• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto żyło korkami na drogach

Maciej Naskręt
29 grudnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

Najchętniej oglądana wizualizacja drogowa w 2011 r. Ponad 30 tys. osób obejrzało przyszłą Trasę Sucharskiego i tunel pod Martwą Wisłą.


Skąd ten korek, jakie były przyczyny wypadku drogowego i dlaczego kierowcy nawzajem się nie znoszą - odpowiedzi na te pytania najczęściej szukali czytelnicy serwisu Omijamy Korki w Trójmieście w mijającym roku.



Uszkodzony wiadukt nad Obwodnicą Trójmiasta. Uszkodzony wiadukt nad Obwodnicą Trójmiasta.
Skutki wypadku z 19 września na Morenie. Skutki wypadku z 19 września na Morenie.
Rezerwacja miejsc postojowych zimą. Rezerwacja miejsc postojowych zimą.
W poszukiwaniu odkorkowanych dróg.

Najchętniej czytaną informacją w minionym roku była wiadomość o uderzeniu przewożonej na lawecie koparki w wiadukt nad Obwodnicą Trójmiasta nieopodal Borkowa. Informację przeczytało 156 tys. osób, czyli niemal 25 proc. mieszkańców Gdańska. Ta liczba oddaje to, jak ważnym układem drogowym dla Trójmiasta jest obwodnica.

Ogromną liczbę czytelników miała też informacja o sytuacji drogowej po zamknięciu przez policję głównych dróg w centrum Gdańska na czas przejazdu kibiców Ruchu Chorzów. Tekst z końca listopada, aktualizowany kilkakrotnie w ciągu dnia, przeczytało 96 tys. osób. Skąd taki wynik? Akcja była niezapowiedziana i wiele osób upewniało się jak jechać autem by nie stanąć w gigantycznych korkach. W komentarzach żądano m.in. dymisji osób odpowiedzialnych za całą sytuację.

Niemal 63 tys. osób przeczytało naszą cenzurkę (trzy z minusem) jaką wystawiliśmy drogowcom po wprowadzeniu buspasów we Wrzeszczu na czas remontu torowiska tramwajowego. Wielu czytelników uznało, że w swojej ocenie byliśmy zbyt łaskawi.

Przejmujące wypadki i ich przyczyny

Czytelników serwisu Omijamy Korki w Trójmieście wstrząsały wypadki na ulicach Trójmiasta. Numerem jeden, pod względem liczby czytelników, okazała się wiadomość o tramwaju, który uderzył w budynek przy ul. Jana z Kolna. Przeczytało ją prawie 100 tys. osób. Całe szczęście podczas zdarzenia obyło się bez ofiar. Lekkie obrażenia odnieśli dwaj pasażerowie.

Dla wielu naszych czytelników wstrząsające były doniesienia z wypadku na ul. Rakoczego, do którego doszło rankiem 19 września. Tam w autobus miejski wjechał pojazd ciężarowy wiozący gruz. Informację o 14 rannych osobach przeczytało ponad 71 tys. osób. To nie była jednak jedyna podobna informacja tego dnia, bo ok. godz. 14 doszło do śmiertelnego potrącenia na ul. Nowej Łódzkiej (aktualnie al. Vaclava Havla). Informację przeczytało również 71 tys. osób.

W odchodzącym roku niestety nie obyło się też bez wypadków śmiertelnych z udziałem tramwajów. Informację o wypadku na ul. Kartuskiej z początku kwietnia, w którym zginęła jedna osoba przeczytało 57 tys. osób.

Tramwaj wypadł z torowiska i uderzył w budynek.



Prowadzący fiata bravo usiadł na maskę volvo, bo nie podobało mu się, że jego kierowca jechał na zamek. Prowadzący fiata bravo usiadł na maskę volvo, bo nie podobało mu się, że jego kierowca jechał na zamek.
Kierowca kierowcy wilkiem.

Zarówno w tym roku, jak i w poprzednich latach, nie brakowało negatywnej rywalizacji miedzy kierowcami na drogach. Zima z początku roku dawała w kość właścicielom samochodów, a miejsca postojowe były wtedy na wagę złota. Po Nowym Roku trwała bitwa o każdy wolny i odśnieżony kawałek parkingu. O szczegółach osiedlowych bitew przeczytało 74 tys. osób. Na szczęście o ofiarach nikt nam nie donosił.

Przeszło 54 tys. osób przeczytało historię zaobserwowaną przez Macieja Kosycarza, gdańskiego fotoreportera. Uwiecznił on swoim aparatem ogarniętego szałem kierowcę, któremu nie podobała się technika jazdy "na zamek" innego uczestnika ruchu.

Opinie (130)

  • (3)

    właczenie kierunkowskazu powoduje zacisniecie pośladków u innych kierowców i uformowanie szyku bojewego, nikt cie wtedy nie wpusci, tak to wiesniaki wkraczaja do uni europejskiej a zachowanie na drodze jak świnie

    • 7 1

    • Dziki kraj (2)

      Wystarczy spojrzeć, co teraz dzieje się w tzw. galeriach handlowych. Wygląda to tak, jakby tutaj przez pół wieku była nie komuna tylko dżungla i ludzie nigdy niczego nie widzieli.

      • 0 1

      • (1)

        stały bywalec galerii?

        • 0 0

        • Tak. A co?

          • 0 0

  • Jak dobrze nie mieć samochodu. :) (6)

    O połowę problemów i stresów mniej w życiu.

    • 13 6

    • (5)

      biedak

      • 1 3

      • Na pewno? (3)

        Wiesz ile kasy można zaoszczędzić na nieposiadaniu samochodu?

        • 3 0

        • (2)

          To niestety prawda. Gdyby tak (ach, miło pomarzyć!) w Trójmieście funkcjonowała faktycznie (a nie tylko teoretycznie) komunikacja miejska z prawdziwego zdarzenia....

          • 3 0

          • zapomniałeś o systemie komunikacji rowerowej (1)

            i systemie car- sharing

            • 0 0

            • Wielokrotnie to powtarzałem...... ale powtórzę jeszcze raz. Super, rowerkiem mogę sobie na spacer pojechać, ale do pracy - to już nie zawsze (robiłem to kiedy mieszkałem na Żabiance, bo dojazd był w miarę sensowny). Jak również, ociekanie deszczem i śniegiem/błotem pośniegowym przy wejściu do wspomnianej pracy - też różnie się może skończyć. Car-sharing jest super (korzystam, nota bene) - ale ma i swoje wady (dojazd do pracy - w miarę wygodny, ale też trzeba pilnować - i być ograniczonym - przez sztywne godziny odjazdów; dojazd ot tak sobie dokądkolwiek bez uprzedniego planu - przy obecnym stanie tego rozwiązania u nas - praktycznie niemożliwy). Także, owszem, jakieś tam alternatywy są, ale nadal marzy mi się komunikacja jak w Londynie powiedzmy :)

              • 1 1

      • Obudź się!

        Czasy, kiedy samochód był synonimem bogactwa dawno już minęły. Obecnie połowa "poniemieckich" rzęchów, jeżdżących po naszych drogach, jest warta tyle, co dobry rower.

        • 1 1

  • Korki? Jakie korki? (5)

    A ja dojeżdżam na rowerze, więc nie wiem co to korki.
    Wrzeszcz Śródmieście- 12 minut (drzwi-do-drzwi), do Sopotu pół godzinki. Niezależnie od niczego, za darmo i zdrowo. Zero stania w korkach, zero szukania miejsca parkingowego, a cen paliwa nie śledzę od roku :)

    • 4 1

    • (1)

      No tak, pech że deszczyk, śnieżek..... super jeśli ci to nie przeszkadza. Mnie najczęściej za to przeszkadza i owszem. I tak, powtórzę, chętnie zrezygnowałbym z samochodu na rzecz sprawnej komunikacji zbiorowej.

      • 1 0

      • Gdybym pracował na budowie, to pewnie by mi to nie przeszkadzało. Są jednak zawody, przy których wykonywaniu trzeba jakoś wyglądać. A przebieranie się, szczególnie w zimnych okresach roku, czyni całą operację dość kłopotliwą.

        • 2 3

    • Problem w tym, że wraz ze zwiększeniem obciążenia tras rowerowych, obyczaje z jezdni przenoszą się też tam. Jazda rowerem staje się coraz mniej przyjemna.

      • 0 0

    • Pan

      I tak cie przejada

      • 0 0

    • korki

      a moje 600 kg pieczywa jednorazowo nie mieści się na rower

      • 0 0

  • Mandaty dawać za brak płynności jazdy , szczególnie skodziarzom w beretach (3)

    A największe buractwo to GKA , GKS , GWE i GPU. Wiejski tuning i Opel Calibra albo 15 letni Golf. Zabierać prawo jazdy też kobietom, dziadkom i innym zamulaczom drogowym oraz wszystkim z silnikami o poj. 1.0, 1.2, 1.4.

    • 7 15

    • (2)

      Nie ma to jak 13cm penis i 170KM pod d@pa. Niesaowita mieszanka wybuchowa na naszych drogach!

      • 3 0

      • (1)

        Trzynaście centymetrów to chyba razem z marchewką mierzony ;) A 170KM tylko na zdjęciu wyciętym z programu obchodów VW Mania 2011......

        • 3 0

        • właczenie migacza powoduje zaciśniecie pośladków i sformowanie szyku bojowego na pasie obok, ni hu hu sie nie wcisniesz,

          ci ktorzy nie potrafia zrobic luki to nie sa PRAWDZIWI kierowcy (driverzy)
          trzeba z koltora wpuszczac, prawdziwy kierowca to taki co przejechał minimum 100 tys km, wydaje mi sie ze wiekszosc ktora zwiera poslady nawet do tej granicy przebiegu nie dotarła, stad te nerwy, także MŁOKOSY pojezdzicie to sie NAUCZYCIE

          • 0 0

  • wiekszosc zatwardzenia jest przez samych kierowcow (1)

    nastawionych bojowo do kazdego innego uzytkownika drogi. Gdyby byla wieksza wyrozumialosc, np. przy zmianie pasa ruchu itp, to i korki na niektorych odcinkach bylyby mniejsze. Juz od dawna zauwazylem pewna prawidlowosc: jezeli sygnalizuje zmiane pasa ruchu, to tak jakbym zapraszal innych jadacych na sasiednim pasie do walki. Wrecz przyspiesza, badz udaja Stevie Wonder'a. Zupelnie inaczej zachowuja sie kierowcy, z blachami panstw cywilizowanych. Ci jakos zawsze zauwaza moj zamiar... i nie chca podjac walki. Jacys oni tacy malo waleczni!

    • 7 0

    • to prawda

      właczenie migacza powoduje zaciśniecie pośladków i sformowanie szyku bojowego na pasie obok, ni hu hu sie nie wcisniesz,

      ci ktorzy nie potrafia zrobic luki to nie sa PRAWDZIWI kierowcy (driverzy)
      trzeba z koltora wpuszczac, prawdziwy kierowca to taki co przejechał minimum 100 tys km, wydaje mi sie ze wiekszosc ktora zwiera poslady nawet do tej granicy przebiegu nie dotarła, stad te nerwy, także MŁOKOSY pojezdzicie to sie NAUCZYCIE

      • 0 0

  • Korki to skutek wieloletnich zaniedbań władz miasta - i nie z powodu braku pieniędzy.

    Korki były znacząco duże już 10 lat temu, potem tylko narastały. Tylko, że na stołkach w magistracie posadzono ślepych szwagrów i kolesi do brania kasy. Dopiero ostatnie 2-3 lata rozpaczy spowodowały ruszenie inwestycji, choć brakuje sporo niezbyt kosztownych pomysłów: podwójnych pasów w rejonach świateł na Spacerowej lub dodatkowych pasów bez sygnalizacji (zwiększą przepustowość), minimalnych chodników w Osowej (bezpieczeństwo pieszych), miejsc parkingowych w centrach Środmieścia i Wrzeszcza, rozsądnego oznakowania i programów sygnalizacji na Havla, Budowlanych, Reja itp. DO ROBOTY PANOWIE !!!

    • 6 0

  • Problemem jest brak wykwalifikowanych kadr , które potrafią tak pokierowac ruchem miejskim, aby tych korków nie było.

    Całkowicie zgadzam się z przedmówcą. 28 grudnia czekałam na autobus przeszło godzinę, inni pasażerowie jeszcze dłużej, również na inne autobusy. Informacje na tablicy zmieniały się co pewien czas, ale przez godzinę czas oczekiwania się wydłużał. Ulicą Lendziona autobus jechał około 30 minut, ten krótki odcinek nawet człowiek ułomny pieszo przejdzie zdecydowanie szybciej.

    Przy Galerii Bałtyckiej autobus stał krótka chwilę, dalej jazda odbyła się bez problemów. Nie jest prawdą, że powodem korków był najazd klientów do galerii. zdecydowana większość samochodów jechała w kieruku Oliwy !!!!!!!!!!!!

    Brawo Panowie odpowiedzialni za ten całkowity bałagan ( to delikatne określenie).

    No ale cóż, większość narzeka, pisze , a władza nie podejmuje żadnych decyzji, które powinny rozwiązać problem. Oczywiście, taka sytuacja nie zdarzyła się pierwszy raz.
    Nikt nie słucha głosów rozsądku.
    A może jednak Władza w Nowym Roku odrobinę pomyśli i zlikwiduje ten uciążliwy problem.

    • 1 0

  • potwierdzam

    od dworca we Wrzeszczu przez mikro odcinek Grunwaldzkiej i Słowackiego wzdłuz koszar jechałam 40 minut (do pierwszego przystanku za Chrzanowiskiego) przez cały tydzień przedświąteczny.

    • 1 0

  • Nie ma co narzekać Trójmiasto nie jest jakąś wielką metropolią więc i korki nie są tragiczne w Nowy Jorku czy chociażby bw

    Paryżu są korki ,postalibyście tam pare godzin to nikt nie narzekałby na koreczki w Gdansku

    • 1 1

  • Kozak z fiata...

    Powinien dostać w pysk na zrozumienie ale zapewne kozaczył do jakiejś kobiety albo staruszka. Znam typka, to zwykły frajer i pozorant. Na dzielnicy jest potulny jak baranek, boi się własnego cienia.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Do którego koncernu należy marka Lexus?

 

Najczęściej czytane