- 1 Kobieta zginęła w wypadku na obwodnicy (521 opinii)
- 2 Przesadzanie drzew na Witominie (94 opinie)
- 3 57 mld zł z podatku od sprzedaży paliw (44 opinie)
- 4 Nowy Jeep Avenger już w Trójmieście (19 opinii)
- 5 Olej napędowy już tańszy od benzyny (104 opinie)
- 6 Odnów identyfikator, by parkować za darmo (137 opinii)

Niewątpliwie hitem tegorocznych gdańskich targów była polska premiera unikatowych concept-carów szwajcarskiej firmy Rinspeed. Można było oglądnąć cztery z nich: Tatoo.com, X-TREM, Ego-Rocket oraz Advantige R-One (pokazany po raz pierwszy na tegorocznym Salonie Genewskim). Rinspeed, firma założona przez Franka M. Rinderknechta w 1977 roku, zadebiutowała na Salonie Genewskim '79, prezentując VW Golfa Turbo, bazującego na modelu GTi. Od tego czasu jest stale obecna na rynku designerskim, prezentując zarówno własne projekty, jak i oparte na istniejących już modelach innych producentów.









Na targach swoją ofertę zaprezentowali również importerzy: Alfa Romeo, BMW, Chrysler, Fiat, Ford, Hyundai, KIA, Mercedes, Peugeot, Skoda, Subaru oraz Suzuki. Nie zabrakło nowości, np. Hyundaia Santa Fe, którego premiera w Polsce dopiero jest planowana, a wystawiany egzemplarz jest obecnie jedynym w Polsce. Napiszemy o nim wkrótce w Moto Serwisie trójmiasto.pl. Można było obejrzeć Subaru Imprezę 2.0 WRX Turbo model 2001, który, choć zaprezentowany w ubiegłym roku, przyciąga osiągami: 218 KM uzyskane z dwóch litrów przy pomocy turbosprężarki i porywające 6,3 sek. od 0-100 km/h. Ford wystawiał m.in. nowego Transita oraz Mondeo, Skoda - Octavię w bogatej wersji Laurent&Clement, Peugeot - flagowy 'okręt' 607.






















Ciekawą propozycję stanowiły repliki znanych pojazdów. Dysponując już kwotą 11-15 tys. zł. można zakupić u rodzimych producentów nadwozia z laminatu, które do złudzenia przypominają oryginały, a bazują na podwoziach znanych modeli. Np. replika AC Cobry, budowana na kilku typach ramy, w zależności od pojazdu, z którego chcemy wykorzystać mechanikę i system jezdny. Cena takiego zestawu do samodzielnego montażu waha się od 9 tys. zł. (przy dostosowaniu nadwozia do elementów Forda) do 11 tys. zł. (dostosowanie do podwozia BMW E-30).





Zaprezentowano również auta nietypowe, po tuningu oraz zabytkowe. Od upiększonego Forda Focusa, trike'a z silnikiem od VW 'ogórka' (jak zapewniał właściciel - motor bezproblemowo podrywa przednie koło nawet na trzecim biegu), replikę Rolls-Royce'a, po Wartburga z systemem audio wewnątrz.







Orócz importerów i producentów samochodów pokazały się liczne firmy z zaplecza motoryzacji: car audio, akcesorii tuningowych oraz sprzętu do serwisowania pojazdów. Policja Pomorska zaprezentowała program Bezpieczne Pomorze 2000-2003, który powstał w związaku z nasileniem się działalności przestępczej i wzrostem poczucia zagrożenia mieszkańców naszego województwa. Celem programu jest poprawa poczucia bezpieczeństwa i 'widzialności' pracy Policji, poprawa relacji pomiędzy społeczeństwem a Policją, zahamowanie trendu rozwoju przestępczości oraz zwiększenie skuteczności zatrzymań sprawców przestępstw.








Organizatorzy zadbali o właściwą otoczkę targów: oprócz prezentacji samochodów można było wziąć udział w seminariach poświęconych m.in. rynkom motoryzacyjnym Szwecji, Niemiec oraz Polski. Przygotowano również występy zespołów, symulacje multimedialne. Nie zabrakło elementów edukacyjnych: miasteczko ruchu drogowego dla dzieci i konkursy dla publiczności sprawdzające wiedzę z zakresu przepisów drogowych.
Kolejna edycja MOTOEXPO planowana jest dopiero za dwa lata. Taka decyzja podyktowana jest m.in. opinią importerów i producentów samochodów; co dwa lata łatwiej o moto-nowości i dobre przygotowanie do imprezy. Taki cykl targów to również efekt nawiązanej współpracy z rynkiem skandynawskim. Gdańskie Targi będą odbywały się wymiennie z największymi międzynarodowymi targami motoryzacyjnymi w Skandynawii - Targami VISE & VIBEX z Goeteborga. Jest to zgodne z misją rozwojową Targów MOTOEXPO, których przyszłość organizatorzy wiążą z rynkiem motoryzacyjnym basenu Morza Bałtyckiego.
Opinie (5)
-
2001-03-26 17:27
malo
kiedys bylo wiecej pojazdow, teraz tylko dwie hale, ale tuning, zabytki i kitcary ciekawe
- 0 0
-
2001-03-28 13:00
rinspeed
niezle bryczki tylko szkoda ze nie mozna bylo do nich wsiasc. no i brak danych technicznych oraz cen :))
- 0 0
-
2001-03-28 22:36
motoexpo
po przeniesieniu targów z ul.Bazyńskiego na Beniowskiego straciły one dawną świetność.Z oku na rok jest coraz gorzej,coraz mniej samochodów,brak materiałow reklamowych z prawdziwego zdarzenia,nie mozna nawet wsiąśćdo pojazdów.2 hale to zdecydowanie za mało jak na realia trójmiasta.Z roku na rok zmniejsza sie tez liczba wystawianych marek.niedługo nie będzie czego oglądać.
- 0 0
-
2001-04-06 12:07
Lipa jakich mało
Jestem zawiedziony tegoroczną wystwą. Duże, wolne powierzchnie, brak folderów o samochodach, większość aut pozamykana. Ja pocieszenie był Rinspeed. Jeśli chodzi o tunning na wystawie to również mamy obraz nędzy i rozpaczy.
Całokształt uzupełniają panowie ochroniarze którzy za bardzo wzieli sobie swoją rolę do serca i sprawdzając bilety rzucali spojrzenia jakby byli na stadionie Lechii, zamiast witać przyjaznym uśmiechem.
Coż... daleko nam choćby do Poznań Motor Show... I nie chodzi mi o odległość...- 0 0
-
2001-10-30 19:07
LIPA I JUŻ
Tak jak mój przedmówca zgadzam się że targi po przeniesieniu z hali Olivia bardzo straciły.
Tak jak poprzednio bywałem na każdej takiej imprezie w Olivii, tak teraz targi te przypominają prowincjonalną imprezę z małego miasteczka.
Ludzie!!!! Zmieńcie to póki nie jest za pózno, bo wszyscy zaczniemy jezdzić do Poznania.!!!!!!!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.