W ciągu kilku najbliższych tygodni mają rozpocząć się badania archeologiczne poprzedzające wbicie pierwszej łopaty pod budowę czterech parkingów kubaturowych w centrum Gdańska - trzech podziemnych i jednego naziemnego. W piątek inwestor zaprezentował koncepcję nowych parkingów. Na razie nie wiadomo, jakie będą ceny za taką usługę.
jest przekonująca, to może się udać
49%
na tym etapie jest za wcześnie, by to oceniać
22%
jest nie do przyjęcia, miasto powinno zrezygnować z ich budowy
29%
Nowe parkingi wygenerują 1202 nowe miejsca postojowe. Jednocześnie miasto zobowiązało się, że w tym samym czasie
zlikwiduje w Strefie Płatnego Parkowania minimum 601 miejsc, a wygospodarowane tereny będą służyć pieszym i rowerzystom. Wszystkie miejsca postojowe zostaną ujęte w systemie Tristar i to tam w pierwszej kolejności będą kierowani kierowcy, chcący zaparkować swoje auto w centrum Gdańska.
Obecnie trwają przygotowania do rozpoczęcia inwestycji, które już od dawna budzą wiele emocji - zwłaszcza wśród mieszkańców i miejskich aktywistów.
FRAG przeciwko parkingowi pod Podwalem Staromiejskim
Powstanie czterech parkingów jest już przesądzone. Prawdopodobnie budowa rozpocznie się w różnym czasie, ale same roboty będą prowadzone równolegle. Umowa zakłada, że jako pierwszy, bo już
w październiku 2020 r. ma zostać otwarty naziemny parking przy Długich Ogrodach, kolejne trzy (podziemne) będą do dyspozycji kierowców rok później.
Budowa wszystkich obiektów zostanie przeprowadzana w partnerstwie publiczno-prywatnym. Operatorem parkingów na
40 lat zostanie spółka Immo Park, która wchodzi w skład grupy Mota-Engil, międzynarodowej organizacji prowadzącej działalność gospodarczą w zakresie budownictwa i zarządzania infrastrukturą w sektorze inżynierii i budowy, koncesji transportowych. To jedna z 30 największych europejskich grup budowlanych. Wcześniej w naszym kraju budowała głównie autostrady, drogi ekspresowe i mosty oraz realizowała budowle kubaturowe.
Jak będą wyglądać poszczególne parkingi?
Długie Ogrody 
Inwestor zaprezentował projekt jedynego parkingu naziemnego, jaki ma powstać przy Długich Ogrodach.
Pierwsze wizualizacje, jakie wyciekły do mediów nie napawały optymizmem i były słuszne obawy, że inwestor do spółki z miastem chce w okolicy Bramy Żuławskiej postawić wielopoziomowy parking estetyką nawiązujący do przeskalowanego i brzydkiego parkingu przy Jana z Kolna. Nowe wizualizacje zaprezentowane przez architekta
Macieja Sieniawskiego wyglądają już zupełnie inaczej.
- Prace rozpoczęliśmy już rok przed złożeniem oferty, co świadczy o poważnym podejściu wykonawcy. Wygląd parkingu ma w naszej propozycji nawiązywać do starej zajezdni przy ul. Łąkowej czy budynków znajdujących się na terenie Stoczni Cesarskiej - mówi Sieniawski.Oddanie do użytku parkingu przy Długich Ogrodach pozwoli na nowe zagospodarowanie obecnego parkingu rozciągającego się między Bramą Żuławską a Mostem Stągiewnym. Miałby tam powstać ciąg pieszy, będący naturalnym przedłużeniem
Długiego Targu i zmodernizowanej ul. Stągiewnej.
Podwale Staromiejskie
Parking zlokalizowany między Targiem Rakowym a ul. U Furty może być największym wyzwaniem dla inwestora. Wbicie pierwszej łopaty - podobnie jak w przypadku trzech innych lokalizacji -
poprzedzą badania archeologiczne, które mają dać odpowiedź, co znajduje się pod ziemią. Już pierwsze odwierty pokazały, że nie można wykluczyć scenariusza z budowy parkingu przy Urzędzie Wojewódzkim, gdzie
odkrycie pozostałości po Bastionie Wiebego na kilka miesięcy wstrzymało prace i spowodowało zmiany w projekcie i w konsekwencji zmniejszenie kubatury parkingu.
- Liczymy się z takim scenariuszem, że w ziemi mogą znajdować się pozostałości po dawnych zabudowaniach - nie ukrywa Marcin Podlecki ze spółki Immo Park Gdańsk, która będzie koncesjonariuszem nowych parkingów. - Umowa z miastem przewiduje szereg skomplikowanych zmiennych, które pod wpływem obiektywnych czynników mogą wpłynąć na ostateczny kształt parkingu, jego kubaturę i pojemność. Jesteśmy też uzależnieni od zapisów w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego oraz decyzji i pozwoleń konserwatora zabytków. Oczywiście najgorszy scenariusz, którego staramy się nie brać pod uwagę, jest taki, że parking w tym miejscu nie powstanie.Drugim aspektem, który może wpłynąć na czas budowy, technologię i koszty inwestycji jest też
pogarszający się z miesiąca na miesiąc stan kościoła św. Mikołaja, znajdującego się w odległości kilkuset metrów od planowanego obiektu. Inwestor zapewnia jednak - podając przykłady inwestycji realizowanych na równie wymagającym gruncie w Portugalii - że dobrana technologia tzw. suchego wykopu nie będzie ingerować w żaden sposób w wody gruntowe.
- Aby mówić o szczegółach naszej inwestycji musimy z jednej strony poczekać na zakończenie spraw formalnych, z drugiej na wyniki badań archeologicznych, wreszcie z trzeciej - na ustalenie konkretnej przyczyny tego, co dzieje się ze świątynią. Na pewno nie zrobimy nic, co mogłoby pogorszyć jej stan - zapewnia Marcin Podlecki. Parking przy Podwalu ma być też szansą na uwolnienie od samochodów Targu Rybnego, który ma zostać na nowo zagospodarowany.
Zniknie też parking przy Lawendowej. Na czas robót będzie on zapleczem budowy, a po jej zakończeniu - zagospodarowany zgodnie z wolą mieszkańców. Z Podwala na czas budowy zniknie też pomnik "Tym co za polskość Gdańska". Zostanie zdemontowany i do czasu zakończenia inwestycji zabezpieczony. Później wróci na swoje miejsce.
Targ Węglowy
Drugim wyzwaniem będzie budowa parkingu na Targu Węglowym. W tym przypadku punktem odniesienia ma być Nowy Targ we Wrocławiu. Przed modernizacją był on takim samym placem postojowym, jak Targ Węglowy, w dodatku znajduje się w równie atrakcyjnym miejscu, praktycznie w samym środku miasta.
- Po oddaniu do użytku podziemnego parkingu na placu odbywają się targi żywności, imprezy miejskie, koncerty. Chcemy, by tak samo było w Gdańsku - mówi Krzysztof Król z agencji Ultra Relations, partnera inwestora. - W tym przypadku jednak decyzja o tym, jak będzie wyglądał Targ Węglowy na ziemi zdecyduje prawdopodobnie konkurs ogłoszony przez miasto Gdańsk. Inwestor jest zobowiązany do budowy parkingu i odtworzenia nawierzchni.W tym przypadku jako przykład służy inwestorowi Barcelona z siecią parkingów podziemnych i głównymi arteriami wolnymi od samochodów. Rozwiązania stosowane na Zachodzie to z jednej strony poprawa miejskiej przestrzeni, z drugiej - wygoda kierowców, którzy mogą wcześniej zarezerwować miejsce na parkingu i jechać prosto na nie, bez dodatkowego kluczenia po centrum i generowania w nim kolejnych korków.
Podwale Przedmiejskie
Czwarty parking powstanie na tyłach Pałacu Młodzieży. Od lat to ogrodzona, niedostępna przestrzeń z chodnikami wokół zastawionymi samochodami porzucanymi przez turystów. Parking ten ma przejmować auta wjeżdżające do miasta od strony trasy S7 i spowodować, by część z nich nie wjeżdżała dalej do centrum. Inwestor przekonuje, że zaproponowana koncepcja wpisuje się w trwającą przebudowę Podwala Przedmiejskiego, ma uporządkować parkowanie w tej części miasta a zagospodarowana przestrzeń na parkingu ma zostać oddana do dyspozycji podopiecznych Pałacu Młodzieży.
Ceny na razie nieznane
Inwestora zapytaliśmy o szacowane ceny postoju, bo to one w głównej mierze zadecydują o powodzeniu inwestycji (o stopie zwrotu w trwającej cztery dekady umowie inwestor nie chciał rozmawiać, zasłaniając się tajemnicą handlową).
- Jesteśmy świeżo po zmianie ustawy o drogach publicznych, dającej samorządom swobodę w kształtowaniu cen za parkowanie w ścisłym centrum. Nie wiemy, jakie ceny będą za dwa-trzy lata, więc na razie jest za wcześnie, by mówić o konkretach. Na pewno będziemy o tym rozmawiać z miastem i wypracujemy kompromis, który zadowoli kierowców i nas jako inwestora, który zamierza na tej działalności zarabiać - mówi Marcin Podlecki.Prawdopodobnie ceny zostaną zróżnicowane i będą zależne np. od odległości od centrum czy pory roku. Na nieco niższe ceny w opłacie abonamentowej będą mogli liczyć okoliczni mieszkańcy.
Rada dzielnicy: wiele pytań i kontrowersji
Dzień wcześniej z inwestorem spotkali się radni dzielnicy, urzędnicy i miejscy aktywiści. O ocenę zaprezentowanej koncepcji nowych parkingów poprosiliśmy Dominikę Ikonnikow z Rady Dzielnicy Śródmieście.
- Podczas spotkania przedstawiciele inwestora zaprezentowali wstępne projekty parkingów, planowanych we wszystkich czterech lokalizacjach. Kwestią otwartą pozostają badania odkrywkowe w miejscach inwestycji, od wyników których zależy dokładne wyznaczenie obszaru parkingów przy Podwalu Staromiejskim i na Targu Węglowym. Należy pamiętać, że w bezpośrednim sąsiedztwie lokalizacji znajduje się budynek mieszkalny z zabytkowym portalem dawnego szpitala Św. Ducha (ul. Tobiasza) i zespół Przedbramia. Przykładowo, wstępne projekty parkingu na Targu Węglowym, które okazano na spotkaniu, w skali 1:500 wskazują na odległość od zespołu Przedbramia na ok. 25 metrów, choć inwestor zaznaczał, że projektowana jest ona na przynajmniej 40 metrów. Jednak Ryszard Witkowski, dyrektor kontraktu wielokrotnie zaznaczał, że bez wyników sondażowych nie można jednoznacznie wskazać dokładnej lokalizacji. Wiele pytań i kontrowersji wzbudził parking nadziemny przy Długich Ogrodach. Planowany wjazd i wyjazd projektowany jest w połączeniu z Długimi Ogrodami, a docelowo parking miał odciążyć ulicę od ruchu aut i autokarów. Dodatkowo, w przypadku autokarów, parking stanie na placu, gdzie dotychczas je parkowano. W przypadku obaw, co do aut, które będą unikać opłat inwestor zaznaczył, że zawarta umowa daje mu prawo do sygnalizowania o nielegalnym parkowaniu w strefie buforowej parkingu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy