- 1 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (64 opinie)
- 2 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (70 opinii)
- 3 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (238 opinii)
- 4 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (199 opinii)
- 5 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (85 opinii)
- 6 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (148 opinii)
Blokowanie lewego pasa i zajeżdżanie drogi na obwodnicy
Blokowanie lewego pasa i celowe zajeżdżanie drogi - to niestety bardzo częste grzeszki trójmiejskich kierowców. Oba te wykroczenia jak na dłoni widać na załączonym filmie, który przysłał nasz czytelnik.
Lewym pasem porusza się kierowca, a za jego plecami ciągnie się sznur aut, które nie mają możliwości wyprzedzenia kierującego. Kierowca miał możliwość zjechania na prawy pas podczas wyprzedzania kilku ciężarówek i przepuszczenia szybciej poruszających się pojazdów, ale nie zrobił tego.
To rozwścieczyło innego kierowcę, który jechał w ciągnącej się kolumnie aut. Kierujący najpierw prawym pasem wyprzedził inny z samochodów, a następnie "przykleił się" do zderzaka auta jadącego na czele. Kiedy kierowca w końcu ustąpił i zjechał na prawy pas w celu przepuszczenia pozostałych pojazdów, rozjuszony kierujący postanowił "dać nauczkę" blokującemu. Trzykrotnie umyślnie zajechał mu drogę, stwarzając tym samym poważne zagrożenie na drodze. Oczywiście takie zachowanie jest niedopuszczalne i nic tego kierowcy nie usprawiedliwia.
Czytaj także: Czy można wyprzedzać prawym pasem?
Celowe zajeżdżanie drogi jest przejawem drogowego chamstwa i takie zachowania należy surowo karać. Za taki wybryk policja może nałożyć na kierowcę mandat w wysokości od 220 zł do 500 zł i 6 punktów karnych.
W ramach przypomnienia, pamiętajmy, że w naszym kraju obowiązuje ruch prawostronny i zgodnie z prawem o ruchu drogowym, kierujący pojazdem korzystając z drogi dwujezdniowej, zobowiązany jest jechać przy prawej krawędzi. Lewy pas służy do wykonywania manewru wyprzedzania. Za niestosowanie się do tych przepisów grozi mandat od 20 zł do nawet 500 zł i dwa punkty karne.
Opinie (280) 6 zablokowanych
-
2018-05-22 20:46
miał prawo wyprzedzić ciężarówki swoją prędkością (dozwoloną zapewne na tym odcinku _ Gdynia) (4)
artykuł nietrafiony
ps. cham który siedział mu na zderzaku i potem chciał spowodować wypadek powinien dostać w ten swój głupi śmierdzący ryj.- 99 6
-
2018-05-23 07:55
(1)
Jeśli szczelina miedzy TIRami miała mniej niż 70 metrów to nawet NIE MOGŁ zjechać na prawy... bo obowiązuje go "bezpieczny odstęp" który wynosi 60-70 metrów na obwodnicy przy ~100 kmh.
- 6 0
-
2018-05-23 10:29
Miałeś na myśli ok 140m - nie możesz zmienić pasa zajeżdżając komuś innemu drogi.
- 0 0
-
2018-05-22 21:16
(1)
Oczywiście że miał prawo, ale to powinno wyglądac tak: wyprzedza tira, zjezdza na prawy pas, a nie... wyprzedza 5 tirów
- 0 31
-
2018-05-22 21:49
Niekoniecznie
Wyprzedzając jednorazowo 5 tirów wykonuje dwa manewry zmiany pasa, wyprzedzając pięć razy po jednym tirze wykonuje takich manewrów dziesięć. Skoro tiry jechały w niewielkiej odległości od siebie, to kierowca minimalizował swoje ryzyko zmniejszając liczbę potencjalnie niebezpiecznych manewrów. Bardzo rozsądne i wbrew krytycznym uwagom niektórych komentujących - nie zabronione przepisami.
- 35 0
-
2018-05-23 10:12
Adi
Lewy pas tylko dla tych co jadą autem a nie sie wleką ******** i tyle
- 0 4
-
2018-05-23 08:32
Ww (2)
Słabo.... Dwa auta z małym silniczkiem ... Jeden nie lepszy od drugiego. Ja moja BMW ponad 400 K wzielabym ich jak małe żabki. Myślę ze kierowca był już wcześniej zirytowany jazda innych kierowców którzy się wleka lewym pasem i pół dnia z niego zjeżdżają. Niestety mamy mało empatycznych kierowców. Nie decydujmy za kogoś czy ma prawo się spieszyć czy tez nie. Na drodze trzeba mieć oczy dookoła głowy i myśleć tez trzeba !!! Kierowcom trzymajacym kurczowo kierownice, patrzacym tylko do przodu mowie iść na jazdy doszkalające a nie na drogę
- 4 1
-
2018-05-23 09:56
są przepisy które regulują kto może się śpieszyć a kto nie, na tym odcinku jest zwolnienie do 100 km, ciężarówki jadące 90km/h są wyprzedzane zatem prędkość to co najmniej 100 km. Jechał zgodnie z przepisami i był w trakcie wyprzedzania. A to że komuś się spieszy - trudno są przepisy których trzeba przestrzegać!
- 0 0
-
2018-05-23 09:28
wzielabym, Chamski blondas - czy masz problemy z określeniem swojej płci?
- 0 0
-
2018-05-23 09:52
i co tu jest nie tak?
Pojazd wykonywał manewr wyprzedzania, widząc sznur ciężarówek kontynuował to wyprzedzanie, gdy skończył zjechał na prawy pas. Naprawdę nie widzę tu czegoś co było by niezgodne z przepisami. A pajaca z Merca skazać za usiłowanie sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym!
- 4 1
-
2018-05-23 09:50
Ważne
Za wszystkie filmy które przysyłane są na policję w jakikolwiek sposób nie można karać mandatem karny. Sprawa jest obligatoryjnie kierowana do Sądu a osoba która przysłała film jest przesłuchiwana w charakterze świadka. Aby ukarać mandatem karnym za popełnione wykroczenie policja musi same je ujawnić. Takie jest prawo.
- 0 0
-
2018-05-23 08:34
Są kraje gdzie kamery są zakazane (2)
W Austrii za jazdę z kamerą(rejestratorem) dostaje się niezły mandat. Ma to pewien sens. Od pilnowania porządku powinna być Policja a nie media. Chociaż w Polskich realiach dla naszej Policji wciąż bardziej atrakcyjne jest się ustawienie z radarkiem na najlepiej prostym i szerokim odcinku drogi.
- 3 3
-
2018-05-23 08:59
Austria ma duże tradycje i wkład w historii faszyzmu (1)
więc wcale mnie to nie dziwi.
- 3 0
-
2018-05-23 09:49
celnie :)
- 1 0
-
2018-05-23 09:48
janusze andżeje i inne buraki
wyprzedzal kolumne i zjechal na prawy co w tym dziwnego tylko to ze jechal troszke wolno nic po za tym . Nie wiem wgl po co te dyskusje buhahahahha
- 2 0
-
2018-05-23 08:08
(1)
Przecież autor wskazuje dwa wykroczenia, nikogo nie broni, a właśnie piętnuje. Nie kumam o co wam chodzi.
- 0 7
-
2018-05-23 09:48
wskazuje dwa a jest tylko drugie... o to nam chodzi.
autor kreuje się na szeryfa, a jest słabiutki z praktyki,.
- 2 0
-
2018-05-23 09:34
Nie bez powodu ten artykuł jest w rubryce 'Pasje i emocje' :)
Walka na drodze i udowadnianie racji to narodowa pasja
- 1 0
-
2018-05-23 09:30
blokowanie lewego pasa
Jest jeszcze jedna kwestia, czy ten pojazd na pewno blokował lewy pas? Może jechał 100km/h, a ciężarowe samochody 80km/h, zjeżdżając pomiędzy nie, musiałby ostrzej zahamować, żeby "wariata" z tyłu przepuścić? Skończył się sznur ciężarówek, zjechał na prawy pas, wszystko w/g mnie zgodnie z normalnym/grzecznych zachowaniem i normą. A koleś który daję "nauczki" na pewno zyskał dodatkowe 2 minuty i był szybciej na zjeździe na Karwinach i pewnie stał w korku 2-3 auta wcześniej:) Brawo!!!!
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.