- 1 Mała uliczka, duży problem (193 opinie)
- 2 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (289 opinii)
- 3 Ktoś "przeparkował" wrak... bez kół (104 opinie)
- 4 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (68 opinii)
- 5 Plichta przejmie salon Kia w Gdańsku (38 opinii)
- 6 Kraj, z którego pochodzą piraci drogowi (399 opinii)
Śmiertelne zatrucie spalinami w Sopocie
Dwóch mężczyzn zatruło się najprawdopodobniej spalinami w warsztacie samochodowym w Sopocie przy ul. Rzemieślniczej . Obaj zmarli.
AKTUALIZACJA, godz. 13:02
W trakcie transportu do komory hiperbarycznej stan 36- latka pogorszył się, więc został skierowany do szpitala na Zaspie. Mężczyzny nie udało się jednak uratować.
Policjanci przyjęli zgłoszenie na numer alarmowy przed godz. 8 rano. Zadzwoniła kobieta, która przekazała im informację o dwóch nieprzytomnych mężczyznach znajdujących się w garażu przy ul. Rzemieślniczej 22.
Na miejscu pojawiło się pogotowie, policja i straż pożarna. Po reanimacji 36-letni mężczyzna został przewieziony do szpitala do komory hiperbarycznej. Jego 52-letni kolega, mimo udzielonej pomocy, zmarł.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyźni przebywali w garażu, gdzie znajdował się samochód z włączonym silnikiem. Pomieszczenie miało słabą wentylację, co spowodowało, że obaj najprawdopodobniej zatruli się spalinami.
Opinie (165) ponad 10 zablokowanych
-
2018-02-09 13:19
Zal wielki
Rip Honda.
- 22 4
-
2018-02-09 13:19
***
Spoczywaj w pokoju Honda.
- 23 1
-
2018-02-09 13:21
Oliwa i Zabianka placze... (4)
Odszedl czlowiek, ktorego wszyscy ma tych dzielnicach znali i lubili....RIP Honda.
- 37 3
-
2018-02-09 16:10
Jakoś ja ich nie znałem także nie pitol (2)
- 0 13
-
2018-02-09 17:33
Drzewo (1)
Tyle właśnie znaczysz
- 0 1
-
2018-02-09 21:55
Ty nawet tyle nie znaczysz co drzewo
- 0 0
-
2018-02-10 08:12
tak tak...cała Oliwa i cała Żabianka.
Ludzie oduczcie się używania takich uogólnień
- 0 0
-
2018-02-09 13:59
Tragedia. (2)
Wyrazy współczucia dla bliskich. Też jestem mechanikiem( blisko 30 lat stażu.) i znam ten temat od podszewki...To i w taki sposób robi rutyna. Śmierć na własne życzenie...Miałem w życiu też takie zdarzenie, że gdyby nie typowa wscipskość i gadulstwo nocnego stróża co to wieczorem lubił przyjść na pogaduchy do warsztatu to też by mnie nie było...Śmiertelne właśnie są te dokończenia "roboty"i tzw," niech trochę pochodzi"na wolnych obrotach-sie wygrzeje itp. U mnie to spadła rura wyciągowa podczepiona do wydechu i ducato prawie wszystko pompował do warsztatu. Wpierw robi się słodko w ustach, pózniej nastaje senność i znużenie, nogi robią się miękkie. Nie trzeba nawet 20 minut "inhalacji"-nawet nie gryzie w gardle ani nie łzawią oczy... Szybka śmierć. Tlenek węgla.
- 31 2
-
2018-02-10 08:14
Słowo klucz - czujnik czadu
Serio pierwsze co bym zrobił, to bym instalował 10 czujników własnie po to, żeby żyć i dalej być "wspaniałym kolegą i super mechanikiem". Ale nie....jeszcze instalują w warsztatach ogrewanie na przepalony olej silnikowy
- 0 0
-
2018-02-10 11:03
20 minut? Jeśli stężenie CO jest duże to wystarczy i minuta!
- 0 0
-
2018-02-09 14:04
A Witek to co przecież był razem z Hondą.Żegnajcie
- 26 2
-
2018-02-09 14:43
Tragedia
Już nie tacy młodzi jak mogli taki błąd popełnić. I we dwójkę. Straszna tragedia.
- 6 1
-
2018-02-09 14:53
czy spalina sa az tak trujoNce ? (1)
- 1 9
-
2018-02-10 11:04
Tlenek węgla w spalinach zabija!
- 1 0
-
2018-02-09 15:00
Trzymajcie się koledzy...
- 12 1
-
2018-02-09 15:16
R.I.P Honda (1)
Spoczywaj w pokoju .......
- 15 1
-
2018-02-09 21:56
Napewno przeczyta
- 0 5
-
2018-02-09 15:19
[*] Honda [*]
Szkoda że tak krótko się z nim znałem.Będę wspominał go jako wesołego,otwartego na ludzi człowieka.
- 16 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.