- 1 Hamowanie przed autem to bandyterka (136 opinii)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (366 opinii)
- 3 Nie będzie podatku od aut spalinowych (154 opinie)
- 4 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
- 5 "Popis" tego kierowcy to kiepska reklama dla marki BMW (328 opinii)
- 6 Rondo w Kowalach i niezrozumiały wyjazd (46 opinii)
Udaremnione nocne wyścigi na Grunwaldzkiej
11 mandatów wystawili policjanci podczas czwartkowej akcji wymierzonej w uczestników nielegalnych wyścigów na al. Grunwaldzkiej w Gdańsku. Dwóm kierowcom zatrzymali prawo jazdy, w sprawie jednego wysłali do sądu wniosek o ukaranie.
Przyszli w jednym celu: popatrzeć na odbywające się tu co czwartek wyścigi szybkich aut. Podjeżdżają one zwykle na parking przy barze, by potem wyjechać na Grunwaldzką i mierzyć się ze sobą na jezdni w kierunku Wrzeszcza.
Ale dziś z wyścigów nici. Ścigania nie będzie, bo wokół hali Olivia, na Bażyńskiego i w kilku miejscach na Grunwaldzkiej stoi kilkanaście policyjnych radiowozów.
Co nie znaczy, że policjanci odjeżdżają z kwitkiem. Najbardziej śmiali kierowcy ignorują albo nie dostrzegają policyjnych kogutów. Efekt: dwa odebrane prawa jazdy za przekroczenie prędkości o 50 km na godzinę.
Ale w porównaniu z innymi czwartkami na Grunwaldzkiej jest spokojnie. Policjanci sprawdzają za to auta stojące na parkingu przy McDonaldzie.
- Podczas akcji policjanci skontrolowali 29 kierujących, którzy najprawdopodobniej chcieli wziąć udział w wyścigach. Funkcjonariusze zweryfikowali ich stan trzeźwości i sprawdzili wyposażenie ich samochodów oraz wymagane dokumenty. Policjanci podjęli interwencję wobec 19 kierowców, którzy złamali przepisy ruchu drogowego - informuje Magdalena Ciska z gdańskiej policji.
W jaki sposób złamali prawo?
- nie stosowali się do znaków i sygnałów drogowych,
- przekroczyli dozwoloną prędkość,
- prowadzili pojazd bez oświetlenia,
- nie zapięli pasów bezpieczeństwa,
- nie posiadali dokumentów.
Pecha miał 22-letni motocyklista z Nowego Dworu Gdańskiego. Nie wiadomo, czy przyjechał się pościgać, czy też przejeżdżał tędy przypadkiem. W każdym razie nie miał prawa jazdy na motocykl. Otrzymał mandat, a jego motor został odholowany na lawecie. Powrót do Nowego Dworu Gdańskiego musiał sobie organizować we własnym zakresie.
W czasie czwartkowych działań policjanci nałożyli na kierowców 11 mandatów karnych oraz skierowali jeden wniosek o ukaranie do sądu.
Od maja do 13 września 2018 r., w rejonie Oliwy oraz Wrzeszcza, podczas regularnie prowadzonych działań ukierunkowanych na niedopuszczenie do nielegalnych wyścigów policjanci skontrolowali łącznie 248 kierowców.
129 z nich policjanci ukarali mandatami karnymi za łamanie przepisów ruchu drogowego (m.in. niestosowanie się do znaków i sygnałów drogowych, kierowanie pojazdem niesprawnym technicznie, niestosowanie się do ograniczenia prędkości, brak dokumentów, a także zakrywanie tablic rejestracyjnych).
Wobec kilkunastu skierowano wnioski o ukaranie do sądu, policjanci z ruchu drogowego zatrzymali też 52 dowody rejestracyjne w związku z niezgodnościami stanu technicznego pojazdów z obowiązującymi przepisami prawa. Za przekroczenie dozwolonej prędkości 16 kierowców straciło prawo jazdy.
Podczas takich kontroli w ręce policjantów trafił jeden kierowca pod wpływem środków odurzających i jeden po użyciu alkoholu.
Funkcjonariusze zatrzymali też dwóch kierowców, którzy prowadzili samochód pomimo sądowego zakazu oraz dwóch, którzy jechali samochodem mimo cofniętych uprawnień do kierowania. Kilku skontrolowanych kierowców nie miało w ogóle uprawnień do kierowania - wobec nich skierowano wnioski do sądu o ukaranie lub nałożono na nich mandaty.
Opinie (383) ponad 10 zablokowanych
-
2018-09-14 14:39
Niech zainteresowani założą sobie stowarzyszenie płacą składki i z tych składek zrobią, wynajmą w zależności od funduszy prywatny tor wyścigowy.
- 22 2
-
2018-09-14 14:24
ścigacze o drugie w nocy na grunwaldzkiej na wysokości AWFu (1)
wyją na wysokich obrotach.
chyba zacznę gwoździe rozsypywać.- 38 5
-
2018-09-14 14:37
Dorzucam się do gwoździ
- 9 1
-
2018-09-14 14:36
Najbardziej mnie w nich wkurza ta buta, przeświadczenie o rzekomo wysokich, własnych umiejętnościach za kołkiem i notoryczne zaprzeczanie i obśmiewanie wszelkich zarzutów wobec siebie. No i ta chora satysfakcja i poczucie wyższości nad innymi i nad wymiarem sprawiedliwości. Wszyscy w kwestii wyścigów ulicznych są w błędzie, tylko nie oni.
- 49 2
-
2018-09-14 14:36
Kara powinna być taka że narzędzie zbrodni się niszczy.
Szroty po walec.
- 21 4
-
2018-09-14 14:25
Marnujesz się
Redaktorze marnujesz się! Lepiej napisz jakąś książkę, bo styl już masz zacny.
- 14 16
-
2018-09-14 14:11
Policja jak zwykle bierze się do roboty dopiero jak ich w internecie obsmarują...
- 41 1
-
2018-09-14 14:10
przykładnie ukarać
Te akcje policji powinny mieć miejsce dużo wcześniej, ale i tak bardzo dobrze że się za to wzięli, przykładnie ukarać każdego który/a bierze w tym udział, a jak próbuje uciekać rzucać kolczatki i rekwirować samochody na poczet kary... w większości trupy po "wiejskim tuningu"
- 54 7
-
2018-09-14 14:06
fiufiu
Wiele lat musiało upłynąć aż dzielni policmajstrowie się zorientowali. Jak przez 10 lat mieszkałem w Oliwie to w lato ciągle wycie piłowanych szlifierek było słychać o każdej porze dnia i nocy.
- 56 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.