• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Toyota Auris. Diesel czy benzyna?

Bawo,Mart,Ps
24 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Toyota Auris drugiej generacji to solidnie dopracowany kompakt.



Wygląda inaczej, jeździ inaczej i waży mniej. Jak sprawdza się w codziennym użytkowaniu najnowsza Toyota Auris? Sprawdziliśmy dwie wersje najnowszego hatchbacka z Kraju Kwitnącej Wiśni - z silnikiem benzynowym w bogatej wersji wyposażenia oraz oszczędnym dieslem z wyposażeniem ze średniej półki.



Ostre linie i przetłoczenia, żadnych krągłości. Auris jest ostry i aerodynamiczny. Wygląda jakby jego kształty wygenerował komputer. Czy może się podobać? Niektóre kreski, którymi rysowano samochód przypominają Hondę czy Mitsubishi i są nieco przerysowane. Da się to jednak przeżyć.

Za to wnętrze Aurisa cieszy oko. Zwłaszcza w wersji wyposażenia prestige z pakietem JBL. Duży plus za materiały wykończeniowe i jakość montażu. Także w średniej wersji wyposażenia active, otoczenie pracy kierowcy pozostawia całkiem miłe wrażenie, mimo że widać, iż jest to wariant nieco bardziej budżetowy. Decydując się na tańszą wersję wyposażenia "pozbywamy" się np. tempomatu czy foteli ze skórzanymi wykończeniami, jednak bez tych elementów śmiało możemy się obejść.

Deska rozdzielcza Aurisa spodoba się wszystkim, którzy lubią proste i funkcjonalne rozwiązania. Obsługa wszystkich elementów jest banalnie prosta. O ile wzorowy porządek cieszy, o tyle pionowy panel środkowy nie każdemu przypadnie do gustu.

W Aurisie wreszcie siedzi się wygodnie. W poprzedniku mieliśmy wrażenie, że podróżujemy na stołku. Teraz jest ergonomicznie i wygodnie. Miejsca zarówno z przodu, jak i z tyłu nie brakuje. Pojemność bagażnika wynosi 360 litrów. Jak na kompakt nie jest to imponująco pojemne wnętrze. Bezpośrednia konkurencja, jak chociażby Honda Civic, oferuje większą pojemność, jednak bagażnik Aurisa można łatwo zagospodarować.

  • Toyota Auris
  • Toyota Auris
  • Toyota Auris
  • Toyota Auris
  • Toyota Auris
  • Toyota Auris
  • Toyota Auris
  • Toyota Auris
  • Toyota Auris
  • Toyota Auris
  • Toyota Auris
  • Toyota Auris
  • Toyota Auris
  • Toyota Auris
  • Toyota Auris


Najbardziej cieszą jednak właściwości jezdne Toyoty. To zasługa przede wszystkim wielowahaczowego zawieszenia. Jest niezbyt twarde, komfortowe i dające kierowcy poczucie kontroli nad autem także podczas dynamicznej jazdy. Aurisa prowadzi się z prawdziwą przyjemnością.

Zawieszenie dobrze współgra zwłaszcza z benzynowym silnikiem 1.6 i mocy 132 KM. Bardzo ładnie dogaduje się z sześciobiegową manualną skrzynią, jest dynamiczny i pali ok. 8,5 litra na setkę w mieście. W trasie, gdy jedziemy zgodnie z przepisami i płynnie, można osiągnąć wynik rzędu 5 litrów na każdą setkę. To naprawdę nieźle. Silnik odznacza się też wysoką kulturą pracy.

1.4-litrowy diesel to propozycja przede wszystkim dla oszczędnych kierowców. To możliwie uproszczona konstrukcja osiągająca 90 KM. Co ważne też cicho pracuje, a spokojni kierowcy nie powinny narzekać na dynamikę i osiągi. Ekonomiczną jazdę ta wersja Aurisa wynagrodzi bardzo małym zużyciem oleju napędowego - wynik rzędu 4,5 litra na setkę nie jest żadnym specjalnym wyczynem.

Właściwości jezdne samochodu, niezależnie czy mamy do czynienia z dieslem czy benzyną są praktycznie takie same. Większa waga silników diesla powoduje, że samochody cierpią na tzw. "efekt ciężkiego nosa" odznaczający się zauważalnie większą podsterownością. W przypadku Aurisa, przeciętny kierowca praktycznie nie zwróci uwagi na cięższy przód. Japoński kompakt jest zawsze stabilny, prawie zupełnie neutralny w zakrętach, a wszystkie reakcje na zmiany obciążenia są bardzo przewidywalne.

Niezależnie od wartości katalogowych, nam benzynowa wersja Aurisa wydaje się bardziej żywsza i dynamiczna. Ładnie odżywa po przekroczeniu 3000 obrotów i doskonale współpracuje z precyzyjną, sześciobiegową skrzynią. Diesel jest również dynamiczny, docenią go jednak starsi i spokojniejsi kierowcy.

Polski cennik Toyoty rozpoczyna się od 59 900 zł. Oznacza to, że cena auta spadła w porównaniu z pierwszym Aurisem, którego wyceniano od 61 600 zł.

Samochody do testów użyczone przez przedstawicieli marki w Trójmieście, firmy Anro TradeToyota Carter
Bawo,Mart,Ps

Miejsca

Opinie (100) 7 zablokowanych

  • Aursi zdecydowane dieslu

    Mam auriskę 2011 od 4 lat. Nie potwierdzam że są problemy z DPF. Bałem się tez zakupu ze względu na DPF - nie ma się czego bać zrobiłem autem 70 tys km to wiem.Auto jest po porostu bezawaryjne ii będzie bezawaryjne na pewno do 300 tyś km.. Minimalnie trzeba rozgrzać silnik. Jak ktoś jeżdził po mieście z DPF to może miał problemy. Zaletę auta jest że na krórkich trasach np. 2 km można załączyć podgrzewacz silnika . Po 5 minutach na postoju wskazówka ogrzewania jest na połowie. Nie spotkałem diesla po 2010 roku z podgrzewaniem silnika. Spalanie przy trepie wynosi 6 l/100 km max prędkość 195 km tyle jechałem a przy jeżdzie dziadka pali do 5 L. przy 80 km pali 4 L .Auto jest tak szerokie w wewnątrz z przodu jak avensis. Jedyna wada fotel pasażera przodu jest mega niewygodny co zapewnia bolączki przy dłuższej podróży. Wnętrze auta w porównaniu do II jest mega ładne. Wnętrze II jest tak koszmarne że nie zdecydowałem się po jeżdzie próbnej na zakup. Czułem się jakbym miał oddać mercedesa za fiata tipo. Plastiki wewnątrz auta są marne to trzeba przyznać no ale to w końcu nie Audi A 8. Auris z tym silnikiem jest mega bezawaryjnym i przestronnym autem leje się ropę i zmienia klocki tarcze i nic więcej- oczywiście mowa jest o aucie bezwypadkowym nie kombinowanym aucie który nie ma malowanego żadnego elementu i mający wszystkie szyby oryginalne 100 % salon Polska

    • 0 0

  • benzyna jest lepsza od ropy to wiedza dzieci w przedszkolu ! (2)

    nie truje tak i jest czysta i szybsza ! bardziej ekologiczna ! w USA wszystkie auta to BENZYNA ! tam w dieslu tylko tracki (tiry ). BENZYNA I AUTOMAT ! NIE MA INNEJ OPCJI !

    • 2 4

    • Dla takiego prostaka owszem.

      • 0 0

    • chyba trucki chiales powiedziec .. wracaj na zmywak

      • 0 1

  • diesel czy LPG (3)

    mam w firmie 9 Toyot : 4 diesel, 5 benzyna z gazem
    wszystkie mają ponad 200,tys km w 5 lat
    dokładnie policzyliśmy wszystkie koszty. Diesel się nie opłaca!!! do Diesla wchodzi więcej oleju, wszystko jest droższe, w każdym dieslu zapchał się DPF przy ok 120-150 tys. km wtyski diesla padaja po 150 tys. komplet kosztuje tyle co pół samochodu.
    instalacje gazowe mam różnych firm. kosztowały od 2500- 3100zł działają podobnie- te najdroższe okazały się najbardziej awaryjne BRC ale i tak nie jest tak źle. w jedym uszodził się reduktor po 112tys. km w 2 kolejnych po 90 i 99 tys. wtryski- ich regeneracja to koszt 50zł za cylinder a nie 3000 jak w dieslu. za pół roku wymieniamy wszystkie samochody też na toyote ale teraz tylko benzyny z LPG.

    • 41 3

    • Toyota diesel

      Czy był regularnie zmieniany olej i jaki, na jakim paliwie jeździły? Flotówki są inaczej eksploatowane niż prywatne, nic dziwnego, że padają elementy osprzętu silnika...

      • 0 0

    • To wszystko swięta prawda. (1)

      Tylko nie możemy się doczekać jakie przebiegi napiszecie przy sprzedaży tych aut.

      • 11 1

      • 78739 km

        • 11 0

  • Jak widzę 9,5 litra na setkę (2)

    w swojej benzynie 1.6 (117 km) to też myślę o dieslu. Ale na myśleniu się kończy bo ropa to do ciągnika a nie do samochodu.

    • 1 1

    • noga z gazu

      Mi Auris 1,6 132 KM pali 8,5 - 8,7. Po proszu nie muszę być najszybszy na dzielni i urywać dwóch minut na Grunwaldzkiej.

      • 0 0

    • dużo ci pali

      moja benzyna prawie 200 KM pali 12, glownie miasto. Trasa to potrafi zejsc do 8 :) autostrada, duze predkosci 10 litrow

      • 1 0

  • auris.....

    ten samochód nie ma wyglądać. on ma generować najniższe z możliwych kosztów i jeździć, jeździć, jeździć.....
    mam 4 letniego z 1,6, grubo ponad 100 tysięcy km i wszystkie przeglądy w ASO. nawet nie myślę o tym ,że może odmówić współpracy. mam już z drugą toyotę.

    • 3 1

  • to co dają te nowoczesności, skoro (1)

    25 letni mercedes W124 2,5d przy bardzo szybkiej jeździe nie wychodzi poza 8,5l/100km a przy spokojnej w okolicach 6l? Bez remontu silnika, potaksówkowy.

    • 6 1

    • kiedyś Merc prawie zbankrutował przez tą niezawodność. szkoda, że projektowanie zaczęli zlecać księgowym.

      • 1 0

  • Z zewnątrz jeszcze jakoś wygląda, ale wnętrze jest okropnie brzydkie, jakby Toyota cofnęła się 10 lat wstecz... (5)

    ...

    • 9 9

    • ot, pleonazm (3)

      "cofnęła się wstecz" - a czy można cofnąć się w przód? Pewnie jak ta Toyota z testu - też masz rejestrację GKA, prawda? No, ewentualnie GDA, tam przecież też głównie prości ludzie mieszkają.

      • 6 4

      • kiedys tez myslalem ze takie zdanie jest błędne, teraz to nie mam pewności :) (1)

        ale w jezyku polskim masz podwojne zaprzeczenia. zwrot: 'nikogo nie ma' tez nie oznacza ze wszyscy są. Polski jest po prostu nielogicznym jezykiem.

        • 1 1

        • głupoty gadasz

          a mozna cie cofnac do przodu?

          • 0 0

      • ehhh

        nie oceniaj bliźniego swego po rejestracji...

        • 2 0

    • Bo to jest na europe mala ,biedna i ciasna ! W usa toyota robi zupelnie inne duzo lepsze auta !

      • 1 0

  • Tylko Honda

    Za Hondę Civic z silnikiem 1.8 140 km z 2012 roiku zapłacimy w wersji comfort 62-65 tys

    • 0 0

  • 4.5 litra... (3)

    4.5 litra w trasie to spala octavia w hatchbacku ze 110KM i przy średniej ~100-110km... w mieście zamyka się w 7 litrach. po wirusie ten sam silnik spali jeszcze mniej... więc naprawdę super nowoczesna ta jednostka Toyoty. szczególnie, że to 1.4 - więc żywotność dużo mniejsza od "dużych" diesli...

    • 0 3

    • (1)

      100-110 powiadasz? Bo przy 120 km/h przy TDI-PD nawet przez telefon nie da się rozmawiać :-P

      • 4 0

      • tak?

        dziwne, bo rozmawiam na głośnomówiącym i nie ma problemu, nawet latając w okolicach 140-150... Jak ci naprawdę za głośno zawsze za kilkadziesiąt złotych można dołożyć podwójne wyciszenie komory silnika...

        • 0 0

    • duży diesel to 4,5 toyoty na przyklad a nie jakies gowienko 1,6-2,0

      j.w.

      • 0 0

  • Za cztery, pięć lat zaczną zawodzić np.wtryski (2)

    i właściciel dostanie zadyszki przy naprawie
    za którą przyjdzie zapłacić 12 tyś/zł w aucie wartym
    pewnie 35 tyś/zł.

    Ale zawsze jest portal aukcyjny gdzie można dużo i tanio dostać wykręcone z anglika.

    • 20 11

    • to co piszesz to prawda ale w VW i BMW, reszta o dziwo trzyma sie (1)

      • 3 2

      • to co pisze dotyczy wszystkich aut

        wszedzie wtryski pracuja tak samo i podobnych warunkow potrzebuja do poprawnej pracy. mi akurat padly w D4D

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Sprawdź się

Sprawdź się

Co to jest CDI?

 

Najczęściej czytane