- 1 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (47 opinii)
- 2 Kraj, z którego pochodzą piraci drogowi (399 opinii)
- 3 Plichta przejmie salon Kia w Gdańsku (32 opinie)
- 4 Nie będzie zwężenia na "Słowaku" (49 opinii)
- 5 Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe (266 opinii)
- 6 Wiadukt na Puckiej: budowa dojazdów (115 opinii)
Światowej klasy drift, czyli jazda bokiem do przodu
Czołowi drifterzy Europy rywalizowali przy PGE Arenie.
Wszechobecny warkot potężnych jednostek kryjących się pod maskami sportowych aut, pisk opon, tumany dymu i zapach spalonej gumy - na dwa dni plac przy PGE Arenie zamienił się w wielki tor, na którym królowały widowiskowe ślizgi najlepszych drifterów w Europie. Premierową rundę imprezy Drift Masters Grand Prix zwyciężył Piotr Więcek reprezentujący barwy Budmat Auto Drift.
Drift Masters Grand Prix to debiutująca w Polsce liga skupiająca topowych europejskich drifterów. Co ciekawe, to właśnie polscy zawodnicy stanowią o sile driftingu na Starym Kontynencie, a obok absolutnych liderów z Japonii i Stanów Zjednoczonych - są również w ścisłej światowej czołówce tego jakże widowiskowego sportu.
- Jest to nowa seria stworzona przez zawodników dla zawodników. Impreza przeprowadzana jest wedle wszelkich światowych standardów. Formułę zawodów można przyrównać do najlepszej ligi amerykańskiej - zdradza Krzysztof Terej, rzecznik prasowy Drift Masters Grand Prix.
Cykl zainaugurowano 22 czerwca przy gdańskiej PGE Arenie. Formuła zawodów była bardzo prosta, a zarazem niezwykle widowiskowa. Topową szesnastkę zawodników wyłoniły sobotnie kwalifikację, w których rywalizowało 30 uczestników. W finałowym TOP16 drifterzy według klucza stworzyli osiem par, odpowiednio najlepszy konkurował z najgorszym. Awans do dalszej rundy uzyskiwali lepsi z pary. Noty według przyjętych kryteriów przyznawali profesjonalni sędziowie.
Zwycięstwo w premierowej rundzie nowego cyklu padło łupem Piotra Więcka. Drugie miejsce zajął dwukrotny mistrz Polski Bartosz Stolarski. Na najniższym stopniu podium stanął Jakub Skomorucha. W rywalizacji nie zabrakło polskich tuzów driftingu - Grzegorza Hypki, Marcina Mospinka czy Pawła Treli w swoim niezwykłym Oplu GT.
- Jest bardzo wiele elementów, na które należy zwrócić szczególną uwagę przy drifcie. Przede wszystkim należy utrzymać właściwy kąt. Niezwykle trudne jest "gonienie" przeciwnika. Trzeba ślizgać się po takiej samej linii jak rywal, a do tego trzymać się jak najbliżej ścian. Jest to sport jednego błędu. Popełniasz jeden drobny błąd - i już Ciebie nie ma - tłumaczy Piotr Więcek, najlepszy drifter gdańskich zawodów.
WYNIKI DRIFT MASTERS GP
Jak powtarzają miłośnicy samochodowych ślizgów - formuła, którą wykorzystano w Drift Masters Grand Prix jest kwintesencją tego sportu. Zawodnicy rywalizujący w parach - z chirurgiczną wręcz precyzją - muszą spełnić kilka podstawowych kryteriów podlegających ocenie. I co ciekawe, imponująca prędkość 100 km/h, którą w ciasnych zakrętach rozwijają drifterzy - jest istotnym, ale tylko jednym z czterech czynników składających się na sukces w zawodach.
- Liga Drift Masters Grand Prix jest wielkim krokiem do przodu. Zachwycający jest profesjonalizm, którym ocieka cała impreza. Dla mnie dodatkowym smaczkiem jest miejsce, w którym rywalizujemy. To ogromne przeżycie zaprezentować się przed własną publicznością. Mam nadzieję, że takich zawodów będzie coraz więcej - wyjaśnia Sebastian Matuszewski, 17-letni drifter z Gdańska.
Pula nagród w wysokości 40 tys. zł przypadła czołowej piątce gdańskiej imprezy. Należy jednak zaznaczyć, iż adekwatnie do poziomu serwowanego widowiska przez drifterów - rosną koszty eksploatacyjne. - Na zawody zabieram około 60 opon. Jedna sztuka kosztuje średnio 350 zł. Zatem wydatek na samo ogumienie nie jest mały - zaznacza Więcki.
Niedzielnym zawodom przyglądało się kilkuset miłośników "czterech kółek". Obok dwóch niewielkich trybun przylegających do toru, głównym punktem widokowym dla kibiców była strefa biegnąca wzdłuż fasady stadionu. Niestety, wiele osób narzekało na kiepską widoczność.
- Zawody wyglądają świetnie, ale tylko na telebimie, bo samego toru w zasadzie nie widzę. Pozostaje spory niedosyt. I szczerze powiedziawszy, w tym momencie żałuję wydanych 25 zł - komentuje zdegustowany fan.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (42) 3 zablokowane
-
2014-06-23 00:05
ludzie to sa jednak nienormalni (5)
przychodza poogladac jak kilkunastu nietypowych pali gumy oni to wdychaja i jeszcze mówia ze jest czadowo ;)))) nie moge
- 12 63
-
2014-09-09 21:00
tak jasne.. Lepsze to niż bieganie kilku dziesięciu kolesi od bramki do brami i jaranie się tym.. żałosne
- 0 0
-
2014-06-26 18:38
racja - lepsze bezmózgi w dresach i piłka nożna!
- 1 0
-
2014-06-23 16:03
Polacy są najlepsi na świecie (1)
- 5 0
-
2014-06-23 16:06
wygrał synuś właściciela Bud Matu:)
- 1 1
-
2014-06-23 10:51
Niektórzy lubią jak im górale graja, a niektórzy jak im skarpetki śmierdzą
Ja tez tego nie rozumiem, tak samo jak innych pseudo sportów motorowych na których od groma energii kopalnianej psu w du.. idzie.
Również nie trawie wszelkich rodzaju spędow na które ludzie z najdalszych zakatkow świata tłumnie przybywają, tylko po to żeby zobaczyć czy wygra ten czy tamten zawodnik, albo jak śpiewa ten czy tamten oszołom.
Lubie sporty czyste - znaczy, lokalne i ze tak powiem zasilane energia własnych miesni.- 4 11
-
2014-06-23 06:41
(5)
Było gdzieś info?
- 31 2
-
2014-06-26 09:19
było
na trójmiescie:)
- 0 0
-
2014-06-23 07:35
(3)
Wszędzie tylko nie na tym portalu
- 26 2
-
2014-06-24 13:01
było info na trojmiasto...
nie wiem skąd łapiecie plusy... sam szukałem sobie zajęcia w weekend i na trojmiasto.pl znalazłem informację o tej imprezie... nawet się wybrałem, ale zawróciłem bo okazało się, że nie wziąłem kasy :).
Jak wynika z komentarzy, to miałem szczęście, bo organizacja słaba.- 2 0
-
2014-06-23 08:57
Dzisiaj jest :) (1)
- 13 0
-
2014-06-23 11:47
Fajnie tylko . . .
"Trochę po nie w czasie '' to info Trójmiasto.pl pobudka tam hello . . .
- 8 2
-
2014-06-24 10:12
zarąbistaa impreza (1)
nie rozumiem wczesniejszych wypowiedzi, same gwiazdy sie wypowiadaja, trzeba stac za duzo dymu, moze po prostu to nie zabawa dla Ciebie?
- 1 0
-
2014-06-24 11:31
Brak możliwości oglądania
Brak możliwości oglądania nazywasz wymyślaniem problemów?
- 0 0
-
2014-06-24 10:11
typowy buc
brrr
- 0 0
-
2014-06-23 12:34
tragedia (2)
Kolejny raz strona trójmiasto informuje o czymś po fakcie wśród moich znajomych chyba nie ma ani jednej osoby, która chwali sobie tę stronę....
- 4 2
-
2014-06-24 09:19
informacje były!!!
Wystarczy zajrzeć do działu IMPREZY! Informacja była zamieszczona kilka dni przed zawodami. Trzeba umieć korzystać z portalu!
- 0 0
-
2014-06-24 07:49
Hahahhah
Zmień znajomych ;) prosta sprawa ;)
- 0 0
-
2014-06-23 17:49
organizacja do niczego, wstyd
płacić za imprezę, na której ogląda się telebim, żenujące
tłumy przy barierce, nic nie widać, jedynie plecy osoby z przodu, mi by było wstyd tak imprezę zorganizować i jeszcze za to kasę brać! WSTYD!!!
Najgorsza impreza na jakiej byłem, nie to co Poznań...- 4 2
-
2014-06-23 12:05
vv (1)
mamy zbyt czyste powietrze w Gdańsku - banda kretynów, 60 kpl. opon, ... dym zamiast mózgów.
- 4 22
-
2014-06-23 16:26
Piłka nożna z browarem w łapskach i nocne pijackie darcie mordy pod blokami, tak to jest dopiero "zdrowy" sport, taki rodzinny i w ogóle och i ach!
Spadaj matołku do swoich "piłkarskich" pubików przepijać życie do końca.- 6 1
-
2014-06-23 07:34
dziennikarstwo (3)
Dobrze ze piszecie po fakcie, jeszcze człowiek chciałby pójść
- 26 4
-
2014-06-23 08:48
lenie śmierdzące (2)
Co wy ludzie macie z tym "brakiem informacji"?
Jest kalendarz imprez na portalu i wszystkie większe czy mniejsze wydarzenia tam znajdziecie. Wystarczy chwilka.- 3 3
-
2014-06-23 16:24
Codziennie na głównej piszą o siusiumajtkach z lechii albo cokolwiek innego byle by było związane z najbardziej żenującym sportem jakim jest piłka nożna.
- 1 1
-
2014-06-23 11:25
nie mam chwilki, piszą o kurczakach na placu zabaw jako jeden z głównych artykułów to mogli i o tym dać wzmiankę
- 4 0
-
2014-06-23 12:18
kibel (1)
organizacyjne dno i jeszcze opłaty wysokie ...ogólnie dramat.
- 5 2
-
2014-06-23 16:12
dramat to masz na drugie imię
- 0 3
-
2014-06-23 10:35
bieda show (1)
potwierdzam, żenująca organizacja z kiełbaskami w tle. Dwie trybuny, ale dodatkowo płatne - dla Vipów, a reszta niech sobie stoi na schodach i murkach. To chyba nie powinno tak wyglądać. Powinniśmy rządać zwrotu pieniędzy za bilety. Połowa ludzi praktycznie nic nie widziała. Do tego trzeba było stać z godzinę, żeby mieć jako takie miejsce i czekać na drifty - a w między czasie serwowali nam marnej jakości show na motorach. Bez polotu bez koncepcji, do tego okraszone biednym występem czirliderek. Do tego dochodzi słaby tor driftowy (nie wiem, może takie są standardy), gdzie był tylko jeden szybki najazd, a potem całość w ślimaku, moim zdaniem tor przygotowany na siłę, ale niech tu wypowie się ktoś kto ma więcej wiedzy w temacie torów pod drifty. Reqsumując, pomomo fantastycznych driftów cała impreza była słabo przygotowana, bez pomysłu i na siłę. Jeśli uważacie inaczej, to cieszę się że tak niewiele potrzeba Wam do szczęścia.
- 28 3
-
2014-06-23 12:06
A czego oczekiwałes od biedobudyniolandi?
Takie są właśnie imprezy sztucznie organizowane by ten stadion głupoty ratować
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.