• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerzysta: kierowca autobusu prawie mnie rozjechał

mJ
10 lipca 2023, godz. 06:00 
Opinie (239)

Jakiś czas temu na ul. PrzebiśniegowejMapka o mały włos doszłoby do groźnej kolizji autobusu z rowerem. Na całe szczęście zderzenia udało się uniknąć. Rowerzysta zarzuca kierowcy autobusu, że ten pojechał egoistycznie i mógł doprowadzić od tragedii. Czy ma rację?



08:33 16 CZERWCA 23

Kierowca autobusu prawie mnie rozjechał (232 opinie)

Sytuacja miała miejsce we wtorek (2023-06-13) koło godziny 16 na ulicy przebiśniegowej. Kierowca widząc mnie mógł odbić w prawo i skręcić w lewo większym łukiem, a ja bym poczekał aż zakończy manewr, lub mógł się wcześniej zatrzymać i mnie przepuścić cokolwiek, ale wolał w myśl zasady "duży może więcej" doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji. Jak widać na filmie specjalnie podjechał do lewej krawędzi jezdni i po krótkiej wymianie zdań stwierdził, że on nie ma problemu i z uśmiechem ruszył. Brakowało 5-10 cm i gdybym nie przechylił się z rowerem na prawo, wciągnąłby mnie pod koła autobusu.

Kierowca tłumaczył, że nie może inaczej pojechać bo w lewo musi skręcić z lewej strony, a po prawej skręca się w prawo... co za niezrozumiałemu tłumaczenie, bo przecież ile razy autobusy na wąskich uliczkach wykorzystują sąsiadujący pas do skrętu, bo po prostu by się nie zmieściły, tak jak dzieje się na skrzyżowaniu Niepołomickiej ze Świętokrzyską.
Zobacz więcej
Sytuacja miała miejsce we wtorek (2023-06-13) koło godziny 16 na ulicy przebiśniegowej. Kierowca widząc mnie mógł odbić w prawo i skręcić w lewo większym łukiem, a ja bym poczekał aż zakończy manewr, lub mógł się wcześniej zatrzymać i mnie przepuścić cokolwiek, ale wolał w myśl zasady "duży może więcej" doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji. Jak widać na filmie specjalnie podjechał do lewej krawędzi jezdni i po krótkiej wymianie zdań stwierdził, że on nie ma problemu i z uśmiechem ruszył. Brakowało 5-10 cm i gdybym nie przechylił się z rowerem na prawo, wciągnąłby mnie pod koła autobusu.

Kierowca tłumaczył, że nie może inaczej pojechać bo w lewo musi skręcić z lewej strony, a po prawej skręca się w prawo... co za niezrozumiałemu tłumaczenie, bo przecież ile razy autobusy na wąskich uliczkach wykorzystują sąsiadujący pas do skrętu, bo po prostu by się nie zmieściły, tak jak dzieje się na skrzyżowaniu Niepołomickiej ze Świętokrzyską.
Zobacz więcej

Jeśli doszłoby do kolizji, to kto byłby winny?

Film w naszym Raporcie z Trójmiasta opublikował rowerzysta, pan Krzysztof.

Pod nagraniem wideo autor zamieścił następujący komentarz:

"Sytuacja miała miejsce we wtorek (2023-06-13) ok. godz. 16 na ul. Przebiśniegowej. Kierowca widząc mnie, mógł odbić w prawo i skręcić w lewo większym łukiem, a ja poczekałbym, aż zakończy manewr, lub mógł się wcześniej zatrzymać i mnie przepuścić. Cokolwiek. Wolał jednak w myśl zasady "duży może więcej" doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji. Jak widać na filmie, specjalnie podjechał do lewej krawędzi jezdni i po krótkiej wymianie zdań stwierdził, że on nie ma problemu i z uśmiechem ruszył. Brakowało 5-10 cm i gdybym nie przechylił się z rowerem na prawo, wciągnąłby mnie pod koła autobusu. Kierowca tłumaczył, że nie może inaczej pojechać, bo w lewo musi skręcić z lewej strony, a po prawej skręca się w prawo... co za niezrozumiałe tłumaczenie, bo przecież ile razy autobusy na wąskich uliczkach wykorzystują sąsiadujący pas do skrętu, bo po prostu by się nie zmieściły, tak jak dzieje się na skrzyżowaniu np. Niepołomickiej ze Świętokrzyską".

Należy pamiętać, że obraz z kamery nie oddaje w 100 proc. rzeczywistych odległości. A proszę mi uwierzyć, że zatrzymałem się bardzo blisko autobusu, czego film nie oddaje - dodał w rozmowie z nami pan Krzysztof.

Na załączonym filmie ewidentnie widać, że dwa znaki: zakaz skrętu w prawo oraz zakaz wjazdu, nie dotyczą rowerów. Rowerzysta zatem miał prawo skręcić w prawo w ul. Przebiśniegową.

O interpretację tej sytuacji zapytaliśmy dyrektora Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Gdańsku.

Co do zasady rowerzysta miał prawo poruszać się obranym przez siebie torem jazdy. Jednak często w ruchu drogowym musimy mieć na uwadze także innych uczestników ruchu drogowego. W tej sytuacji kierujący autobusem ma zarówno ograniczone pole manewru, jak i pole widzenia. Biorąc pod uwagę charakterystykę prowadzenia autobusu, należy zdawać sobie sprawę, iż kierowca jest odpowiedzialny za przewożonych pasażerów, a gwałtowny ruch kierownicą mógłby spowodować sytuację niebezpieczną dla ich zdrowia. Empatia, życzliwość i chęć zrozumienia innych zawsze pozytywnie oddziałuje na tego typu zdarzenia - tłumaczy Roman Nowak, dyrektor PORD.
mJ

Opinie (239) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • aspołeczny hrabia na rowerku się znalazł (9)

    może to autobus powinien wskoczyć na chodnik?

    • 141 23

    • I chyba (7)

      nawet nie wie, że w Pl jest ruch prawostronny..

      • 18 6

      • (4)

        Jeśli mówisz, że kierowca autobusu nie wie to akurat tutaj uwaga nie zasadna, bo tam jest droga jednokierunkowa i skręcając w lewo tak właśnie musi zrobić.

        • 19 6

        • droga jest dwukierunkowa. doucz się znaków (3)

          jest jednokierunkowa wyłącznie dla samochodów

          • 6 30

          • (2)

            Doucz sie!!,jednokierukowa dla samochdow, to co?,w lewo mam skrecac z prawego pasa,z mien berecik bo uciska.

            • 20 7

            • Tak! Przynajmniej metr nalezy zostawic

              Przed otrzymaniem prawka powinny być jakies testy iq dla kierowcow!

              • 8 23

            • Tak właśnie masz robić kiedy jest tylko jeden, prawy pas.

              • 4 4

      • (1)

        A jak skręcasz na jednokierunkowej z prawego w lewo ??? Kto cię uczył ?.

        • 9 2

        • Jak na jednokierunkowej jest po lewej parking, to też po nim jedziesz?

          • 3 10

    • Piracie drogowy poco chwalisz sie głupota jak nawet przepisów nieznasz i znaków ale to normalne u takich jak ty

      Tylko ze przez takich buraczków wszyscy płacimy w trójmiescie najwyzsze OC w Polsce.
      I ty itobie plusujacy jestescie aspołeczni i szkodniki miejskie akle ty nawet nierozumiesz pojec jakie wypisujesz

      • 2 12

  • No tak mi przykro.... (6)

    a jak rowerzyści prawie albo dosłownie rozjeżdżają pieszych i nie tylko na chodnikach ale i na przejściach to już dobrze?:)
    Nie wspomnę o tym że nagminnie jeździcie po przejściach dla pieszych zamiast przeprowadzać rower jesli nie ma na nim pasa rowerowego:) Ile to juz wymuszeń widziałem na Świętojańskiej w Gdyni przez "kolarzy"

    • 114 15

    • (1)

      Jeśli chodzi o rowerzystów bo sam nim też jestem, jest bardzo złożony przede wszystkim słaba albo nie dokończona infrastruktura, brak znajomości przepisów i nagminne ich łamanie oraz brak jakiejkolwiek kontroli ze strony Policji , rowerzyści czują się bezkarni bo za łamanie przepisów nikt ich nie ukara.

      • 19 7

      • Co innego kierowcy, nie?

        Tych karzą od razu jak tylko złamią przepisy, dlatego nikt nie przekracza prędkości, prawda?

        • 9 15

    • To jest podręcznikowy przykład jak uprzywilejowanie jednych uczestników ruchu kosztem innych

      niczego nie rozwiązuje a tylko tworzy kolejne problemy (o napięciach społecznych nawet nie wspominając).
      Do tego urzędnicy tak naprawdę mają w d... rowerzystów i ich życie i zdrowie. Przykład? Proszę bardzo:
      Gdynia, skrzyżowanie Zwycięstwa i Orłowskiej, ścieżka rowerowa po stronie torów - mamy tam najpierw znak, oznaczający początek ciągu pieszo-rowerowego, dosłownie za dwa metry znak oznaczający koniec ścieżki rowerowej (wtf?) i nawet tabliczkę, że kontynuacja jazdy drogą serwisową - a więc rowerzyści tam włączają się do ruchu i nie mają pierwszeństwa! Mimo to każdy jedzie i ma to w d... bo niby skąd ma wiedzieć? Do tego namalowano tam znaki rowerów, chociaż to nie jest droga dla rowerów! Ponadto, znaki mówią wyraźnie, że jest to droga jednokierunkowa a ludzie, całymi grupami i tak tam jeżdżą pod prąd. To jest k... Bangladesz a nie cywilizacja, gdyby nie kierowcy świadomi tego bu...u to co tydzień byłby tam zeskrobywany z jezdni cyklista.

      • 6 8

    • Przepraszam, co w ogóle robi przejście dla pieszych bez przejazdu rowerowego tam, gdzie jest dopuszczony ruch rowerów?

      • 6 9

    • to nic nowego ze buraczek z blachosmroda wypisuje brednie Ale mam rozwiazanie dla takich jak ty (1)

      w całym miescie jeden pas ruchu zablokowac tylko dla rowerzystów i nie bedzie problemu z chodnikami ale wtedy buraczku zapluł bys sie jeszce bardziej

      • 3 14

      • Cale miasto tylko dla rowerow

        Wywalic auta wywalic pieszych tylko rowery - rowerzysci sa najbardziej roszczeniowa grupa ruchu a na dodatek najslabiej znajaca przepisy - najbardziej lubie jak jadacy przede mna ulica rowerzysta nagle wjezdza na pasy zeby przejechac na druga strone - totalna nieprzewidywalnosc

        • 4 2

  • (2)

    Hehe słoikolandia Chwarzno i jej problemy. Ludziska, zawsze na drodze obowiązuje zasada ograniczonego zaufania!

    • 35 9

    • Pomyliłeś dzielnice koleś (1)

      • 6 1

      • oraz znaczenia zasad

        • 1 0

  • Ale ciężki typ. (2)

    Teraz tylko czekać aż wpisze na raporcie że zarobił od kogoś na mieście.

    • 57 6

    • Film mozna spokojnie wyslac na stop agresji drogowej (1)

      kierowca na pewno mandacik zarobi za terroryzm drogowy

      • 5 17

      • Kierowca rowerka oczywiście.

        • 2 2

  • Ludzie ludźmi ale organizacja ruchu (13)

    Ludzie ludźmi ale organizacja ruchu w naszym kraju to porażka. Jaki jest znak na wjeździe na ulice od strony, od której wjeżdżał autobus? Czy jest tam tylko droga jednokierunkowa czy jest dodatkowa tablica ze nie dotyczy rowerów?
    Kierowca autobusu jadąc drogą jednokierunkową zjechał do lewej krawędzi chcąc skręcić w lewo (czyli prawidłowo) a rowerzysta również jechał prawidłowo - stąd wcześniejsze pytanie.
    A wystarczyłoby gdyby na jezdni był wyznaczony niewielki pas dla rowerzystów (trochę farby i gotowe niczym w Gdyni :) ).
    Oczywiście nie bronię żadnej ze stron, po prostu dążę do minimalizacji wystąpienia zagrożenia.

    • 49 1

    • jest oznaczone wszystko perfekto z obu stron (10)

      kierowca to ignorant. nie wspominając że miał z prawej ze 2m wolnej. wystarczyła więc odrobina dobrej woli.

      • 9 10

      • (9)

        Kierowca jechał zgodnie z przepisami ruchu drogowego koniec kropka.

        • 11 9

        • Nie jechał! (8)

          zignorował znaki

          • 9 10

          • (1)

            Jakie niby?

            • 5 6

            • sierżanty rowerowe na asfalcie np cymbale informują tego zawodowego tłuka o tym jaki jest ruch i jego kierunek

              • 3 5

          • Nie zignorował - jechał drogą jednokierunkową (5)

            Tzn. że przy skręcie w lewo miał obowiązek dojechać do lewej krawędzi jezdni. To, że dopuszczono na niej dwukierunkowy ruch rowerowy powoduje wyłącznie konieczność zachowania szczególnej ostrożności przez obydwu kierujących

            • 8 7

            • Przeczytaj jeszcze raz co sam napisałeś. (4)

              Jeżeli na drodze jest dopuszczony ruch dwukierunkowy, to nie jest to droga jednokierunkowa.

              • 7 12

              • (3)

                Jest znak droga jednokierunkowa

                • 8 9

              • Jest też tabliczka że nie dla wszystkich. (1)

                Jak jest znak "zakaz parkowania", a pod spodem że nie obowiązuje w weekendy, to nie wolno parkować w weekendy, bo jest zakaz?

                • 6 4

              • A teraz sprawdź który znak jest nadrzędny.

                Tabliczka nic nie znaczy, jest tylko informacją. Dopuszczony ruch rowerów pod prąc, nie oznacza, że mają tam pierwszeństwo.

                • 2 2

              • ale stoi pod nim tabliczka prawda id..to?

                • 2 2

    • (1)

      Codziennie jeżdżę autem przez mostek z Traktu Świetego Wojciecha na Starogardzką jest tam znak STOP dla rowerzystów, tylko raz na moich oczach Pani rowerzystka się zatrzymała, a tak nikt nie respektuje tego znaku.

      • 5 7

      • Niedaleko jest stop dla kierowców, różnica taka, że jak już jeden na stu się zatrzyma, to na niego trąbią...

        • 8 4

  • to jest źle zaprojektowana infrastruktura (4)

    tam powinna być śluza, to samo jest na ul. Opackiej w dół przy Kościele Św. Jakuba

    kierowca autobusu jechał prawidłowo, na drodze jednokierunkowej zjechał do lewej krawędzi bo skręcał w lewo

    Art. 22. 1.
    2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
    2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo.

    • 59 5

    • nie mu sibyc sluzy (3)

      obecne oznaczenie kierowcy powinno wystarczyc

      • 2 9

      • skąd kierowca ma wiedzieć że nie dotyczy Cię (kolarza) znak zakaz skrętu i zakaz wjazdu? (2)

        • 5 8

        • są znaki! Z kazdej strony są!

          • 8 5

        • W Gdańsku na wjeździe na drogę jednokierunkową (w takich przypadkach) pod znakiem jest tabliczka "Nie dotyczy rowerów"

          Zatem oznakowanie jest poprawne.

          • 6 0

  • (4)

    Znów roszczeniowy cyklista.

    • 83 19

    • Roszczeniowy cyklista, chce aby kierowcy przestrzegali PORD

      • 8 9

    • (1)

      Nie tyle roszczeniowy cyklista co źle zaprojektowana infrastruktura.
      Mieszkam w tych okolicach, jeżdżę regularnie rowerem i unikam Przebiśniegowej jak ognia. Co z tego, że wg znaków rowerem można jechać 'pod prąd' skoro nie ma żadnego pasa dla rowerów, a wjazd od Wielkopolskiej ma słabą widoczność. Nie chcę wylądować na masce samochodu jadącego z naprzeciwka.

      • 5 1

      • teź się musimy przystosować
        i przyzwyczaić do nas kierowców

        to naprawdę jest standardowe oznakowanie wszędzie na świecie: niedotyczka T-22 i sierżanty
        z tym że sierżantów nie zobaczysz pod śniegiem, liśćmi, niedotyczka ważniejsza.
        innym teznaki wystarczą, dlaczego nam nie, dlaczego my mamy trudniej?

        • 1 0

    • Bo ma rację

      • 0 0

  • Zamęczy (1)

    ten typ nas swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem.

    • 38 5

    • do kogo pijesz? do kierowcy?

      • 3 4

  • Opinia wyróżniona

    i tym sposobem kierowcy zafundowali sobie wysepke na srodku (5)

    brawo! robcie tak dalej a wszystko bedziecie mieli pozwężane. takie pr9ste sytuacje powinny byc do ogarniecia dla zawodowego kierowcy. tam jest na tyle szeroko ze ten metr mozna bez problemu rowerzyscie zostawic.

    • 46 103

    • W myśl przepisów ruchu drogowego manewr skrętu w lewo na ulicy jednokierunkowej należy wykonać od lewej krawędzi. (4)

      Nie ma nic w przepisach ruchu drogowego o jeździe przez rowerzystów na jednokierunkowej pod "prąd" takie rzeczy tylko w Gdańsku.

      • 13 6

      • Dla minusujących. Zapraszam na kurs jakiegokolwiek prawa jazdy by poznać zasady ruchu drogowego. (1)

        Warunkowe dopuszczenie oznacza zachowanie szczególnej ostrożności przez warunkowo dopuszcoznego nie przez prawidłowo poruszający się pojazd. Poza tym gabaryt autobusu stanowi 1/4 powierzchni Przebiśniegowej więc nie ma możliwości zajęcia inaczej pasa by skręcić w lewo. Tym bardziej, że autobus zachodzi przy zakręcie. Ale zwykli jajogłowi nie rozumieją

        • 10 4

        • A dla urzędnika który naraził taką decyzją zdrowie i życie pasażerów komunikacji miejskiej oraz rowerzystów bez wyobraźni

          Powinna znaleźć się odpowiednia nagroda

          • 5 2

      • Na drogach jednokierunkowych do 30 km/h

        Może rowerzysta jechać pod prąd

        • 0 4

      • nie prawda

        W gdyni tez mogą jezdzić pod prąd

        • 1 0

  • (17)

    Szanowna redakcjo proponuje by o tym zdarzeniu wypowiedział się ktoś z wydziału drogowego Policji, a nie jakiś Pan z PORD.

    • 36 8

    • (16)

      odpowiedzą to samo. czyli racje ma rowerzysta ale większemu można więcej.

      • 13 18

      • (15)

        Szczerze wątpię w to by tak odpowiedzieli, ale ok niech Ci będzie. Bo ja osobiście uważam, że to rowerzysta stworzył zagrożenie nie zachowując należytej ostrożności wjeżdżając w drogę jednokierunkowa dopuszczającą poruszanie się rowerzystów w przeciwnym kierunku.

        • 22 11

        • dla rowerow jest to droga dwukierunkowa (9)

          i kierowca to wiedział! Nie rozumiem jak mozna bronic kierowcy w tej sytuacji. takie zachowanie to ewidentnie błąd. Kazdy policjant ci to powie. masz znaki jak wòł

          • 11 20

          • 25 tonowy autobus to 100 kilogramowy rowerzysta (8)

            Nie przeskoczy gwałtownie na drugą stronę jezdni i poprzewraca pasażerów jak mu cyklista nagle wyskoczy zza węgła.

            • 17 11

            • Ale kierowca zawodowy chyba ogarnia znaki? (6)

              I trasę zna na wylot, w końcu codziennie kilka razy ją pokonuje. Wie, że może się spodziewać roweru? A może jest po prostu niebezpiecznym ignorantem.

              • 12 16

              • (2)

                Rowerzysya chyba tez? Czy jednak nie? To ze moze wjechac "pod prad" nie znaczy, ze ma to robic na pale.

                • 11 13

              • Rowerzysta nie wjeżdża nigdzie "pod prąd".

                Masz napis pod znakiem jak wół, że zakaz wjazdu go nie dotyczy, więc dla niego nie ma żadnej drogi "pod prąd", a zwykła dwukierunkowa.

                • 12 17

              • ale tak zrobił i jeszcze sądząc po filmie czekał jaśnie pan aż autobus- nie wiem- wycofa i zrobi wokół niego łuk czy coś zamiast jednak bezpieczniej ( przese wszystkim dla siebie) opuścić skrzyżowanie

                • 7 6

              • Ogarnia - wobec czego przy skręcie w lewo ma obowiązek dojechać do lewej krawędzi jezdni na drodze jednokierunkowej. (2)

                • 6 5

              • Tylko na "jezdni o ruchu jednokierunkowym".

                A skoro można na tej jezdni jeździć rowerem w obu kierunkach, to nie jest taki przypadek.

                • 9 6

              • nic takiego nie ma deb..lu jeżeli droga jest dwukierunkowa dla jakiegoś rodzaju pojazdu

                • 2 4

            • rozumiem id..to że tą masę tak samo ściąga na lewo tak to chcesz id..to powiedzieć?Że znaki zakay nakazy nic nie znaczą bo pojazd dużo waży serio jest jakaś granica poziomu odklejenia?

              • 3 4

        • Winny jest kierowca autobusu, bo nie zachował szczególnej ostrożności dojeżdżając do lewej krawędzi jezdni (4)

          • 7 7

          • (3)

            w ogóle nie powinien do lewej zjeżdżać!!!! zacznijmy od tego. tym bardziej że z prawej miał jakieś 2m jeszcze jezdni.

            • 7 9

            • (2)

              Znasz przepisy jak rowerzyści

              • 6 5

              • (1)

                ten buraczek z autobusu nie zna ale już poznał

                • 4 4

              • To ta oferma na rowerze nie zna, tam jeździ taki przygłup , który szuka tylko zaczepki ciekawe czy to ten sam.

                • 3 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Mitsubishi L200, Toyota Hilux i Mercedes-Benz Klas X to auta w nadwoziu typu:

 

Najczęściej czytane