- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (190 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (35 opinii)
- 3 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (126 opinii)
- 4 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (144 opinie)
- 5 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (84 opinie)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (118 opinii)
Szarża żandarmerii na autostradzie A1
Kolumna aut Żandarmerii Wojskowej pędziła na sygnale autostradą A1 w kierunku Gdańska. Samochody nikogo nie eskortowały, nie wykonywały też żadnego palącego zadania. Jednak, według naszego czytelnika, auta utrudniały "cywilom" jazdę i zajeżdżały im drogę, powodując zagrożenie ruchu. - To nieporozumienie - zapewnia płk. Wiesław Makowski, komendant ŻW w Gdyni.
Film nagrany przez naszego czytelnika.
Nie widać na nim zajeżdżania drogi przez wojskowych,
ale widać, że kolumna jedzie na sygnale.
Nie udało się. Pan Radek nawiązał kontakt przez CB radio z kierowcą jednym z pojazdów żandarmerii. Poprosił, by wojskowi umożliwili cywilnym samochodom przejazd. Twierdzi, że w odpowiedzi usłyszał tylko wulgaryzmy. - Zapytałem spokojnie czy wojskowe auta mogłyby zjechać na prawy pas. W odpowiedzi usłyszałem, że "jadą przepisowo 130km/h". Odpowiedziałem, że nie do końca, ponieważ w Polsce obowiązuje ruch prawostronny, a oni zajmują oba pasy. W odpowiedzi usłyszałem pytanie, które potraktowałem jako groźbę: "czy chcę dojechać do końca autostrady". W tym momencie do dyskusji włączyli się inni kierowcy, którzy także potępili zachowanie kierujących pojazdami ŻW. W odpowiedzi słyszeli tylko stek wulgaryzmów - mówi pan Radek. Nie dysponujemy zapisem rozmowy miedzy wojskowymi, a naszym czytelnikiem.
Nasz czytelnik spróbował w końcu wyprzedzić kolumnę. - W tym momencie ostatni samochód bez włączania kierunkowskazu wjechał mi przed maskę i gdyby nie bardzo ostre hamowanie doszłoby do kolizji - opisuje nasz czytelnik. - Zwracam uwagę, że manewry te miały miejsce przy prędkościach powyżej 100km/h. Chwilę potem auto zwolniło i zrównało się ze mną. Dwóch młodych wojskowych otworzyło okno i zaczęło coś krzyczeć i śmiać się. Po kilku chwilach usłyszałem w CB radiu groźbę od kogoś, kto przedstawił się jako dowódca kolumny, że na bramkach w Rusocinie czeka na mnie policja, która chętnie ze mną porozmawia.
O ocenę sytuacji z autostrady poprosiliśmy pułkownika Wiesława Makowskiego, komendanta oddziału ŻW w Gdyni. - Żandarmi wracali tego dnia z Krakowa po spotkaniu ministrów obrony narodowej. Przepytałem kilku kierowców z kolumny. Powiedzieli, że jadący za nimi kierowca odniósł się do nich niestosownie, więc zaproponowali mu, że zatrzymają się przy bramkach wyjazdowych z autostrady i w asyście policji wyjaśnią problem. Według mnie doszło po prostu do nieporozumienia - mówi pułkownik.
Choć kolumna pojazdów ŻW zgodnie z prawem ma status uprzywilejowanej, nie może bezkarnie łamać prawa. Co z blokowaniem pasów ruchu i zajeżdżaniem drogi?
- Niedopuszczalne jest używanie sygnału dźwiękowego, jeśli nie ma do tego przesłanek formalnych, o których mówią przepisy. Wtedy jest to naruszenie przepisów o ruchu drogowym - mówi Janusz Staniszewski, naczelnik wydziału ruchu drogowego KWP w Gdańsku.
Kodeks ruchu drogowego jasno określa, kiedy pojazdy uprzywilejowane mogą nie stosować się do przepisów: "Kierujący pojazdem uprzywilejowanym może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, zatrzymaniu i postoju oraz do znaków i sygnałów drogowych tylko w razie, gdy: w akcji związanej z ratowaniem życia, zdrowia ludzkiego lub mienia albo koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa lub porządku publicznego albo w przejeździe kolumny pojazdów uprzywilejowanych (...)".(art. 53 par. 2 kodeks drogowy)
Według pana Radka, "przepychanka" z żandarmerią skończyła się po wjeździe na gdańską obwodnicę, gdzie kolumna wyłączyła koguty i dalej już spokojnie jechała jednym pasem.
Pytanie o granice przekroczenia prawa przez mundurowych pozostaje jednak bez odpowiedzi. Nie ma twardych dowodów, nie ma co liczyć na karę.
- Marzena Klimowiczm.klimowicz@trojmiasto.pl
Opinie (624) ponad 20 zablokowanych
-
2009-02-24 07:19
(3)
Kolejny temat sensacja. A Pan Radek to powinien mandat dostać, no chyba że jechał też na sygnale.
- 14 14
-
2009-02-24 09:11
A autor artykułu powinien dostać Pulitzera ...;] (1)
j.w
- 0 0
-
2009-02-25 14:04
taaa
Chyba Puccera
- 0 0
-
2009-02-24 07:26
pewnie
lepiej olewać takie sprawy i niech mundurowi dalej się panoszą w naszym kraju jakby wszystko im było wolno. No i jeszcze do tego od czasu do czasu zastrajkują. Rewelacja
- 0 2
-
2009-02-25 13:49
Pokaże ktoś
Dowody na to że policja ma za co ukarać Pana Radzia, bo jakoś mi się nie wydaje...
- 3 2
-
2009-02-25 13:31
Małe spawy budzą wielkie emocje:
pan Radek mógłby leczyć swoje kompleksy-przechodzony Merc z CB to już dzisiaj trochę mało jak na księcia autostrady - a żandarmeria powinna swoje czynić, niekoniecznie tak demonstracyjnie na cały gwizdek. " I to by było na tyle..."
- 1 2
-
2009-02-25 13:25
Spokojnie numery pana Radzia zostały już zapisane przez zainteresowanych zanim on wpuscil swój filmik na forum internetowe
- 4 2
-
2009-02-24 18:48
Kierowca (7)
Przecież mundurowi to półgłowki,muszą gdzieś swoją frustracje wyładować ostatnimi cięciami budrzetowymi:))))
- 1 4
-
2009-02-25 13:22
zapraszam do debaty, mam nadzieję, że nie zawiodę intelektualnych oczekiwań waszmości
- 0 0
-
2009-02-24 18:55
kto idzie dziś do wojska? (1)
albo psychopata widzący w tym zajęciu szansę na bezkarne zabijanie, albo ktoś, kto nie potrafi znaleźć pracy gdzie indziej. Tylko prosze mi tu nie gadać zaraz ze jest trudna sytuacja ekonomiczna i że niektórzy sa zmuszeni iść do armi by przeżyć, bo w ten sam sposób można tłumaczyć ludzi wstępujących w szeregi organizacji przestępczych.
- 0 2
-
2009-02-24 19:08
ja
Jak by ci to powiedzieć bezimienne "dziecko neostrady"... Miałem stabilna prace, studiowałem zaocznie informatykę. Przerwałem studia po 3-cim roku, zwolniłem się z pracy. Poszedłem odsłużyć wojsko. Po 9-ciu miesiącach wyszedłem do cywila. Bronię "inżynierke" we wrześniu, do pracy wróciłem bez problemu.
Więc bądź tak dobry i zbastuj odrobinkę.- 1 0
-
2009-02-24 18:56
(2)
ciekawe czy wiesz co znaczy to słowo "frustracja''
poza tym to samo można by myslec o reszcie kierowcow łamiących przepisy w koncu w Polsce kryzys gospodarczy , pomyśl co piszesz- 2 0
-
2009-02-24 18:59
(1)
zaden normalny kierowca nie udaje hojraka i nie stawia sobie koguta, tylko mega-frustracji straszą innych przez CB ustawkami pod słupem :)
- 0 2
-
2009-02-24 19:04
zalezy co rozumie sie przez slowo straszenie....
o tym co mialo miejsce wiedza tylko ci co tam byli wiec nie "nam sie wypowiadac" rozumiem ze kierowca karetki pogotowia to tez frustrat ??- 2 0
-
2009-02-24 19:01
DO PANA KTÓRY NAZYWA SIĘ KIEROWCA
NIECH PAN NIE PISZE TAKICH BZDUR O MUNDUROWYCH BO TO SIĘ TYCZY WSZYSTKICH NIE TYLKO ŻOŁNIERZY, A CO DO KIEROWCÓW TO SĄ ONI NAJMNIEJ WYKWALIFIKOWANĄ GRUPĄ ZAWODOWĄ WIĘC PYTAM SIĘ KTO TU JEST PÓŁGŁÓWKIEM
- 2 0
-
2009-02-25 11:17
Już (1)
od dawna wiadomo że tyam gdzie kończy się rozum ,zaczyna się wojsko.
- 2 1
-
2009-02-25 13:18
ale jesteś odkrywczy
- 0 0
-
2009-02-25 13:10
Uprawnienia
Autor tekstu jako dziennikarz ma prawo odmówić podania danych osobowych Radzia rajdowca, ale czy Radzi wie, że ochrona na brameczkach A1 musi udostępnić taśmy z monitoringu jeżeli Policja się o to zwróci? No Panie Radziu, na Pana miejscu już bym czekał na wezwanie.
- 3 5
-
2009-02-25 11:55
zawiadomienie (2)
Z tego co mi wiadomo Oddział ŻW w Gdyni złożył oficjalne zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia wykroczeń w ruchu drogowym przez kierującego mercedesem o nr rej GD......,
- 6 6
-
2009-02-25 13:01
uprawnienia
Autor tekstu jako dziennikarz ma prawo odmówić podania danych osobowych Radzia rajdowca, ale czy Radzi wie, że ochrona na brameczkach A1 musi udostępnić taśmy z monitoringu jeżeli Policja się o to zwróci? No Panie Radziu, na Pana miejscu już bym czekał na wezwanie.
- 5 0
-
2009-02-25 12:05
i very good
- 5 0
-
2009-02-25 12:59
Panie Radek
Wynajmij sobie jakiś tor sportowy, albo kawałek pasa startowego na jakimś lotnisku i tam testuj osiągi swojego mercedesa. A jak Ci się tak bardzo spieszy to kup pan sobie rakiete...
- 5 4
-
2009-02-25 11:03
(3)
fascynujące jest to, że większość opinii negatywnych- niepopartych racjonalnymi argumentami, z niewłaściwą składnią i nieudolnym formułowaniem myśli,
podpisane jest przez osoby o imionach żeńskich, pisanych dużą literą-
myśl, ze osoby udzielające się na forum doskonale rozszyfrują pochodzenie tych opinii ;)- 1 1
-
2009-02-25 11:38
(2)
Jak już się chcesz tak czepiać to, w języku polskim są wielkie litery, a nie jak sugerujesz, duże.
- 0 0
-
2009-02-25 11:43
(1)
zwróć uwagę na meritum wypowiedzi- czytanie ze zrozumieniem- polecam ;)
- 0 0
-
2009-02-25 11:50
Spokojnie, przeczytałem. Takim samym powodem może byc to że, niestety, polskie społeczeństwo zatraciło zdolność formuowania pisemnego myśli jak i to że, wypowiedzi były pisane w pośpiechu. Niekoniecznie to co sugerujesz. Nie podejmuję polemiki bo niby jak? Na podstawie podstawie mglistych - przyznasz - domysłów? Admina zapytać jakie IP jest wpisów.
PS. Podpis to miły zwyczaj także jak widze, na wymarciu - polecam ;)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.