- 1 Nie było ofert na przebudowę Świętojańskiej (204 opinie)
- 2 Nietypowy remont ulicy. Prace w nocy i weekendy (66 opinii)
- 3 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (420 opinii)
- 4 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (218 opinii)
- 5 Wypadki TIR-ów i wojskowej ciężarówki (60 opinii)
- 6 Po majówce podwyżki na stacjach paliw? (158 opinii)
Przewożenie dzieci na motocyklu - czy to zgodne z przepisami?
Wideorejestrator naszego czytelnika nagrał jadącego motocyklistę przewożącego małego pasażera. Sam kierowca oczywiście przepisów nie złamał, bo jechał wolno i bezpiecznie, ale autor filmu pyta o zasady jazdy z dzieckiem na motocyklu. Wyjaśniamy.
- Przewożenie dziecka na motocyklu - przepisy
- Jak przewozić dziecko na motocyklu?
- Odpowiedni kask i odzież do przewożenia dziecka na motocyklu
Przewożenie dziecka na motocyklu - przepisy
- Zgodnie z przepisami przewożenie dziecka motocyklem jest dozwolone. Minimalny wiek oraz wzrost małego pasażera nie jest określony. W celu zapewnienia bezpieczeństwa zgodnie z art. 20 pkt 6 Prawa o ruchu drogowym kierujący motocyklem, który przewozi pasażera do lat 7, zobowiązany jest ograniczyć prędkość do 40 km/h. Ponadto używanie w czasie jazdy kasku ochronnego jest obligatoryjne dla każdego kierującego motocyklem, jak i dla osoby przewożonej takim pojazdem - wyjaśnia mł. asp. Monika Falkowska z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gdańsku.
A co jeśli rodzic przekroczy prędkość ze swoim kilkuletnim dzieckiem? Nieodpowiedzialne zachowanie może skutkować mandatem.
- Za przekroczenie prędkości grozi mandat od 50 do 500 zł oraz od 2 do 10 punktów karnych. Natomiast przewożenie pasażera bez kasku ochronnego to wykroczenie, za które grozi mandat w wysokości 100 zł oraz 2 punkty karne - dodaje funkcjonariuszka.
Jak przewozić dziecko na motocyklu?
Przejażdżka może być dobrą lekcją dla młodego pasażera. Ważne jednak, aby sumiennie zadbać o jego bezpieczeństwo. Podstawowa zasada brzmi: zawsze przewoź dziecko za swoimi plecami. Choć pewnie wielu osobom wydawało się, że kontrolowanie dziecka przed sobą jest bezpieczniejsze. Jest w tym trochę racji, ale w sytuacjach podbramkowych, w momencie awaryjnego hamowania lepiej, żeby siedziało za wami.
Odpowiedni kask i odzież do przewożenia dziecka na motocyklu
Zanim maluch pierwszy raz wsiądzie na motocykl - pamiętajmy, aby dobrać dla niego odpowiedni kask. Nie warto oszczędzać i szukać kasku na szybko, w internecie czy u znajomych. Najlepiej wybrać się do renomowanego sklepu, w którym to fachowcy na żywo dopasują kask z atestem do głowy dziecka. Jak już takowy zostanie zakupiony, to pamiętajcie o każdorazowej kontroli zapięć kasku przed wyruszeniem w drogę.
Sklepy motocyklowe w Trójmieście
Przy okazji kasku warto zainwestować także w odzież (kurtka, spodnie, buty i rękawice), która w przypadku upadku w jakimś stopniu uchroni skórę i kości dziecka przed poważniejszymi uszkodzeniami. Warto też pomyśleć o komforcie waszej pociechy i zadbaniu o grubość okrycia tak, żeby maluchowi nie było zimno.
Przed pierwszymi przejażdżkami warto również merytorycznie przygotować dziecko do jazdy. W prostych słowach wytłumaczyć, jak wygląda jazda na jednośladzie, jak zachowuje się motocykl na drodze i co może być dla malucha zaskoczeniem. Z pewnością unikniecie zaskoczenia i niepożądanych reakcji swojego dziecka. Nie zapomnijcie o wskazaniu niebezpiecznych elementów, jak chociażby łańcuch czy rozgrzana rura wydechowa.
Opinie (109) ponad 10 zablokowanych
-
2021-05-15 19:04
Droga redakcjo.
Brakuje w sondzie odpowiedzi " jeździłem/am ale z tego wyrosłem"
- 3 2
-
2021-05-15 13:17
Zagrożenie na 4 kołach (1)
Kiedyś z partnerem jeździliśmy motorem często. Uwielbialiśmy poranki na 2 kołach. Raz wyjechał nam dziadek traktorem, drugi raz dziadek autem. Nigdy więcej już nie wsiedliśmy na motor razem. Tylko dlatego że mamy swoje dzieci i milion myśli co gdyby. Kierowcy aut są nieodpowiedzialni i wredni w stosunku do motocyklistów. Szkoda
- 5 1
-
2021-05-15 15:01
Błąd w pierwszym zdaniu, miałaś napisać z konkubentem.
- 1 3
-
2021-05-15 14:59
Mam dzieci i wnuki
oraz długą siwą brodę, czuprynę zresztą też, ale nie siwą. Teraz czas na jakieś prum, prum może Indian? Teraz to zero ryzyka.
- 1 1
-
2021-05-15 12:18
do miziaczy smartfonów (1)
Dzięki pasażerowi motocykl jest dociążony i moze lepiej przyspieszać na obwodnicy, łatwiej przepychać się pomiedzy samochodami czekającymi na skrzyżowaniach na zielone światło.
I można jeżdzić bezpieczniej z prędkością światła.
Waga pasażera jest istotna . Tylko dzieci bo lekkie. Najlepiej dzieci kierowcy pojazdu.- 1 4
-
2021-05-15 14:28
He
Jak wozisz dziecko w koszyku na przednim kole to może i tak. Spróbuj jeszcze przegonić swoje przednie światło to trafisz do księgi.
- 1 0
-
2021-05-15 12:28
Jechał wolno i bezpiecznie. No i o co TU chodzi?. Widac ze maly/a jest zadowolone/a.
- 5 3
-
2021-05-15 12:25
Szeryf
Autor filmu pewnie zawiedziony . Myślał , że aferę roku wykrył. Chcociaż tak małe dziecko to trochę ryzykowna sprawa .
- 6 2
-
2021-05-15 11:35
Ciekawe podejście do bezpieczenstwa (1)
W samochodzie: pasy, fotelik, kurtyny i co jeszcze? A na motorze można. Wystarczy drobną kolizja i dzieciaka już nie ma .
- 9 9
-
2021-05-15 12:13
Ile sprzedawanych jest samochodów, a ile motocykli? Za mały rynek, by się komuś chciało lobbować za wprowadzaniem jakichś "obowiązkowych udogodnień".
- 1 1
-
2021-05-15 10:02
Tak, to przykre (2)
wyrosło nam pokolenie kapust, jak tylko coś zobaczy czego nie rozumie, od razu zapytanie, zgłoszenie, interpelacja, ech żałosne to jest
- 17 3
-
2021-05-15 10:48
Kto pyta nie błądzi . Po pytani rozpoznasz ,kto Zacz . (1)
- 1 1
-
2021-05-15 12:11
Prościej i szybciej by było samemu sprawdzić w Google lub w przepisach. To pokolenie jednak tego nie potrafi.
- 2 1
-
2021-05-15 09:08
Motocykl (6)
Cześć dla tych co uważają się za tych najmądrzejszych i ubliżają ludzie którzy jeżdżą motocyklami.ja sam mam dwójkę dzieci i oboje jeżdżą ze mną motocyklem na tylnym siedzeniu do szkoły na wycieczki plaże zakupy itp.
Motocyklista z pasażerem ma napewno umiejętności doświadczenie.
Miałem więcej zdarzeń nie przyjemnych z kierowcami aut ale sam też jezdze samochodem i jak by nie które sytulacie sa do zrozumienia lecz nie wszystkie.
Także proszę się odczepić od motocyklistów.i patrzeć na siebie jak samemu się jezdzi.pozdrawiam- 80 18
-
2021-05-15 09:38
(4)
Zgadzam się, też jeździłam jako pasarzer z bratem
- 6 1
-
2021-05-15 11:51
Chyba nie do szkoły
i na pewno nie na lekcje j. polskiego.
- 4 1
-
2021-05-15 09:46
(2)
Dzień dobry, Panie Motocyklisto, proszę poćwiczyć pisanie i budowanie zdań w języku polskim, bo aż się przykro robi podczas czytania. Pozdrawiam
- 9 12
-
2021-05-15 10:21
Motocyklista
Nie miałem na to czasu za to umiem inne rzeczy lecznie ne będę Ci pisal histori bo z niej tez nie bylem dobry i juz tez nie pamiętam.
Z uśmiechem a nie z wytykaniem innym co powinni wiedzieć czy umieć.- 6 3
-
2021-05-15 10:01
Przykry to jesteś ty
że znalazłeś czas żeby to napisac
- 8 6
-
2021-05-15 10:05
Cale dziecinstwo przejezdzilam z tata na jawie. Malo tego - bywalo ze jezdzil z nami pies. Ja z tylu. Psiak na baku. Wystarczy dzieciaka tego nauczyc. No i psa :)
- 7 1
-
2021-05-15 11:25
są też przecież pasy dla dzieci
motocyklista może małego pasażera przypiąć do siebie i nie ma obawy że mały się zsunie, a to że opiekun wiózł małego pasażera super!
- 7 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.