W sobotę premiera Mercedesa-Benz Klasy A

7 maja 2018 (artykuł sprzed 6 lat)

Opinie (47)

W najbliższą sobotę, 12 maja, odbędzie się ogólnopolska, a tym samym trójmiejska premiera czwartej generacji Mercedesa-Benz Klasy A. Na dni otwarte najmniejszej gwiazdy Mercedesa zapraszają dealerzy - BMG Goworowski i Witman.

Rok 2018 to ważny czas dla marki Mercedes-Benz. To czas interesujących premier, bo przecież w marcu zadebiutowała trzecia generacja CLS-a, lada dzień będziemy świadkami inauguracji najświeższej odsłony Klasy A, a przed nami jeszcze premiera popularnej "Gelendy", czyli Klasy G.

Skupmy się jednak na najmniejszym przedstawicielu trójramiennej gwiazdy - Klasie A. Trzeba przyznać, że sięgające 1997 roku początki tego modelu nie należały do łatwych. Kierowcy raczej nie szaleli za kontrowersyjnie wyglądającym Mercedesem o dość klockowatej bryle. Jedni pokochali Klasę A od razu, drudzy zauroczyli się dopiero przy trzeciej generacji modelu, a inni wciąż próbują się przekonać do niemieckiego kompaktu. Ma im w tym pomóc najnowsze wcielenie Klasy A, które w Trójmieście oficjalnie zostanie zaprezentowane w sobotę, 12 maja, w trzech salonach.

Dealer BMG Goworowski zaprasza klientów w godz. od 9 do 17 do swoich obiektów w Gdańsku (ul. Elbląska 81 zobacz na mapie Gdańska

) i Gdyni (ul. Łużycka 9 zobacz na mapie Gdyni

). Natomiast dni otwarte w salonie Witman przy al. Grunwaldzkiej 493 zobacz na mapie Gdańska

rozpoczną się o godz. 9 i potrwają do godz. 19.

Czytaj także: Mercedes-Benz E Coupe - po prostu gwiazda

Osoby, które niecierpliwie wyczekiwały spektakularnych zmian w stylistyce czwartej generacji - mogą się nieco rozczarować. Nowa Klasa A ma atrakcyjny, ale dość zachowawczy wygląd. Bez zbędnych fajerwerków. Zresztą wygląd Klasy A - podobnie jak wspomnianego wcześniej CLS-a - to swego rodzaju wyznacznik najnowszego trendu stylistycznego Mercedes-Benz. Dokładnie taki kurs przy nakreślaniu kolejnych modeli Mercedesa obierać będą projektanci i styliści ze Stuttgartu.

O ile dużych zmian nie widać w wyglądzie zewnętrznym Klasy A, to już wnętrze przeszło wyraźną metamorfozę. Auto względem swojego poprzednika urosło o blisko 13 cm, co pozwoliło powiększyć przestrzeń bagażową o 19 litrów.

Znacząco zmieniła się obsługa, ale i wygląd kokpitu (tradycyjne wskaźniki zastąpiono ekranami). Klasa A została nafaszerowana nowinkami technologicznymi, a jedną z nich jest system multimedialny MBUX - Mercedes-Benz User Experience, który umożliwia bezpośredni kontakt głosowy z samochodem.

Wystarczy wypowiedzieć magiczną komendę "Hej, Mercedes" i auto rozpocznie słuchanie naszych poleceń. Głosem możemy np. sterować radiem i klimatyzacją. I co ciekawe, system ponoć reaguje na tzw. mowę potoczną. Warto to przetestować.

Niemcy chcieli zaszczepić w Klasie A cechy i możliwości najbardziej zaawansowanych technologicznie limuzyn Mercedesa, a tym samym wywindować swój najmniejszy model na sam szczyt segmentu C.

Czytaj także: Trzy wyjątkowe Mercedesy warte 2,8 mln zł

Mercedes Klasy A będzie oferowany w trzech wariantach silnikowych. To zupełnie nowe, czterocylindrowe jednostki napędowe. Tym podstawowym będzie benzynowe A 200 o pojemności 1,3 litra i mocy 163 KM (250 Nm maksymalnego momentu obrotowego). Bazowo silnik jest zestrojony z 6-stopniowym manualem.

Drugim silnikiem benzynowym w ofercie jest A 250, czyli jednostka o pojemności 2 litrów i 224 KM (350 Nm). Mocniejszy "benzyniak" oferowany jest wyłącznie ze skrzynią automatyczną.

Z kolei A 180d to jedyny diesel w ofercie Klasy A. To silnik legitymujący się pojemnością 1,5 litra i mocą 116 KM (260 Nm), który współpracuje wyłącznie z automatem. Opcjonalnie nowa Klasa A oferowana jest ze stałym napędem na cztery koła 4MATIC z całkowicie zmiennym rozdziałem momentu obrotowego.

Cennik Klasy A otwiera kwota 123 200 zł.

Wydarzenia

Miejsca

BMG Goworowski Sp. z o.o Gdynia, Łużycka 9
BMG B. Goworowski Sp. z o.o Gdańsk, Elbląska 81
Mercedes-Benz Witman Gdańsk, al. Grunwaldzka 493

Opinie (47) 1 zablokowana

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-05-07 15:57

Te tablety to jakieś nieporozumienie

Dla producenta oczywiście taniej bo nie trzeba projektować i produkować fizycznych kontrolek, ale funkcjonalność z d.py - nie można używać "na pamięć", ekran od razu brudny od dotykania, w rękawiczkach obsługiwać nie da rady i zazwyczaj są małe opóźnienia w reakcji które wystarczą aby irytować. Natomiast sam model spoko, tylko powinien kosztować 2x mniej bo niczym specjalnie się nie wyróżnia na tle konkurencji, małe miejskie nudne wozidełko.

xxx
6 lat
- 25 2
Twoja opinia

Zmień treść

Dla producenta oczywiście taniej bo nie trzeba projektować i produkować fizycznych kontrolek, ale funkcjonalność z d.py - nie można używać "na pamięć", ekran od razu brudny od dotykania, w rękawiczkach obsługiwać nie da rady i zazwyczaj są małe opóźnienia w reakcji które wystarczą aby irytować. Natomiast sam model spoko, tylko powinien kosztować 2x mniej bo niczym specjalnie się nie wyróżnia na tle konkurencji, małe miejskie nudne wozidełko.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2018-05-07 15:26

Reflektory ala Mustang. Na sile wprowadzaja nowe modele. Kiedys jeden model 10 lat byl produkowany I bylo ok.

6 lat
- 20 1
Twoja opinia

Zmień treść

Reflektory ala Mustang. Na sile wprowadzaja nowe modele. Kiedys jeden model 10 lat byl produkowany I bylo ok.
Regulamin dodawania opinii