• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skoda Kodiaq: szykuje się hit sprzedażowy

Michał Jelionek
4 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Nowa Skoda Kodiaq. Nowa Skoda Kodiaq.

Skoda Kodiaq to pierwszy siedmioosobowy SUV w historii czeskiej marki. Nasi południowi sąsiedzi odkryli karty i zdradzili cenę swojego najnowszego modelu. Wszystko wskazuje na to, że będzie to hit sprzedażowy w naszym kraju.



Dokładnie 89 900 zł - od takiej kwoty rozpoczyna się cennik Skody Kodiaq. W tej cenie klient otrzyma SUV-a w podstawowej wersji Active z silnikiem 1.4 TSI o mocy 125 KM. Dodatkowo, w cenę wliczony jest pakiet przeglądów z kompletnym planem serwisowym przez pierwsze cztery lata użytkowania auta lub 60 tys. km eksploatacji.

Kodiaq do trójmiejskich salonów Skody Plichta wjedzie na początku przyszłego roku. Bliżej oficjalnej krajowej premiery poznamy szczegółowy cennik czeskiego SUV-a. Wiadomo, że samochód będzie można konfigurować z mocniejszymi jednostkami napędowymi, w trzech wersjach wyposażenia: Active, Ambition i Style.

W ofercie silnikowej znajdziemy łącznie pięć jednostek - dwa TDI (2.0 i 150 KM, 2.0 i 190 KM) oraz trzy TSI (1.4 i 125 KM, 1.4 i 150 KM, 2.0 i 180 KM).

Nowa Skoda Kodiaq. Nowa Skoda Kodiaq.
A co na to konkurencja? Ceny największej Skody są bardzo konkurencyjne i na tle swoich najgroźniejszych rywali wypadają naprawdę bardzo korzystnie. Należy jednak zaznaczyć, że w przypadku większości rywali od razu mamy do czynienia z mocniejszymi jednostkami i bogatszym wyposażeniem.

Dla przykładu, ceny Nissana X-Trail rozpoczynają się od 99 400 zł (benzyna, 1.6, 163 KM), Mitsubishi Outlandera od 95 990 zł (benzyna, 2.0, 150 KM), Hondy CR-V od 95 400 zł (benzyna, 2.0, 155 KM), Toyoty RAV4 od 108 900 zł (benzyna, 2.0, 152 KM), Hyundaia Santa Fe od 130 300 zł (diesel, 2.0, 150 KM), a Kia Sorento od 147 500 zł (diesel, 2.0, 185 KM).

Kodiaq oprócz bardzo korzystnej ceny będzie kusił klientów przede wszystkim swoją przestronnością i praktycznością. Auto mierzy 4,7 metra długości (rozstaw osi to 2,79 m). Czeski SUV może pochwalić się największym bagażnikiem w klasie oraz trzecim rzędem siedzeń. Przestrzeń bagażowa po złożeniu foteli wynosi aż 2065 litrów.

Czytaj także: Będzie nowa Skoda. Z misiem

  • Nowa Skoda Kodiaq.
  • Nowa Skoda Kodiaq.
  • Nowa Skoda Kodiaq.
  • Nowa Skoda Kodiaq.
  • Nowa Skoda Kodiaq.
  • Nowa Skoda Kodiaq.
  • Nowa Skoda Kodiaq.
  • Nowa Skoda Kodiaq.
  • Nowa Skoda Kodiaq.
  • Nowa Skoda Kodiaq.
  • Nowa Skoda Kodiaq.
  • Nowa Skoda Kodiaq.
  • Nowa Skoda Kodiaq.
  • Nowa Skoda Kodiaq.
  • Nowa Skoda Kodiaq.
  • Nowa Skoda Kodiaq.

Miejsca

Opinie (69)

  • Pewnie będzie jeździć lepiej

    od BMW X3 i będzie mniej awaryjne. Z boku wygląda lepiej od Audi Q7, będzie hit!

    • 7 2

  • (13)

    Śmieszne są te pokrzykiwania dorosłych(?) facetów pod każdym artykułem nt. modelu jakiegoś auta. Naprawdę aż takie znaczenie ma dla was znaczek na puszce, która wozi was do pracy? Piszecie peany o komforcie i osiągach swoich samochodów, podczas, gdy nocą śpicie na rozkładanej wersalce w bloku, a jadąc do roboty rozwijacie zawrotną prędkość 40km/h, bo korki... Zluzujcie trochę majty, panowie! Zamiast ciułać na kolejną ratę za swoje "prestiżowe" auto, weźcie swoją żonę na jakiś fajny wypad za miasto, wpłaćcie trochę kasy na leczenie jakiegoś chorego dziecka, albo na Ciapkowo. Może poczujecie się lepiej sami ze sobą i swoim niedowartościowaniem. Małymi kroczkami wszystko można wyleczyć :)

    • 21 3

    • Masz rację w sporej części Olu. Ale to nie tyle chodzi o znaczek (przynajmniej tym normalnie myślącym facetom), ale o to, że firmy motoryzacyjne próbują (skutecznie) upchnąć nam coś, mówiąc, że jest to nie wiadomo co, a jak podrążyć, to okazuje się, że wcale nie jest tak różowo. Dobrym przykładem jest ta Skoda właśnie. Skądinąd całkiem ładna, do której, ABY BYŁO TANIEJ, ktoś wepchnął motor 1.4 do połowy dostępnych modeli. A to auto waży 1.5 tony (z 1.4!) Pod zdjęciem jest fajne zestawienie konkurencji - można zobaczyć jak konkurencja podeszła do tematu "najmniejszy rozsądny silnik". I ta szydera, która pojawia się nie tylko pod tym artykułem, w części może faktycznie świadczyć o niedowartościowaniu, ale w drugiej części- o zauważaniu pewnych mankamentów i "tricków" producentów. Bo nie da się ukryć, że auto 1.5 tonowe z motorkiem 1.4 o mocy 125 KM i 200Nm momentu... Nie jedzie. Niech do tego wsiądzie kierowca i 2 pasażerów, to sięrobi 1.7-1.8 T. I to jeszcze bardziej nie jedzie... A po co płacić tyle $ za coś co nie jedzie na pusto i na pełno...

      • 5 1

    • (6)

      Pisz za siebie, bo np. ja nie sypiam ani na wersalce ani w bloku, a kiedy jadę do pracy to nie tylko lubię jechać dynamicznie, ale i komfortowo (w Skodzie nic z tego nie jest możliwe). Piszesz jak typowa kobieta, że niby znaczek na masce nie ma znaczenia itp. itd., ale fakty są takie, że dla sporej grupy mężczyzn motoryzacja jest jednym z hobby i żaden mężczyzna z tej grupy nie będzie się ośmieszał kupując Skodę i katował jeżdżąc nią, bo z prawdziwą motoryzacją, przyjemnością i klasą ma ona niewiele wspólnego. A i spora grupa kobiet nie przechodzi obojętnie koło BMW, Mercedesa czy Maserati...w przeciwieństwie do Skody, którą można spotkać na każdym kroku, więc nikt na nią nie zwraca uwagi zwłaszcza, że to tanie jak barszcz i proste jak budowa cepa jeździdła, więc w ich posiadaniu jest raczej nizina społeczna, która od motoryzacji nie wymaga nic poza przewiezieniem z punktu A do B...albo po prostu nie stać tych ludzi na nic porządnego.

      BTW - to, że ktoś jeździ prestiżowym samochodem nie oznacza, że ciuła na jakieś raty i nie stać go już na nic innego. Jest wręcz przeciwnie, bo majętni ludzie oprócz radości z jazdy samochodem potrafią sobie zapewnić cały szereg innych atrakcji, a i na "ciapkowo" czasem wpłacą.

      • 2 7

      • (2)

        Jeżeli dla Ciebie naprawdę osoba, dla której ważne jest jedynie przemieszczenie się z punktu A do punktu B to "nizina społeczna", a posiadanie tańszego samochodu powodem do ośmieszenia się, to klasy masz w sobie tyle, ile ten cep, o którym tak górnolotnie piszesz. Ja doskonale wiem, że są osoby, które stać na drogie auta bez ciułania. Oni jednak z rzadka przechwalają się swoim stanem posiadania na forum i nie o nich pisałam. Jak widać jednak, wyjątki potwierdzają regułę i niektórzy "majętni", jak to nazwałeś, muszą się jednak dowartościować w taki sposób. Napisz może jeszcze, jakiej marki majtki nosisz, na pewno pozazdrościmy Ci prestiżu ;)

        • 7 2

        • (1)

          Chciałabyś

          • 2 2

          • Nieszczególnie, ale jeżeli miałoby Cię to podbudować, to śmiało!

            • 4 1

      • (2)

        Faktycznie, miło się oglądnąć za zardzewiałym MLem, E,C ,S , doprawdy wspaniałe te kalafiory są.

        • 2 3

        • (1)

          I kolejny zazdrośnik, który wszystkich mierzy swoją miarą. To, że ciebie stać jedynie na zardzewiałego paździerza nie oznacza, że każdy wspominający o Mercedesie ma na myśli pełnoletni zabytek. Co za ludzie. Rozejrzyj się, społeczeństwo się bogaci i co raz więcej mamy na naszych drogach nowych samochodów i co raz więcej pojazdów zalicza się do segmentu premium. A ty dalej sobie śnij o 20-letniej A-klasie podczas gdy byle student podjeżdża pod uniwerek nową C-klasą.

          • 0 3

          • Stać mnie na nowego, ale to wygląda aktualnie obrzydliwie. Jedynie G się uchował w piękności, reszta - szkoda gadać. A ty hojraku pewnie masz , prawie nowego z Niemiec, złożony z dwóch, z gazem , hihi

            • 3 0

    • (3)

      no może i to niektórych śmieszy ...

      ... ale wytłumacz nam jak można kupować samochód i kierować się wyłącznie kolorem.

      Tego to ja zrozumieć nie potrafię i obawiam się, że leczyć się tego nie da ...

      • 1 2

      • (2)

        No widzisz, można. Ale dopóki nie wiąże się to z manią wyższości z tego powodu, to myślę, że nie wymaga leczenia :)

        • 2 1

        • (1)

          Kobiety wolą np. czerwone samochody. Ale zawsze lepsze bedzie czerwone bmw, niż czerwony fiat. Ot -taka prawda

          • 1 3

          • Znam takie, co wolą czarne Wołgi.
            I nikomu nic do tego.

            • 3 2

    • kobieto nie analizuj zjawisk ktorych nie rozumiesz

      myslisz ze jak rzucisz pare banałow rodem z "twojego stylu" czy czegos podobnego to zabrzmisz inteligentnie?

      sama stworzylas problem i sama go bohatersko rozwiazalas - dowartosciowalas sie??
      malymi kroczkami wszystko mozna wyleczyc

      • 2 6

  • coś znów na działkę dla emeryta

    • 4 1

  • Moc (2)

    1.4 w wielkim 7 osobowym aucie ?? Jesli kazda osoba bedzie wazyc tylko 50 kg (to dodatkowe 300kg) jak ten samochod bedzie jezdzic ?? Dlaczego do takiego auta w USA wkladaja 5litrowe silniki ??

    • 3 1

    • W Tiguanie też jest ten motor i nikt nie płacze.

      • 1 0

    • Dlatego że w USA,

      może poza Kalifornią, nikt nie patrzy na żadne normy i emisje. Trują cały świat, a nam lewactwo narzuca jakieś bzdurne normy.
      Chciał VW wprowadzić diesle na tamten rynek, to teraz ma zemstę tamtejszych koncernów produkujących 5l motory.
      A wam będą tu wciskać, że silnik 1.4 ma tyle mocy, co 10 lat temu 2l.

      • 1 1

  • X trail

    Ja jeżdżę od roku nowym Nissanem XTrail zrobiłem 30.000 i nic zero problemów gwarancja 3 lata w maxi wersji 136 tyś 7 osobowe autko. Polecam
    Skoda jest ok na pierwszy rzut oka ale jak sie sprawdzi? Poczekamy zobaczymy

    • 1 4

  • (5)

    100 tyś ludzie w Polsce zbierają całe życie więc nie można nazwać tego auta dla biedaków

    • 6 0

    • Ja zbieram w 5 miesiecy (3)

      wiec nie pisz, ze w Polsce ludzie zbieraja cale zycie.
      Trzeba byc po prostu fachowcem na morzu)))

      • 1 7

      • To korzystaj z zycia bo teraz armatorzy zwalniaja na potege. (1)

        • 1 0

        • Zgadza sie zwalniaja...

          , ale nie takich jak ja). Dziekuje za cenne rady. 4O bar steam pressure

          • 0 2

      • Jakby połowa z nas była fachowcami na morzu, to morza by zabrakło...

        • 0 0

    • Hehe, ale bzdury wypisujecie

      aż żal czytać wypociny niektórych. Samochód już daaaawno nie jest wyznacznikiem prestiżu, chyba że u nowobogackich. Mam kolegę raczej bogatego, pewnie gdyby chciał to by i furą za "pół bańki" jeździł, z tych czy innych powodów jednak kupił sobie dla niepoznaki nowego Superba w pełnym wypasie za ułamek tej kwoty.
      Sztuką jest umieć dobrze zarabiać ale i mądrze wydawać.

      • 4 0

  • ja latam samolotem od czasu do czasu,
    bo tanio i szybko, baaa kawe nawet dadzą za pare groszy, a samochod no cóż dziś to przeżytek.

    • 0 2

  • mam skodę, nową,wyposażoną we wszystko czego trzeba a nawet w to co zbędne

    auto jak auto.fotel nie wypierdziany po niemieckim turku.jadąc zostawia tylko dwa ślady.

    • 1 1

  • kura ... (1)

    Co to za auto z kura na masce?

    • 1 2

    • wiejskie? ;)

      • 0 1

  • Raczej szykuje się SHIT sprzedażowy

    JAK WIDZĘ TEN SUPER plastixowy grill to bierze mnie na wymioty .

    • 1 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze wiadomości

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Sprawdź się

Sprawdź się

Firma JD Kulej to przedstawiciel marek:

 

Najczęściej czytane