Pięć kolizji z udziałem siedmiu pojazdów sparaliżowało w czwartkowy poranek ruch na gdyńskim odcinku Obwodnicy Trójmiasta. W stłuczkach nikomu nic się nie stało, ale kierowcy utknęli w kilometrowych korkach. Korek w kierunku Gdańska odpuścił dopiero przed południem.
Zmieniłe(a)ś opony na zimowe przed sezonem?
Śliska nawierzchnia i opady śniegu sprawiły kłopoty nie tylko kierowcom samochodów ciężarowych. W czasie porannego szczytu na gdyńskim odcinku obwodnicy doszło też do pięciu innych kolizji z udziałem sześciu samochodów osobowych. W większości - jak mówią gdyńscy policjanci - powodem było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.
- Łącznie odnotowaliśmy pięć zdarzeń z udziałem sześciu osobówek i jednego pojazdu ciężarowego. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi. Nie było też osób poszkodowanych - mówi asp. szt. Łukasz Grzyb z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Większość uszkodzonych pojazdów została już usunięta z jezdni. Przed południem udało się też udrożnić fragment jezdni przed Chwarznem w kierunku Gdańska.