Gapiostwo kierowcy na stacji benzynowej sprawiło, że zainteresowała się nim policja. Szybko odkryła, że kierowca jest poszukiwany listem gończym i ma orzeczony trzyletni zakaz prowadzenia samochodów.
nie odłączył przewodu do dystrybutora gazu. Kiedy ruszył, pociągnął wąż za sobą, wyrywając go z urządzenia.
2018-09-08 08:58
De*bil
2018-09-08 09:06
GD ?? :@
2018-09-08 09:33
Przynajmniej raz w roku skontrolowała każdego kierowcę, to by takich zatrzymań było w tysiącach...
2018-09-08 09:55
A skąd weźmiesz tylu policjantów? Wszyscy odchodzą, bo takim burdelu już nikt nie chce pracować. Nowych nie widać, bo nie są d**ilami, żeby się tam pchać.
2018-09-08 12:04
Chcesz przegląd? Pokaż wazne prawko i ubezpieczenie. No i konieczne są naklejki na szybę (lub na rejestrację) z informacją o aktualnym ubezpieczeniu. I takie naklejki mogłaby kontrolowac każda służba. Tak jak na tzw "zachodzie".
2018-09-08 10:04
jechał volkswagenem, inaczej być nie mogło.
2018-09-08 10:08
A to taki miejscowy d*pek
2018-09-08 10:19
2018-09-08 11:23
W 2013 też wyrwalam wąż na lotosie. Ale wtedy to była wina pracownika który obsługiwał tankowanie gazu. Byłam przerażona...
2018-09-08 12:40
Ale combo
2018-09-08 11:24
Mieszka sobie spokojnie w gdańsku i do tego jeździ furą a biedne kulsony nie mogą go namierzyć. Co na to szef służby ochrony miesięcznic Bredziński.
2018-09-08 11:39
To jest tzw. ofiara pękniętego kondona
2018-09-08 13:00
Gdańsk... czyli patola w formie :D
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Serwis Haller to przedstawiciel marki:
Filmy