• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stacja benzynowa "powiększyła" bak?

Piotr
5 lipca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Benzynę można "chrzcić", ale jak oszukać na gazie? Nasz czytelnik twierdzi, że i na to są sposoby. Benzynę można "chrzcić", ale jak oszukać na gazie? Nasz czytelnik twierdzi, że i na to są sposoby.

Ile paliwa mieści się w tym samym baku? Zdaniem naszego czytelnika, pana Piotra z Przymorza, zależy to od stacji benzynowej, na której się tankuje.



Zdarzyło ci się, że do niemal pustego baku zatankowałeś więcej paliwa niż wskazywałą specyfikacja samochodu?

W niedzielę, 3 lipca, postanowiłem zatankować gaz do samochodu. Nadmienię, że nie zapaliła mi się jeszcze kontrolka rezerwy. Pojechałem na stację benzynową prowadzoną przez market Leclerc na Gdańskim Przymorzu, przy ul. Obrońców Wybrzeża. Od kilku miesięcy jestem klientem tej stacji i nigdy nie było żadnych problemów. Paliwo nieco tańsze cieszyło wszystkich i ostatnio bywało coraz więcej klientów.

Gdy w moim aucie zapalała się kontrolka rezerwy gazu, przełączałem na benzynę, dojeżdżałem do tej stacji i tankowałem maksymalnie 24 litry gazu. W ostatnich tygodniach bywało tak, że na tej stacji potrafiło wejść dwa litry więcej. Nie zawracałem sobie tym głowy, z myślą że może paliwo układa się w przewodach.

Teraz już wiem, że właściciel Leclerca oszukuje swoich klientów. W niedzielę w czasie tankowania myślałem, że oczy mi wyjdą z orbit, gdy licznik dobił do 30 litrów i jeszcze chciał dalej. Osoba z obsługi wyłączyła jednak tankowanie gazu.

Podjechałem do kasy wielce zdenerwowany. Jedna z kasjerek próbowała mi wcisnąć, że ponad sześć litrów gazu układa się w rurkach, a druga mówiła, że jest ciepło i tak się zdarza (posiadam auta na gaz od 10 lat). Poprosiłem więc, żeby zawołać kierownika. I tu kolejna sprawa. Przyszedł, nie przedstawił się i zaproponował mi dwa warianty: mogę wezwać policję - no i zmarnować pół niedzieli na stacji z żoną i dwójką małych dzieci - lub zapłacić i złożyć reklamację.

Zgodziłem się na drugi wariant i poprosiłem o podanie nazwiska kierownika - niestety, za wszelką cenę nie chciał tego zrobić, twierdząc, że jego nazwisko to jego sprawa. Teraz nie wiem, czy to był kierownik, czy osoba z ulicy. Pan nazywający się kierownikiem stwierdził, że mają certyfikat dystrybutora i mogę go zobaczyć. Jednak gdy o niego poprosiłem, zaczął się wykręcać. Stwierdził, że mam zapłacić i odjechać.

Podsumowując i obliczając, opisana stacja paliw wyłudziła ode mnie pieniądze na ok. 10 litrów gazu i gdyby nie moja reakcja, to licznik biłby dalej. Nie dajcie się oszukać!
Piotr

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

  • Leclerc Gdańsk, Obrońców Wybrzeża 1

Opinie (220) 5 zablokowanych

  • co za kretynski artykul (23)

    To miales czas na skrobanie przestrogi dla kierowcow zamiast zglosic sprawe na policje aby inni unikneli oszustow - gdzie tu logika?

    • 198 119

    • (3)

      a policja by nagłośniła sprawę czy umorzyła? Trzeba o tym ostrzegać tam gdzie ludzie zaglądają...

      • 62 1

      • (2)

        butle z gazem w samochodach ładowane są do ok 70%

        • 6 3

        • (1)

          80%, ale to zależy od zaworu, mój się często zawiesza i zamiast maks ~35l wchodzi nawet 41l do pustego zbiornika, no i przejeżdżam więcej o te trochę litrów ;) - tankuję głównie Gdynia - Hutnicza, chyba najtańsze stacje w tym rejonie

          • 6 1

          • powodzenia skoro tankujesz na hutniczej
            jak zobaczysz swoje zasyfione filtry to sie przekonasz dlaczego jest najtaniej

            ja tam nie tankuje, a jedynie moge skorzystac z toalety w razie potrzeby

            • 1 1

    • kasjerka mówi: " a druga mówiła, że jest ciepło i tak się zdarza " (5)

      wynika że pani kasjerka jest bardzo wykrzstałcona bo nawet dziecko wie że jak jest ciepło to gaz może ewentualnie zwiększyć swoją objętość co skutkuje mniejszą ilością gazu w zbiorniku...

      mam tylko nadzieje że sprawa nie ucichnie i chociaż reporterzy z trojmiasta zajmą się odpowiednio tą sprawą. trzeba gnębić oszustów, ogłosić kto nim jest by nikt u nich nie kupował...

      • 48 1

      • (1)

        to skoro mniej gazu powinno wejśc, to czemu tankuje więcej? ;-)

        • 2 3

        • bo jednak było zimno ;)

          • 14 0

      • wykształcona

        • 4 0

      • tankuje się płynny gaz :D:D (1)

        :) :) - dla tych co nie wiedza na czym jeżdżą :)

        • 2 1

        • płyn też zwiększa obiętość jak jest ciepło

          napewno nie odwrotnie

          • 2 0

    • A gdzie twoja?? (3)

      "mogę wezwać policję - no i zmarnować pół niedzieli" - NIEDZIELI. Przestrogę napisał pewnie w poniedziałek, a na policję po fakcie to pewnie nawet nie warto iść...

      • 7 3

      • ?? za mało informacji żeby osądzać kogokolwiek (1)

        Jeśli jeździ samochodem na gaz 10 lat to powinien wiedzieć że takie rzeczy się zdarzają. Żeby rzetelnie ustalić fakty potrzeba jeszcze co najmniej trzech informacji:
        1) max. pojemność zbiornika
        2) porę tankowania
        3) temerature otoczenia (jeśli to było rano to też temp. w nocy)
        Bo z tego co pamietam, a dobrze pamiętam to w sobote w nocy było zimno i padał deszcz a i w niedzielę do południa nie było za ciepło.

        W zwiazku z tym zarówno w zbiorniku na stacji i zbiorniku w samochodzie gaz był "zimny" czyli objętościowo mogło go wejść więcej.
        Nie mówie że tak było na 100% bo nie znam sytuacji.
        Są sposoby zeby pomimo certyfikatu "oszukiwać" na gazie np. tankuje sie na stacjachn gaz w nocy a w ciągu dnia czy po dopełnieniu zbiorników się go podgrzewa ale takie sytuacje trzeba zgłaszać odrazu i niestety nie patrzeć na to że się nie ma czasu.
        A jak Pan nie sprawdził to niestety nie ma Pan panie Piotrze co pisać bo to podchodzi pod "czarny pr". w lato radzę tankować z rana jak jeszcze jest chłodno, co prawda gazu wejdzie troszke wiecej ale jak w ciągu dnia będą upały na przejedzie Pan wiiecej km. i bynajmniej nie bedzie to spowodowane tylko wiekszą ilością gazu w zbiorniku.
        Ps. radzę zwrocić uwage ile teraz Pan przejedzie kilometrów a ile zazwyczaj.

        • 8 1

        • z tych samych powodów przy perzelewaniu paliwa do i z cysterny....

          ...paliwa nie zlicza się tylko np w litrach ale bierze się pod uwagę także temperaturę bo w przypadku paliw litr litrowi nie jest równy

          • 5 0

      • A może artykuł sponsoruje Oszą?

        Jasne, bo lepiej naskrobać nie sprawdzone oskarżenia, niż powiadomic odpowiednie słuzby.

        • 1 0

    • (3)

      po 1. stacja nie "wyłudziła" pieniędzy za 10 tylko 5 litrów
      po 2. od razu bym zmienił stacje
      po 3. zalana nadwyżka paliwa nie ulotniła się, zrobi więcej kilometrów
      po 4. zrobione niepotrzebne zamieszanie

      Jeździłem samochodem na lpg 8 lat, czasami faktycznie tankowało się więcej jak średnio 30-31 litrów gazu, do 4 litrów gazu więcej. Mmyślę że sprawa nie jest warta zachodu, facet powinien dać se spokój.

      • 5 3

      • (2)

        Ale autor artykułu wcale nie zatankował więcej gazu, to liczydło dystrybutora, zostało źle ustawione, aby pokazywało że więcej tankujesz niż w rzeczywistości(i w konsekwencji więcej płacisz). I to jest perfidne oszustwo.

        • 11 7

        • hmm

          problem jest większy, jeżeli "kierownik" nie chciał pokazać certyfikatów dystrybutora, bo nie tak łatwo jest zmienić nawet tą jednącyferkę, żeby biło więcej nalanego paliwa...można zawołać UOKiK, ale trochę im zajmie zanim się tu znajdą, ale jest to jeden z niewielu organów w państwie, który jako tako działa i daje rezultaty...

          • 3 0

        • tak?

          A skąd wiesz? Sprawdziłeś to albo On sprawdził? Bo z artykułu wynika że raczej nie!

          • 3 0

    • To jest jeszcze jeden argument, (2)

      żeby nie instalowac gazu. Tylko dieselek - latem srednie spalanie w miescie 4,2 l, trasa - 3,0 przy 100 km/h

      • 0 20

      • (1)

        te 3 litry to chyba z gorki jadac za tirem w tunelu powietrznym...

        • 18 0

        • Jeszcze

          jest wariant z motocyklem. Nie napisał jaki to pojazd ;P

          • 5 0

    • logika

      kolego 4pes z tego artykułu widać że nie warto sie szarpać o zwroty za 10 litrów tj 30 zł ale warto ostrzec innych d....u .Ale ty oczywiście pewnie byś dał sie kopać w d..e z Gdańska do Warszawy.Artykuł dobry i dobrze że ktoś to opisał

      • 1 2

    • głupoty ludzka nie zna granic

      ten, kto jeździ parę lat na LPG wie, że to sprawka zaworów w butli i poduszki powietrznej.
      Ale lepiej napisać artykuł w gazecie. Co za burak ...

      • 0 0

  • kolo, idz sie lecz. Zamiast wylewac krokodyle lzy trzeba bylo zawolac policje (6)

    I co, maja mnie poruszyc twoja wzruszajace historia? Nie wiem czego oczekujesz. Mamy sie zlozyc na ten twoj gaz w 10cio letniej instalacji?

    • 63 176

    • przeczytaj jeszcze raz a moze zrozumiesz

      • 31 3

    • ale z ciebie debil !!!

      pewnie całe życie śmigasz na kradzionym paliwie i nie kumasz o co chodzi jak innych kroją na kasę.

      • 27 4

    • sam sie lecz...

      ja mam nie spełna roczną instalację gazową i podobnie zostałam oszukana i widzę że nie tylko ja. Z resztą sam idź na policję to jeszcze dostaniesz zj..y że przeszkodziłeś w piciu kawy.

      • 3 2

    • IDENTYCZNĄ SYTUACJĘ (2)

      MIAŁEM W LECLERCU !!!

      DO BUTLI WLALI 37 LITRÓW, PODCZAS GDY NA INNYCH STACJACH WCHODZI NIECAŁE 30.

      Albo oszukują, albo większe ciśnienie dystrybutora mają

      • 0 1

      • Ale Amerykę odkryliście.

        Od dawna wiadomo, że stacje przy marketach oszukują, a paliwo jest kiepskiej jakości. Stwierdzone, sprawdzone, udowodnione i tyle. Tak jest i koniec. Jak się nie podoba, to nie tankuj. Nie ma to jak Polak, kapelusznik w Tico na gaz. Montują tacy zbiorniki na gaz w swoich Daewoo lub Skodach, chociaż jeżdżą samochodem od święta. I nagle wielkie aj waj. Okradli mnie na całe 12 złotych. Do Faktu napiszcie, będzie zaraz obok artykułu: Pan Stefan nie może spać bo trzyma kredens.

        • 1 3

      • Nie większe, tylko mniejsze!

        Jeżeli pompa ustawiona jest na mniejsze ciśnienie, to można gazu wtłoczyć do zbiornika więcej. Ale to za wiele tłumaczenia dla laików.

        • 0 1

  • (7)

    Zepsuł mu się zawór odcinający, i jęczy w necie. Przyjechałaby policja, to zabrałaby dowód rejestracyjny i wysłała na badanie techniczne.

    Wyjeździj gaz i jedź do warsztatu, bo to jest niebezpieczne zwłaszcza w lato - nalać do pełna, pojechać 2km pod dom i zostawić do grzania.

    • 70 51

    • Skoro to tylko wina instalacji samochodu, to dlaczego "kierownik" tak bronił się przed podaniem nazwiska i pokazaniem (6)

      certyfikatu dystrybuitora?? Jakby stacja nie miała nic na sumieniu, to załatwiłaby to zupełnie inaczej...

      • 18 3

      • (4)

        ...bo może nie ma ochoty "gościć" w domu pana Piotra pojutrze wieczorem z kolegami? To nie policjant, żeby miał broń i ochronę prawną, tylko pracownik sklepu.

        • 9 6

        • Ale o co ci chodzi? (3)

          Podanie nazwiska, to nie podanie wszystkich danych osobowych łącznie z adresem :/
          Inaczej... Gdyby stacja nie miała nic na sumieniu, to kierownik przyniósłby certyfikat (o którym mówił, że jest i można go zobaczyć) i broniłby dobrego imienia stacji. Zachowanie typu "moje nazwisko to moja sprawa, certyfikat mam, ale nie dam, płać pan i jedź" to chyba nie jest praktyka prawidłowo działającej stacji.

          • 17 2

          • (1)

            według opisu nie było "płać i jedź" tylko "płać i składaj reklamację, albo wzywamy policję w celu wyjaśnienia", ale pan Piotr "nie miał czasu...

            • 6 5

            • "Jednak gdy o niego poprosiłem, zaczął się wykręcać. Stwierdził, że mam zapłacić i odjechać. "

              • 1 3

          • Dokładnie

            I kto wie czy rzeczywiście nie było tak, że Pan Piotr nie poprosił o nazwisko ani o certyfikat, a teraz wylewa smutki na portalu bo zatankował więcej niż myslał i mu na fajki nie starczyło...
            A może Panie Piotrze czas sprawdzić instalację w autku?

            • 6 2

      • to tylko najemny pracownik

        przyjeżdża gościu starym samochodem, z zepsutym zaworem blokującym i jeszcze rozpoczyna awanturę. Pracownik stacji musiałby potem w ramach urlopu stawiac sie na wyjeśnienia policji / sądu, tlumaczyć się za szefów z Francji itd. Po prostu chciał miec spokój, albo realizował ciche zalecenia szefostwa - zniechęcenia klienta do podejmowania dalszych kroków, bo i tak nie wygra.

        • 6 1

  • Panie Piotrze nie zna pan podstawowych zasad funkcjonowania samochodu (9)

    Myśli pan, że do gaz napełnia pan jak wannę wodą? A g###o prawda!
    Paliwo wchodzi w węże układowe, odpowietrzniki i nigdy nie jest tak, że leje wlewa pan tę samą wartość, a w przypadku gazu jest uzależnione od jego ciśnienia.

    • 40 55

    • (6)

      nie mówimy tu o zbiorniku paliwa zamontowanym w fabryce,tylko o zbiorniku gazu o określonej pojemności- gaz do butli tankowany jest wpostaci płynnej(takiej jak woda} -JEST PŁYNEM !!!!! i nie może go wyjść więcej niż pojemność butli włączając w to tzw "poduszkę powietrzną"- pojemność butli podana jest na dokumencie zwanym homologacją zawieszenia zaworu odcinającego zdarzają się. A teraz pytanie ile może wejść "gazu" w postaci płynnej w te rurki o średnicy wewn 5mm ?.Podsumowując gazu do butli weszło tyle samo co zwykle,albo nawet mniej a licznik pieniędzy do zapłaty nabijał ileś tam złotych więcej zależy jaki SOFT był wgrany do "liczydła". następnym razem trza wołać glinę niech plombują dystrybutor zabezpieczą dokumentacją, a w trójmieście są conajmniej dwa oddziały Urzędu Miar i Jakości, kóre są w stanie sprawdzić czy maszyna dobrze odmierza, jest też instytucja zwana UOKiK, jednym słowem zaplombowanie dystrybutora(wtedy przecież nie zarabia) i ewentualny mandat dla właścicieka stacji są bardziej dotkliwe niż zarobek kilkuset złotych na oszustwie - WOŁAĆ GLINĘ i nie patrzeć na stratę czasu i patrzeć w tym czasie jak tzw. kierownik rżnie w spodnie

      • 47 4

      • (1)

        Z technicznego punktu widzenia gazy i ciecze to PŁYNY.

        • 11 2

        • no fakt

          • 1 0

      • ...

        "...Identyczny „problem” jak z paliwem płynnym jest z gazem LPG. Propanu-butanu tez można zatankować więcej niż teoretycznie ma zbiornik. W przypadku gazu poduszka powietrzna jest nawet jeszcze większa i wynosi od 10 do nawet 13 procent objętości gazu przechowywanego. Montuje się tez specjalne zawory, które mają nie dopuszczać do „przetankowania”.

        W praktyce nie ma jednak większego problemy, żeby taki zawór oszukać i do zbiornika 15 litrów zatankować nawet 17 litrow płynnego gazu. Jest to jednak wyjątkowo niebezpieczny proceder, który może doprowadzić nawet do rozerwania butli i wybuchu."

        • 3 0

      • ...

        hehe, dwója sorry jedynka na początek z fizyki ...:)

        • 0 0

      • ...

        hehe, dwója sorry jedynka na początek z fizyki ...:)

        • 0 0

      • Znalazł się fachowiec!

        A słyszał Pan o sprężaniu? Pytanie merytoryczne - bo z wypowiedzi i sposobu w jaki się Pan podpisał widać że do szkoły było pod górkę.

        • 0 0

    • ta, zwłaszcza 6 litrów

      • 3 0

    • nie wypowiadaj się jak się nie znasz

      bo widać że mechanik z Ciebie jak z koziej pupy trąb.

      • 1 0

  • jaka policja? (3)

    widać i kierownik stacji uczony....
    Urząd Miar w Gdańsku na ul. Polanki proszę powiadomić.

    • 165 2

    • (2)

      Chyba Okręgowy Urząd Probierczy.

      • 22 3

      • (1)

        Przepraszam, mój błąd.

        Oczywiście Obwodowy Urząd Probierczy w Gdańsku.

        • 19 1

        • jaka policja

          Oczywiscie Urzad Miar - Urzad Probierczy zajmuje sie cechowaniem zlota a Miar legalizacja dystrybutorów i wag.

          • 3 0

  • normalka...

    -to normalne ze pojawiaja sie w tej sytuacji takie a nie inne wpisy.normalne rowniez ze w tzw.demokracji rozne instytucje jak i podmioty rabia klienta po kieszeni.na odwolania i temu podobne reakcje nie ma czasu ani ochoty z uwagi na zlozone procedury itp...powolano do zycie wiele instytucji ktore maja sluzyc spoleczenstwu lecz co z tego skoro caly system jest chory a ty Polaku jestes numerem nip,pesel itd itd...siedz cicho i nie wychylaj sie aby uniknac klopotow.taka jest rzeczywistosc.bedzie gorzej,niestety o wiele gorzej.pozdrawiam Polakow!!!

    • 43 2

  • na gaz to kuchenke a nie auto (3)

    jak miałem auto na gaz to nie raz w trasie w Polsce nabijali mi 10-14 litrów więcej niż zazwyczaj wchodziło w zbiornik

    • 27 17

    • to cie nabijali w butelke chyba (1)

      gdzie bym nie tankowal zawsze max wchodzi 33

      • 3 1

      • no mi również, jednak raz sie zdziwiłem jak nabili mi ponad 35 litrów..

        ale bylo -27 stopni więc mogło tak być.. jednak i tak więcej tam nie pojadę.. (nie na przymorzu)

        • 2 0

    • A i możliwa taka sytuacja! z Gazem. popracujcie sobie na stacji to zoabczycie, faktycznie czasami do samochodu wchodzi więcej gazu niż powinno. odsyłam do lektury nt. tankowania gazu i właściwości gazów. Aczkolwiek ten "kierownik" może faktycznie oszukiwał bo nawet nie chciał pokazać certyfikatu :]

      • 1 0

  • Leclerc oszukuje to prawda (4)

    Leclerc oszukuje na gazie mam auto 2 lata już na gazie i wchodzi mi 34 l gazu na stacji Leclerc to raz wchodzi mniej a raz więcej gazu a zawsze jeżdżę jak mam pusty zbiornik...by wziieli się za naprawę tej pąpy co maja zepsuta i licznik idzie jak krew z nosa jak sie tankuje...

    • 41 12

    • pisze sie...

      pompy.....a nie "pąpy"...kolego

      • 18 1

    • hahaha (1)

      hahaha a co to jest " pąpa " ??

      • 18 0

      • to samo co pompa tylko inaczej napisane.

        • 8 3

    • RAz tankowalem przy leclercu

      I nigdy wiecej tego nie zrobie. Myslalem ze auto mi padlo, skokowe ruszanie, filtr do wymiany, musialem ponownie jechac na ustawienie do mechanika. Takiego scierwa jeszcze nigdy nie trafilem. Polasilem sie na 10gr a zaplacilem znacznie wiecej. Nigdy wiecej tankowania przy leclercu.

      • 0 0

  • Gazowe g*wnozjady (19)

    Widzę jak tankója Mercedesy, Jeep-y, BMW tym badziewiem.

    • 49 69

    • (6)

      jak Cie stać na jeżdzenie na benzynie to się ciesz ale nie krytykuj notabene BARDZIEJ EKOLOGICZNEGO paliwa

      • 19 1

      • haah (5)

        kogoś stać na bmw czy inne takie a nie stać na zupę do silnika - żenua...

        • 18 13

        • pi*****sz jak polamany.. (3)

          jak zrobia silnik na wode i bedzisz mial okazje jezdzic w sumie za darmo dalej bedziesz lac benzynke?? jasne.. juz cie polaku widze pierwszego w kolejce zeby tylko ZA DARMO bylo

          • 11 9

          • co ma woda do benzyny (2)

            a gdyby gaz byl taki rewelacyjny, to koncerny by fabrycznie montowaly go do sam.Byly modele, ktore sprzedawane byly juz z gazem montowanym przez producenta, ale jak widac nie ma ich wiele na rynku, bo pomysl byl slaby. I dla mnie GAZ to slaba forma oszczednosci i nigdy wiecej nie kupie sam z gazem, a Ci co chca sobie jezdzic na gazie prosze bardzo w koncu sam sa wasze, ale nie rozumiem kupowania limuzyn i bardzo drogich sam z duzymi silnikami w benzynie i przerabiac ich na gaz!! Kupujecie sam, zeby sie polansowac, a ze diesel drozszy, to kupie w benzynie i przerobie na gaz i bede mial ML lub dobre Bmw. Takowe jest tych ludzi myslenie.

            • 3 6

            • Mam luksusowego opla astre z 1993r na LPG. I sie lansuje. Tanim kosztem.

              • 4 0

            • Bzdury piszesz człowieku!

              W latach 90dziesiątych wiele firm montowało fabrycznie instalacje LPG, a i teraz można kupić nowe auto z fabryczną instalacją.

              • 0 0

        • i dlatego że go stac na bmw bo umie oszczędzać ty nigdy go nie bedziesz miał bo szastasz kasą na lewo i prawo

          • 0 0

    • jaki samochód takie paliwo

      kto uje kreskuje ten dostaje dwóje

      • 3 1

    • widzę jak nie znają ortografii

      • 0 1

    • (2)

      panie Kasa ortografia się kłania!!!! g*wnozjad piszemy przez "ó", ale tankują przez "u".

      • 2 1

      • wy piszecie (1)

        ja uzywam slangu i pisze po swojemu a wiekszy brak inteligencji to nie rozumiec przez nie takie U jak u was

        • 1 4

        • apropo slangu

          slang- także język specjalny, argot, gwara środowiskowa – swoista odmiana potocznego języka ogólnonarodowego oparta na odrębności środowiskowej, a nie polegajaca na zmianach ortograficznych panie kasa.

          • 2 1

    • a ty tankujesz swojego poloneza Vervą 98 i robisz ich jak chcesz coo ? :)

      • 3 0

    • racja kolego,ostatnio lala jedzie ,z komórką się nie rozstaje,podjeżdża ML-em i tankuje ...gaz (5)

      • 1 1

      • Wcale nie dziwne a mądre! (3)

        Własnie tylko takie samochody powinny miec gaz a nie ajkieś stare trupy.
        Żeby gaz zdał rolę (i jako ekologiczne paliwo i jako tania eksploatacja auta) to przedewszystkim powinien być montowany w nowych dobrej jakości autach, eksploatowany na dobrej i bardzo dobrej jakości materiałach i częściej serwisowany. A to niestety wymaga kasy!
        lLezy mnie jak ludzie przerabiają 10 letnie auta które już ledwo zipią na gaz bo taniej. Ludzie! Musisz zmieniać olej cześciej bo co 15 tyś. lać lepszy olej bo gaz jest bardziej "suchy" i serwisować regularnie instalacje tj. filtr gazu, parownik itp.
        Niestety 85% jak nie więcej aut na gaz olej ma wymieniany raz na 100 tyś km a pozostełe el. jak coś wyjdzie na przegladzie albo jak nie chce dalej jechać.
        I tylko tacy ludzie z ktorych się wlasnie śmiejecie jako jedni tego przestrzegaja.
        Bo niestety zeby mieć tego ML'a czy BMW to często na czymś musieli zaoszczedzić, bo często Ci "bogaci" oszczędzaja najwięcej dlatego mają co mają.

        • 3 2

        • nie masz pojecia o czym piszesz. (1)

          .

          • 0 1

          • A to niby dlaczego?

            Niestety ale często tak właśnie jest. Ok. zgodzę się że bez sensu jest montować gaz do M5, S6 itp itd.
            Ale jeżeli auto jest moją wizytówką z racji wykonywanego zawodu lub wizytówką mojej firmy (bo niestety mamy taki kraj że w niektórych branżach postrzega się ludzi po aucie) a do tego robię po 50 tyś km rocznie lub więcej to czemu miałbym nie oszczędzać na gazie? Pomijając koszty założenia instalacji (ktora zazwyczaj też jest dużo droższa), i odliczając koszty o których pisałem wyżej to i tak masz około 15 000 tys. (50 tyś. przebieg i spalanie 15 litrów) rocznie zaoszczedzone (czyli już w pierszym roku masz instalacje zwroconą)!!

            A teraz temat starych aut i gazu nawet licząc tak samo to te 15000 zjedzą Ci naprawy. Niestety też wiekszość nie robi takich przebiegów i sa to auta ze spalaniem ok 10 litrów.

            Oczywiście są wyjątki, ale to wlaśnie WYJĄTKI!!!
            I niestety (dla Ciebie) wiem o czym piszę.

            • 2 0

        • Gaz jest bardziej suchy niz benzyna ale tez w przeciwieństwie do benzyny nie rozpuszcza oleju..

          • 0 0

      • A Tobie żal d*pę ściska.

        • 1 0

  • Na każdym kroku trzeba uważać, (1)

    żeby nikt Ciebie nie okradł, czy nie oszukał. Przyjeżdżasz na stację, chcesz dać zarobić człowiekowi, zamiast być wdzięcznym, to Ci jeszcze nóż w plecy wbije.

    • 63 6

    • Bo to Polska Panie jest!!!

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Sprawdź się

Sprawdź się

Levante to pierwszy SUV w historii marki:

 

Najczęściej czytane