• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Porzucił auto w punkcie kontrolnym. ITD nie może pracować

1 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
aktualizacja: godz. 09:48 (2 marca 2016)

Samochód pozostawiony w punkcie kontroli ITD


Od kilku tygodni w punkcie kontrolnym zobacz na mapie Gdańska zlokalizowanym na górnym odcinku Trasy W-Z zalega leciwy samochód. Policja nie kwapi się do usunięcia pojazdu, który z kolei uniemożliwia przeprowadzanie kontroli Inspekcji Transportu Drogowego - informuje nasz czytelnik.



Czy porzuciłe(a)ś kiedykolwiek samochód?

Aktualizacja, godz. 9:45. Otrzymaliśmy właśnie informację od policjantów, którzy zlecili odholowanie porzuconego auta. Renault zostało zabrane z punktu kontrolnego w środę około godz. 8:40.

- Samochód został odholowany przez policjantów ruchu drogowego na koszt właściciela z uwagi na fakt, iż auto to zostało pozostawione w miejscu gdzie jest to zabronione i utrudniało ruch innym pojazdom. Ze wstępnych ustaleń i dostępnej nam dokumentacji wynika, że samochód został wyrejestrowany z Niemiec i nie posiada rejestracji na terenie Polski. Kolejnym etapem w tej sprawie będzie ustalenie i dotarcie do właściciela odholowanego samochodu. Za wykroczenie polegające na naruszeniu zakazu postoju w miejscach utrudniających wjazd lub wyjazd grozi mandat w wysokości 100 zł i 1 punkt karny. Za wykroczenie to odpowiadać będzie kierujący samochodem - informuje Magdalena Michalewska z gdańskiej policji.


Bordowe renault 19 zostało porzucone około miesiąca temu. Kierowca pozostawił samochód w zatoce, na której kontrole drogowe przeprowadza Inspekcja Transportu Drogowego.

Auto na niemieckich numerach rejestracyjnych zostało zaparkowane bardzo blisko listwy pomiarowej wbudowanej w nawierzchnię jezdni, która służy do ważenia oraz mierzenia samochodów dostawczych i ciężarowych. A to uniemożliwia pracę kontrolerów ITD.

Pojazd stoi tuż obok listwy ważącej. Pojazd stoi tuż obok listwy ważącej.
Zatoczka z punktem kontrolnym na Trasie W-Z. Zatoczka z punktem kontrolnym na Trasie W-Z.
Czytaj także: Nie wolno porzucać zepsutego auta

- Codziennie dojeżdżam al. Armii Krajowej zobacz na mapie Gdańska do pracy i widzę ten samochód. Od kilku dobrych tygodni nie zrobiono z tym autem dosłownie nic. No może oprócz urwanego lewego lusterka. Kilkanaście dni temu widziałem w zatoczce radiowóz i policjantów, którzy spisywali samochód, ale jak łatwo się domyślić, nic nie wskórali - tłumaczy pan Daniel, czytelnik Trojmiasto.pl.
Wygląda więc na to, że policjanci wiedzieli o zalegającym renault, ale od kilku tygodni żaden z nich nie podjął interwencji. Pan Daniel zastanawia się, ile czasu potrzebują odpowiednie służby na usunięcie pojazdu.

- Przypuszczam, że samochód w dalszym ciągu będzie ulegał dewastacji. Dziwne jest to, że nasze władze nic z tym nie robią. Tym bardziej, że pojazd zajmuje przecież ich miejsce pracy. Nasuwa się jeden wniosek - wygląda na to, że auto można porzucić gdziekolwiek nam się podoba, bez większych konsekwencji - dodaje.
W pierwszej kolejności zgłosiliśmy się z problemem do najbardziej zainteresowanej instytucji, czyli WITD w Gdańsku.

- To jest sprawa, którą powinna zająć się policja. My, jako Inspekcja Transportu Drogowego, nie możemy sami usunąć tego auta. Policja musi odnaleźć właściciela i nakazać zabranie samochodu. Nie ukrywamy, że ta sytuacja jest dla nas uciążliwa, bo zalegający pojazd uniemożliwia przeprowadzanie kontroli przez ITD - tłumaczy Grzegorz Krzak, naczelnik wydziału Inspekcji WITD w Gdańsku.
Następnie skontaktowaliśmy się z Komendą Miejską Policji. Funkcjonariusze zapewnili, że jeszcze we wtorek na miejscu pojawi się patrol policji, który podejmie interwencję.

Trzymamy za słowo i będziemy przyglądać się tej sprawie. Wygląda na to, że dopiero po naszej reakcji auto zniknie z punktu kontrolnego. A przecież bez żadnego echa można było je usunąć zdecydowanie wcześniej.

Czytaj także: Wrak nie blokuje drogi, więc stoi od lat

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (120) 2 zablokowane

  • służby powinny wystąpić do sejmu/rządu/prezydenta o zmiany w ustawie dające im możliwość wysadzania w takich przypadkach aut w powietrze, oczywiście powinna pójść za tym kasa na odpowiedni sprzęt, szkolenie, sekretarki, służbowe auta,
    przecież jak na dłoni teraz widać, że obecne przepisy są niewystarczające i służby mają związane ręce, pomimo tego, że pracują tam tylko najlepsi z najlepszych

    • 22 2

  • Złomiarze-do roboty!!!!!

    j.w.

    • 6 0

  • To jest właśnie obraz niemocy naszego panstwa. Zwykły stary grat a problem nie do rozwiązania dla służb. Cytując byłego ministra 'państwo istnieje tylko teoretycznie'

    • 16 0

  • Też widzę to auto codziennie... (1)

    ...ale nie przyszło by mi do głowy, żeby informować o tym portal internetowy :) Czy wy nie macie większych problemów? Śmiejemy się z koleżanką, z którą jeżdżę z tej sytuacji i odliczamy dni kiedy go zabiorą, ale pan Daniel to już przegiął totalnie :)

    • 11 6

    • Sobek z ciebie.
      A inni nie mogą się pośmiać? Ja na przykład tamtędy nie jeżdżę.

      • 0 0

  • A tam nie ma zakazu wjazdu?...

    • 2 3

  • Zakaz widac juz na poczatku filmiku,

    Tak wiec to chyba wystarczajaca podstawa do usuniecia auta?!
    Haaalooo milicja!!!

    • 4 8

  • W Polsce można porzucić auto gdzie się nam żywnie podoba (1)

    Przykładem niech będą wraki oblepione reklamami wszelkiego rodzaju skupu aut. Stare graty stoją miesiącami, zabierają miejsca parkingowe, obrastają trawą i mchem.

    • 10 1

    • zacznijmy złomować przed urzędami

      może się obudzą

      • 3 0

  • ITD skrót od I Tak Dalej?

    zapewne, bo niemoc urzędów naprawdę budzi podziw....

    • 6 0

  • Właściciel auta

    Właściciel Auta to jeden z cyganów mieszkający w baninie koło szkoły nie znajdą go w rejestrze bo oni nigdy nie rejestrują aut.

    • 15 0

  • Proste rozwiazanie (3)

    Wlaściciel nie interesuje sie tym samochodem wiec proponuję takie rozwiązanie (banalne).
    Rozbić mala szybke i dostac sie do środka. Zwolnić bieg na jałowy, odciągnąć hamulec reczny i przetoczyc samochod na pas drogowy i powiadomic kogo trzeba, ze takie a takie auto stoi nieprawidlowo zaparkowane i zagraza bezpieczenstu.
    W takim wypadku (zagraza to bezpieczenstu) auto powinno zostac odholowane na koszt wlasciciela na parking policyjny :D

    Genialne w swej prostocie doktorze Plama :)

    • 8 4

    • Czytanie twoich wypocin zgraża "bezpieczenstu". Po jakiemu to?

      • 5 0

    • (1)

      Wystarczy zdemontować blachy

      • 0 0

      • które blachy, auto jest całe z blach.... więc które? :)

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Sprawdź się

Sprawdź się

ODTJ Autodrom Pomorze zlokalizowany jest w:

 

Najczęściej czytane