- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (39 opinii)
- 2 Paraliż drogowy na północy Gdyni (173 opinie)
- 3 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (98 opinii)
- 4 Ten kierowca musi kochać Jezusa (127 opinii)
- 5 "Popis" tego kierowcy to kiepska reklama dla marki BMW (255 opinii)
- 6 Pomorskie Targi Autokosmetyki po raz drugi (19 opinii)
Ten Maluch z łatwością mija innych
Osiągów tego malucha nie powstydziłby się żaden usportowiony kompakt.
Ten Maluch zmartwychwstał i to wersji "GTI". Pogania go sto koni mechanicznych i to ze stajni Hondy. Dzięki temu do setki rozpędza się w niecałe 7 sekund. Znacie szybszego fiacika?
Zanim trafił w ręce Wojtka Okoniewskiego, poczciwy Fiat 126p, rocznik 1998, dogorywał sobie spokojnie gdzieś w zakamarkach ogródka "kolekcjonera". Z zewnątrz prezentował się godnie i pięknie, jednak pod lśniącym lakierem bezlitosna rdza chrupała cieniutkie blachy sympatycznego autka.
- Wraz z tatą zaczęliśmy go sami remontować, musieliśmy najpierw wymienić całą zgniłą podłogę i reanimować progi - opowiada Wojtek.
Umierający Maluch nie miał jednak stać się wyremontowanym reliktem minionej motoryzacyjnej epoki. Zrozumiał to, gdy przeszczepiono mu serce - motocyklowy silnik od Hondy VFR o mocy 100 KM, implantowano tarczowe hamulce od Fiata Seicento i utwardzono zawieszenie. Po ponad roku pracy, kosztem prawie 15 tys. zł, ten Fiat 126p odrodził się jako prawdziwy hot hatch.
Jedyne co przypomina w nim dawnego fiacika, to hałas we wnętrzu. Po wciśnięciu się w kubełkowy fotel, zapięciu trzypunktowych pasów bezpieczeństwa wiemy już, że siedzimy w pojeździe, który już zapomniał, że kiedyś rozpędzenie się do setki zajmowało mu minutę.
Teraz jest to zaledwie siedem sekund. Maluch z impetem wystrzela do przodu, obrotomierz kręci się do prawie 12 000 obrotów, silnik dziarsko wyje, a fiacik bez śladu zadyszki spokojnie "zamyka" prędkościomierz przy liczbie 140 i dalej żwawo i pewnie wyrywa się do przodu po płycie pruszczańskiego lotniska. Zuch!
- To mój jedyny samochód, użytkuję go na co dzień - opowiada Wojtek. - Rzeczywiście często wzbudza zdziwienie wśród innych kierowców swoimi możliwościami. Przy spokojnej jeździe spala około 10 litrów benzyny na setkę, gdy jednak pokazuje na co go stać, spokojnie "połknie" i 25 litrów. Pojawiam się w nim na zlotach starych samochodów, startujemy też w wyścigach na 1/4 mili.
Opinie (62) 1 zablokowana
-
2013-10-11 10:36
DDR Trabipolo
Co prawda aż tak ostro nie przyspieszał,ale ponad dwadzieścia lat temu mój seryjny "Trabant" z silnikiem VW Polo 1,1 ,jeden z pierwszych w Gdańsku, też "spuszczał szczęki" posiadaczom ówczesnych rakiet: polonezów,skód czy fiatów, patrzących z góry na mydelniczki.Niestety karoseria potem nie wytrzymywała współpracy z mocniejszym silnikiem i ostre starty trzeba było ograniczyć.
- 0 0
-
2013-10-11 12:14
(1)
20 lat temu w takim autku uprawialiśmy mocno urozmaicony seks. Ja mam 164 cm wzrostu a mąż 171 . Dziś trudno nam w to uwierzyć.
- 2 2
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2013-10-11 13:22
Mija?
A cóż to za niebywałe osiągnięcie!
- 0 0
-
2013-10-11 20:04
Wszystko ładnie i pięknie, ale nie dali posłuchać jak to ryczy:( Film oceniam na 3=
- 0 0
-
2013-10-13 08:13
Chlopaka zrobil sobie auto, chcial pokazac publicznosci a zaczal sie konkurs na to kto ma lepsze auto
Czy ten narod kiedys zmadrzeje a zamiast pluc jadem na bohatera tekstu zacznie mu gratulowac pomyslu?- 7 0
-
2013-10-16 13:28
przepłacił (1)
za 15 tys kupił by se e36 i tez by maił tylni naped i 7 sek do 100
- 0 4
-
2013-10-17 11:24
...ale musiał by dokupić jeszcze dres i ogolić się na łyso! By by w tedy jak większość zwyczajnym buraczkiem.
- 1 0
-
2013-11-01 04:13
te hamulce tarczowe z przodu
- 0 0
-
2013-11-07 10:05
Wy durnie od BMW
Rownież posiadam 400 konne auto i wcale nie uważam sie za lepszego , bo tu chodzi o pasje o zawalone noce z tatą w garażu o trud jaki został wsadzony w tego maluszka. To nie jest jak wasze BMW gdzie tatuś Ci kupił a ty wyrwales najlepsza d*pę z liceum, poszedleś na solarium i teraz na zlotach pokazujesz jaki z ciebie twardziel . Wielki szacun aby takich ludzi z miłością do motoryzacji było wiecej bo starsze auta maja dusze niestety umierają gdzieś w ogródkach i zlomowiskach , może to jest tylko maluch, ale za to jaki!!!
Jestem tez z Pruszcza i jak spotkam maluszka na trasie napewno poproszę o przewuzke.- 8 0
-
2014-01-08 23:28
PYTANIE
Witam,
Panie Wojtku, jeśli w jakiś sposób dotarłby do Pana ten mail, to chciałem zapytać, jak wygląda sytuacja z rejestracją malucha z innym silnikiem i hamulcami tarczowymi.
Pozdrawiam, Maciej- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.