• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z klasyka na elektryka. Przerabiają Fiata 500 z 1971 roku

Michał Jelionek
15 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 

Niewiele jest osób na świecie, które decydują się przerobić samochód klasyczny na... auto elektryczne. Jednym z nich jest Jakub Zadrożny z gdańskiej firmy Derwisz, który już niebawem wyjedzie na ulice Trójmiasta pierwszym w naszym kraju Fiatem 500 napędzanym silnikiem elektrycznym.



Co myślisz o przerabianiu aut klasycznych na samochody elektryczne?

Projekt przerobienia zabytkowego Fiata 500 z 1971 roku na samochód elektryczny to w naszym kraju pionierskie przedsięwzięcie. Pomysł zrodził się dawno temu, ale dopiero w maju ubiegłego roku inicjatorzy zabrali się do realizacji. Najpierw sprowadzili "pięćsetkę" z Włoch, a następnie przez kilka miesięcy kompletowali niezbędne komponenty, w tym przede wszystkim silnik elektryczny z elektroniką sterującą i akumulatory trakcyjne.

- Stworzenie tego samochodu nie jest wydarzeniem na skalę Trójmiasta, ale na skalę ogólnopolską. To jest pierwszy - przerobiony według zachodnich standardów - klasyk, którego nie będziemy się wstydzić - tłumaczy Bartosz Gondek, miłośnik klasycznej motoryzacji.
Nie przez przypadek wybór padł właśnie na Fiata 500. Pomijając fakt, że ten kultowy model wzbudza ogromną sympatię wśród kierowców, to jest też świetną bazą do stworzenia samochodu "na prąd".

- Auto niewiele waży i ma całkiem dużą nośność, dzięki czemu stosunkowo ciężkie akumulatory nie będą stanowiły dla niego większego problemu - dodaje.
Więcej na temat aut elektrycznych

Elektryczny Fiat 500 będzie gotowy pod koniec kwietnia. Elektryczny Fiat 500 będzie gotowy pod koniec kwietnia.
Nowym sercem "pięćsetki" będzie silnik elektryczny o mocy 23 kW. To w przeliczeniu ponad 31 KM, a dodajmy, że seryjny silnik dysponuje mocą 21 KM. Do tego dochodzi moment obrotowy na poziomie 68 Nm (w standardowej wersji wynosi 36 Nm).

- To są naprawdę bardzo dobre parametry. Niegdyś tak potężny moment obrotowy nie był możliwy do wyciśnięcia z silnika o pojemności 500 cm sześc. Myślę, że już latem niejeden kierowca dużego samochodu zdziwi się, gdy zobaczy, jak spod świateł startuje 500 - śmieje się Gondek.
Tak naprawdę poza silnikiem nic się nie zmieni.

- Pozostanie nawet manualna skrzynia przekładniowa i sprzęgło. Zachowanie jak największego autentyzmu tego klasyka było jednym z najważniejszych warunków przebudowy. To pozwala także na szybki powrót do oryginalnego napędu - wyjaśnia Jakub Zadrożny z firmy Derwisz.
Bateria będzie ładowana przy użyciu klasycznego gniazdka elektrycznego 230V. Pełne ładowanie będzie trwało od 6 do 8 godzin. Konstruktor szacuje, że auto na w pełni naładowanej baterii, przy sprzyjających warunkach atmosferycznych, przejedzie około 100 km.

- Wszystkie komponenty niezbędne do przebudowy zakupiliśmy w Polsce. Koszt przeróbki, nie wliczając w to ceny zakupu samochodu, wyniesie około 25 tys. zł - dodaje.
Na efekt poczekamy jeszcze kilka tygodni, bo elektryczna 500 prawdopodobnie wyjedzie na trójmiejskie drogi w drugiej połowie kwietnia.

Miejsca

  • PHU Gdańsk, Mieczysława Karłowicza 14

Opinie (76) 4 zablokowane

  • Fajnie

    Taki żelowy akumulator 100ah waży ok. 33 kg a będzie ich 8. To będzie autko 1 osobowe i DMC będzie osiągnięta :) Ale projekt super! Czekam na filmiki z jazdy.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Sprawdź się

Sprawdź się

Jedyny w Trójmieście salon Infiniti znajduje się w:

 

Najczęściej czytane