- 1 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (222 opinie)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (215 opinii)
- 3 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (183 opinie)
- 4 "Leżący policjant" na... polnej drodze (97 opinii)
- 5 Ile aut skonfiskowała policja? (139 opinii)
- 6 Czytelnik: mały niesmak po zlocie klasyków (74 opinie)
Stracił prawo jazdy i wolność
We wtorek wieczorem policjanci z sopockiej drogówki zabrali prawa jazdy dwóm kierowcom, którzy o ponad 50 km/h przekroczyli prędkość na al. Niepodległości. W jednym przypadku kierowca stracił nie tylko "prawko", ale i wolność, bo okazało się, że poszukiwany był listem gończym.
- Za kierownicą siedział 25-letni obywatel Ukrainy. W wyniku sprawdzenia mężczyzny w policyjnych bazach okazało się, że jest on poszukiwany przez policjantów z Warszawy. List gończy wystawiła za nim Prokuratura Rejonowa w Sieradzu celem tymczasowego aresztowania. 25-latek natychmiast został zatrzymany i doprowadzony do sopockiej komendy - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
25-latek oczywiście otrzymał mandat, ukarano go także 10 punktami karnymi. Stracił też prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące. Choć ta ostatnia kara jest w tym przypadku dość absurdalna, bo mężczyzna jeszcze dziś zostanie przewieziony z policyjnej izby zatrzymań do aresztu śledczego, gdzie spędzi prawdopodobnie tyle czasu, że gdy wyjdzie, będzie mógł znów wsiąść za kierownicę.
Prawo jazdy zatrzymano też 28-latkowi z Gdańska
Mocniej stratę prawa jazdy odczuje 28-latek z Gdańska, którego również we wtorek wieczorem zatrzymali do kontroli policjanci z sopockiej drogówki. Ten kierowca przekroczył dozwoloną prędkość na al. Niepodległości o 53 km/h, tracąc tym samym "prawko" na trzy miesiące.
Przy okazji policjanci przypominają, że stracić dokument uprawniający do kierowania pojazdem można na różne okresy czasu.
- Przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o 50 km/h to rozstanie z "prawkiem" na okres trzech miesięcy. Ponieważ utrata dokumentu dla niektórych kierowców nie stanowi bariery, by usiąść za kierownicą, dla recydywistów przewidziano przedłużenie kary do sześciu miesięcy. Kolejny raz taki kierowca ukarany już będzie definitywnym odebraniem uprawnień do prowadzenia pojazdu - mówi Rekowska.
Opinie (97) ponad 10 zablokowanych
-
2020-07-30 08:20
Optymizm
Dużo jest bezsensownych znaków ograniczających prędkość. Zasadniczo to dlaczego takie szybkie auta mają homologację.Są niebezpieczne i dużo emitują. Ograniczmy v max do 80 i nikt nie straci prawka. Przecież i tak będzie koniec Świata. Najlepiej się powiesić.
- 2 1
-
2020-07-30 09:20
Zdecydowanie za mało jest patroli
I kontroli policyjnych
Jeżdżę po całej PL i zupełny brak policji- 1 1
-
2020-07-30 09:27
konsekwncja
tak trzymać!
- 0 0
-
2020-08-01 07:58
Lepiej z mądrym piechotą niż z głupim toyotą.
Widocznie Bug kocha takich głupców Skoro ich tylu stworzył.
- 0 0
-
2020-08-01 11:28
tak to tylko w Polsce
mozna mieć 25 lat , nie pracować ,jeżdzić Awdi -A3 .byc poszukiwanym listem gończym, przekraczac w mieście o 50 i td itd - ukochany mój kraj oj tak
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.