W czasie najbliższego weekendu drogowcy będą zamykali dla samochodów ul. Morską na odcinku od ul. Kcyńskiej 
do skrzyżowania z ul. Chylońską . W nocy z piątku na sobotę zamknięta będzie jezdnia prowadząca do centrum, natomiast kolejnej nocy w kierunku Rumi.
i Kartuską . Droga ponownie zostanie otwarta o godz. 7. jedynie w prawo. Dalej w kierunku Rumi objazd będzie prowadził ul. Kartuską i Chylońską. Otwarcie ul. Morskiej zaplanowano na godz. 8. od strony ul. Chylońskiej.
2013-09-20 12:04
o pieruna i jak ja tera do domu wroce
2013-09-20 14:35
2013-09-20 18:56
!
2013-09-21 08:15
na pieszo
:)
2013-09-21 12:11
2013-09-21 14:02
... a teraz narzekają, bo chcą koniec - nigdy nie dogodzisz...
2013-09-20 12:05
Jak ja teraz przedostanę się na Fikakowo?
2013-09-20 12:17
najlepiej w ogóle nie wychodź z domu
2013-09-20 13:41
dalej już wiesz nie muszę tłumaczyć.
2013-09-20 19:35
jw
2013-09-20 12:08
i remonty dróg robią także nocami
2013-09-20 12:10
2013-09-20 12:18
Dzieje się do czasu aż okoliczny mieszkańcy nie zaczną narzekać na naruszanie ciszy nocnej...
2013-09-20 15:11
Akurat tak się składa, że od początku remontu na Morskiej pracują dzień i noc. I chociaż jest to uciążliwe, to nikt nie zgłasza pretensji, bo każdy chce, aby skończyli jak najszybciej. To jest nie tylko moja opinia, ale także moich sąsiadów.
2013-09-20 12:11
2013-09-20 12:13
2013-09-20 12:24
2013-09-20 12:26
Morska tradycja:)
2013-09-20 12:26
2013-09-20 18:41
Teraz w ramach eksperymentu będą wystawać 5 cm ponad powierzchnię ulicy.
2013-09-20 12:12
bardzo dobrze !! Niech zamkną i zrobią jak się należy
2013-09-20 13:53
To rzecz oczywista w tym kraju, raz z lewej raz z prawej, a jak już myślisz że Ci się udało to wpadasz kołem po środku i znów slalom, jadący za Tobą sądzi żeś nawalony!
2013-09-20 12:27
Kierowcy szukają objazdów a um je zamyka
2013-09-20 12:31
Słusznie, że zamykają ale mam nadzieję że robią to po to by rozściełać asfalt od razu na całej szerokości pasa ani jakieś doklejanki po kawałku, gdzie potem są pęknięcia na łączeniach.
Studzienki to osobny złożony technicznie temat, którego nie da się rozwiązać w kraju priwiślańskim, który chce budować elektrownię atomową - chyba, ze o to chodzi by od studzienek zaczynała się sypać jezdnia i była okazja do kolejnego zarobku.
Nie wiem czy nie można wymyślić prostej regulacji wysokości kołnierza żeliwnego ponieważ z góry wiadomo, że nasi tak zrobią, że studzienka szybko będzie się zapadać i trzeba to poprawiać. To chyba jakaś kosmiczna technologia nie do ogarnięcia.
2013-09-20 12:39
Won do lasu i na drogi rowerowe filozofie. Dla mnie rowerzysta poruszający się ulicami przy dzisiejszym natężeniu ruchu to samobójca.
2013-09-20 13:02
2013-09-20 16:54
2013-09-21 04:40
pewnie dlatego w wielu krajach nie ma studzienek w jezdni a sa wpusty pod chodnikiem. w sumie b. skuteczne i nie potrzeba kratek
2013-09-20 12:31
a później zamkną ulicę.... Kolejność jak najbardziej prawidłowa
2013-09-20 12:31
Zasad zawarta w elementarzu polityki komunikacyjnej określa jasno - nie ma ulic, nie ma korków. Prześledźmy historię Detroit. Analiza zdjęć satelitarnych z lat 1700 i 1800 i początku XX wieku wskazuje, że miasto pomimo braku ulic bardzo szybko się rozwijało. Co więcej. Ludzie poruszali się wyłącznie komunikacja zbiorową i rowerami i przez to byli życzliwsi. Indianie uśmiechali się do białych osadników, bizony uśmiechały się do Indian. Potem w Detroit powstały ulice i teraz miasto umiera.
2013-09-20 14:01
nie ma ludzi - nie ma korków, powystrzelać. Kiedyś problemem byli cykliści i innowiercy. Czy gdzieś jest granica takiego myślenia ? Na zachodzie politycy stawiają sobie za honor ułatwiać życie, ale wszystkim. Jedynym, znanym mi miejscem, gdzie nie można wiechać samochodem do centrum jest Wenecja, każdy chyba wie dlaczego. Tam jednak postawili ogromny parking piętrowy, nie do ogarnięcia dla wyobraźni gdyńskich urzedników, chociaż w Gdyni jest mnóstwo miejsca na podobny.
2013-09-20 14:14
tak! zbiorowa przesiadka na konie i osły będzie bardzo zdrowa! a przy okazji zrobimy wbrew Arabom, bo nikt od nich ropy nie będzie kupował. Tak będzie wyglądało III tysiąclecie! Aha - koniecznie też trzeba przeprowadzić się do jaskiń, szałasów i ziemianek!
2013-09-21 04:49
w co drugi dzien... sam sie dowiedz o szczegoly. mysle ze paryz jest deczko wiekszy i ma deczko wieksze centrum niz wenecja (swoja droga, gdyby nie 'odpowiednie' ulokowanie wenecji, to wlosi by tam to rozjezdzili jakby tylko zbudowac im jakas kladke przez kanal)
w innym miescie, ktore znam, NY, ogranicza sie ile sie da ruch samochodow. Np. robi sie z 2 kier. - jednokierunkowe. z 2 pasow - jedno pasowe (drugi dla rowerow). Jakis komentarz?
2013-09-21 14:06
Poproszę o informację, kiedy teraz wypada, dzień kiedy nie można wjechać do centrum Paryża. Jeśli jest to co dwa dni, to bedzie jutro, albo pojutrze. Proszę dać znać, to sprawdzę. Jakoś nie pamiętam, aby co dwa dni zamierał ruch kołowy w centrum Paryża, wokół Łuku Triumfalnego kocioł jest, jak zwykle.
2013-09-20 14:21
Zdjęcia satelitarne z 1700 i 1800r. - zrobione przez UFO napędzane przez pedały (nie mylić z Biedroniami). Po takim wpisie wcale się nie dziwię, że rowerzyści to az tacy idioci.
2013-09-20 13:01
albo mirlto rufke
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jimny to terenówka marki:
Filmy