- 1 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (51 opinii)
- 2 Kraj, z którego pochodzą piraci drogowi (399 opinii)
- 3 Plichta przejmie salon Kia w Gdańsku (36 opinii)
- 4 Nie będzie zwężenia na "Słowaku" (49 opinii)
- 5 Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe (266 opinii)
- 6 Wiadukt na Puckiej: budowa dojazdów (115 opinii)
Przerośnięte krzaki przyczyną wypadków?
Krzaki wzdłuż Morskiej całkowicie zasłaniają widoczność. Kierowca, który będzie skręcał w posesję, nie będzie w stanie zauważyć rowerzysty.
Rosną przy jezdniach, drogach rowerowych, a przede wszystkich wyjazdach z bocznych ulic czy podwórek. - Kierowca nie ma szans, by np. zauważyć rowerzystę, bo krzaki po prostu całkowicie zasłaniają mu widoczność - mówi nasz czytelnik, pan Piotr z Gdyni. Urzędnicy przyznają mu rację i zlecają przycięcie wybujałej roślinności. Właśnie trwają prace przy ul. Morskiej.
W prawie jest też dość nieprecyzyjny zapis, że w niektórych przypadkach musi skorzystać z pomocy osoby, która powie jej czy przejazd będzie bezpieczny. Tyle teoria, natomiast wszyscy wiemy, że w praktyce nikt z takiej pomocy nie korzysta.
Winny kierowca, poszkodowany rowerzysta
Często jednak naturalne bariery w tym zakresie fundujemy sobie sami: sadząc krzewy czy ozdobne trawy, które rozrastają się tak, że zasłaniają widoczność. Kierowcy, piesi i rowerzyści z reguły znają takie miejsca na swojej codziennej trasie i są w nich najczęściej szczególnie uważni, ale o wypadek nietrudno.
Wątpliwości w takich przypadkach nie ma tylko co do winy - wymuszenie pierwszeństwa i ograniczona widoczność nie jest okolicznością łagodzącą.
- I co z tego, że kierowca będzie winny, skoro poszkodowany będzie np. zasłonięty przez krzaki rowerzysta, który jedzie po równoległej do jezdni drodze rowerowej? Kierowca nie ma szans, by np. zauważyć rowerzystę, bo krzaki często po prostu całkowicie zasłaniają mu widoczność. Dlatego większość z nich przy ulicach trzeba przyciąć. Np. wzdłuż ul. Morskiej - apeluje nasz czytelnik, pan Piotr.
ZDiZ: mamy 180 hektarów zieleni
Zwróciliśmy się z tym apelem do urzędników, którzy przyznają, że problem jest im znany. I starają się rozwiązywać go na bieżąco. Krzaki są przycinane także teraz, w sierpniu.
- Zarząd Dróg i Zieleni w Gdyni posiada w swoim utrzymaniu blisko 180 hektarów terenów zieleni. W ramach zawartych umów wykonawcy wykonują także cięcia żywopłotów, zawężających skrajnię jezdni, dróg dla rowerów i chodników. Zadania te stanowią istotną część wykonywanych prac - informuje wiceprezydent Gdyni Marek Łucyk. - Należy także mieć na uwadze, że znaczna część zieleni zawężającej skrajnię, zwłaszcza chodników, przerasta z posesji prywatnych - podkreśla.
Gdzie zgłaszać przerośnięte żywopłoty?
I właśnie te miejsca są często największym problemem, bo spółdzielnie, wspólnoty i prywatni właściciele oszczędzają na takich pracach, często czekając na jesień, aż problem "sam się rozwiąże".
W takich przypadkach najlepiej zgłaszać niebezpieczne miejsca właścicielom nieruchomości, ale można też dzwonić do Zarządów Dróg i Zieleni oraz do straży miejskiej.
Opinie wybrane
-
2022-08-05 19:32
Marszewska (7)
Tragedia na wjeździe/wyjeździe z parkingu leśnego między wiczlińską , a ogrodem Marszewo, chwasty na 1.5m A tam akurat te kilka metrów widoczności może komuś życie uratować, szczególnie, że trasa jest uczęszczana przez rowerzystów.
- 72 11
-
2022-08-07 17:52
Krzaki na skrzyżowaniach.
Taka sama sytuacja jest na skrzyżowaniu Piłsudskiego i Legionów.Nie widać rowerzystów ,którzy jadą i nie myślą.
- 1 0
-
2022-08-07 12:52
to nie krzaki robia wypadki a chamscy kierowcy ,co nie dostosowuja predkosci do warunkow na drodze tylko pchaja sie
wszedzie jak bydlo
- 1 3
-
2022-08-07 10:30
Skrzyżowanie Obrońców od strony Małego Rynku masakra kilka wypadków w miesiącu z udziałem rowerów
- 1 0
-
2022-08-06 00:13
Dobre
Zapraszam na ponowny egzamin.Nie widzisz?Masz zeza ,proś kogoś o pomoc
- 2 10
-
2022-08-05 23:51
trza maksymalnie zwolnic jadac rowerem przed przejazdem, niestety
- 7 5
-
2022-08-05 23:47
Wystarczy zwolnić a nie jechać jak neptyk (1)
Wielki problem. Panisko nie zwolni tylko wchodzi w zakręt 50 kmh. Krzaczki za duże. Innych problemów nie ma w tej wsi zwanej Gdynią. Jedz do Holandii albo UK i zobacz jak wyglądają rośliny w mieście, a mimo to nie ma z tym problemu.
- 9 18
-
2022-08-07 10:30
A rekordy przejazdu?
- 1 1
-
2022-08-05 19:10
Przede wszystkim mysleć na etapie planowania roslinności. Są rośliny niskie, płożące, blokujące wzrost innym - nie trzeba nic (2)
sadzenie drzewek lub krzewów, a potem zaskoczenie, że urosło - bezcenne
- 170 3
-
2022-08-06 22:53
dokładnie, tu nie chodzi o jęki, że 180 hektarów zieleni, którą trzeba przycinać
tylko o to by nie sadzić zieleni, w miejscach gdzie ogranicza widoczność. Odpadło by dodatkowo dużo przycinania i kasy na to.
- 5 0
-
2022-08-06 16:53
Nie wymagaj myślenia od władz Gdyni
Oni myślą tylko o utrzymaniu koryta
- 5 0
-
2022-08-07 21:19
Marek (2)
A jakby tak rowerzysta trochę pomyślał, że kierowca może go nie widzieć? Dostosujmy się do sytuacji na drodze, a nie tylko do pierwszeństwa przejazdu. Rowerem jeżdżę więcej niż smochodem i nieraz muszę myśleć za kogoś. Za pieszych też. Może dlatego jeszcze jeżdżę. :)
- 26 3
-
2022-08-08 00:32
Myslenie za innych
To teraz wiesz co czuje motocyklista.
- 4 2
-
2022-08-07 21:44
A czy ty użyłeś mózgu jak wypisywałeś te farmazony?
- 1 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.