- 1 Kobieta zginęła w wypadku na obwodnicy (520 opinii)
- 2 Przesadzanie drzew na Witominie (93 opinie)
- 3 57 mld zł z podatku od sprzedaży paliw (42 opinie)
- 4 Nowy Jeep Avenger już w Trójmieście (17 opinii)
- 5 Olej napędowy już tańszy od benzyny (102 opinie)
- 6 Odnów identyfikator, by parkować za darmo (137 opinii)
Skoda Kamiq z fabryczną instalacją LPG. Czy to się opłaca?
W dobie wysokich cen paliw na stacjach istotnym kryterium przy wyborze nowego auta jest średnie spalanie. Czy warto rozważyć zakup Skody Kamiq z fabryczną instalacją LPG?
Jest całkiem przestronny
Skoda Kamiq z zewnątrz wydaje się niewielkim miejskim crossoverem. Tymczasem przestrzeń w kabinie zaskakuje na plus. Po drugim rzędzie spodziewałem się raczej ciasnoty - w rzeczywistości jest zupełnie inaczej, mierząc ponad 180 cm wzrostu, zasiadam na tylnej kanapie całkiem komfortowo. Mam wystarczająco dużo miejsca na kolana, a tym bardziej nad głową. Problemy mogą się zacząć w momencie, gdy pasażer mierzy ponad 190 cm.
Crossover mierzy 4241 mm długości (przy rozstawie osi - 2639 mm), 1793 mm szerokości i 1562 mm wysokości. W bagażniku wygospodarowano 400-litrową przestrzeń.
Trzy cylindry pod maską
Testowany egzemplarz został wyposażony w trzycylindrowy, turbodoładowany, silnik benzynowy 1.0 TSI o mocy 110 KM (200 Nm maksymalnego momentu obrotowego). Jednostka napędowa została zestrojona z 6-biegową, manualną skrzynią biegów.
Inżynierowie z małego silnika wycisnęli 110 KM, dzięki czemu auto jest całkiem żwawe i bez większego trudu osiąga prędkości autostradowe. Nieco irytujące jest brzmienie trzycylindrowej jednostki przy wyższych obrotach.
Skoda na gaz
Kamiq z instalacją LPG to kusząca propozycja. Szczególnie, gdy spojrzymy na to, co od kilku miesięcy dzieje się na stacjach paliw. Crossovera można nabyć z fabryczną instalacją LPG firmy Landi Renzo. To dodatkowy koszt 6700 zł. Aktualnie obowiązuje promocja i Kamiqa można zagazować w cenie 4700 zł.
Zbiornik na gaz pomieści 44 l paliwa. Montowany jest we wnęce koła zapasowego. Gwarancja na fabryczną instalację wynosi dwa lata.

Nie zauważyłem żadnej różnicy między jazdą na benzynie i na gazie. Jedyny moment, który da się delikatnie odczuć, to załączenie instalacji gazowej.
Jakie jest spalanie? Podczas jazd testowych średnie zużycie paliwa wynosiło 7,5 l na 100 km (6 l LPG i 1,5 l benzyny). A to oznacza, że każde 100 km podróży kosztuje około 29 zł (przy cenach: LPG - 3,15 za l i Pb 95 - 6,6 zł za l).
CENY PALIW W TRÓJMIEŚCIE
Wnętrze
Wnętrze, jak to wnętrze w tej klasie samochodów - raczej nie rzuca na kolana. Jest skromnie, ale zostało wyposażone w najbardziej potrzebne udogodnienia dla kierowcy i pasażerów.
Klient do wyboru ma cztery wersje wyposażenia: Active, Ambition, Style i Monte Carlo.

Cena
Testowy egzemplarz w wersji wyposażenia Ambition został skonfigurowany na kwotę 103 950 zł brutto. Do tego doliczyć należy 4700 zł za instalację LPG. Łączna suma to 108 650 zł. Bazowa cena Skody Kamiq z 1-litrowym "benzyniakiem" pod maską (bez instalacji LPG) to 86 200 zł (podstawowa wersja Active).
Auto do jazd testowych użyczyła firma Skoda Plichta.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-02-01 07:04
Może i się opłaca (8)
Ale czegośo takiej nazwie nie qpiłbym nawet gdyby dopłacali. Czekam na skodę Qqryq i skodę Qpa.
- 48 21
-
2023-02-01 09:07
(3)
Akurat skoda wprowadziła bardzo spójne i ładne nazewnictwo linii suvów i crossoverów. Wszystkie takie auta kończą się na 'q', zaczynają na 'k' a elektryki na 'e'. Karoq, Kamiq, Kodiaq, Enyaq. Trzeba być też ignorantem straszym, żeby HEHE pisać qpa etc. Nazwy skód jak np Karoq pochodzą z języka aleuckiego i w ogóle języków inuickich i nie są randomowymi nazwami. Pozdrawiam
- 9 5
-
2023-02-01 09:38
mnie też śmieszą te nazwy - niestety niezależnie od pochodzenia, to są dziwne (2)
dawniej śmiałem się daewoo esperala a teraz ze skody kamyk czy koreq... także z innych auta jak np. niby coś a jednak sto_nic albo niby nowy ten vw aMaRok itd.
- 5 0
-
2023-02-01 14:55
A Hyundai kona (1)
- 8 0
-
2023-02-02 13:44
w sumie jakby się zastanowić to też
aczkolwiek mi się bardziej kojarzy z rowerem marki Kona
- 2 0
-
2023-02-01 15:43
Prawie
Skody na szczudłach nazywają się KxxxQ, także nie weszło.
- 2 0
-
2023-02-02 15:00
Przydałby się jeszcze Korniq, tak bym nazwał nowy model - podniesioną Citigo (1)
Do tego dorzucił model Karmniq - tutaj widzę farbowanego VW Caddy ze znaczkiem kury na masce. Może jeszcze jakiś Koniq - zadziorne 2 miejscowe coupe na płycie Citigo, a la Rapid z lat 70. Reanimowałbym też zupełnie tanie modele, coś podobnego do modelu Favorit, też w sensie wyglądu, ta mogłaby się nazywać Kloceq.
- 6 0
-
2023-02-03 23:13
jak już nie można
wymyślić czegoś sensownego mechanicznie, to się marketinguje dziwaczne nazwy.... kiedyś wystarczał krótki logicznie zbudowany numer jak w volvo czy peugeocie a teraz mamy takie pokraki lingwistyczne....
- 0 0
-
2023-02-04 08:16
Jak skoda jest w rowie
To nazywa się Naboq
- 0 0
-
2023-02-01 09:06
110 tys zł za 3 cylindrową skodę 1.0 w gazie (12)
i do tego ten tablet wlepiony na siłę po najniższych kosztach. Żeby było śmieszniej za niewiele większą kasę można kupić nowe salonowe Mitsubishi Pajero 2023 3.5L GLS 5. Ehh zapomniałem, no tak to cena poza UE, gdzie jurysdykcja złodziej i kombinatorów nie ma aż takiego wpływu na ceny aut....
- 76 14
-
2023-02-01 09:08
w Gazie to jest wojna.
- 6 4
-
2023-02-01 09:33
każde auto jest w gazie (4)
ten gaz nazywa się powietrze
- 8 0
-
2023-02-01 10:07
(3)
a nie tlen czasem?
- 2 10
-
2023-02-01 10:23
Ladujesz do silnika czysty tlen z butli, czy powietrze atmosferyczne z zewnatrz?
- 13 0
-
2023-02-01 10:28
tlenu jest kilkanaście % (1)
większość to azot (ponad 70%)
- 4 0
-
2023-02-01 14:49
tlen to prawie 21% składu a nie kilkanaście
azot 78%
- 6 0
-
2023-02-01 09:33
Chora lewacka ideologia
- 11 3
-
2023-02-01 10:22
poza UE to i tą skodę kupisz taniej (2)
ale my nie rozmawiamy o "poza UE"
- 6 4
-
2023-02-01 11:58
to może warto by było o tym rozmawiać (1)
bo te przepisy są robione pod konkretne firmy, od dziwny przypadek jak z nowymi przepisami związanymi z autami elektrycznymi, akurat po tym jak VAG zakończył modernizację kilku fabryki i odbiory kolejnych nowych nastawionych tylko pod elektryki.
- 8 2
-
2023-02-01 14:48
ale przecież to jest oczywiste
wystarczy spojrzeć na ceny w USA lub ZEA by się o tym przekonać. Co do Pajero to stary model w Polsce 3 lata temu kosztował ponad 2 stówy. Artykuł jest o polskich realiach.
- 5 0
-
2023-02-01 14:12
jezeli ciebie stac to kup se ferrrary
- 1 2
-
2023-02-01 23:49
Nic nie skrzypi
Kupiłem Scalę, która jest identyczna w środku jak Kamiq. Absolutnie nie ma wrażenia że tablet jest wklejony na siłę i nic nie skrzypi. Silnik 1.0 TSI jest moim zdaniem rewelacyjny mimo, że ma trzy cylindry. Nie wiem czy jest sens montować gaz przy wtrysku bezpośrednim. Czas pokaże jak będzie z żywnością. Jeżeli będzie się to bronilo ekonomicznie być może zamontuję gaz po upływie gwarancji. Mam zamiar dłużej pojeździć Scalą jest super ( choć nie wygląda).
- 1 2
-
2023-02-01 08:57
lipa (4)
Nagar zabije ten motor. Zastanówcie się dlaczego nie ma już testów 100tys km w prasie ?. Bo żadna sokowirówka z bezpośrednim wtryskiem i do tego z lpg - nagar, zatykanie kanałów olejowych, potem problemy z rozrządem itd... Nowe auto z taniej marki na D ma na przykład wylot rury wydechowej pod siedzeniem kierowcy - oszczędzili nawet na rurze.
- 28 27
-
2023-02-01 09:35
kolega zdaje się pominął ważną lekcję (3)
po spaleniu LPG nie powstają żadne nagary - tylko dwutlenek węgla i para wodna - silniki pracujące na LPG są w środku tak czyste, jakby właśnie wyjechały z fabryki...
to spalanie benzyny powoduje powstanie nagaru a także nieodpowiedni olej (musi być przeznaczony do bezpośredniego wtrysku bo tu benzyna nie zmywa syfu z zaworów i gniazd) - dlatego np. Mitsubishi wycofało z Europy swoje auta z silnikami GDI - oficjalnie przez niską jakość paliw- 19 1
-
2023-02-01 13:50
true
Auto spala zarówno benzynę jak i lpg. Nie wszystkie cykle wtrysku są z benzyny tylko z gazu i wtedy wtryskiwacze benzyny jeszcze bardziej syfią się nagarem. Całe życie jeżdżę na lpg i przy pośrednim wtrysku owszem silnik jest czysty, ale przy bezpośrednim z dotryskami beny tak nie jest. Miałem skodę 1.4 TSI z gazem i niestety taki jest efekt. Dotrysk benzyny jest żeby wtryski się nie stopiły ale lpg jest suchy i jeszcze zwiększa odkładanie się nagaru w bezpośrednim wtrysku.
- 2 5
-
2023-02-01 15:54
dopóki sa używane oleje spalanie nie będzie czyste
- 3 1
-
2023-02-02 21:20
spalanie jest czyste, nagaru nie ma
problem jest z gniazdami zaworowymi i uszczelniaczami zaworów. Trzeba użyć w procesie produkcji odpowiednich materiałów. Takie auta robił kiedyś opel.
Ta skoda pachnie druciarstwem polskiego przedstawiciela i jak sądzę montaż instalacji gazowej nie odbywa się w fabryce skody.- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.