnie z przepisami niezależnie czy jedziesz max dopuszczalną prędkością czy też nie powinieneś jechać jak najbliżej prawej krawędzi drogi. Lewy służy do wyprzedzania a nie do stałej jazdy.

      • 3 25

      • Następny debil

        • 7 2

      • (3)

        A co on robil twoim zdaniem ? nalesniki ?

        • 16 0

        • (2)

          Wg niektórych wyprzedzanie to zapierd... 200km/h lub ile im fabryka dała.

          Ostatnio takiego mistrza spotkałem co zajechał mi drogę na A1 przy 140.
          Mina bezcenna jak mu pokazałem kamerkę - odjechał szybciej niż przyjechał, zostawiając brązowy ślad na drodze ;)

          • 5 0

          • no i co ci ta kamera da? Prędkości nie rejestruje, a nawet jeśli to nie ma homologacji więc nie jest materiałem dowodowym (1)

            • 0 7

            • To mi geniuszu da, że na kamerze widać, że facet:
              1. zajeżdza drogę
              2. hamuje na pustej drodze bez powodu
              3. stwarza niebezpieczną sytuację
              4. pokazuje obelżywe gesty

              Tego nie wymaga homologacja by widzieć jak człowiek odpierdala buractwo na drodze.

              • 9 0

    • (1)

      Instruktorze, nie mogą go cmoknąć. Nawet jeśli jechał przepisową prędkością nie uprawnia go to do jechania dalej lewym pasem jeśli może zjechać na prawy po zakończeniu manewru wyprzedzania.

      • 1 15

      • Co też zrobił po wyprzedzeniu kilku pojazdów ciężarowych

        • 16 1

    • Miszcz kierownicy :D

      Mam kolegę, co kozaczył na lewym pasie i bezimiennie obrażał ludzi na fb tych, co to za wolno jadą. Po paru latach takiego wyśmiewania ludzi, załączania jakiś filmików z YouTube na fb, sam spowodował wypadek wyprzedzając na podwójnej ciągłej. Połamał się cały, auto na szrot i ta siara wsród znajomych
      haha niezniszczalność i nieomylność miszcza kierownicy
      Wszyscy piraci drogowi kozaczą do pierwszego bolesnego wypadku. Szkoda tylko, ze mądrość przychodzi po szkodzie a cierpią postronne osoby.

      • 10 0

    • do mądrali instruktora (4)

      Art. 16. 1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny.

      2. Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest obowiązany jechać po prawej jezdni; do jezdni tych nie wlicza się jezdni przeznaczonej do dojazdu do nieruchomości położonej przy drodze.

      3. Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej co najmniej o czterech pasach ruchu, jest obowiązany zajmować pas ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni.

      4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.

      5. Kierujący pojazdem zaprzęgowym, rowerem, motorowerem, wózkiem ręcznym oraz osoba prowadząca pojazd napędzany silnikiem są obowiązani poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się ono do jazdy lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych.

      6. Kierujący pojazdem znajdującym się na części jezdni, po której jeżdżą pojazdy szynowe, jest obowiązany ustąpić miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi szynowemu

      • 0 8

      • Głąb jesteś i tyle...
        Czyli nikt nie może Twoim zdaniem (oczywiście poza Tobą) korzystać z lewego pasa?
        A o manewrze wyprzedzania szanowny Pan słyszał?
        Jak tak, to proszę wskazać zapis mówiący o tym, że należy go wykonać z maksymalną dopuszczalną prędkością.

        Dodatkowo, ile kierujących pamięta o przepisie, że jak jesteś wyprzedzany, to nie zmieniasz prędkości o ile warunki na to pozwalają?

        • 7 0

      • Czyli według Ciebie

        ten co siedział na zderzaku tez nie miał prawa jechać lewym pasem? Przecież on też powinien za każdym wyprzedzonym autem zjechać na prawy pas, dojechać do następnego i dopiero wtedy wykonać kolejny manewr wyprzedzania. Czy może prawo powinno obowiązywać wszystkich poza Tobą bo tak Ci wygodnie?

        • 8 0

      • a jak jedziesz np. Grunwaldzka to tez nie zajmujesz lewego pasa bo obowiazuje ruch prawostronny?

        • 1 0

      • Nie-instruktor. Jesteś kompletnym idiotą, który nie potrafi interpretować przepisów

        Przytoczyłeś przepisy, które zupełnie nie pasują do prezentowanego filmu. Trudno, policja ci to kiedyś wytłumaczy.

        • 2 0

    • Na szczęście różnica między ludźmi myślącymi a debilami na tą chwilę wynosi 360.

      Bardzo mnie to cieszy, a im więcej komentarzy debili, tym bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że pieniądze na kamerkę to był bardzo dobry wydatek. Do zobaczenia na YT i na stopagresjidrogowej@skp.policja.gov.pl. Każdy przypadek wysyłam i każdemu polecam to samo. Na idiotów nie ma innego sposobu i tylko takie działanie polepszy bezpieczeństwo i ukróci cwaniactwo. Patrząc po komentarzach, to niektórzy mają bardzo nikłe pojęcie o przepisach ruchu.

      • 3 0

  • (3)

    Niestety mamy dzicz na drogach. Ciężarówki jadą w porywach 90. Osobówka wyprzedza kolumne ciężarówek jadąc pewnie przepisowo 120. A z tyłu gotuje się debil co uważa, że jak on jedzie 160 to wszyscy powinni uciec w pole bo panisko jedzie.

    • 356 14

    • (2)

      Powiem więcej. Jeżeli dobrze kojarze odcinek obwodowej to tam jest ograniczenie do 100. No to jeżeli się nie myle to tym bardziej sytuacja na korzyść osobówki.

      • 49 1

      • Ma wyprzedzić i po wyprzedzaniu zjechać na wolny prawy pas, jeśli do zjechania nie musi hamować. (1)

        A nie jechać tempem żółwia kolejne 300-400 metrów do następnej ciężarówki

        • 5 57

        • A kto tu jedzie "tempem żółwia"??? Chyba masz coś nie tak ze wzrokiem - wizyta u okulisty potrzebna na cito!

          • 33 1

  • ORMO czuwa (13)

    już nawet ma kamery z tyłu auta. Kraj szpicli i donosicieli. Co to pińcet zrobiło z ludzi.

    • 45 214

    • (1)

      Raczej zabezpieczają się przed skutkami spotkania z Królami Szos i Autostrad.

      • 49 0

      • i nadział się na sygnalistę : )

        • 2 0

    • "Kraj szpicli i donosicieli" (6)

      Nie półgłówku. W każdym cywilizowanym kraju obywatel dba o swoje i innych dobro i nieprawidłowości zgłasza służbom. Jak kiedyś wyjedziesz, to zobaczysz. Tylko najpierw wyciągnij słomę z butów, bo utkniesz na swojej wsi, gdzie pewnie takie przekonania jak ty ma więcej ciemnoty.

      • 43 1

      • A najbardziej zaobserwowane nieprawidłowości zgłaszali służbom obywatele III Rzeszy (5)

        Zaś anonimowo donosili obywatele ZSRR za czasów komunistycznego terroru.
        Zaiście piękne przykłady. W imię "dobra" swojego i innych obywateli. Bo "dobro" można różnie zdefiniować, wykładnię narzuca partia. I służby.

        • 3 30

        • Donosicielstwo (3)

          Pojezdzij w krajach Beneluxu lub w Skandynawii to dopiero mieszkańcy nauczą cię porządku.I to nie jest żadne donosicielstwo a obywatelska postawa.

          • 14 1

          • (2)

            "Obywatelska postawa" w tamtych krajach jest taka, że jak ktoś o ciemniejszym odcieniu skóry robi coś złego, to "obywatele" okazują się akurat patrzeć w drugą stronę.

            • 3 7

            • I u nich ciemnijsi przekraczają prędkość?

              To u nas jest jakiś kretynizm, że jest społeczne przyzwolenie na łamanie prawa.
              Mało tego, Janusze komunikacji jeszcze publicznie obrażają ludzi, którzy im w łamaniu prawa przeszkadzają.

              • 7 0

            • hehehe

              bo nie są przyzwyczajeni do polaków..myślą że to jakieś zwierzęta hehehe

              • 1 0

        • jiko

          To nie są anonimowe zgłoszenia.

          • 0 0

    • Janusz w akcji.. (1)

      Była i jest .... co żydokomuna.
      Janusz dostali 500+ i wyjechali ze swoich wsi Passata Tdi kombi z kamerami i Cb, gdzie wcześniej jeździli traktorem w PGR a do domu rower żeby było za co się trzymać po 3 winie.
      Państwo prostych ludzi z Ciemnogrodu, których kupili za 500 pln wyciągniete x 3 z ich własnych kieszeni.
      A to nagrywanie kamerami bez homologacji możecie sobie wsadzić.
      I każdy kto "uprzejmie donosi " poblokując
      czyjś wizerunek bez jego zgody powinien mieć założoną sprawę z powództwa cywilnego. Nie macie co robić ? To wziąć się za robotę a nie za patologiczne robienie dzieci za 500+.

      • 0 13

      • wizerunek

        Nikt nie publikuje wizerunku.

        • 0 0

    • Nie kraj szpicli i donosicieli a kraj zdziczenia drogowego.
      Kamerę kupiliśmy tylko wyłącznie z obaw o własne bezpieczeństwo i ew. udowodnienie winy sprawcy.
      Np. ostatnia sytuacja - Pani cofała na parkingu sklepowym nie sprawdziła co w lusterku za nią. Gdyby walnęła, a zabrakło centymetrów, to by wyszło że to my niby w nią wjechaliśmy.

      W Polsce postępuje zdziczenie na drogach, a im droższy samochód tym większe prawdopodobieństwo chamskiego zachowania, w końcu król życia jedzie.

      • 11 0

    • taks

      Życie ludzkie najważniejsze

      • 0 0

  • Pamiętajmy, że w naszym kraju obowiązuje ruch prawostronny (8)

    Niestety na obwodnicy królują miszczowie lewego pasa.

    • 82 60

    • Być może, ale nie w tym przypadku

      • 29 1

    • (5)

      Oczywiście że obowiązuje ruch prawostronny, ale białe auto wykonywało manewr wyprzedzania. Każdy uczestnik ruchu drogowego ma do tego prawo. Trąbienie, mruganie światłami nie przyspieszy wykonania manewru wyprzedzania auta ze słabszym silnikiem. A zachowanie tego buraka który później zajechał drogę i przyhamował to czyste skurw....
      Także osobiście polecam montaż kamerki i w takiej sytuacji nie hamować tylko walić w tył takiego buraka. Wskazanie winnego na podstawie takiego nagrania to czysta formalność a mina debila któremu tak bardzo się spieszyło bezcenna :-)

      • 18 3

      • (4)

        Nieważne jak wielki burak, jeśli wjechałeś mu w tył to będzie zawsze twoja wina.
        Ty też masz obowiązek zachować odpowiednią odległość, nie tylko ten burak.

        • 3 9

        • Bzdura. Mając nagranie zajechania i celowego hamowania winnym jest blokujący. Problem jest wtedy kiedy nie masz kamery i żadnego świadka.

          • 14 1

        • Jak zmienił pas zaraz po Twojej zmianie pasa, zajechał Ci drogę.

          No chyba, że mogę na pałę wciskać się przed samochody na obwodnicy i to ich wina.

          • 5 0

        • (1)

          boszzz Twoja głupota poraża...po prostu poraża!!!!!!!! jak można zachować bezpieczna odległość skoro to typ z pasa obok zajeżdża drogę i hamuje...czego Ty durniu nie rozumiesz? widzę ze faktycznie zakup kamerki to podstawa...bo tępego barachła na drodze które nie ma pojęcia o przepisach jest całe multum...i weź się potem tłumacz w sądzie...a tak kamerka i spokój...

          • 2 0

          • Dokładnie ta sama filozofia i tok myślenia miałem gdy postanowiłem zakupić kamerę. Trochę żałuję że nie kupiłem dwu-kanałowej, bo to co nieraz z tyłu się wyprawia również woła o pomstę do nieba.
            Np. kilkonastoletni VW Touran jadący na d*pie przy 140 na A1, a w środku wąsacz z cała rodziną, migający światłami, jeżdżący od prawej do lewej, bo może poboczem wyprzedzi. Tak, byłem na lewym pasie ale!
            1. Wyprzedzałem kolumnę tirów jadących wolniej odemnie.
            2. Odległość między tirami wynosiła mniej niż 10m więc nawet nie było gdzie zjechać.
            3. Jakieś 70m przedemną jechał inny pojazd z prędkością 140km/h

            • 2 0

    • Pamiętajmy, że w naszym kraju obowiązują ograniczenia prędkości.

      " A z tyłu gotuje się debil co uważa, że jak on jedzie 160 to wszyscy powinni uciec w pole bo panisko jedzie."
      Zaliczasz się do tych debili?

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Sprawdź się

Sprawdź się

Midibus widoczny na zdjęciu przejeżdża przez:

 

Najczęściej czytane