• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dealerzy wietrzą magazyny i kuszą rabatami

mJ
1 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Listopad i grudzień to dobry czas na przymiarki do nowego auta. Listopad i grudzień to dobry czas na przymiarki do nowego auta.

Nie jest tajemnicą, że koniec roku to dobry moment na zakup nowego samochodu. W trójmiejskich salonach sypnęło promocjami. Sprzedawcy nakładają spore rabaty na auta z rocznika, obniżają ceny akcesoriów i kuszą promocyjnymi warunkami finansowania. Przejrzeliśmy aktualne oferty wyprzedażowe wybranych dealerów.



Ostatnie miesiące roku to bardzo pracowity okres dla salonów samochodowych. W tym roku pracy jest jeszcze więcej, bo przecież od stycznia w życie wejdą nowe - niekorzystne dla kupujących - zasady rozliczania leasingu samochodów osobowych. Stąd też zainteresowanie, szczególnie modelami z wyższej półki, jest teraz bardzo duże. A czasu pozostało już niewiele.

Niedawno Polaków ogarnął zakupowy szał w ramach "czarnego piątku". Można powiedzieć, że w salonach samochodowych "black friday" trwa przez dwa ostatnie miesiące roku. Zaglądamy do promocyjnych ofert trójmiejskich dealerów.

Promocyjny cennik na Toyotę Aygo startuje od kwoty 36 300 zł. Promocyjny cennik na Toyotę Aygo startuje od kwoty 36 300 zł.
Naszą wycieczkę rozpoczynamy od wizyty w stacjach Toyoty - WalderCarter.

- Wyprzedaż w salonach Toyota Walder to nie tylko atrakcyjna oferta na zakup samochodów, ale też spore rabaty na akcesoria. Zachęcamy do zapoznania się z promocyjnymi ofertami na opony zimowe, czujniki parkowania oraz nawigacje i zabezpieczenia w postaci alarmów - zachęca Aneta Janczewska z Toyota Walder.
Na jakie rabaty mogą liczyć klienci Toyoty? Tradycyjnie, największą popularnością w ofercie wyprzedażowej cieszy się Yaris, który dostępny jest od 39 tys. zł. Rabaty na ten model sięgają 9150 zł. Oczywiście im większe i droższe auto - tym upusty są większe. Dla przykładu: model Avensis można nabyć o 26,5 tys. zł taniej, na Land Cruisera nałożono rabat w wysokości nawet 22 700 zł, a na RAV4 21 200 zł.

Kusząco wyglądają także oferty mniejszych modeli: C-HR i Corolla dostępne są z rabatami do ponad 15 tys. zł, a na model Auris przewidziano zniżkę w wysokości nawet 13,5 tys. zł.

Nie zapominajmy, że firma Walder to także trójmiejski przedstawiciel marki Lexus. W gdyńskim salonie tej japońskiej marki również sypnęło rabatami.

- W naszym salonie Lexusa bardzo mocno odczuwa się wpływ zapowiadanych zmian w rozliczaniu umów leasingu. W związku z tym olbrzymim zainteresowaniem cieszą się droższe modele, takie jak LS oraz LC. W przypadku tych aut rabaty sięgają aż 60 tys. zł - dodaje.
W promocyjnej ofercie BMW Serii 1 klient otrzyma: 0 proc. opłaty wstępnej, pakiet serwisowy, wielofunkcyjną skórzaną kierownicę czy 16-calowe alufelgi. W promocyjnej ofercie BMW Serii 1 klient otrzyma: 0 proc. opłaty wstępnej, pakiet serwisowy, wielofunkcyjną skórzaną kierownicę czy 16-calowe alufelgi.
Zaglądamy do obiektów Grupy Zdunek. W pierwszej kolejność pod lupę bierzemy salon Renault. Największy rabat, sięgający 23 tys. zł, klienci mogą uzyskać przy kupnie największego w gamie Espace. Ponadto dealer kusi pokaźnymi upustami w kwocie do 20 tys. zł na modele: Talisman (sedan i kombi) i Koleos. Z kolei o 10 tys. zł taniej można zakupić Kadjara czy Megane. Warto dodać, że dodatkiem do rabatów jest komplet opon zimowych.

Zaglądamy do oferty Nissana. Zdunek KMJ największy rabat, bo sięgający aż 14 tys. zł, daje na model Qashqai. Promocyjne ceny nałożono także na inne modele: Micra (rabat do 4 tys. zł), Juke (do 9 tys. zł) i X-Trail (do 8 tys. zł).

Z kolei w stacjach BMW Zdunek rabaty zostały zastąpione promocyjnymi warunkami finansowania. Oferta dotyczy sześciu modeli: Serii 1, Serii 3, Serii 5, X1, X2 oraz X3. W zależności od wybranego modelu dealer dorzuca m.in. 0 proc. opłaty wstępnej, 5-letni pakiet serwisowy, alufelgi, skórzaną kierownicę wielofunkcyjną czy czujniki parkowania.

W salonie Mazdy BMG Goworowski rabatów nie ma, ale profitów przy zakupie auta nie brakuje. W salonie Mazdy BMG Goworowski rabatów nie ma, ale profitów przy zakupie auta nie brakuje.
Co słychać w salonie Mazda BMG Goworowski? Dealer w ramach akcji wyprzedaży rocznika do modeli CX-3, CX-5 i nowej "szóstki" dokłada komplet kół zimowych. W przypadku Mazdy MX-5 klienci mogą liczyć na lakier metalizowany w cenie pojazdu, a także prezent dodatkowy w postaci vouchera do SPA.

- W zasadzie jedynym modelem, który nie jest objęty żadną akcją wyprzedażową jest Mazda 3. Jest to podyktowane faktem, iż wszystkie modele obecnej generacji zostały już wyprzedane. Od grudnia będziemy przyjmować zamówienia na nową Mazdę 3 już z 2019 roku produkcji - zdradza Marcin Kaszubowski z Mazda BMG Goworowski.
W gdyńskim salonie Forda klienci mogą uzyskać rabat w wysokości nawet 20 tys. zł. W gdyńskim salonie Forda klienci mogą uzyskać rabat w wysokości nawet 20 tys. zł.
Interesujące oferty czekają także w salonie Ford Euro-Car. W ramach wyprzedaży rocznika 2018 dealer proponuje klientom następujące modele: Ka+, EcoSport, Focus Mk3 oraz Mk4, Kuga, Mondeo oraz Edge.

Największy rabat przyznawany jest na model Kuga z silnikiem 1.5 EcoBoost. To aż 20 tys. zł. Upust do 13 tys. zł nakładany jest na Forda Edge (wersje Trend, Titanium i ST-Line), a 12 tys. zł można zyskać przy zakupie Mondeo w wersji Vignale.

Czytaj także: Grunwaldzka - aleja dealerów samochodowych

W salonach Volvo Drywa można "ugrać" pokaźny rabat na samochody... z rocznika 2019. W salonach Volvo Drywa można "ugrać" pokaźny rabat na samochody... z rocznika 2019.
Zaglądamy do salonów Volvo Drywa, w których... próżno szukać promocji wyprzedażowej rocznika. Powód? Świetny rok, ogromne zainteresowanie klientów i niewielka liczba egzemplarzy z rocznika 2018. Dealer na "pozostałości" przyznaje dodatkowe 5 proc. upustu.

- Tak naprawdę zamiast hasła wyprzedaży rocznika, już teraz dajemy możliwość zamówienia samochodu marki Volvo z roku produkcyjnego 2019 w "starej" cenie i z tym samym wsparciem handlowym. Oznacza to, że nasi klienci mogą liczyć na zakup modeli z serii 90 z rabatami przekraczającymi 50 tys. zł - przyznaje Agata Marszał z Volvo Drywa.
W ofercie wyprzedażowej Opel Corsa dostępny jest od kwoty 36 300 zł. W ofercie wyprzedażowej Opel Corsa dostępny jest od kwoty 36 300 zł.
Pora na Opla i dealerów Konocar oraz Motor Centrum. W obu salonach najwyższe rabaty, bo aż do 13 tys. zł, przyznawane są dla modelu Astra Hatchback. Ponadto, w zależności od wybranego dealera, klienci mogą uzyskać następujące upusty na modele: Crossland X (do 8 tys. zł), Grandland X (do 11,5 tys. zł) czy Astra Sedan (do 8 tys. zł).

Firma Konocar kusi rabatem w kwocie do 10 tys. zł na Opla Insignię, z kolei Motor Centrum oferuję Mokkę X tańszą o 7,5 tys. zł albo Combo Life z upustem sięgającym 14 tys. zł.

Dealer Motor Centrum obniżył ceny także dla modeli swoich dwóch pozostałych marek - Suzuki i Mitsubishi. I tak, nowa Vitara dostępna jest już od kwoty 64 900 zł, natomiast na modelu Eclipse Cross można zyskać do 10 tys. zł.

Nowość w Centrum Infiniti - model QX60. Rabaty na ten samochód sięgają 36 tys. zł. Nowość w Centrum Infiniti - model QX60. Rabaty na ten samochód sięgają 36 tys. zł.
Na naprawdę konkretne rabaty mogą liczyć osoby przymierzające się do zakupu samochodu marki Infiniti. Wietrzenie magazynów tyczy się kilku egzemplarzy, a największy upust w kwocie aż 53 tys. zł został nałożony na hybrydowe Q70. Na spore zniżki można liczyć przy zakupie modeli: Q60 (do 36 tys. zł), QX60 (do 36 tys. zł), Q50 (do 31 tys. zł) czy Q30 (do 27 tys. zł).

Peugeot JD Kulej oferuje rabaty na modele: 208 (do 15 900 zł), 2008 (do 16 400 zł), 308 (do 19 100 zł) oraz 308 SW (do 29 600 zł).

Z kolei w salonie Hyundai Margo największy upust, w wysokości aż 17 tys. zł, można uzyskać przy zakupie Tucsona przed faceliftingiem. W przypadku odświeżonego SUV-a można liczyć na zniżkę do 11 tys. zł.

Poza tym rabaty przyznawane są do modeli: i20 (do 7 tys. zł), i30 hatchback i wagon (do 13 700 zł), Kona (do 6 tys. zł) i Ioniq (do 9 tys. zł).

Kuszących rabatów nie brakuje w salonach Jeepa. Kuszących rabatów nie brakuje w salonach Jeepa.
Promocyjnych ofert nie mogło zabraknąć u trójmiejskich przedstawicieli Grupy FCA - Auto PlusAuto-Mobil.

- Na samochody marki Jeep przyznajemy procentowe rabaty, korzystne finansowanie, ale również roczne pakiety ubezpieczeń w cenie symbolicznej złotówki. Taka oferta obowiązuje do końca roku. Zniżki na model Renegade sięgają 12 proc., na Compassa do 17 proc., a na Wranglera do 10 proc. - wylicza Paweł Kozłowski z Auto-Mobil.
Równie atrakcyjnie jest w ofercie Alfy Romeo. Tutaj rabaty sięgają nawet 20 tys. zł na model Stelvio, 16 tys. zł na Giulię i ponad 9 tys. zł na Giuliettę.
mJ

Miejsca

Opinie (63)

  • Kloaka rozlana wszędzie

    W trójmiejskich salonach to tradycyjnie zawsze najdrożej w Polsce . A rabaty najmniejsze.

    • 8 2

  • Bo muszą disla się pozbyć

    • 6 0

  • Po tych rabatach pewnie dalej drożej, niż w salonie w Niemczech...

    Poza tym zaraz po wyjeździe z salonu auto traci do 30% wartości...
    Ja od wielu lat już biorę w leasing na firmę auto 2-3 letnie. Taki samochód jest już "dotarty" i po "chorobach wieku dziecięcego". Pojeżdżę dwa lata, sprzedaję i biorę następne 2-3 letnie, zależy co będzie dostępne.

    • 8 5

  • Mam jakąś luźną bańkę w kieszeni już lecę coś sebie kupiś na święta. (1)

    Dealerzy zaraz będę ,szykujcie papiery i bak do pełna poproszę ;)

    • 2 1

    • Ciesz się, jak paliwa w baku wystarczy Ci na dojazd z salonu na stację :p

      • 3 0

  • Mocno koloryzowane (1)

    Fajnie te liczby wyglądają w artykule. Jak się człowiek przejdzie do salonu to jednak nie jest aż tak przyjemnie, bo dostać ten rabat to też trzeba umieć negocjować. Klient wychodzi zadowolony, a tak naprawdę handlowiec się śmieje, że kupujący ugrał tylko 1/3 tego, co rzeczywiście się dało. Dealer zawsze jest na wygranej pozycji, nie zapominajcie.

    • 14 1

    • Niestety taka prawda...

      Zgadzam się, wytrenowani handlowcy wiedzą jak postępować z klientem. Nawet kiedy ten myśli, że jest z niego "lepszy cwaniak".

      • 6 0

  • Tylko abonament , tucsonem jeżdżę za 1100 zł rok i gonie (1)

    • 1 8

    • no :) całe 14 tys. km rocznie. to se można pognać

      w koło komina, albo prze pierwsze pół roku

      • 4 2

  • Na prawdziwa promocje wystarczy wyjechac np. do Berlina (6)

    Ceny o wiele niższe niz u naszych dilerow

    • 9 3

    • Taaa
      I turasa na placu

      • 2 1

    • Krzycz Trybson! (4)

      Bzdury, żeby to potwierdzić wystarczy wejść na stronę internetową ulubionej marki Kaszubów, czyli VW. W Niemczech cennik Golfa zaczyna się od 19300EUR, co daje około 83000PLN, w Polsce cennik golfa zaczyna się od 61500PLN. Nikt chyba nie sądzi, że u zachodnich sąsiadów na dzień dobry dają upust 25%, żeby zrównać cenę, żeby biedakowi Polakowi się opłacało.

      • 5 1

      • Zmien przegladarke (3)

        Bo ja kupilem pasata w najbogatszej wersji tanij niz w Gdansku byl w podstawowej

        • 2 3

        • Krzycz Trybson! (2)

          No to zajrzyj i sprawdź sam. Może kupiłeś paseratti co było używane na democar, takiego u nas też możesz tanio kupić. Może kupiłeś auto co stało na placu dwa lata i nikt go nie chciał albo takie co spadło z lawety i było klepane z każdej strony. A może po prostu zmyślasz, na to by wskazywało to, że twierdzisz że kupiłeś najbogatszą wersję taniej niż u nas najtańszą, a najbogatszy pasat jest prawie dwa razy droższy niż najtańszy (najniższa wersja wyposażeniowa to 85kPLN, najwyższa 145kPLN+dodatki) . :)

          • 4 1

          • Przecież to mitomani
            W życiu nie kupili nowego samochodu i snuja historie, że w ich wymarzonym rajchu dają prawie za darmo albo że nowy nie przejedzie 200 tys km (choć ja miałem np. Nowy marki, która według tych znawców w ogóle nie powinna jeździć i zrobiłem ponad 200 zanim sprzedałem).
            Zreszta wystarczy rzucić wyzwanie żeby Ci w rajchu znaleźli taniej, nowy taki jaki chcesz, a połowę różnicy w cenie w stosunku do dokładnego takiego samego w Polsce dajesz typowi...oczywiście pisze o całkowitej cenie
            I co?
            G...
            Tak, wiem to krezusi i takie drobne ich nie interesują

            • 4 0

          • Bo to pewnie jakiś sławny Polak i dali mu za symboliczną cenę byle reklamował...
            Fantaści...

            • 2 0

  • (1)

    Takie tak promocje, że będą te auta mieli na placach jeszcze w maju.

    • 9 1

    • To fajnie.
      Będziesz mógł dłużej oglądać

      • 1 2

  • Tylko firmy brokerów samochodów/ (3)

    Kupując u brokera nowy samochód z rocznika 2019 mamy taniej niż wyprzedaże z 2018 roku. Dealerzy po prostu mają potężne marże i koszą zwykłych obywateli. Przykład Mercedes z wyceny konfiguratora na stronie mercedesa w pewnej opcji to koszt 220 000 zł w salonie proponują upust ok. 4% a broker proponuję cenę brutto 180.000 zł Taka jest Polska rzeczywistość !!!!!!

    • 6 1

    • (2)

      Nie masz pojecia o marzach dilerskich zareczam ze nie sa nawet w polowie takie jak sobie wyobrazasz. Kupujac od brokera samochod, ktory - jest juz zarejestrowany na brokera, tracisz czesc gwarancji ( od daty faktury na beokera po zakup przez Ciebie), w przypadku checi korzystania z rekojmii nie jest nia salon tylko broker, masz inny koszt ubezpieczenia ( drozsze) bo do nowych samochodow doplacaja importerzy tak zwane centrale, przelewasz pieniadze przed odbiorem do firmy, ktora nie jest tak stabilna jak diler samochodow bo dzialaja oni od wielunastu lub wieludziesieciu lat lokalnie, musisz gdzies tam jechac po odbior samochodu tracac przede wszystkim czas. Mozna wymieniac i wymieniac. Bilans korzysci za wykatkiem nizszej ceny i to po kalkulacji nie tak duzo nie zawsze jest bajeczny jak na poczatku sie wydawalo. Zawsze jednak masz prawo do wlasnych opinii i to szanuje.

      • 4 5

      • szybka kalkulacja

        przelać nieznanej (tobie) firmie 10-15% zaliczki i odebrać półroczny z przebiegiem 10km w cenie niższej o min. kilkanaście % vs. przelać kilka % zaliczki znanemu (tobie) dealerowi i czekać jak na Dustera pół roku ?

        • 2 0

      • Są jeszcze osoby, które zajmują się pośrednictwem

        I mają kontakty w salonach. Sprzedawca zamiast użerać się z klientem kilka dni woli zrobić mega cenę pośrednikowi, który poświęci swój czas dla klienta A przychodzi tylko z gotowym, skonfigurowanym autem do zamówienia.

        • 4 0

  • 500 tys km (1)

    Kupiłem pare lat temu nowego citroena z małym silnikiem benzynowym. Świadomie nie jeździłem na obowiązkowe przeglądy gwarancyjne przez co utraciłem gwarancje. Wszystko sam zmieniałem na czas w swoim garażu. Przy 80 tys km pękł pasek rozrządu sam z siebie. Remont głowicy plus materiał to 400 zł i dzień mojej pracy. Przy 290 tys przegrzalem silnik, kupiłem używany ze skrzynia biegów. Przełożyłem cały komplet łącznie z osprzętem w ciągu jednego dnia. Koszt silnika w przeliczeniu na złotówki to 600 zł. Teraz dobijam do 500 tys i nic się nie dzieje. Auto używane większość czasu za granica. Moja rada to nie dać się naciągać serwisom. Zawsze patrzeć czy zmieniają oleje i filtry tak naprawdę olać gwarancje

    • 2 1

    • straciłem gwarancję tydzień po wyjechaniu z salonu a raczej z placu za salonem
      przemalowałem na kolor który nie jest dostępny w Europie
      minęły 3 lata i nic się nie działo
      sprzedałem kuzynowi i dalej jest OK
      teraz mam też jednego takiego byle jakiego bez gwarancji 5 letniej, bo znowu byłem u lakiernika
      nie moja wina, że lubię kolory inne niż biały, czarny i 123 odmiany szarości

      • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Sprawdź się

Sprawdź się

Który trójmiejski dealer jest przedstawicielem marki Smart?

 

Najczęściej czytane