- 1 Mała uliczka, duży problem (231 opinii)
- 2 Ktoś "przeparkował" wrak... bez kół (113 opinii)
- 3 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (314 opinii)
- 4 Plichta przejmie salon Kia w Gdańsku (41 opinii)
- 5 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (70 opinii)
- 6 Kraj, z którego pochodzą piraci drogowi (400 opinii)
VW Golf Plus Cross. Przyjemny mutant
Z filmów fantastycznych wiadomo, że wszelakiej maści naukowcy, konstruktorzy i inne "mózgi" uwielbiają zmieniać, ulepszać, poprawiać i udoskonalać. Z takich mutacji wynikają przeważnie różnie dziwne rzeczy.
Życiowym przykładem takiego mutanta jest Cross Golf. W przeciwieństwie do innych zmutowanych kolegów, nie wywoła żadnej rewolucji i nie zniszczy świata, przynajmniej motoryzacyjnego. Czy jednak na zapchanym SUV-ami świecie, taki SUVopodobny gość wygospodaruje sobie niszę?
Z zewnątrz i wewnątrz.
Plus Cross jest zdecydowanie wyższy niż zwykły Golf. Nieco podniesione i wzmocnione zawieszenie, plastikowe osłony i już mamy coś, co w niezbyt trudnych warunkach ma młodemu menadżerowi dać złudzenie, że wjedzie wszędzie. Pod warunkiem jednak, że pozbawimy Crossa niskoprofilowych opon i założymy coś gumowego-zwyczajnego. Wtedy w mieście z pewnością nie uszkodzimy alufelgi o krawężnik.
Wnętrze jak to w volkswagenie: dla jednych stonowane, dla innych funkcjonalne. Zakres regulacji siedzeń imponujący. Co cieszy szczególnie, za kierownicą można się tak wygodnie umościć, że nie tylko kapelusz, ale i cylinder nie dotknie sufitu, nawet przy ustawieniu wysokiej pozycji za kierownicą.
Silnik i skrzynia biegów.
Jeden z najnowszych wynalazków vw, czyli 1.4 TSI o mocy 140 KM. Silnik uzyskuje tak wysoką moc z małej pojemności dzięki połączeniu dwóch systemów doładowania - turbosprężarki i kompresora. Przy niskich obrotach o dodatkową moc dba kompresor, przy wzroście obrotów załącza się turbosprężarka. Do tego sześciostopniowa skrzynia DSG.
W mieście dynamice nic nie można zarzucić, chociaż ma się wrażenie, że wszystko mogłoby działać odrobinkę szybciej. Na trasie Cross nieco dyszy. Wysoka moc może nieco zmylić kierowcę. By dynamicznie i szybko wyprzedzać, lepiej nie zdawać się na samą skrzynię, a intensywnie pomagać jej łopatkami przy kierownicy. Samodzielna redukcja przy wyprzedzaniu dodaje autu kopa.
Właściwości jezdne.
Jest tak miło, że aż chce się jeździć. Co jak co, ale tu volkswagen wsłuchuje się rzeczywiście w głos ludu i sprawia, że lud ów nie cierpi podróżując Plusem Crossem. Przy najechaniu na poprzeczne nierówności nieco zabuja, ale nie wymagajmy niemożliwego. VW postawił tym autem na komfort i swój cel osiągnął. Chwali się, chwali.
Podsumowanie.
Z Golfa Crossa na pewno ucieszą się oszczędni. Na trasie pali naprawdę mało: do Warszawy i z powrotem spokojnie dojedzie się na jednym baku i jeszcze trochę zostanie. Oszczędna jazda miejska to niewiele ponad osiem litrów na setkę.
No i oczywiście cena. Prawdziwy mały SUV czyli Tiguan to wydatek ok. 130 tys zł. Z przyzwoitym wyposażeniem Golf Cross to niewiele ponad 80 tys zł. Za te pieniądze nie dostajemy "normalnego" Golfa, ani SUV-a. Kupujemy za to przyjemnego w prowadzeniu i wygodnego mutanta, którym spokojnie można śmigać szutrem za miasto. Młodzi, ale troszkę już zarobieni ojcowie rodzin powinni być zadowoleni.
Opinie (31) 1 zablokowana
-
2008-07-11 17:22
A glupi ludzie kupia bo wygląda niby jak terwnówka.
- 0 2
-
2008-07-11 17:23
No w końcu jakaś konkretna marka (1)
a nie jakaś padlina z Francji. Stylistyka na 4 , ale za to jakośc , prestiż na najwyzszym poziomie jak w markch Japońskich
- 1 2
-
2008-07-14 17:04
jakość może i tak. ale prestiż?
to auto masowe, kompakt, volks-wagen, niezbyt w świecie prestiżowa marka ...
- 0 0
-
2008-07-11 18:01
za 80-100 tys to możesz mieć Subaru Forester
- 0 1
-
2008-07-11 19:38
taaaa.....Niemcy to mają fantazję
takie gówna , za takie kosmiczne pieniądze; a zaraz po wyjeździe z salonu już masz wartość auta mniejszą o 20 procent.....hmmmmm.......ciekawe....; żeby kupić auto w salonie nowe to trzeba nie mieć mózgu - przy tak mocnej złotówce można ściągnąć 1-2 letni pojazd oszczędzając nawet kilkadziesiąt tys. złotych, masakra jakaś; nie wspomnę, że ceny aut w Polsce sa najwyższe w Europie (oprócz skandynawii)
- 0 5
-
2008-07-11 20:27
Nigdy nie posiadałeś nowego auta to sie nie wypowiadaj
Jezdzisz tylko starymi szrotami lub składakami.
- 2 0
-
2008-07-11 20:29
zgadzam sie SUBARU FORESTER konkretne autko które ... (4)
ma prawie same PLUSY . Minusy to drogi servis , części (dobrze że awaryjność jest znikoma) .
- 0 0
-
2008-07-11 22:00
(3)
O tak!!! Subek to rewelacja!!! Sam choruję na Outbacka, a póki co śmigam Foresterem. Od trzech lat w aucie nic, kompletnie nic sie nie popsuło, nie licząc oczywiście zużywających się części (klocki, zawieszenie). Gdyby tylko bagażnik był nieco większy nigdy bym go nie zamienił...
- 0 0
-
2008-07-13 16:29
(2)
Mnie w subaru to straszy spalanie :D Dla tego jeżdze Vw Passatem b5 1.9 TDI
- 0 0
-
2008-07-15 03:29
bedziesz zarabial normalnie to kupisz subaru
zostaw ten niemiecki szmelc niemcom
- 0 0
-
2008-07-15 11:16
Kiedyś na forum widziałem pytanie "ile pali Subaru?"
Odpowiedź: tyle, ile musi. :) A poważnie, Subaru Legacy sedan 150 KM z silnikiem boxer diesel 2.0 pali wg danych fabrycznych 7.0 / 4.8 / 5.6 l ropy odpowiednio w cyklu miejskim / poza miastem mieszanym. Tak więc legendy o paliwożerności Subaru można w tym momencie schować do archiwum.
- 0 0
-
2008-07-11 21:47
Najlepszy Golf to III (2)
reszta to shit.
Sam mam takiego i jedzi z****iscie- 2 1
-
2008-07-13 13:21
a nie bo dwujkaI (1)
sam mam takiego i III robi kiedy chce. swiatelka mam stjuningowane i jest najleprzy. a ty sie nie znasz i idz bójaj komara
- 0 0
-
2008-07-13 18:04
nie bo model minus cztery
ma cztery felery i alusa z bambusa.
- 0 0
-
2008-07-11 22:22
Raf
Golf Cross to niewiele ponad 80 tys zł.HE HE HE HE HE HE
- 0 1
-
2008-07-13 16:17
(..) ojcowie rodzin powinni być zadowoleni - tylko skad wezma 80kola (1)
Autor tego (najwidoczniej sponsorowanego) artykułu chyba sie nie zastanawiał skad za pensje 4,5brutto ( taka jest srednia u nas ? czy mniejsza ) ten mlody tata moze sobie zafundowac takiego golfa.
Wiekszosc z takich tatkow to se moze kupic golfa 3 albo 4 jak dobrze pojdzie z Reichu.- 0 0
-
2008-07-13 18:06
"ukradną" płacąc swoim pracownikom w firmie 900zl/mc - bo przeciez słaby miesiąc był
- a potem polecą się wyspowiadać. I masz golfika chłopcze! Wiara czyni cuda.
- 0 0
-
2008-07-14 00:56
plastiki (1)
Jak dla mnie to wykończenie deski aż błyszczy tandetą!! Może to tylko tak na zdjęciu wygląda ale wygląda naprawdę tragicznie- jak w matizie albo i gorzej.
- 0 1
-
2008-07-14 17:17
Masz rację,tandetny plastik, ale w Golfie nigdy nic nie było. To prosto zbudowany pojazd do zadań praktycznych. W Polsce zawsze cool, fresz i trendi, nie wiedzieć czemu.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.