• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wolniej znaczy bezpieczniej - polemika Tomasza Wawrzonka

Tomasz Wawrzonek, p.o. z-cy dyrektora Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni
10 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Nadmierna prędkość była drugą najczęstszą przyczyną wypadków i kolizji na al. Grunwaldzkiej i al. Zwycięstwa w Gdańsku - przypomina Tomasz Wawrzonek, wicedyrektor GZDiZ. Nadmierna prędkość była drugą najczęstszą przyczyną wypadków i kolizji na al. Grunwaldzkiej i al. Zwycięstwa w Gdańsku - przypomina Tomasz Wawrzonek, wicedyrektor GZDiZ.

W poniedziałek, 26 kwietnia, w portalu Trojmiasto.pl ukazał się artykuł pt. "To nie prędkość przyczyną wypadków na Grunwaldzkiej". Pozwolę sobie na polemikę z postawionymi tezami i wnioskami, jakie zdają się z nich wypływać - pisze Tomasz Wawrzonek, p.o. zastępcy dyrektora Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.



Tomasz Wawrzonek Tomasz Wawrzonek
W analizie, która została zaprezentowana w wymienionym artykule, podano przykłady sześciu wypadków ze skutkiem śmiertelnym, jakie miały miejsce na al. Grunwaldzkiej i al. Zwycięstwa w latach 2015-2020, oraz dwóch wypadków, jakie zdarzyły się w 2021 r.

W związku z tym teza, jaką przedstawiono czytelnikom już w tytule artykułu, została przyjęta na podstawie jedynie ośmiu spośród wielu wypadków, jakie miały miejsce na tych ulicach.

Gdański Zarząd Dróg i Zieleni we współpracy z policją i innymi służbami odpowiedzialnymi także prowadził podobne analizy. Ponieważ koncentrowaliśmy się na latach 2017-2020, pozwolę sobie zawęzić porównanie z obu artykułów do właśnie tych lat.

Nadmierna prędkość - druga najczęstsza przyczyna wypadków



Czy w mieście powinna być ograniczana prędkość, jeśli poprawia to bezpieczeństwo na drogach?

Jak już wspomniałem, przede wszystkim trudno nie zauważyć rażącej dysproporcji pomiędzy próbą, jaka została przyjęta do analizy, a faktyczną liczbą zdarzeń na al. Grunwaldzkiej i al. Zwycięstwa.

Jak wyglądają liczby? W latach 2017-2020 na obu wymienionych ulicach doszło łącznie do 197 wypadków, w których cztery osoby poniosły śmierć, a 219 zostało rannych. Dodatkowo zdarzyło się 3021 kolizji.

Biorąc pod uwagę powyższe, stwierdzić można, że wnioski zaprezentowane w artykule zostały oparte na próbie wynoszącej 2 proc. - jeżeli uwzględnimy wyłącznie wypadki, natomiast przyjmując ogólną liczbę zdarzeń, to próba wyniesie 0,1 proc.

Ograniczenie prędkości do 50 km/h obowiązuje na al. Zwycięstwa i al. Grunwaldzkiej od 13 marca 2021 r.


Ograniczenie prędkości do 50 km/h obowiązuje na al. Zwycięstwa i al. Grunwaldzkiej od 13 marca 2021 r.
Przejdźmy jednak do przyczyn zdarzeń w kontekście danych uzyskanych ze statystyk policyjnych. W ich świetle wypadki, których podstawową przyczyną było "niedostosowanie prędkości do warunków ruchu", były drugimi najczęstszymi, jeżeli chodzi o wszystkie wypadki na wymienionych ulicach.

Łącznie było to 35 wypadków, w których 43 osoby odniosły obrażenia. Dodatkowo prędkość była przyczyną 860 kolizji. Stanowi to odpowiednio 18 proc. wszystkich wypadków i 28 proc. wszystkich kolizji.

Tu trzeba faktycznie zaznaczyć, że definicja "niedostosowania prędkości do warunków ruchu" ze statystyk policyjnych wydaje się dosyć obszerna, dlatego też prowadzone były bardziej szczegółowe analizy oparte o każdy konkretny wypadek. Wykazały one, że zdecydowana większość z nich była przy dobrej pogodzie, przy suchym asfalcie i przy braku innych nietypowych czynników wymagających dostosowania techniki jazdy.

Dla porównania podam tylko, że najczęściej występującą przyczyną wypadków było nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu (59 wypadków - 62 rannych).

Na drugim - wspomniana już prędkość.

Na trzecim miejscu znalazło się niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej (22 wypadki - 1 ofiara śmiertelna, 25 rannych).

Na kolejnych: nieudzielenie pierwszeństwa pieszym i rowerzystom (21 wypadków - 21 rannych), wypadki z winy pieszych lub rowerzystów (17 wypadków - 2 ofiary śmiertelne, 16 rannych) i niezachowanie bezpiecznej odległości (8 wypadków - 12 rannych).

Im wyższa prędkość, tym skutki wypadku są poważniejsze



Chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden czynnik, co do którego myślę, że nie będzie między nami rozbieżności, a w artykule w Trojmiasto.pl nie został wypowiedziany. Im wyższa prędkość, tym skutki wypadku są poważniejsze.

Pozwolę sobie posłużyć się jednym z opisanych w artykule przykładów.

13 lipca 2018 r. ok. godz. 23:50 27-letnia kobieta próbowała przejść przez al. Grunwaldzką na wysokości zejścia ze schodów łączących ulicę Braci Lewoniewskich z al. Grunwaldzką.

Powinna podejść do najbliższego przejścia dla pieszych, które znajduje się ok. 80 metrów od tego miejsca. Jednak postanowiła przejść w miejscu, gdzie pasów nie było. Udało się jej przebiec przez jeden pas, niestety na środkowym została potrącona przez samochód ze skutkiem śmiertelnym.

Samochód jechał z prędkością ok. 70 km/h, czyli zgodną z obowiązującym wówczas na tym odcinku limitem.

Trudno powiedzieć, czy gdyby był tam limit obowiązujący obecnie, do wypadku by doszło, czy też nie. Jednak szanse na przeżycie po uderzeniu przez samochód jadący z prędkością 70 km/h są porównywalne z wygraniem szóstki w lotto. Przy prędkości 50 km/h wynoszą one ok. 30 proc.

Te 30 proc. to powód, dla którego wszystkie zaawansowane pod kątem bezpieczeństwa ruchu drogowego kraje przyjmują 50 km/h jako maksymalną prędkość na terenach zabudowanych tam, gdzie mogą pojawić się piesi. Właśnie po to, żeby dać im szansę, żeby za swój ewentualny błąd nie musieli być karani karą śmierci.

Wydaje mi się, że powyższe zestawienie dowodzi, że teza przedstawiona w artykule nie broni się w zderzeniu z faktami. Mam nadzieję, że dzięki tej polemice łatwiej będzie zrozumieć motywy i argumenty, jakie przyświecały służbom miejskim wprowadzającym takie rozwiązanie.

Mniej wypadków, kolizji i ofiar po uspokojeniu ruchu



Odnosząc się na koniec do efektywności obecnie obowiązującej organizacji ruchu drogowego, pozwolę powołać się na rok 2010, kiedy rozpoczynaliśmy wdrażanie Gdańskiego Programu Uspokojenia Ruchu, który dziś jest znany mieszkańcom w formie stref TEMPO 30, skrzyżowań równorzędnych, fizycznych elementów spowolnienia jazdy.

Także i wtedy było wiele głosów krytycznych uważających, że jest to bezzasadne, nie da żadnych efektów, że nikt do tego nie będzie się stosował. Myślę, że przeszukując archiwa Trojmiasto.pl, także będzie można znaleźć trochę materiałów w tym duchu.

Jednak po ponad 10 latach ówczesnych decyzji bronią liczby. W końcówce dekady 2000-2009 średnioroczna liczba wypadków wynosiła ponad 600. Ginęło w nich 28 osób (17 pieszych), a ponad 720 zostawało rannymi.

W ostatnich trzech latach średnioroczna liczba wypadków to ok. 470, w których zginęło 12 osób (5 pieszych), a liczba rannych to ok. 550 osób.

Chcę podkreślić, że jesteśmy zdeterminowani, żeby liczby te konsekwentnie się obniżały i temu mają służyć decyzje takie jak ograniczenie prędkości na odcinkach al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa.

Jednocześnie będziemy dokładać wszelkich starań, żeby jak najszybciej prędkość 50 km/h stała się realną prędkością na tych ulicach.
Tomasz Wawrzonek, p.o. z-cy dyrektora Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni

Opinie (700) ponad 20 zablokowanych

  • (14)

    Ja zawsze się dziwię po co ludzie gazują,rozpedzają się do 100km/h...a potem zaraz stop bo światła....często jadąc motocyklem stoję pod światłami,któs w aucie gazuje i gazuje,nagle rusza jakby miał wygrać formułę 1.... a potem ja spokojnie przed następnymi światłami mijam go środkiem uśmiechając się w myślach....ehhhh ludzie,take it easy,5 sekund nikogo nie zbawi...

    • 83 68

    • Jeździsz motocyklem po piwnicy? (5)

      • 9 6

      • urzędniczy bełkot i manipulacja danymi. (4)

        "Dla porównania podam tylko, że najczęściej występującą przyczyną wypadków było nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu (59 wypadków - 62 rannych).
        Na drugim - wspomniana już prędkość.
        Na trzecim miejscu znalazło się niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej (22 wypadki - 1 ofiara śmiertelna, 25 rannych)."
        A gdzie informacja ile z tych zdarzeń dotyczy kierujących pojazdami a ile dotyczy pieszych, rowerzystów czy hulajnóg??? Artykuł z 26.04 dokładnie opisuje zdarzenia których dotyczy i jasno pokazuje że urzędnicy bredzą twierdząc że prędkość poruszania się samochodów jest przyczyną wypadków śmiertelnych a tylko te interesowały urzędników zmniejszających prędkość.

        • 11 5

        • Taki as a nie kuma bazy :) a może miało być ass? :);) (3)

          • 1 5

          • Kumam doskonale (2)

            Artykuł z 26.04 ośmieszył cały zastęp urzędników którzy wymyślili spowolnienie ruchu na głównej drodze w Gdańsku bo pokazał że wypadków śmiertelnych z powodu nadmiernej prędkości na tej drodze w ostatnich 5 latach nie było. Były ale spowodowane nieodpowiedzialnością pieszych czy rowerzystów. W związku z tym urzędnicy spowodowali spowolnienie ruchu samochodów.
            A teraz urzędnik Wawrzonek podaje masę statystyk po to by robić dobre wrażenie liczbami.
            bo jego wyliczanki nijak się mają do decyzji urzędników opisanej w artykule z 26.04 i zawartej tam argumentacji urzędników.
            Wawrzonek nieudolnie próbuje bronić decyzji nieudolnych kolesi. To wszystko.
            Mógł jeszcze dodać ile było wypadków na budowach przy tej drodze miało by to podobny sens.

            • 8 5

            • Artykuł ośmieszył autorów i nikogo więcej. (1)

              W ostatnich 5 latach z powodu nadmiernej prędkości na Grunwaldzkiej było:
              871 zdarzeń
              18 ciężko rannych
              23 lekko rannych.

              I to tylko wybrane przez powód: "wina kierowcy - nadmierna prędkość" w SEWiK.

              • 3 5

              • Podajesz kolejny zestaw danych o których nie pisze ani Wawrzonka ani autor artykułu z 26.04

                Jakie jest źródło tych danych ???
                Ile z tych 871 zdarzeń było z powodu przekroczenia prędkości przez kierującego samochodem a ile na przykład z powodu jazdy rowerem w stanie wskazującym na spożycie ??
                Ile z nich było z powodu potrącenia lub najechania na pieszego przez kierującego hulajnogą elektryczną ? Jazda po chodniku hulajnogą elektryczną z prędkością 16 km/h to jazda z nadmierną prędkością !!! a kto jeździ tak wolno hulajnogą.
                Podajesz niewiadomego pochodzenia dane ogólne podczas gdy urzędnicy podjęli decyzję na podstawie konkretnych danych o wypadkach śmiertelnych. Takich zdarzeń było 6 w ostatnich 5 latach ŻADEN jak podaje policja nie był z powodu przekroczenia prędkości przez kierującego samochodem. Podajesz ogólne statystyki nie podając ile osób zginęło z powodu przekroczenia dopuszczalnej prędkości przez kierujących samochodami. Otóż jak podaje artykuł z 26.04 nie było takich zdarzeń.

                • 1 0

    • Strefa 30 to fikcja - to tylko znak (6)

      jedyny sposób to fizyczne uspokojenie ruchu

      • 5 1

      • Ale nie mamy takich sposobów. (4)

        Progi tylko pogarszają sprawę, bo kierowcy robią wyścig od progu do progu.
        Fotoradarów postawić nie można bo ustawa.
        Zwężanie pasów sprawia że przez parkujących zwyczajnie nie da się przejechać...

        • 4 1

        • uspokajanie ruchu (2)

          widziałam jeszcze wersję z wymuszonym slalomem - miejsca parkingowe raz po jednej, raz po drugiej stronie ulicy (jednokierunkowej). Gdzieś na Przymorzu - Arkońska czy Słupska, nie pamiętam dokładnie .

          • 1 1

          • (1)

            Tak, niektórzy wprost traktują to jako specjalne zadanie, żeby można było się sprawdzić, jak szybko da się przejechać taki slalom...kolejne rozwiązanie tylko pogarszające bezpieczeństwo.

            • 2 4

            • mylisz się

              • 3 0

        • progi tylko w ostatecznosci

          jest mnóstwo innych nowoczesnych sposobów - albo jestesmy miastem europejskim albo zaściankiem, znaki nic nie dają

          • 1 0

      • Podobnie jak skrzyżowania równorzędne

        Ponad połowa kierowców nie wie, że znajduje się w strefie skrzyżowań równorzędnych i nie ma pojęcia jak się w niej zachować.

        • 0 0

    • Wg mnie to frustraci, co chcą stres rozładować ... a to w paracy źle, a to seksu nie ma ... :)

      • 0 0

  • Proszę Pana... (15)

    proponuję obniżyć dopuszczalną prędkość do 0,0 (zero przecinek, zero). Będzie bezpiecznie.

    • 227 62

    • Albo jeszcze więcej progów zwalniających (1)

      Tylko takie co nie psują zawieszenia, bo tak naprawdę to one spowalniają ruch.

      • 14 7

      • Fotoradary na każdym rogu.

        Czemu mam płacić zawieszeniem za i**otów ktorzy nie potrafią jeździć?

        • 14 5

    • Kto ci każe jeździć szybciej niż 50? (5)

      • 13 8

      • Janusz na zderzaku, a co? (4)

        • 5 8

        • (3)

          Ja ci każe jechać 40

          • 3 3

          • (2)

            Ja 24,2 nakazuję ;)

            • 2 2

            • Ja nakazuje 6 km na godzine (1)

              Wolniej znaczy bezpieczniej

              • 2 1

              • najlepiej wyjdź i pchaj

                • 1 0

    • Nie rozumiesz argumentów jak widać .... (1)

      • 4 5

      • argumentów?

        Pan Tomasz Wawrzonek powołuje się na zebrane dane, z których wynika że drugą najczęstszą przyczyną wypadków na tym odcinku jest prędkość, ale zapomina dodać że w większości przypadków była wyższa niż dopuszczalne wtedy 70km/h. Wliczając wypadki przy np. 190km/h.
        Jedyny podany przypadek, to kobieta przebiegająca w miejscu nie dozwolonym, określonym przez Pana Tomasza jako miejsce "gdzie pasów nie było". Pan Tomasz ewidentnie ma czytelników za ...

        • 8 4

    • (1)

      Dajmy może -6.4. Nakaz jazdy wstecz? Niejazdy? ;)

      • 3 1

      • Proponuję

        Na całej długości Grunwaldzkiej nakaz wyjścia z samochodu i pchania go lub zaprzęgnięcie do konia i jazdę niczym furmanką. Na tym poziomie mniej więcej jest ogarnianie prowadzenia pojazdu przez wszystkich zwolenników tego ograniczenia. Wtedy piesi se będą przebiegać w niedozwolonych miejsach ile fabryka dała. A najlepiej zrobić z tej ulicy deptak, bo samochody, une so złe. A kysz a kysz.

        • 4 0

    • Tak. Bezruch jest bezpieczny. Zrobić deptak :) (2)

      • 4 1

      • (1)

        I kanapy postawić.

        • 2 0

        • nie kanapy

          tylko meble miejskie i elementy malej architektury.
          madrosc etapu wymaga od nas towarzysze nieco bardziej postepowego slownictwa.

          • 1 0

  • Kpina (20)

    Wszyscy wiedza, ze lepsze bylo 70.
    A teraz zdarzen mamy wiecej.

    • 201 83

    • Zdarzeń mamy mniej i to o wiele.

      A 70 ludzie jadą teraz zamiast 90...

      • 17 15

    • źródło proszę

      • 13 2

    • kto wszyscy? ty ze szwagrem? (5)

      bo dla mnie dużo lepsza jest 50. A uważam się za jedynego przedstawiciela Polaków, bo tak

      • 18 16

      • Ty że szwagrem to macie nie jedną 50-tke wypitą. (4)

        70 km/h było bardzo dobę, niestety dużo kierowców przekraczało tę prędkość , zamiast wtedy organizować rutynowe kontrolę prędkości tak jak to jest teraz to dzisiaj by nie było tego problemu.

        • 13 8

        • Ale myk polega na tym, że teraz mamy faktyczne 70. (3)

          • 4 0

          • Niestety nie (1)

            Póki co, 50 na grunwaldzkiej to fikcja. Dodatkowo światła łapią jadących przepisowo. Coś tu chyba jest bez sensu.

            • 2 1

            • Ty jesteś bez sensu

              • 0 0

          • czyli jak zwykle

            najbardziej sa karani uczciwi, bo oni jada faktycznie 50.

            • 0 0

    • (11)

      Pan Wawrzonek teraz udowadnia to co chce by nie wypaść na niekompetentnego pracownika , niestety wszyscy już widzą i obrona tego typu z wywołaniem statystyk pasujących do myślenie nie pomaga czasem warto przemyśleć i wycofać pochopne decyzje i wyjść na tego mądrzejszego i pracującego dla ludzi a nie dla polityki i ich przeświadczenia że można pochwalić się bezpieczeństwem w tym przypadku nieuzasadnionym , wspomnę iż wypadki ,kolizje będą zawsze a stawianie ograniczeń tylko po to by zadowolić opinię dziś się już nie sprawdza bo bardziej rozumny jest odbiorca który zastanawia się grubo co autor miał na myśli stawiając znak 40 czy 50 na prostej drodze ......

      • 14 15

      • (10)

        Mieszkańcowi "GD" dane nie zgadzają się z przekonaniem. Cóż, tym gorzej dla danych. Fragmentu o wpływie prędkości na skutki wypadków nie przeczytał, wzoru na energię kinetyczną nie zna, bo w szkole na fizyce grał z kolegą w "mecz" w ostatniej ławce.

        • 13 6

        • Nie manipuluj jak pan Tomasz (9)

          To jest główna arteria miast tu 70km/h jest koniecznością.
          Urzędnicy obniżyli tą prędkość ze względu na wypadki śmiertelne z powodu przekraczania prędkości. Artykuł z 26.04 pokazuje niekompetencje urzędników bo w żądnym wypadku śmiertelnym na tej drodze w ostatnich 5 latach prędkość nie była przyczyną.
          Teraz pan Tomasz manipuluje podając masę danych próbując uzasadnić złą decyzję niekompetentnych urzędników. Dane ogólne zmanipulowane. Nigdzie nie pisze ile z tych zdarzeń dotyczy kierujących pojazdami ile pieszych ile rowerzystów czy kierujących hulajnogami. Ponad 3 tyś kolizji a ile z powodu przekroczenie prędkości ?? a ile dotyczy pijanych pieszych ?? czy rowerzystów?? To co napisał pan Tomasz to czystej wody manipulacja danymi pod kontem obrony przedstawionej tezy. Manipulacja do tego danymi ogólnymi nie szczegółowymi w przeciwieństwie do konkretnie opisanych zdarzeń z artykułu z 26.04
          Polemika pana Tomasza ośmiesza go jako niecudacznego urzędnika. Konkretnie opisane zdarzenia w Artykule z 26.04 zderza z danymi ogólnymi mającymi zrobić wrażenie 3021 kolizji wygląda świetnie tylko że w większości nie ma związku z prędkością na tej drodze bo dotyczy zdarzeń z udziałem pieszych i rowerzystów no ale po co pisać konkretnie jak ogólnie wygląda to lepiej.

          • 10 12

          • No i czemu powtarzasz manipulacje redaktorów? (8)

            Co parawda kolizje spadły o połowę, ale będziemy drążyć aż się dokopiemy do dziwnej teorii...

            • 4 3

            • naprawdę nie rozumiesz, że obniżono prędkość z powodu śmiertelnych wypadków? (7)

              Taki był główny argument. Redaktorzy podali suche fakty. Są one niezgodne z lansowaną przyczyną wprowadzenia zmiany. Tyle. Tu nie chodzi o wzór na energię kinetyczną, tylko o przypomnienie przyczyny wprowadzenia zmiany. Przyczyna okazała się nie istnieć. Autorzy zmiany mogli podać milion innych przyczyn jako wiodące, ale tego nie zrobili. I się skompromitowali, bo koś powiedział: sprawdzam.

              • 6 7

              • jedyną osobą, która się kompromituje jesteś ty (6)

                nikt z tobą zapewne nie chce polemizować, bo nie masz argumentów.
                Popracuj bardziej nad faktami, usuń swe uprzedzenia i przekonania, a dojdziesz do wniosku, że nie ma o co bić piany.
                50km/h w mieście to najlepsze rozwiązanie dla wszystkich

                • 5 6

              • Skompromitowali się urzędnicy. A dziś Wawrzonek (2)

                Bo głównym argumentem za obniżeniem prędkości były nie występujące zdarzenia.
                Oni je gruntownie i wnikliwie przeanalizowali podobnie jak dziś ich kolega Wawrzonek i podjęli złą decyzję. Zamiast się z niej z godnością wycofać brną dalej podając dane nie na temat.
                3021 kolizji z czego 2650 z udziałem pieszych, rowerów i hulajnóg. Ale co tam ...

                • 6 6

              • Dane z Instytutu Danych z d*py? (1)

                Samochód osobowy: 7297
                Rower: 235
                Pojazd nieustalony: 214
                Samochód ciężarowy DMC do 3,5 T: 193
                Samochód ciężarowy DMC powyżej 3,5 T: 124
                Autobus komunikacji publicznej: 55
                Motocykl inny: 52
                Tramwaj, trolejbus: 28
                Motorower: 27
                Autobus inny: 22
                Inny: 12
                Motocykl: 12
                Motocykl o poj. do 125 cm3 ( do 11 kw/0,1 KW/kg: 11

                • 1 0

              • Ktoś tu nie ogarnia, na czym polega analiza danych... Jak tacy sami w tym urzędzie siedzą, to... Nie mam pytań...

                • 0 0

              • tytul redaktorów był oparty na suchych faktach (2)

                polemika pana Wawrzonka to jego subiektywne opinie, oparte, że "może ktoś przeżyje, jak sie w niego walnie jadąc 50 kmh".

                Jeżeli pieszy będzie przechodził na zielonym i w miejscu do tego wyznaczonym, nikt w niego walić nei będzie.

                • 4 2

              • najlepiej żeby piesi chodzili tunelami (1)

                • 1 0

              • Wystarczy chodnikami, gdzie ich miejsce. No i jest taki genialny wynalazek jak przejście dla pieszych, ale ćśś...

                • 0 0

  • (18)

    Wolniej to bezsprzecznie bezpieczniej. Po prostu fizyka. Tylko gdzie jest rozsądna granica

    • 132 16

    • 50km/h to górna granica (2)

      Cały cywilizowany świata już dawno to ustalił.

      Optymalnie 30km/h

      • 16 27

      • (1)

        ale nie na 3 pasmowej drodze

        • 7 4

        • Chodnik

          Tam jest chodnik. To nie obwodnica :)

          • 2 1

    • Strefa czyjści wszędzie i będzie jeszcze więcej bardzej bezpieczniej.

      • 2 5

    • Rowerzyści poruszają się z prędkością 20kmh i ponoć pędzą (6)

      a tu dla kierowcow 50kmh jest ok? i nie jest to za szybko? Należy ustawić dla wszystkich 15kmh skoro te 20kmh za dużo jest. Nie może być równych o równiejszych

      • 9 20

      • Komputer w moim samochodzie pokazuje średnią z zakresu 13-21, zależy czy jeżdżę obwodnicą czy nie. (5)

        Najpierw Janusz śpi na matematyce i fizyce, a potem myśli że jak licznik pokazuje 70, to jedzie szybko...

        • 9 5

        • Zmień komputer (3)

          bo ten cię oszukuje

          • 3 1

          • Nie oszukuje. (2)

            Skoro codziennie 6km do pracy z Havla do Wrzeszcza jadę 30-40 min, to nawet jak pojeżdżę sobie czasem jak jest luźno, to nie wystarczy żeby średnią wyrównać.

            • 2 0

            • Wow, nie ma to jak zyc 3 kilometry od centrum, a do pracy jechac 40 minut. (1)

              Koszmar po prostu, nie szkoda Ci zycia?

              • 2 3

              • Ale przecież tyle się mówi że Gdańsk jest miastem wolniości.

                • 2 0

        • To jest 13 to pokaże ci 5

          • 0 0

    • (5)

      wolniej czyli dłużej uczsztniczysz w ruchu a tym samym więcej czasu na dziwne wydarzenia - wolniej - dłużej - dłuższa szansa na wypadek - dlatego lubie na światłach być z przodu a niech ci co "wolno i bezpiecznie" tasuja się za moimi plecami i zajeżdżają sobie droge albo się przepychaja jak barany przed zagrodą

      • 1 8

      • A co robisz żeby się tam dostać? (4)

        Może na przykład zmieniasz pasy jak świr?

        • 4 1

        • (3)

          na egzaminie pan powiedział : że to przykład dynamiczej jazdy i jakby wszyscy jeżdzili jak pan to by korków nie było"... nie każdy umie gotować a jednak gotują , rtak samo z autem nie wszyswcy się nadają a jednak za kółko się pchają

          • 2 2

          • Niestety jest pewna czesc (2)

            kierujacych pojazdami, ktorzy po prostu nie umieja jezdzic. Tak juz jest. Czasem mnie ochota bierze, zeby zatrzymac, poprosic prawo jazdy. Odebrac. Powiedziec: i tak nie umiesz jezdzic, wiec ci nie potrzebne. Dziekuje. Do widzenia.
            70 na Grunwaldziej bylo ok, tylko trzeba bylo te 70 kontrolowac. 50 na glownej arterii nie ma sensu.

            • 2 1

            • (1)

              Po coś w końcu tą komunikację miejską stworzyli - nie umiesz jeździć? Gait zaprasza.

              • 1 0

              • popieram , dla wielu było by ,szybciej , bezpieczniej i mniej nerwowo - widac jak wielu sie męczy za kółkiem i tego poprostu nie ogarnia

                • 0 0

    • Fizyka to nie psychologia i biologia

      Jak obniżysz za bardzo to ludzie będą przysypiać z braku stymulacji mózgu. Nawet mała prędkość jest niebezpieczna dla pieszego, więc przyśnięcie w takim obszarze nie jest dobrym scenariuszem. I tak jest przy kilkugodzinnej jeździe wlekąc się monotoniczną prędkością po prostej drodze.

      • 0 2

  • Zgadzam się z panem Wawrzonkiem (15)

    Kto tego nie rozumie widocznie nie nadaje się do prowadzenia samochodu

    • 89 216

    • Chyba nikt nie wierzy, że o 23:50 (4)

      Ktoś jechał 70km/h Grunwaldzką

      • 22 9

      • Tak kobieta wyglądała jakby została zmielona (3)

        No ale policja w raporcie napisał tak jak powiedział taksówkarz, który ją potrącił. 70 na h i ani kilometra więcej!

        • 10 4

        • Po co sie tam pchała?

          • 6 5

        • To po co światła

          I przejścia dla pieszych skoro przy wypadku i tak prędkość decyduje?

          • 3 1

        • No cóż, policz sobie z jaką siłą uderza masa ponad tony, rozpędzona do 70km/h. Nic dziwnego, że została jak mówisz, zmielona. Pewnie niedaleko było przejście dla pieszych, ale pani się spieszyła... Szkoda że na tamten świat.

          • 2 0

    • Głąby minusują jak zwykle

      • 4 16

    • Są takie autka 50 cm3 i max 40 km/h (2)

      Polecam autorowi wpisu.

      • 12 7

      • Sławek pochwal się czym jeździsz, bo ja wiem ale czytelnicy nie.

        • 5 0

      • A po co Ci szybsze w mieście?

        Żeby wyprzedzać zieloną falę i zmuszać wszystkich do stania w korku?

        • 8 7

    • (2)

      Jesteś kompletny bezmózgowiec. Wystarczy się skupić na jeździe nie rozmawiać przez telefon, słuchać bębniacej na cały regulator muzyki

      • 15 4

      • Tak tak. (1)

        Jak to jest że 20 lat temu, jak nikt nie miał telefonu, wypadków było 3x więcej?

        • 9 5

        • jakie 3 razy - 50 razy więcej

          • 0 0

    • Jestes chyba jego podwładnym i sie podlizujesz

      • 8 3

    • Jak widać większość osób nie nadaje się do tego bo mało osób rozumie.

      • 2 0

    • Wawrzonek

      No tak przy 50 mogła zostać warzywkiem . Więc ja bym już wolał 70

      • 1 2

  • Większośc dróg dwupasmowych które prowadzą do Grunwaldzkiej jest do 70 KM/H (14)

    A sama trzypasmowa Grunwaldzka - droga aby szybko sie przedostać między miastami jest zaniżona do 50KM/H, więc gdzie tu logika ? Może nich zrobią całe miasto 50 na godzine, mandaciki sie posypią a kasa do budżetu wpłynie. No bo to o to przecież chodzi. a nie aby słuchac obywateli.

    • 208 52

    • niby które to drogi? (6)

      nie kojarzę żadnej

      • 19 12

      • Po 23. (1)

        • 3 11

        • też nie kojarzę takich

          • 7 6

      • (2)

        Spacerowa, Słowackiego, AK

        • 6 11

        • Hahaha

          Gdzie Spacerowa i AK łączy się z Grunwaldzką?

          A Żołnierzy Wyklętych ma 50km/h

          • 15 3

        • Wszystkie trzy mają 50 spooooro przed wlotem do Grunwaldzkiej.

          • 17 0

      • Rzeczypospolitej.

        • 1 6

    • hahaha no które drogi prowadzące do Grunwaldzkiej mają to 70km/h?? (2)

      podpowiem - żadne!!
      W całym cywilizowanym świecie, nawet w tym, który widzieliście tylko na saksach, wielopasmowe aleje w miastach mają ograniczenie do 50km/h! Ale Wam wszystkim mentalnie to najwyżej do Moskwy, co widać we wszystkich możliwych aspektach życia.

      • 23 15

      • Tylko zapomniałeś (1)

        dodać, że w tych wszystkich miastach taka al. Grunwaldzka nie jest jedyną drogą przelotową. U nas ta droga to główny nurt komunikacyjny naszpikowany różnego rodzaju pomysłami włodarzy miasta np. TriStar, który w mojej ocenie nie pomaga.

        • 6 6

        • zmień trasę przejazdu i po kłopocie.

          nie musisz tamtędy jeździć samochodem. Jest SKM, rower, tramwaj, albo obwodnica

          • 5 1

    • ponad 60 ignorantów zna takie drogi... (1)

      to wskażcie chociaż jedną

      • 16 1

      • no tak właśnie jeżdżą kierofczykl.

        że nie mają pojęcia gdzie ile co jest. no ale to by trzeba było znać przepisy i znać się na znakach drogowych z czym u nas bardzo słabo

        • 10 2

    • droga do rpzemieszczania sie miedzy miastami to obwodnica

      Grunawaldzka jest wewnetrzna droga miejska. Jak przyjezdnym nie pasuje, mi ma sluzyc do przejazdu z jednej dzielnicy do drugiej

      • 12 1

    • Chyba jako jedyna Droga Zielona ma 70 km/h z tym, że jest bezkolizyjna.

      • 2 0

  • a ci dalej to samo... o piramowicza dawno nie było artykułu :D (2)

    co skrzyzwoanie fotoradar stawiać to będzie porządek. inaczej z bandytyzmem drogowym nie wygramy

    • 61 44

    • I karać systemem wyspiarzy. (1)

      Nie ważne kto prowadził, mandat dostaje właściciel pojazdu. W GB obowiązuje w terenie zabudowanym 30 m/pH i wszyscy tak jadą bez marudzenia, że za wolno.

      • 3 3

      • O ile pamietam, to odpowiedzialność powinna być zindywidualizowana. Chyba, ze coś zmienili w konstytucji...

        Kolejny domorosły prawnik. Skorzystaj z okazji i przestań psuć otoczenie nieprzemyślanymi i mało inteligentnymi wpisami. A co do GB, tam jest inny system prawny, niż nasz kontynentalny. Wiec porównanie trochę z pupy

        • 1 2

  • To co wyprawia ZDIZ w Gdańsku to przekracza ludzkie pojęcie (3)

    Sami "specjaliści i eksperci".

    • 172 44

    • więksi eksperci w internecie są nie?

      • 16 8

    • przecież chlopski rozum jest najwieksza siła

      gdzie tam jakies eksperty, mysla ze jak zrobily studia i kilka lat badaja temat, to sie lepiej znaja od przecietnego mietka , ktory 25 lat ma panie prawo jazdy

      • 9 5

    • dokladnie

      zgadzam sie w 100% - do czego to doszlo. Ja juz postanowilem, dosyc mam takiego zarzadzania miastem, czas na zmiany

      • 5 2

  • Urzędnik zawsze wie lepiej (34)

    niz dziesiątki czy setki tysięcy mieszkańców. My jesteśmy nieświadomymi i**otami, których trzeba nieustannie edukować

    • 201 44

    • Dlatego jest urzędnikiem (3)

      • 11 10

      • urzędnikiem jest, bo za słabe kompetencje miał, aby prywatna firma (2)

        go zatrudniła. a w urzędach wiele stołków po znajomości oraz linii partyjnej jest obsadzane

        • 21 15

        • Polska pisownia wymaga rozpoczynanie (1)

          nowego zdania wielką (dużą) literą.

          • 2 1

          • lepiej mieć małą literę w komentarzu

            niż nie potrafić odmieniać w języku polskim

            • 3 2

    • akurat w tym temacie ma racje (14)

      To jest miasto !!!!
      Obok są chodniki, zabudowania.
      70kmh było tam skandalem

      • 29 35

      • no przecież juz dwa razy napisałem, że doceniam jego trud codzienny (13)

        w obronie nas przed samymi sobą. i nie rozumiem czemu jeszcze nie obniżył do 10 km na godzinę bo auto 50 km/h jak wpadnie do mieszkania to zabije nie tylko niemowlaka w łóżeczku ale i dorosłą osobę gdy trafi w głowę lub inny ważny narząd

        • 22 11

        • Jesteś i**otą (9)

          Mam nadzieję że zwężą Grunwaldzką do 1 pasa

          • 10 18

          • ad personam? typowy wyborca PO... (8)

            a czemu nie deptak i 0 pasów...

            • 14 12

            • No i nawet przyznałeś się że jesteś wyborcą PiSu (5)

              • 8 10

              • wg apologetów PO w Polsce są tylko wyborcy PO i PIS (4)

                i dlatego PO się kończy

                • 10 5

              • Akurat jak widzisz kogoś kto wyzywa innych od "wyborców PO" (3)

                To albo płatny troll z PiS, albo pożyteczny i**ota z Konfederacji.

                • 8 7

              • W sumie masz rację

                • 0 1

              • ale jak to "wyzywa"? czy określanienie kogoś wyborcą PO to jest obraźliwe dla niego/niej? (1)

                nie wiedziałam, że się tego trzeba już wstydzić... ale rozumiem w obecnej sytuacji

                • 1 1

              • Według atakującego to jest obelga.

                W sumie tak samo jak dla wszystkich "elektorat PiS", ale ci sami zasłużyli po tym jak partyjniacy zaczęli im w twarz wytykać brak inteligencji, a oni nie przestali ich popierać :)

                • 0 0

            • Jeden pas dla dostawców (1)

              W końcu Janusze z Passatem za 500+ używają tego argumentu za każdym razem jak im się powie że jazda 3-4km samochodem do pracy jest delikatnie mówiąc mało inteligentnym wyborem.

              • 9 2

              • Zapomniałeś dodać, że jazda ta odbywa się wzdłuż tramwaju, albo SKM.

                • 4 0

        • (2)

          To nie jest obrona nas przed samymi sobą. Tylko pieszych przed kierowcami. Nie wszyscy jeżdżą samochodami. Proszę spojrzeć w statystyki. Ilu pieszych ginie rocznie przy drogach a ilu bo im auto wpadło do mieszkania....

          • 9 4

          • zakazałbym także innych rzeczy, np. pływania (1)

            ile osób tonie co roku... biegania nie tylko maratonów (śmiertelne przypadki były nawet w Polsce)... jazdy na rowerze itd.

            • 1 5

            • Jedna drobna różnica.

              Kiedy ginie tylko sprawca, to jego problem.

              Kierowcy zabijają innych.

              • 4 1

    • Jeszcze dodam, że bardzo dziękuję za nieustanne oświecanie nas i codzienny trud

      podejmowany za te marne pensje na dyrektorskich stołkach.

      • 13 5

    • (1)

      Jesteście

      • 2 1

      • Jesteście towarzyszu

        • 1 1

    • tak samo z lekarzami, prawnikami, inżynierami itp. (4)

      Lekarz zawsze wie lepiej! Inżynier zawsze wie lepiej! Prawnik zawsze wie lepiej!
      A my jesteśmy nieświadomymi i**otami, których nieustannie trzeba edukować.
      A tak serio, to że jeździsz po drogach nie znaczy, że wszystko na nich rozumiesz i jesteś inżynierem ruchu, czasami trzeba zostawić sprawy tym co się kształcili w danym kierunku.

      • 18 4

      • (2)

        Pod warunkiem że kształcili się praktycznie, a nie tylko z suchej dokumentacji.

        • 5 4

        • to, że ktoś się kształcił nie znaczy, że się wykształcił (1)

          jedni sie uczyli na 5 inni na 3 i powtarzali egzaminy. jak idę np. do lekarza to nie wiem jakim był studentem niestety... poza tym jedni się kształcą na Oxfordach inni w Wyższej Szkole Konserwacji Powierzchni Płaskich

          • 2 2

          • z praktyki

            lepszymi inzynierami sa Ci co mieli te przyslowiowe tróje niż Ci co mieli piątki, dziwne ale w praktyce w moim srodowisku tak jest...

            • 3 1

      • To wcześniej inżynierowie nie wiedzieli, że 70 to za dużo? To kiedy ich oświeciło? Obecne zmiany nie mają nic wspólnego z nauką, to jest po prostu taki trend.

        • 1 4

    • bo tak jak w spoleczenstwie, wiekszosc to proste ludzie (1)

      przeciez wiekszosc nie zarabia nawet sredniej krajowe. I takie rzeczy, jak bezpieczenstwo i ruch drogowy nie moze podlegac demokratycznemu glosowaniu przez prostaczkow

      • 6 4

      • Ale pisownia jest dla wszystkich jednakową.

        • 2 2

    • Mieszkaniec nic nie wie chce tylko pędzić bolidem jak autostradą i płacić mniejsze mandaty za swoje bezustanne wykroczenia

      • 7 1

    • Tak właśnie jest jak powiedziales (2)

      Jestescie nieświadomymi i**otami, którzy nawet 600m jadą samochodem, i jeżdżą 90 pod szkołami, bo panie, droga pusta i szeroka. Jakby was spytać co potrzebne jest w mieście to odpoweicie - łac beton na parkingi i poszerzać ulice kosztem chodnikow.

      • 11 8

      • jak czytam takie coś to mi się kojarzy z PRL i aparatczykami (1)

        "was" "wy" itd.

        • 2 4

        • A co miał napisać?

          "Ty jesteś bandą i**otów narażających życie innych?"

          • 2 0

    • W kraju ciemnych ludzi to jest sama prawda.

      • 3 1

  • Prawie zawsze jest "nadmierna prędkość niedostosowana do warunków..." (24)

    Nawet jak ktoś jechał 40 na 70 i w coś tam uderzył no to nie ma innej opcji, nie dostosował prędkości...

    • 131 25

    • (2)

      Bo policjant nie może się przemęczać intelektualnie... tak po prostu jest łatwiej.

      • 15 7

      • Ale policjant ma rację. (1)

        Prawo powinno być ustawione tak, że po przekroczeniu o 20km/h jesteś winny i tyle.

        • 2 7

        • Winnym jest ten, który jest winny, a nie co ktoś sobie ustanowił.

          • 4 3

    • Bo tak jest! Nikt nie stosuje się do ograniczeń prędkości, a co dopiero mówić o dostosowywaniu jej do warunków (7)

      • 11 5

      • Gdy ograniczenie jest do 30, a luk mozna smialo pokonac przy predkosci 70, to jaka jest ta dostosowana do warunkow? (6)

        • 2 6

        • 30, to chyba oczywiste? (1)

          • 3 1

          • To jest dla Ciebie oczywiste? Zazdroszcze, musisz miec latwo w zyciu.

            • 2 3

        • no właśnie, odpowiesz zgodnie z logiką, to cię zaraz zjedzą myślący inaczej, ślepi wykonawcy przepisów (1)

          • 3 3

          • Co za bullshit

            Swoje wygodnictwo i egoizm nazywasz logiką? A ci, którzy rozumieją, że nie są w mieście sami, wiedzą, że po mieście się nie zap@$% to "ślepi wykonawcy przepisów". Najłatwiej jest zapiep**ać i sobie tworzyć wymówki pod tezę.

            • 4 2

        • Da się też jechać lewym pasem obwodnicy 10km/h (1)

          Czy to znaczy że powinienem tak robić?

          • 2 1

          • może to być już utrudnianie ruchu

            ale 50kmh jak najbardziej możesz

            • 1 2

    • Policyjny wytrych umożliwiający ukaranie mandatem każdego uczestnika zdarzenia (5)

      ""niedostosowanie prędkości do warunków ruchu", były drugą najczęstszą przyczyną, "
      Pieszy idący o kulach wpada na rowerzystę i doprowadza do jego upadku. I w ramach "niedostosowania prędkości" policjant może ukarać dowolnego uczestnika zdarzenia albo obu jak potrzebuje wykazać się ilością wystawionych mandatów.
      W ramach niedostosowania można ukarać każdego uczestnika zdarzenia bez specjalnego wnikania w szczegóły zdarzenia.

      • 4 3

      • Skoro w tym kraju nikt nie jeździ poniżej limitu (3)

        To skąd zdziwienie że zawsze jest mandat za nadmierną prędkość?

        • 5 0

        • Nie mówimy o mandacie za nadmierną prędkość tylko o mandacie za niedostosowanie tak można ukarać każdego łącznie z pieszym. (2)

          • 0 4

          • myślę że klepiesz od rzeczy (1)

            Musisz zrozumieć że prędkość na znakach to prędkość maksymalna dopuszczalna, a nie średnia czy zalecana.

            • 2 0

            • Mylisz się.

              Mówię że powód mandatu "niedostosowanie" to policyjny wytrych do rozdawania mandatów uczestnikom zdarzeń bez przejmowania się szczegółami zdarzenia.
              "Musisz zrozumieć że prędkość na znakach to prędkość maksymalna dopuszczalna, a nie średnia czy zalecana."
              Musisz zrozumieć że powód mandatu "niedostosowanie" nie ma żadnego związku ani z prędkością maksymalną ani dopuszczalną ani zalecaną, bo każda prędkość poruszania może być uznana za niedostosowaną gdy uczestniczysz w zdarzeniu. Tylko dobremu humorowi policjanta zawdzięczasz brak mandatu bo to stwierdzenie daje furtkę do ukarania mandatem.
              Na drodze dla rowerów oddzielonej od jezdni pasem zieleni uderzył we mnie samochód i zniszczył mi poważnie rower licznik zatrzymał się na gigantycznej prędkości 9 km/h. To wskazanie pokazałem policjantowi a mimo to otrzymałem mandat właśnie za "niedostosowanie" prędkości. Kierujący samochodem był sprawcą zdarzenia i on dostał mandat za wymuszenie pierwszeństwa samochodem na drodze dla rowerów a ja za "niestosowanie" prędkości które miało miejsce na drodze dla rowerów przy prędkości 9km/h

              • 2 0

      • Jakoś ci którzy jeżdżą przepisowo nigdy nie skarżą się na tzw policyjne wytrychy

        I jakoś nie piszą po internetach jacy to policjanci niesprawiedliwi. Zawsze natomiast piszą takie rzeczy janusze od "szybko ale bezpiecznie"

        • 4 1

    • Alez jest inna opcja, na przyklad nie zachowanie wlasciwego zwrotu i kierunku. (1)

      Predkosc nigdy nie jest przyczyna pie olniecia w drzewo.

      • 2 1

      • Właśnie,

        Pan Wawrzonek jako inżynier powinien to wiedzieć i z pewnością wie, ale populizm jest teraz obowiazujacym wyznacznikiem w podejmowaniu decyzji.

        • 4 1

    • Smutna prawda (2)

      Mam kolegę w drogówce i wpisują najczęściej nadmierna prędkość bo najłatwiej i najszybciej

      • 7 0

      • Jakby mieli wypisywać za to co naprawdę się stało to by prawa jazdy leciały setkami

        • 1 0

      • a co ma pisać? kierowca bawił się telefonem? musiałby to udowodnić jakoś bo sam kierowca by się przecież nie przyznał.

        • 2 0

    • A dostosował jak uderzył?

      Bo to chyba jasne, że jadąc 40 miał znacznie więcej czasu na reakcję i skutki uderzenia dla tego co nazywasz "coś tam" (np dziecko, staruszka, albo nawet element infrastruktury miejskiej, nie mówiąc o samym kierowcy) są mniej dotkliwe.

      • 2 1

    • bo to jest właśnie dostosowanie prędkości. Jak stoi znak 70 to nie w każdej sytuacji 70 jest ok.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze wiadomości

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Sprawdź się

Sprawdź się

Cayenne i Macan to modele aut którego producenta?

 

Najczęściej czytane