• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szarżujesz w aucie na minuty? Spodziewaj się reprymendy

Michał Jelionek
7 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
W Trójmieście rośnie popularność transportu współdzielonego. W Trójmieście rośnie popularność transportu współdzielonego.

Od połowy lutego na terenie Trójmiasta można korzystać z usług MiiMove, czyli kolejnego operatora oferującego auta na minuty. Rynkowy debiut nowego gracza należy uznać za udany, ale naszym czytelnikom, a zarazem użytkownikom MiiMove nie spodobało się sprawdzanie przekraczania dozwolonej prędkości. Operator zapewnia, że to się zmieni.



Telefon od dyspozytora po przekroczeniu prędkości w aucie na minuty to twoim zdaniem:

"Dzień dobry, dziękujemy za skorzystanie z usług MiiMove. Podczas wynajmu zaobserwowaliśmy, że przekroczył pan dozwoloną prędkość. Przy kolejnych wynajmach prosimy o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego" - jeśli przekroczyliście prędkość prowadząc samochód na minuty, spodziewajcie się telefonu z centrali MiiMove i delikatnej reprymendy od dyspozytora.

Temat zasygnalizował nasz czytelnik, który uznał to za przesadę.

- Jeśli MiiMove dzwoni i wysyła wiadomości za każdym razem, gdy zostanie przekroczona prędkość, to życzę powodzenia w utrzymaniu klientów. Przyda się. Sam nie wiem, czy to ja przesadzam, czy to jednak MiiMove jest nadgorliwe? - zastanawia się pan Szymon, czytelnik Trojmiasto.pl.

Operator widzi prędkość auta w każdym miejscu



Car-sharing, czyli transport współdzielony, opiera się na zintegrowanym systemie informatycznym, dzięki któremu operator na bieżąco monitoruje i śledzi wynajem swoich aut. Ma również dostęp do szeregu informacji dotyczących użytkowania pojazdów. Jedną z nich jest oczywiście rejestr prędkości.

- Z transportu współdzielonego korzystają osoby z różnym doświadczeniem za kierownicą. Wielokrotnie w mediach pojawiały się informacje o źle zaparkowanych samochodach na minuty czy kierowcach łamiących przepisy. Słuchając opinii użytkowników car-sharingu, mieszkańców i innych uczestników ruchu drogowego, wchodząc na rynek jako nowy operator, chcieliśmy uniknąć wszelkich tego typu niedogodności, dbając w ten sposób o wszystkich użytkowników naszych dróg - tłumaczy Adam Kurek, prezes firmy MiiMove.

Transport współdzielony w Trójmieście


Zintegrowany system informatyczny pozwala operatorowi śledzić np. prędkość wynajętego samochodu. Zintegrowany system informatyczny pozwala operatorowi śledzić np. prędkość wynajętego samochodu.
Kontrolowanie wynajmowanych samochodów umożliwia operatorowi wyłapywanie piratów drogowych, którzy często łamią przepisy w autach na minuty.

- Również i użytkownikom naszych aut zdarzyło się jechać w mieście z prędkością znacznie przekraczającą dozwolony limit. Trudno się więc dziwić, że monitorujemy takie sytuacje i staramy się w miarę możliwości przeciwdziałać potencjalnie nieszczęśliwym zdarzeniom. Na całe szczęście osoby znacznie przekraczające prędkość to rzadkość i liczymy, że dzięki naszym działaniom ich liczba będzie malała. Już wkrótce zamierzamy wprowadzić atrakcyjny system premiowania kierowców, którzy wykazują się bezpiecznym korzystaniem z samochodów MiiMove - dodaje.
Jak zapewniają przedstawiciele MiiMove, system został doprecyzowany, a dyspozytorzy będą kontaktować się z użytkownikami rzadziej. W większości przypadków telefony będą wykonywane przy wyraźnym przekroczeniu dozwolonej prędkości przez kierowcę.

Mandat za jazdę samochodem na minuty.


W Trójmieście pierwszym operatorem car-sharingu był Traficar, który od niedawna ma konkurenta w postaci MiiMove. W Trójmieście pierwszym operatorem car-sharingu był Traficar, który od niedawna ma konkurenta w postaci MiiMove.
Sprawdziliśmy, jak sytuacja wygląda u konkurencji. Traficar również monitoruje sposób użytkowania wynajmowanych samochodów i w przypadku rażących naruszeń na drodze kontaktuje się bezpośrednio z osobą wynajmującą pojazd.

- Kontaktujemy się z naszymi klientami, gdy zauważymy, że pojazd jest użytkowany w sposób niedozwolony lub dotarło do nas zgłoszenie dotyczące złego użytkowania auta. Mam tu na myśli na przykład wyraźne przekroczenie dozwolonej prędkości lub zaciągnięcie hamulca ręcznego podczas jazdy. Osoby, które niewłaściwie użytkują samochody lub nie stosują się do zapisów regulaminu mogą mieć zablokowany dostęp do naszych usług - wyjaśnia Konrad Karpiński, dyrektor operacyjny Traficara.
Jakie jest wasze zdanie w tym temacie? Czy telefoniczne zwracanie uwagi przez operatora po przekroczeniu dozwolonej prędkości to dobry pomysł?

Jazda Traficarem pod prąd

Miejsca

Opinie (443) 4 zablokowane

  • miimove

    to po co dają auta z silnikiem o mocy 150 KM? wystarczyłoby 90 KM w Dieslu - to wtedy nikogo nie korciłoby żeby jechać szybciej bo i tak by się nie dało.

    • 0 0

  • i**otyczny pomysł z tymi minutowymi autami (14)

    • 71 237

    • glupijestes

      Zobaczymy co powiesz za pare lat jak już nie będziesz mógł sobie kupić własnego auta, bo wszystko będzie na zasadzie wynajmu. Niestety czy Ci się to podoba czy nie nasz kraj dąży jeszcze większego rozpowszechniania carsharingu i to jest przyszłość, żeby móc nas jeszcze bardziej kontrolować. Także radze zainteresować się bardziej w politykę i cośz tym zrobić jak się nie podoba albo się wyprowadzić.

      • 0 0

    • (7)

      Pomysł dobry, tylko sporo osób nie dorosło do tego.

      • 49 2

      • Kilometry - tak, czas - nie (6)

        Gdyby do rachunku liczono jedynie przejechany dystans, a nie również czas podróży, to użytkownikom by się tak nie śpieszyło. Obecnie im szybciej przejedziesz dany dystans, tym mniej zapłacisz.

        • 28 9

        • Nie powinni liczyć czasu!!! (3)

          Stawka za kilometr powinna być większa tak aby Firma wyszła na swoje,a czas nie powinien być liczony.
          Łamanie przepisów jest spowodowane właśnie przez "CZAS"
          Wypożyczyłem Opelka, pedał gazu w podłogę i jazda!! Nie da się normalnie jechać jak wiesz, że czas leci jak w klepsydrze. Przejechanie 2km w 8min kosztowało 4,70zł - droga zabawa i jeszcze na granicy prawa. Pewnie nie będę korzystać z tych usług bo kusi do łamania przepisów.

          • 5 2

          • ale stojac w korku auto paliwo wypala (2)

            Wiec operator by zbankrutowal licząc tylko przejechane kilometry

            • 7 1

            • traficar mają wyłączanie silnika przy staniu na światłach

              auto nic wtedy nie pali

              • 0 0

            • Niech liczy czas tylko w określonych okolicznościach

              Np. postoju dłuższego niż 60s, oraz prędkości poniżej 10km/h. Za to niech zwiększy koszt przejechanego kilometra.

              • 0 1

        • dobrze jest bo niby co jak stoi w korku to nie jest używany? a jak konczysz trase to przecież

          konczy sie naliczanie i spokój

          • 1 1

        • bzdura... wiadomo jak się jeździ po mieście i musisz mieć to skalkulowane zanim wybierzesz pojazd spalinowy do jazdy. Wiadomo jakie są przepisy i ograniczenia, wszyscy mają je w d..

          • 10 3

    • te minutowe auta to jest znak czasów (3)

      W klasycznym kapitaliźmie chodziło o to, aby sprzedać jak najwięcej dóbr. Stąd ludzie mieli niepotrzebne rzeczy, które kupili pod wpływem reklamy, namowy sprzedawcy albo widzimisię i potem nie mieli co z tym zrobić. Obecny - schyłkowy kapitalizm - chce wyzuć ludzi z własności tak podstawowych środków lokomocji jak samochód czy rower, wszystko ma być wspólne. Podstawowa różnica polega tu jednak na tym, że na razie wspólne wydaje się tylko z punktu widzenia konsumenta, bo właścicielem jest prywatna firma. Z punktu widzenia prywatnej firmy, jest to sposób na uzależnienie ludzi od siebie.

      • 9 12

      • Co za brednie kuca (2)

        Jest to szczytowy kapitalizm, który pozawala optymalizować zasoby.

        Po co mi samochód? Za samo miejsce w hali garażowe, przegląd i OC mam 3 tysiące złotych rocznie. A jeszcze nie odpaliłem samochodu.

        Do poruszania się po mieście odpowiednia proporcja: pieszo, rower (w tym publiczny), traficar, taksówka, komunikacja publiczna. I się okazuje, że docieram wszędzie szybciej niż ktoś z własnym samochodem, a podliczając całoroczne koszty, wychodzi taniej niż kopno nowego samochodu.

        Jeśli kupiłbym jakąś skodę za 7 tys. złotych (zakładając, że nie musiałbym włożyć w nią 10 tys) to może by się "opłacało" (czysto finansowo, ale jeszcze jest kwestia wygody).

        • 11 4

        • "docieram wszędzie szybciej niż ktoś z własnym samochodem" (1)

          na pewno nie w Trójmieście. Z moich doświadczeń wynika całkowicie co innego. Zazwyczaj samochodem jest 2 do 3 razy szybciej. Dopiero przy maksymalnym natężeniu ruchu, nieprzewidzianych korkach czas robi się podobny - wciąż z niewielką przewagą samochodu.

          • 5 5

          • Sorry, ale dopóki nie jeździsz obwodnicą, nie ma szans

            Skuterem kótry ma kaganiec na 45 jestem 2-3 razy szybciej gdziekolwiek niż samochodem.
            Jeżdżę zazwyczaj między Oliwą, Wrzeszczem, Moreną i Głównym.

            O czasie potrzebnym na parkowanie już nawet nie wspominam...

            • 4 2

    • Taksówkarzem jesteś?

      • 15 5

  • Najbardziej niebezpieczna usluga (45)

    Najbardziej niebezpieczni kierowcy

    • 445 42

    • (20)

      odważnym trzeba być (żeby nie pisać jakim) aby w pl udostępnić taką możliwość

      • 20 3

      • przeciez to sa pralnie... (19)

        ile zarobia 10 zl/msc z auta po odjeciu wszystkich kosztow.

        • 6 23

        • Nic ponad sandał, szewcze...

          Dla przeciętnego Janusza, który nigdy w nic nie zainwestował i tyra na swoim etacie w jednej firmie od 30 lat za najniższą krajową, NIC ale to NIC się nie opłaca. Wszystkie nowoczesne firmy to pralnie i złodziejstwo, przecież to niemożliwe, że samochód, za przejazd którym płaci się 20-30% mniej niż taksówką na siebie zarabia, prawda? Ja uważam to za świetny pomysł, dzięki niemu, kilka razy w miesiacu, kiedy akurat nie mam dostępu do samochodu, mogę jechać do pracy, nie spędzając 30min w tramwaju śmierdzącym wyziewami skacowanych stoczniowców ;) Czy jazda takim autem jest mniej bezpieczna niż prywatnym? Przecież koszty wszelkich napraw czy mandatów musiałbym pokryć z własnej kieszeni :) Jak ktoś jeździ miimovem 120 po miescie to znaczy, że swoim samochodem jeździ tak samo...

          • 0 0

        • Są na minusie (9)

          To na pewno

          • 3 2

          • (8)

            widze wiekszosc wypowiadających sie mieszka u Mamusi i chodzi do liceum. To moze niech kazdy spojrzy ile kosztują obecnie leasingi dokladnie tych modeli oraz koszty uslugi dla konsumenta. z jednego traficara spokojnie mozna wyciagnac 1000 zlotych zysku na czysto. I wbrew pozorom wcale nie placa 8 tysiecy ubezpieczenia od auta gdyz sami sobie je sprzedaja ( koncowo wlasxicielem traficara jest grupa dealerska ktora sama sprzedaje ubezpieczenia )

            • 6 1

            • 1000 zlotych zysku na czysto? (6)

              -paliwo
              -serwis
              -sprzatanie
              -ubezpieczenie x100% jak taxi.
              -mandaty
              -szkody ,kolizje itp
              -zarzadzanie
              traficar w pierwszym roku odnotowal strate ,teraz ledwo na zero wychodza.

              • 0 2

              • (5)

                -paliwo- max 30 procent kosztów przejazdów
                -serwis czego jak one wszystkie są na gwarancji i jeżdżą od roku? wszystko na koszt producenta, do tego pamietaj ze wlascielem jest grupa dilerska - sami sobie nie odmówią naprawy za którą producent płaci
                -sprzątanie? taki duży koszt?
                -ubezpieczenie x100% jak taxi jak sami sobie polise sprzedają?
                -mandaty za co? Idź na kurs prawa jazdy to się dowiesz że mandat płaci kierowca a nie właściciel auta.
                -szkody kolizje - ubezpieczenie AC/OC
                -zarządzanie- owszem

                • 6 1

              • Od kiedy serwis jest bezpłatny? (4)

                Naprawy gwarancyjne tak, ale nie serwis

                • 2 0

              • znafca sie zna (2)

                -pierwsza wymiana oleju ,nastepna filtry
                -blacharnia
                -wymiana kapci itd

                na gwarancji nic nie zrobia ,poniewaz rzeczoznawca stwierdzi ze autko bylo uzytkowane niezgodnie z przeznaczeniem.
                Oczywiscie wszystkie po 2 latach wyprane odkurzone i pachnace z przebiegiem 40k pojda jak poflotowe a cebularze sie rzuca jak na karpie w biedronce.
                zarabia jedynie importer dziekuje i pozdrawiam.

                • 3 2

              • Są na wielosezonowych

                Więc wymiana opon im odpada...

                • 1 0

              • Nie pozdrawiam, boś cep..

                • 2 0

              • serwis jest w cenie najmu

                • 0 1

            • Ty za to o liceum jedynie mogłeś pomarzyć.. przyzakladowka i wio na budowę, co, tluku?

              • 0 0

        • Trzeba mieć wyobraźnie. (2)

          Wiesz na czy oni koszą kasę ? Na kosztach napraw.Jedź na ul.Starogardzką tam stoi zawsze z kilkanaście uszkodzonych aut.

          • 3 6

          • znawca się odezwał (1)

            A ty prowadisz taki biznes, że jesteś taki zorientowany :D

            • 2 3

            • Tak, właśnie taki prowadzę, więc mi nie pitol.

              • 0 1

        • (3)

          Ekonomistom nie zostałeś to widać :) zostaw to innym wracaj do swojej pracy

          • 21 9

          • Tak jak Ty nie zostałeś (2)

            Polonistą ;)

            • 19 3

            • Polonistom

              • 2 0

            • Czy "polonista" to profesja, czy narodowość? ;)

              • 2 5

        • Spisek, układ, nie ufam niczemu, czego nie rozumiem!

          • 10 5

    • (13)

      Pan Szymon się zbulwersował.... Nie po to zainwestował 10 zł w przejazd, żeby jakiś głupi system mówił mu co może a co nie. Od dawna wiadomo, że cudzej własności nie trzeba szanować. Tak się zastanawiam co trzeba mieć w głowie, żeby łamać przepisy ruchu drogowego i jeszcze lecieć na skargę do trojmiasto.pl, że nie dobry operator zwrócił mu uwagę.

      • 67 1

      • Niby racja... Ale... Jechać Grunwaldzką albo obwodnicą zgodnie z przepisami to jesteś zawailidrogą. (11)

        • 7 17

        • Krzycz Trybson! (8)

          Mozna owiedziec nawet wiecej, jazda aleja grunwaldzka zgodnie z przepisami moze byc potencjalnie niebezpieczna, zwlaszcza jak chcesz sie ustawic na lewym pasie bo na nastepnym skrzyzowaniu skrecasz w lewo.Traficar jedzie 50kph, wszyscy na lewym pasie 90kph i jak tu zmienic pas nie wymuszajac pierwszenstwa? :) Nalezy dostosowac predkosc i styl jazdy do innych uzytkownikow, a nie kurczowo trzymac sie przepisow, tylko to zapewnia bezpieczna i plynna jazde.

          • 8 7

          • "Nalezy dostosowac predkosc i styl jazdy do innych uzytkownikow, a nie kurczowo trzymac sie przepisow, tylko to zapewnia (5)

            zatrzymuja do kontroli :
            -panie wladzo ja jechalem jak wszyscy ,czemu mnie zatrzymaliscie oni wszyscy jezdza szybko.

            jest chamskie wyjscie jak ktos za mocno ci na "d*pie" siedzi :hamulec do podlogi i gosc nie bedzie sie trzymal blisko.Kiedys na swiatlach do mnie lecial ,ale wysiadlem z palka teleskopowa to sie grzecznie wycofal.Rada dla tych ktorzy boja sie kontaktu bezposredniego :
            -gaz piepszowy w zelu 1 strzal i gosciu lezy i kwiczy przez 15 minut.

            • 3 7

            • Krzycz Trybson! (3)

              Ty to masz kolego coś z głową, umyślnie powodujesz zagrożenie na drodze, żeby pouczać innych? Jak Ci przeszkadza ktoś za blisko na ogonie to zdejmij nogę z gazu, wytrać prędkość, on wyprzedzi i po problemie. Heblowanie to oznaka najgorszego chamstwa (można jeszcze wspomnieć o braku poszanowania swojego czasu i zdrowia, jak wjedzie w kuper to możesz mieć problemy z kręgosłupem do końca życia). A jak ten co wjedzie ma kamerkę to może udowodnić, że hamowanie było nieuzasadnione i jeszcze zostaniesz ukarany przez sąd dodatkowo, a to może wiązać się nawet z odebraniem uprawnień.

              A jak zatrzymają do kontroli, to tak właśnie powiem że jeżdżę tak jak się w danym miejscu jeździ, bo po co ściemniać, niech piszą mandat taki jaki się należy i tyle, co za problem? Poza tym jak jeżdżę dekadę po gdańsku dzień w dzień, to jeszcze nie widziałem żeby kogokolwiek zatrzymała policja, zwłaszcza że sami jeżdżą tak jak wszyscy. W życiu nie widziałem radiowozu jadącego po Grunwaldziej 50kph w miejscach gdzie jedynie taka jest dopuszczalna, a nieraz widziałem policję jak wyprzedzała mnie jadącego 65-70kph.

              • 2 2

              • Jak ma kamerkę, to mu ja wyjme, chwilę po tym, jak to zabije. Albo włączam zagluszanie sygnału i kamerka idzie w pi*du.

                • 0 1

              • hamowanie bylo nieuzasadnione? (1)

                poprzedzajacy hamuja i ja hamuje.
                skad ty sie urwales?

                • 0 4

              • Krzycz Trybson!

                Nic takiego tam nie ma napisane, jest tylko "jak ktos za mocno ci na "d*pie" siedzi :hamulec do podlogi i gosc nie bedzie sie trzymal blisko.". Ale rób co chcesz, twoje życie, twoje zdrowie, to że ktoś kto wjedzie w tył dostanie mandat zdrowia nie wraca. Plus jest taki, że jest szansa że po takim zdarzeniu już nie usiądziesz za kierownicą, zawsze to jeden taki aparat mniej na drodze, korzyść dla całego społeczeństwa. :)

                • 4 0

            • I prawidłowo.

              • 0 1

          • Po co mam krzyczeć? I co to jest Trybson?

            • 0 1

          • "Powszechność występku nie umniejsza jego szkarady"

            • 11 1

        • A ja ostatnio jak wyczaiłem jak działa zielona fala, zacząłem jeździć przepisowo (1)

          Problewm tylko, że zaraz jakiś Janusz z tyłu nie wyrabia i musi Cię wyprzedzić, żeby potem się zatrzymać...

          • 7 1

          • kiedys przed tristarem

            mozna bylo przejechac na zielonej fali od "cricoloandu" do sopotu prawie,teraz hjak dziala tristar juz nie da rady ,ale takie jego zadanie zeby blokowac czesciowo ruch ,zeby nie skomasowac go w jednym miejscu.

            • 1 0

      • Znak czasów
        Wysyp i**otow

        • 33 0

    • ostatnio jechal taki opel ze swietokrzyskiej na havla i dalej w kierunku moreny (5)

      na poczatku myslalem ,ze gowniaz jakis ,ale potem okazalo sie ze 45-55 latek ..., od swiatel do swiatel gaz w podlodze i hamulec ,az sie dymilo co swiatla z opon.

      • 39 0

      • Czyli stary a głupi. (4)

        Ciekawe czy gdyby sam kupił taki samochód za 80 tys. zł, to również by tak szarżował.

        • 32 2

        • (3)

          Ja swoim czasami tak robię, jak mnie najdzie ochota na dynamiczniejszą jazdę. :) A te Ople to pewnie po negocjacjach 65-70k za sztukę kosztowały a nie 80.

          • 3 1

          • Car

            Automaty chyba nie.

            • 0 0

          • (1)

            Jakich negocjacjach? Prezes Haller negocjował sam ze sobą? xD

            • 2 3

            • Żaden Haller, tylko firma która oferują te usługi, czyli MiiMove. Ona nie jest powiązana z dealerem.

              • 3 1

    • Nie ma to jak mieć pretensje do innych, za to że samemu łamiesz przepisy.

      I ktoś Ci zwróci za to uwagę. To jest patologia myślenia tego społeczeństwa.
      Powinny być kagańce założone w tych autach na 90 km/h i koniec.

      • 9 1

    • (1)

      taa jasne. A czym ta usługa różni się od zwyklej wypożyczalni auto, albo od auta służbowego? Niczym. Jedynie sposobem rozliczania się.

      • 13 9

      • Rozliczanie to glowna roznica...

        Dlatego jedni kupuja mieszkanie a drudzy wynajmuja...
        Jedni kupuja samochod a drudzy pozyczaja na minuty...

        • 15 2

    • Banda małolatów którym w życiu rodzice nie dali by samochodu !!!!!!!!

      • 17 6

  • nie za to płacę (9)

    Nie będę jeździł jak swoim autem.

    • 28 141

    • dlatego możesz się nazwać d**ilem...

      • 0 0

    • nie za to płacę (1)

      dlatego bedziesz placil za mandaty.

      • 17 1

      • Chyba snisz. Nigdy za zaden mandat nie zaplacilem i nie zaplace.

        • 0 1

    • no właśnie, takie jest podejście jakiegoś procenta z tych co wypożyczają (5)

      • 20 2

      • Ubierz te skarpetki i przestan marudzic..

        • 0 0

      • Gdyby nie było naliczanego czasu (3)

        to ludzie by jeździli normalnie, ale niestety się nie da. Każdy kto korzysta z tych samochodów dusi gaz ile się da.

        • 6 2

        • Gdyby nie było, ludzie by nie oddawali samochodów (2)

          Tylko trzymali pod domem z bijącym licznikiem

          • 5 3

          • Prosty sposób (1)

            Niech liczą czas tylko w przypadku dłuższego postoju, bądź jeździe poniżej określonej prędkości (stanie w korku).

            • 0 3

            • To zrób taką firmę i tak wynajmij samochody to zobaczymy jak długo będziesz zarabial

              • 5 1

  • Polskie drogi

    Czytam te opinie i wynika z nich,że przed wprowadzeniem aut na minuty nie było korków, nie było wypadków, wszystko było idealnie. A teraz, wszystko wina wynajmujących bo pajacuja na drogach. Niestety wielu zaskoczę lub rozczaruje ale prędkość nie zabija. Zabija brak umiejętności, skoncentrowania na prowadzeniu pojazdu bo a to telefon, a to rozmowa z pasażerem, a to zamyślenia, jedzenie, ładna kobieta w okolicy i milion innych rzeczy. Dodatkowo niejednokrotnie stan techniczny pojazdów woła o pomstę do nieba, tak tak, to,że dymi to usterka i mandat za to od razu powinien być. Ale najlepiej szukać winnych wszędzie ale nie JA. Tak to w tym kraju jest.

    • 0 1

  • To ja wolę mieć mojego korando trójkę na własność. Chociaż jak wykorzystuje jego 175Km to czasem dostaje reprymendę od żony :p

    • 2 1

  • Co mi będą coś mówić?Mi?I co mi zrobią? (2)

    Przecież ja umiem najlepiej prowadzić!!!Nikt mi nic nie moze powiedzieć....

    • 248 22

    • (1)

      komentarz napisany przez janusza 38-45 lat, założe się. mój stary też lubił mędrkować z bębnem wywalonym na kanapie, a jak przyszło co do czego to pierwszy miał szkodę ze złotówą a ja dalej 350zł/rok na tico w gazie, cool czesc :)

      • 4 10

      • Za 20pare lat

        ciekawe jaki ty będziesz miał bebzon. Naucz się szacunku do starszych smarku

        • 0 0

  • logika firmy miimove

    1.Dej januszom i pjoterom auto z mocą 150 km i bądź zaskoczony ze przekraczają prędkość...
    2.wydaj na system monitorowania, zamiast ograniczyć moment obrotowy i max prędkość aut...

    • 2 0

  • Co za świat... (47)

    Przekroczył prędkość i oburzony, że mu uwagę zwracają. I powinni od razu z kompletem dokumentów na policję z tym iść. Zauważyłem, że jeżdżąc w miarę zgodnie z przepisami jest się drogową ci#tą. Świat schodzi na psy.

    • 618 16

    • (19)

      Jest taka zasada w kodeksie kierowcy: prawy pas dla przestrzegajacych przepisy i lewy dla bardziej dynamicznych, doswiadczonych kierowcow. I tego sie trzymajmy.

      • 20 177

      • (3)

        I nie zapomnijmy o zjazdach z lewego pasa na wydzielone zatoczki, gdzie Policja będzie hurtowo reperować budżet, przy okazji ucząc co poniektórych "doświadczonych" że ograniczenia prędkości są te same dla każdego pasa.
        A wystarczyłoby sprywatyzować egzekwowanie prawa - masz kamerkę, nagrałeś łamiącego prawo, dostajesz połowę z mandatu który zapłaci. W tydzień-dwa większość szrotów zniknęła by z dróg, tak mechanicznych jak i umysłowych.

        • 8 1

        • (1)

          Oczywiscie, kamerka..zrobcie z ludzi konfidentow, brawo..

          • 1 2

          • W sumie masz rację. Jak zobaczę, że niszczą Twój samochód to też nic nie powiem na Policji, żeby nie bawić się w konfidenta.

            • 2 0

        • władza, która zrobiłaby coś takiego przegrałaby najbliższe wybory

          • 1 2

      • (1)

        Konkretnie który to paragraf,zacytuj.

        • 27 2

        • Chyba 17..

          • 0 0

      • (4)

        A gdzie mogę nabyć ów "kodeks kierofcy"?
        Pytam poważnie.

        • 96 5

        • We kjosku róhu..

          • 0 0

        • to coś jak "szacunek ludzi ulicy" (2)

          metoda patologii na poprawienie własnego mniemania

          • 99 7

          • szacunek ludzi z ulicy (1)

            • 3 1

            • uliczników i ulicznic

              • 3 1

      • dla dynamicznych i ich ofiar są często cmentarze. (1)

        • 40 4

        • Jadę na cmentarz

          Bezpiecznie, dynamicznie i bezpiecznie lewym pasem 1,5 m za jakimś cieniasem.

          • 1 3

      • Tia... (1)

        A środkowy dla takich jak Ty.....

        • 26 1

        • Chyba palec ;))

          • 2 1

      • Zapomniałeś dodać: "księga ulicy mówi jasno..."

        • 14 0

      • I widzisz już skąd bierze tyle cio* wlekących się lewym pasem. Nawet tutaj, w komentarzach dopisali :D

        • 7 18

      • Jest taka zasada w kodeksie janusza z Kartuz, jeździj tak sobie ze szwagrem po polu, ale wypad z miasta. I tego się trzymajmy.

        • 26 5

      • W Kodeksie Drogowym

        są przepisy prawa, a nie zasady. Z resztą jeśli prawy jedzie 50 gęsiego jeden za drugim, a lewym jadę sobie 60 to mam takie prawo, bo wyprzedzam, a i tak przekraczam dozwoloną prędkość o 10. No a za mną piekli się jeden z drugim, bezpieczna odległość metr pięćdziesiąt. I nie gadaj mi tu o jakiś zasadach, bo przy takim natężeniu ruchu w szczycie, na większości dróg w PL, nie ma szans na to żeby wszyscy jechali prawym, bo z kolei lewy nie jest pasem VIP.

        • 44 5

    • Niestety to samo zauważyłem. (5)

      Jadąc ok 60km/h w miejscu gdzie obowiązuje 50km/h jestem wyprzedzany przez wszystkich łącznie z autobusami...No i gdzie jest Policja?

      • 43 4

      • Jak gdzie (3)

        Z twojej prawej wlasnie cie wyprzedza

        • 33 6

        • (1)

          Tak po chodniku? Chciałeś zabłysnąć ale nie wyszło?

          • 12 11

          • A co w tym dziwnego?

            • 0 0

        • haha, w punkt.

          • 4 3

      • no bo jeździsz jak ciotka

        przepisy nie przystają do realiów. gdyby wszyscy jeździli max 50 to byłby jeden wielki korek.

        • 0 5

    • (18)

      Wcale nie musiał przekraczać prędkości. Jeśli system na chwilę straci połączenie GPS i po chwili je odzyska, to zinterpretuje dane jako nagłe, bardzo szybkie przyspieszanie lub nawet chwilowe przekroczenie prędkości. Takie sytuacje powinny być monitorowane i wykluczane z oceny kierowcy. A niestety nie są.

      • 4 60

      • oni biorą informację z prędkościomierza, a nie GPS (9)

        nie masz pojęcia jak działa taki system

        • 32 0

        • (8)

          Też myślałem że tak jest, bo tak powinno być, ale nie zgadza się to z raportem, który można obejrzeć po zakończeniu. Przynajmniej w moim przypadku. Ewidentnie widać, gdzie GPS się zgubił i w tym momencie system wskazał przekroczenie prędkości i zbyt szybkie przyspieszanie. Nie wyssałem sobie tego z palca. Proponuję parę razy skorzystać a potem się wypowiadać.

          • 6 19

          • ok, a tylko jedno pytanko (2)

            skąd wiesz, że "gubił" się GPS ? bo to mnie bardzo ciekawi. Ja korzystam z jednych i drugich i jakoś nikt nigdy do mnie nie dzwonił, sygnał się nie "gubił", nigdy nie miałem żadnych tego typu problemów. Więc proszę wyjaśnij, jak do tego doszedłeś nie mając dostępu do ich systemu

            • 9 1

            • Gubil sie, bo wypadl z samochodu.

              • 0 0

            • Już tłumaczę. W raporcie z trasy w MiiMove można prześledzić trasę, którą przebyło auto. W miejscu, o które mi chodzi zapis trasy nie pokrywa się z mapą ulicy. To wygląda tak, jakbym jechał prosto, gwałtownie skręcił w lewo, później w prawo i znów w lewo (a zwracałem pod Estakadą na skrzyżowaniu z wyspą centralną). System łączy kolejne punkty linią prostą więc gdy sygnał zniknie albo z jakiś przyczyn nie dotrze na czas do systemu (zakłócenia) zostaje pominięty. Wówczas kolejny sygnał brany jest bez interpolacji pomiędzy. To normalne, ale w takim przypadku nie powinny pojawiać się ostrzeżenia o nieprawidłowym/niebezpiecznym działaniu kierowcy. A właśnie u mnie się pojawiły.

              • 1 2

          • i co zadzwonili? (3)

            Czy najpierw sprawdzili, bo wiedzą, że takie "błędy" występują?

            • 8 0

            • (2)

              Oczywiście, że nie dzwonili, ale mój styl jazdy został oceniony nieco niżej niż powinien, a w świetle informacji na temat promowania w przyszłości prawidłowo jeżdżących kierowców należałoby to poprawić.

              • 3 4

              • Przejmujesz sie ocena stylu? Kazdy ma swoj styl i tyle, a oceny mam gdzieś..

                • 0 0

              • Brat

                Następnym razem manewr zawracania wykonasz spokojniej.

                • 0 0

          • Jak zwykle zawinił system.

            • 6 2

      • wypłacz mi taką rzekę (6)

        trzymaj się przepisów i nie stwarzaj zagrożenia na drodze to wtedy będziesz miał prawo mówić o awariach i pomyłkach systemu

        Kierowcy tych samochodów na minuty to jedni z najgorszych bandytów drogowych

        • 47 2

        • Wyplacz mi taką rzekę :)))) (2)

          Piękne !

          • 8 2

          • (1)

            Ładniej chyba "Uroń mi strumień", bardziej poetycko ;)

            • 1 0

            • Poczekaj, zaraz sie odleje, to bedziesz mial strumien.

              • 0 0

        • Zaraz za taksówkarzami i pokoleniem 50+ (1)

          Ci ostatni są najgorsi, bo oni nie będą się jakimiś tam przepisami przejmować...

          • 1 5

          • Pan+

            To dlaczego dostają najlepsze stawki od ubezpieczycieli?

            • 0 0

        • Wiem jak jechałem i to o czym piszę to prawda. Ale oczywiście Ty wiesz lepiej. Chciałem podzielić się swoją opinią, pokazać, że nie wszystkie przypadki są jednoznaczne, ale widać, że niektórzy mają tylko jeden, jedynie słuszny punkt widzenia...

          • 6 26

      • Nieprawda

        • 22 2

    • bo samochody

      ...są dla ludzi którzy potrafią ocenić z jaką prędkością można jechać - niezależnie od tego co sobie wymyśli jakiś urzędas za biurkiem. To że jakiś kretyn czasem spowoduje wypadek nie znaczy że należy wszystkim ograniczyć prędkość do możliwości godnych roweru, bo kretyn i tak nie będzie tego przestrzegał, za to normalnym kierowcom i pasażerom autobusów uprzykrza się w ten sposób codzienne funkcjonowanie.

      • 2 3

    • taa

      od razu do więzienia może.

      • 2 14

  • Traficar tez powinien tak robić. (10)

    A jak sie nie podoba to nie korzystac, Janusze.

    • 495 16

    • ale kumajcie jaki tupet - przekracza prędkość tymsamym łamiąc przepisy i jeszcze ma pretensje ... (3)

      operator zapewnia że to się zmieni... nosz kurrr, gdzie my żyjemy?! co się dzieje?!

      • 55 0

      • (1)

        Bo to tępy dzban...

        • 16 0

        • Musial juz modnis dzban napisac, musial...innych określeń nie znasz?

          • 0 0

      • pytanie, czy jechał 100 po osiedlu, czy 130 na obwodnicy

        Traficarem na obwodnicy jeżdżę z prędkością wyższą niż przepisy zezwalają (do 150, raczej szybciej nie).

        Po mieście staram się nie przekraczać dozwolonego limitu o więcej niż "końcówkę" (jest "40" -> 43, 47 itp.)

        • 1 4

    • powinien być taki ustawowy nakaz (3)

      a jak się niepodoba to zwijać sklepik z samochodami i przenosić się do somalii, wolna droga

      • 8 3

      • Jest ustawowy nakaz (2)

        Tylko Janusze nie rozumieją o co chodzi, a mandaty uznają za podatek...

        • 5 1

        • Mandaty to głupota, jakis karteluszek z cyferka, represje dla obywateli..co to za kraj?

          • 0 0

        • Podatek od pośpiechu ;)

          • 1 1

    • dodali ocene w aplikacji (1)

      Jest ocena za hamowanie, predkosc i technike jazdy

      • 8 0

      • A już Wam liczy?

        Widziałem, że jest, ale nic nie pokazuje.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Sprawdź się

Sprawdź się

Jimny to terenówka marki:

 

Najczęściej czytane