• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ranking najczęściej rejestrowanych aut w Trójmieście

Michał Jelionek
9 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
VW Golf to najczęściej rejestrowany nowy samochód w Trójmieście w roku 2017. VW Golf to najczęściej rejestrowany nowy samochód w Trójmieście w roku 2017.

Zgodnie z przypuszczeniami po raz kolejny ranking najczęściej rejestrowanych nowych aut w Trójmieście zdominowali przedstawiciele grupy Volkswagena, którym w topowej dziesiątce przypadło aż siedem miejsc. Tym najbardziej popularnym w roku 2017 był VW Golf.



VW Golf, Skoda Fabia i Skoda Octavia to trzy zdecydowanie najpopularniejsze nowe samochody w Trójmieście w ubiegłym roku. Pierwsza trójka z wyraźną przewagą wyprzedziła pozostałe modele. Co ciekawe, w skali całego województwa pomorskiego to Skoda Fabia okazała się nieznacznie lepsza od VW Golfa. W samym Trójmieście rządzi jednak auto z Wolfsburga.

Skład pierwszej dziesiątki uzupełniły kolejne cztery modele z grupy VAG (VW Tiguan, VW Passat, Skoda Rapid i Skoda Superb), a także Ford Focus, Opel Astra i Renault Clio.

W rankingu TOP70 uwzględniliśmy:

  • rejestracje wyłącznie nowych samochodów
  • auta zarejestrowane w trójmiejskich wydziałach komunikacji
  • rejestracje dokonane przez osoby fizyczne i firmy

Poniższe zestawienie zostało utworzone na podstawie 15025 rejestracji, a dane zebraliśmy w wydziałach komunikacji w Gdańsku, Gdyni i Sopocie.

Ranking TOP70 najczęściej rejestrowanych aut w Trójmieście



Drugie miejsce w rankingu zajęła Skoda Fabia. Drugie miejsce w rankingu zajęła Skoda Fabia.
1. VW Golf - 1099 egzemplarzy
2. Skoda Fabia - 865
3. Skoda Octavia - 784
4. Ford Focus - 465
5. VW Tiguan - 463
6. Opel Astra - 421
7. Skoda Rapid - 419
8. Skoda Superb - 408
9. VW Passat - 406
10. Renault Clio - 357

Drugą dziesiątkę otwiera Fiat Tipo. Auto przebojem wdarło się do czołówki. Drugą dziesiątkę otwiera Fiat Tipo. Auto przebojem wdarło się do czołówki.
11. Fiat Tipo - 352
12. Dacia Duster - 351
13. Hyundai Tucson - 344
14. Toyota Yaris - 326
15. Kia Rio - 325
16. Toyota Auris - 316
17. Volvo XC60 - 260
18. Nissan Qashqai - 232
19. Renault Megane - 230
20. Toyota C-HR - 216

Kia Sportage uplasowała się na 21. miejscu. Kia Sportage uplasowała się na 21. miejscu.
21. Kia Sportage - 215
22. VW Touran - 199
23. Dacia Sandero - 198
24. Ford Mondeo - 191
25. Mazda 6 - 187
26. Toyota RAV4 - 178
27. Kia Cee'd - 171
28. Hyundai i20 - 164
29. VW Polo - 163
29. Mazda 3 - 163

31. lokata należy do BMW Serii 5. Co ciekawie, ten model to najczęściej rejestrowany przedstawiciel bawarskiej marki w Trójmieście w roku 2017. 31. lokata należy do BMW Serii 5. Co ciekawie, ten model to najczęściej rejestrowany przedstawiciel bawarskiej marki w Trójmieście w roku 2017.
31. BMW Serii 5 - 153
32. Seat Leon - 152
33. Renault Captur - 148
34. Opel Corsa - 147
34. Skoda Kodiaq - 147
36. Peugeot 2008 - 144
37. Toyota Corolla - 140
38. Audi Q5 - 131
38. Suzuki Vitara - 131
40. Hyundai i30 - 129

Piątą dziesiątkę otwiera Opel Mokka X. Piątą dziesiątkę otwiera Opel Mokka X.
41. Opel Mokka X - 128
42. Seat Ibiza - 125
42. Toyota Aygo - 125
44. Skoda Citigo - 124
45. Ford Fiesta - 122
45. Audi Q3 - 122
47. Dacia Logan - 121
47. Ford Kuga - 121
49. VW Up! - 118
49. Mazda CX-5 - 118

Najczęściej rejestrowanymi modelami Audi w Trójmieście są: Q5, Q3 i właśnie A6. Najczęściej rejestrowanymi modelami Audi w Trójmieście są: Q5, Q3 i właśnie A6.
51. Audi A6 - 116
52. BMW Serii 3 - 115
53. Citroen C3 - 110
54. Peugeot 308 - 104
55. Mazda CX-3 - 101
56. Audi A4 - 97
57. Seat Ateca - 96
57. Mercedes-Benz GLC - 96
59. Honda Civic - 95
60. Audi Q7 - 93

Ostatnią dziesiątkę otwiera Peugeot 3008. Ostatnią dziesiątkę otwiera Peugeot 3008.
61. Peugeot 3008 - 88
62. Kia Venga - 87
63. Jeep Renegade - 86
64. Suzuki SX4 - 85
65. BMW X3 - 83
66. Dacia Lodgy - 80
66. BMW X1 - 80
68. BMW X5 - 77
69. Dacia Dokker - 76
70. Skoda Yeti - 73
70. Mercedes-Benz Klasy E - 73

Opinie (105) 1 zablokowana

  • Skoda

    Nie spodziewałem się aż takiego zainteresowania Skodą... Jak ostatnio wypożyczałem samochód w Panek to właśnie też skusiłem się na jeden z nowych modeli Skody i faktycznie jeśli chodzi o jazdę to byłem zadowolony z tego wyboru.

    • 0 0

  • Zróbcie ranking awaryjności pogwarancyjnych aut (4)

    Zróbcie ranking awaryjności pogwarancyjnych aut z uwzględnieniem awaryjności do ceny. To dopiero byłaby poglądowa lektura. Jeśli chodzi o Grupę VW to całkiem uczciwie należy stwierdzić, że poza nielicznymi wyjątkami są to auta przeciętne bez względu na markę a różnią się jedynie: stylistyką, jakością materiałów wykończenia wnętrza, ilością gadżetów (często narzuconych), tudzież stopniem wysilenia silnika. Jeśli chodzi o ten ostatni aspekt to wycofanie 4-cylindrowych jednostek z najmniejszych segmentów Skody i Seata mających jak dotąd najlepszy stosunek jakości do ceny ma chyba na celu zwiększenie sprzedaży droższych marek Grupy VW . A szkoda. Do plusów grupy VW na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat należy zaliczyć: trwałość zabezpieczeń antykorozyjnych blach nadwozia (Zdażają się egzempalże stanowiące wyjątek od tej regóły) i dbałość o jakość połączeń elektrycznych (precyzja wykonania wtyczek, mnogość taśm zabezpieczających i wielokolorowe przewody czego próżno szukać w autach francuskich i azjatyckich), dobra jakość wykonania sterowników elektronicznych z lekką tendencją spadkową. Minusy to wyraźna tendencja do przekombinowania niektórych podzespołów i elementów. W stosunku do samochodów produkowanych do 2000 roku powinien nastąpić powrót do rozwiązań umożliwiających w sposób pewny samodzielną codzienną kontrolę stanu technicznego jak i w razie potrzeby w trasie (łatwa weryfikacja poziomu wszystkich płynów eksploatacyjnych w szczególności płynu wspomagania kierownicy i dokładniejsza ocena poziomu płynu spryskiwaczy), oraz wymiany żarówek bez konieczności demontażu lamp. Aby być sprawiedliwym ta ostatnia cecha to nie tylko dominanta Niemieckiego ale też wielu innych producentów. Podsumowując jeśli ktoś chce jeździć niezbyt dużo ale względnie tanio i bez korozji to kupi jak najmniej wysilone auto z tego koncernu. Z tym że teraz raczej będzie trudniej. Jeżeli ktoś chce nieco starszych pewniejszych technologii a powierzchniowa korozja i nie koniecznie wysoka jakość materiałów wykończeniowych oraz cena nie robi mu różnicy kupi auta innych producentów i też wyjdzie z grubsza na swoje.

    • 4 1

    • ale jak chcesz taki ranking przeprowadzić? (3)

      serwisy takich danych nie udostępnią, bo nie jest to w ich interesie. prywatni mechanicy takich danych nie udostępnią, bo większość umie naprawiać tylko niekóre marki, zwykle te 'bezawaryjne'- w skrócie to nie w ich interesie. normalny człowiek, któremu samochód działa takich danych nie udostępni bo nie jest to w jego interesie.
      chcesz zrobić cos takiego jak adac? największy przekręt z możliwych, bo pokazuje tylko, jak dbają o samochody ich właściciele? część marek przed przeglądem techniczym adac wzywa właścicieli na swój własny, żeby uzupełnić oświetlenie itp. (90% 'awarii') i nie zaniżać sobie statystyk, do tego oferuje własne darmowe assistaince, żeby nie było statystyk samochodów 'rozkraczonych' w drodze:)
      a stylistykę vw ma całkowicie przeciętną i nudną...

      • 1 0

      • Tak (2)

        A liczba akcji serwisowych zarówno tych oficjalnych jak i tych nieoficjalnych
        B liczba wykrytych przekrętów (np.: airbagi, afera spalinowa, niechęć do udostępniania egzemplarzy celem porównań z konkurencją itd.) Producent w sposób jawny oszukujący klientów nie jest godny zaufania.
        C opinie użytkowników na forach technicznych, wbrew tak zwanym autorytetom jedno z najbardziej wiarygodnych źródeł
        D koncerny na ogół mają stałą politykę, więc jeśli robią coś słabo to dalej będą robić a nawet gorzej lub zmienią obszar postarzania produktu.
        E przecieki z ASO jest ich całkiem sporo. Tylko nie rozmawiać z kierownikami a mechanikami.
        F opinie o produktach podwykonawców i ich nastawieniu do klienta. Żaden producent nic sam nie produkuje tylko zamawia i składa z klocków.

        Wiarygodność poszczególnych źródeł należy rozpatrywać wnikliwie w każdym indywidualnym przypadku.

        Taki artykuł wymaga co najmniej kilkuletniego zagłębienia się w tematykę. Dotyczy też aut które przeszły już okres gwarancyjny ale w tym przypadku patrz punkt D.

        Problemem jest nie to jak, tylko kto za to zapłaci a raczej kto zapłaci aby taki artykuł się nie ukazał.

        • 0 0

        • wszystko fajnie, ale (1)

          a) ilości akcji serwisowych nieoficjalnych nie da się zmierzyc, bo większosci z nich nie jesteśmy świadomi, po prostu mechanicy a przeglądzie mają kolejną rzecz do odhaczenia. jedna firma ukryje to lepiej, inna gorzej.
          b) liczba przekrętów i brak zaufania do producenta nie musi przekładać się na awaryjność. choćby dieselgate- nie ma to nic wspólnego z awaryjnością, po prostu dodatkowa instrukcja w komputerze.
          c)opinie użytkowników na forach- jasne, ale są pewne problemy: na forach udzielają się głównie dwie grupy ludzi: ci którzy mają z samochodem problem i zagorzali fani marki- jak napisałem normalny człowiek, któremu samochód działa nie będzie się wypowiadał, bo po co?
          d) tak, ale w przypadku np. zmiany technologii może się tu dużo zmienić, np. alfy od modelu mito (niektórzy mówią od 159) są ponadprzeciętnie odporne na awarie, podobnie renault od III generacji laguny, w drugą stronę 'nowe tdi' 10 lat temu w grupie vw to straszny spadek jakości, wyprostowaie tego zajęło im dobre 5 lat...a do tego zawsze w każdej marce zdarzają się samochody, które po prostu mają 'pecha' i sypie się w nich wszystko po kolei. skąd ktokolwiek z wyjątkiem zarządu firmy ma wiedzieć, ile ich łącznie w rzeczywistości jest?
          e) przecieki nigdy nie są wiarygodne. część jest kontrolowana, część jest złośliwą opinią pracownika, który się źle czuje w firmie, część pochwalną takiego, co podejrzewa rozmowę sprawdzającą typu 'tajemniczy klient'. część powie, że jest dobrze, bo jest po prostu fanami marki, inni bo są lojalni wobec firmy. dlaczego w ogóle taki mechanik miałby coś gadać? jaki ma w tym interes? jak powie, że firma słaba, to w perspektywie kliku lat może stracić pracę, bo mniejszy ruch będzie, a on się już wyspecjalizował w pojazdach tej marki- dotyczy zwłaszcza niszowych.
          f) podwykonawcy są zwykle wspólni dla wszystkich:) bosch, st gobain securit, luk, valeo...nie ma marki, która by nie korzystała z ich usług...i równocześnie 3 innych produkujących to samo. nawet w pojedynczym modelu są te same komponenty od różnych firm. i równocześnie występują ww 10 innych markach, często nawet niezmodyfikowane.
          także problemem jest jednak główne 'jak?' bo wszystkie źródła są mało wiarygodne po prostu. żeby miało to realną wartość trzeba by kupować każdy model każdej marki we wszystkich wersjach wyposażenia, po kilkaset sztuk każdy, użytkować w podobny sposób przez kolejne lata i wtedy spisywać. niewykonalne.

          • 0 0

          • A co jest wiarygodne.

            Nie jest ważne co jest wiarygodne dla Ciebie, tylko to co jest wiarygodne dla większości użytkowników. Na forach piszą ludzie którzy mają naprawdę problemy i ktoś kto podważa sam przestaje być wiarygodny. Ludzie są znacznie bardziej irracjonalni niż sądzisz i stosując odpowiednie socjotechniki można od nich wyciągnąć prawdę. Dobrze w pracy to czuje się kierownictwo i to też nie zawsze. Przecieków jest więcej niekontrolowanych niż kontrolowanych. Poza tym to że coś nie jest w stu procentach wiarygodne nie oznacza, że jest złe.

            • 0 0

  • (7)

    vw + gwe = tragedia

    • 64 24

    • audi+gpu = horror (1)

      • 2 1

      • GA lub GD czasami potrafi lepiej na drodze "zadziałać" niż GPU...

        • 0 0

    • Fajnie się zgadzać, że co złego, to nie my (1)

      Tylko 'oni', ze wsi, gorsi...
      Jednak jak spotykam łosi na drodze, jakoś z gd i ga wcale ich nie jest mniej niż z wiosek dookoła...

      • 2 1

      • dokładnie tak, jest ich tyle samo, tyle że w Gdańsku i Gdyni żyje dużo więcej ludzi

        więc procentowo jednak łosi tutaj mniej

        • 0 0

    • (1)

      Ogólnie samochody grupy vag + gwe to tragedia...
      Ale ma to zaletę:
      od razu wiesz z kim masz styczność i na co uważać

      • 14 4

      • A miszczami parkowania i tak zawsze zostają ci z GD.....

        • 1 3

    • skoda kombi w leasingu + GA = tragedia^2

      • 7 0

  • Reeksport (2)

    To że zarejestrowany u nas, nie oznacza że tutaj można go spotkać. Trzeba w tym celu udać się trochę na zachód bo pewnie 1/3 sprzedaży VAG to wywóz za granicę. Dlatego pewnie więcej po Gdańsku jeździ nowych samochodów Hyundai niż VW :):)

    • 14 6

    • (1)

      I dlatego rejestrują go w Trójmieście? Napewno...

      • 10 1

      • Na tym polega reeksport, że rejestrują na jeden dzień w Polsce, a potem laweta i do Niemiec.

        • 0 0

  • (7)

    Nowy Golf to bardzo fajne auto, które bardzo dobrze się prowadzi. No chyba, że ktoś ma kompleks, kierując się stereotypem i patrzy na Golfa przez pryzmat Sebixa w dresie i białej czapce z daszkiem.
    Dziwi trochę daleka pozycja Hondy Civic...

    • 40 15

    • przede wszystkim (1)

      strasznie nudne auto (może z wyjątkiem wersji r...nie, też jest nudna:D,a za te pieniądze można wybierać spośród naprawdę fajnych samochodów) . do tego denerwują polskie media motoryzacyjne, które wszystko odnoszą do golfa. i tak, jest strasznie stereotypowy. i sebixowy:D nowy golf w polsce budzi niestety skojarzenia jak każdy inny starszej generacji, podobnie jak całe vw:) pozycja civica nie budzi zdziwienia, bo choć ładiejszy od dwóch poprzednich generacji, nadal jest 'dziwny' :D większość wybierze wspomnianego, nudnego i do bólu poprawnego golfa.

      • 4 1

      • Sebix w golfie za min. 70 tys. zł? O czym Ty mówisz. Rozdziel auta nowe (max 3 letnie) od używek. Sebix to może co najwyżej polatać golfem IV za 6 tys.

        • 0 1

    • (4)

      Toporny, nudny samochód z zawyżoną ceną z esemańskim rodowodem.
      unikam

      • 18 19

      • ...ale jezdzi ok i jest fajny, polecam oceniac na podstawie autopsji, (1)

        tylko wtedy jest sie w miare wiarygodnym

        • 7 3

        • oceniam z autopsji, sięga mi do pępka a nie lubię kucać podczas wsiadania

          • 0 0

      • Jeśli tylko "zawyżoną cenę" zamienimy na przerośnięte ego, to opis idealnie pasuje do ciebie. (1)

        • 8 8

        • Wow, wow, wow
          Ale cięta riposta
          Wyczuwam jakiegoś magistra

          • 7 4

  • i tak wszyscy wiedzą, że Dacia Duster jest najlepszym wyborem (3)

    • 4 9

    • (1)

      wszystko ok tylko to rezonujące pudło jak w dostawczaku podczas jazdy trochę wkurza co?

      • 3 1

      • bez przesady

        Musiałbyś z 10 godzin siedzieć w tym aucie żeby zaczęło wkurzać. Jak użytkujesz normalnie, a nie na taxi, czyli śmigasz po mieście i czasem na jakąś, niekarkołomną, trasę to spoko daje radę. Na dłuższe i tak się leci samolotem bo samochód to strata czasu. Jaki by nie był.

        • 0 0

    • Taaaa, wszyscy wiedzą...

      • 3 0

  • (3)

    Większość samochodów tu przedstawionych jest przykładem pojazdów typowego wąsatego Wieśka-taksówkarza, Sebixa-dresiarza albo Janusza-akwizytora. Wstydziłbym się zaparkować obok takich szmelców.

    • 6 10

    • to kompleksy nie pozwalają ci na to

      Sam nic nie osiągnąłeś więc jedynym sposobem na dowartościowanie jest dla ciebie deprecjonowanie innych. Żałosne

      • 0 0

    • czyi parkujesz poza trojmiastem? (1)

      • 2 0

      • Krzycz Trybson!

        Nie parkuje, nie musi, bo nie ma samochodu. :)

        • 2 0

  • "Kup najdroższy dom na jaki Cię stać i najtańszy samochód jakim wypada Ci jeździć" (1)

    jeszcze długa droga przed nami...

    • 9 3

    • zgubiłeś się na skrzyżowaniu?

      • 0 0

  • PRECZ z dyktaturą prestiżu (4)

    Dacie i Skody
    to normalne samochody

    • 10 9

    • to nie dyktatura tylko twój wybór

      ty jesteś odpowiedzialny za to co kupujesz (jeśli chodzi o ten prestiż o którym piszesz) a nie sprzedający, bo ty podejmowałeś decyzję

      • 0 0

    • (2)

      Ale VW to nie prestiż

      • 3 1

      • to elegancja (1)

        • 1 3

        • tym bardziej nie:)

          • 1 0

  • VW rulez (16)

    nie chciałem wyżyłować się za nowego VW więc kupiłem poleasingowego B7 z silnikiem 2.0 tsi 211 km z 2013 r, ale fajnie to lata :)) , i zaklinam nigdy wiecej benzyniaka bez doladowania !!! a diesel ? uzywanego nie ryzkowałbym. Zrobilem juz 35 tys km glownie w celach sluzbowych i póki co bezawaryjnie, oleju nie dolewałem choć na wszelki wypadek mam w bagazniku :) aktualny przebieg 120 tys km, skrzynia manual.

    • 7 18

    • (12)

      Widać, że nigdy nie jeździłeś porządnym samochodem z automatem i V8. Jesteś Januszem w śmietniku.

      • 4 10

      • Można marudzić na markę, można jej nie lubić ale.. (9)

        Auta tej marki nie psują się, a naprawy tego co może nas spotkać nie są dramatyczne.
        Wiem co mówię, posiadałem służbowego WV Caddy, zrobiłem nim od nowości 250tyś km i jedyne co robiłem to olej filtry i układ hamulcowy.
        Jak widać w statystykach coś w tym jest, ludzie kupują WV bo są trwałe i nie tracą dużo na wartości.

        • 6 7

        • tego typu samochody (dostawczaki) (1)

          w ogóle są troszkę wytrzymalsze, każdej marki: peugeoty, fiaty, vw... po prostu działają i tyle. nie ma to nic wspólnego z marką. magia:D

          • 0 0

          • silniki mają z normalnych fur, tylko wypas słaby

            dlatego nic się nie psuje

            • 0 0

        • Miałem kiedyś Seata z silnikem VW... (4)

          ...dwa razy obrócone panewki, przeskoczony rozrząd i masa innych problemów. Z ciekawszych rzeczy - padły po kolei wszystkie zamki włączywszy stacyjkę (do końca działał tylko ten w klapie bagażnika). Żeby było śmieszniej wewnętrzne klamki też się zepsuły. W końcu nie dało się go ani zamknąć ani wydostać ze środka. Przypadłość z zamkami i klamkami to podobno był standard w VW. Samochód ledwo wytrwał do 200 tys. przebiegu i poszedł na przysłowiowe żyletki. Teraz mam piątą z kolei Alfę Romeo i jeżdżę bezawaryjnie, czasem coś się zepsuje ale jak na ironię są to zawsze rzeczy opisane "Made in Germany". Skończcie z tymi mitami.

          • 2 4

          • to pewnie miałeś tego 2.0

            ja golfem IV od nowości zrobiłem, w latach 2002-2007, 370 tys... W 5 lat. Potem sprzedałem pracownikowi. Do dziś nim jeździ, a z tego co pamiętam to ponad 20 tys. rocznie robił więc Golfer dobija już do 600 tys. Nie był remontowany. Stary dobry 1.9 TDI, toporny śmierdziel, ale trwały. Nic w nim mi się nie zepsuło. Robiłem tylko rzeczy eksploatacyjne.

            • 0 0

          • Równolatki z VW i Renault - Kolega wyłożył już kupę kasy na naprawę auta (zawieszenie, głowica, wtryski, pompa paliwa), u mnie po 250 000 sprzęgło do zmiany, u niego ledwo 110 000km.
            Mity o awaryjnej elektronice Renault i niezawodności VAG można między bajki włożyć, ale niestety w Polsce obraz Świętego Volkswagena jest utrzymywany.

            • 1 1

          • (1)

            zacznij od siebie...

            • 1 0

            • Zacznij od Bacha

              • 3 0

        • (1)

          VW caddy 1.9 dizel z 96 roku bez turbiny to nie jest to co teraz sprzedają.
          Pomijam komfort jazdy takim caddy...

          • 3 0

          • 2009.r 1.9 TDI 105KM to samo co w Golfie V

            Tak że nie trafiłeś kolego.

            • 2 2

      • V8 masz na plakacie nad łóżkiem

        do momentu aż mama ci go zedrze z powodu białych plam

        • 0 0

      • Tu każdy ma minimum V8.
        Jakoś na drogach mało ich widać

        • 10 1

    • (2)

      Po lekarzu?

      • 5 0

      • nie, po księdzu

        • 3 0

      • chyba on sie nadaje do pilnej wizyty u lekarza

        • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Sprawdź się

Sprawdź się

XC90 to model z gamy którego producenta?

 

Najczęściej czytane