- 1 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (217 opinii)
- 2 Chwarznieńska do obwodnicy już gotowa (134 opinie)
- 3 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (211 opinii)
- 4 Dodatkowy lewoskręt odkorkuje Trasę WZ? (222 opinie)
- 5 Burza o "nowy" parking, który już istnieje (253 opinie)
- 6 138 policjantów z drogówki na torze (26 opinii)
ZTM darował wysokie kary GAiT-owi
Zarząd Transportu Miejskiego najpierw nałożył, a następnie odstąpił od egzekucji kary dla Gdańskich Autobusów i Tramwajów za kwietniowe i majowe niewykonania kursów. W sumie miejski przewoźnik zaoszczędził ponad 450 tys. zł. - Powodem niewykonanych kursów były obiektywne trudności z zapewnieniem przez GAiT pełnej obsady kierowców. Spółka dokłada teraz wszelkich starań, by to zmienić, dlatego liczymy, że te środki przeznaczy np. na skuteczną rekrutację nowych pracowników - tłumaczy ZTM.
Problem nasilił się wiosną. Najgorszy pod tym względem był kwiecień. Tylko za ten miesiąc ZTM nałożył na GAiT karę w wysokości 306 tys. zł. W maju niewykonanych kursów było o połowę mniej niż miesiąc wcześniej, ale wciąż bardzo dużo - kary wyniosły 156 tys. zł. GAiT płacić ich jednak nie musi.
- ZTM zdecydował nie nakładać kary na operatora z uwagi na to, że powodem niewykonania wozokilometrów, co jednoznacznie wykazała spółka GAiT, były trudności z zapewnieniem pełnej obsady kierowców - podkreśla Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy ZTM. - Należy uznać to za przyczynę leżącą poza operatorem, bo sytuacja, w której karzemy operatora za problem mający zasięg krajowy, z którym również borykają się operatorzy i organizatorzy komunikacji miejskiej w innych miastach, w naszej ocenie byłaby niedopuszczalna. Kary naliczane są wyłącznie z przyczyn leżących po stronie operatora. Spółka GAiT zapewnia nas, że od kilku miesięcy czyni wszelkie starania, by pozyskać kierowców i ponosi związane z tym nakłady finansowe. Warto podkreślić, że problem odejść kierowców z pracy nasilił się w momencie wprowadzenia w Polsce przepisów dotyczących obniżenia wieku emerytalnego.
W ubiegłym tygodniu o stan komunikacji miejskiej w Gdańsku prezesa Lisickiego pytał Kacper Płażyński
Pierwszy i ostatni raz
Według ZTM, a więc organizatora komunikacji, miejski przewoźnik nie ma wpływu na braki kadrowe w spółce i od wielu tygodni robi wszystko co w jego mocy, by zapełnić wakaty. W tym celu szuka pracowników w innych gminach, m.in. w Kartuzach czy Kościerzynie, a także za granicą. Spółka nawiązała w ostatnim czasie ścisłą współpracę z biurami pośrednictwa pracy i szuka nowych pracowników m.in. w Gruzji i na Ukrainie.
- Wychodzimy z założenia, że te pieniądze GAiT może przeznaczyć np. na akcję promocyjną i informacyjną, by zwiększyć szansę na skuteczniejszą rekrutację nowych pracowników. Taka sytuacja zdarza się po raz pierwszy. Staramy się rozumieć pewne ograniczenia na rynku pracy i elastycznie na nie reagować. Liczymy, że to pierwszy i ostatni raz, gdy musimy reagować w taki sposób.
Zobacz także: Taksówką zamiast autobusem? Możliwe rekompensaty dla pasażerów
Co z karami dla innego przewoźnika - firmy BP Tour, z którą ZTM także ma umowę, która przewiduje naliczanie kar za nierealizowanie kursów?
- Zapisy umowy przewozowej z BP Tour są podobne do umowy z GAiT, ale zawarcie obu umów nastąpiło w dwóch różnych trybach. Z BP Tour odbyło się to na zasadzie przetargu, a więc tu nie ma możliwości aneksowania istotnych warunków. Umowa z GAiT - jako podmiotem wewnętrznym - została zawarta w trybie powierzenia, zgodnie z zapisami unijnymi, co oznacza, że dopuszcza się jej aneksowanie - doprecyzowuje Sebastian Zomkowski, zastępca dyrektora ZTM w Gdańsku.
Przyjadą kierowcy z Białorusi
Jak te środki planuje spożytkować GAiT? Już teraz firma organizuje i finansuje szkolenia kierowców. Tylko na jedną osobę to koszt około 6,5 tys. zł. Warunkiem jest przepracowanie dwóch lat w GAiT po zdobyciu uprawnień. Od 2017 r. przeszkolono kilkudziesięciu kierowców i jak zapewnia spółka - większość z nich otrzymała uprawnienia i pracuje w GAiT.
- Obecnie zajęliśmy niemal wszystkie firmy szkoleniowe, uprawnienia zdobywa teraz około 30 kierowców. Współpracujemy z Gdańskim Urzędem Pracy oraz agencją pracy sprowadzającą pracowników z zagranicy. Niebawem ma u nas zawitać grupa kierowców z Białorusi. Po krótkim szkoleniu i poznaniu miasta zasiądą za kierownicami naszych autobusów - mówi Alicja Mongird, rzecznik GAiT. - Planujemy też szersze działania, pozwalające dotrzeć do kierowców ze stażem, ale spoza aglomeracji trójmiejskiej. Na ten moment nie chcielibyśmy zdradzać szczegółów. Jest to temat ważny dla nas od wielu miesięcy i ogromnie doceniamy fakt, iż ZTM okazuje zrozumienie dla sytuacji. Jak podkreślaliśmy, z brakiem kierowców, szczególnie po obniżeniu wieku emerytalnego, mierzy się cała Polska.
Opinie (271) 10 zablokowanych
-
2018-08-09 06:08
(6)
Nie będzie kary, bo nie mają kierowców. Następnym razem nie będzie kary, bo nie mają autobusów, następnym razem, bo coś tam...
W międzyczasie skasują jeszcze większą liczbę autobusów, pasażerowie będą czekać jeszcze dłużej.- 207 2
-
2018-08-09 10:17
I w tym momencie do ZTM powinien wejść prokurator i zrobić sprawę o niegospodarność. I gdzie on jest ja się pytam? Czemu Zbynio nic nie robi w temacie? Zamiast lansować się w telewizorni niech się weźmie do pracy w końcu.
- 8 1
-
2018-08-09 08:32
nic sie nie poprawi bez tupniecia noga (2)
Poki nie bedziecie pozywac przewoznika o odszkodowania za np spoznienie do pracy nic sie nie zmieni. Jak gaitowi nad glowa zawisnie konkretna suma do wypłaty to przekalkuluje i wyegzekwuje kase od ztmu. A ten przekalkuluje i zacznie sie wywiazywac z umowy.
I nie liczcie ze po zmianie prezydenta automagicznie sie problemy rozwiaza. Pisiory na 100% zatrudnia jakiegos dyletanta - misiewicza z choru koscielnego i bedzie jak jest teraz, albo i gorzej.- 18 0
-
2018-08-09 09:01
być może tak bedzie ale jeśli jest nawet 1% szansy że zatrudnią kogoś ciut lepszego niż Lisicki to trzeba zaryzykować (1)
bo Lisicki w połączeniu z gdańskim układem jest gwarantem że na pewno się nic nie zmieni na lepsze. W tej sytuacji trzeba podjąć ryzyko.
- 11 1
-
2018-08-09 09:57
ryzyko = zarażenie się trądem żeby wyleczyć się z dżumy?
To ja już wolę znany mi syfilis.
- 1 2
-
2018-08-09 07:36
"Staramy się rozumieć pewne ograniczenia na rynku pracy i elastycznie na nie reagować" (1)
Najlepsze jest to, że dali do zrozumienia że BP Tour nie ma co liczyć na taka pobłazliwość. A przecież ten podwykonawca działa w tych samych warunkach rynkowych co GAiT.
no i ta obrzydliwa budyniowa propaganda:
"Jak podkreślaliśmy, z brakiem kierowców, szczególnie po obniżeniu wieku emerytalnego, mierzy się cała Polska"
po jakim qurła obniżeniu? po przywróceniu do tej granicy podwyższonej wczesniej przez platfusów? A wczesniej to niby można było przebierać wśród kierowców jak w koszu z jabłkami? Zresztą te nieudaczniki kolesie z partii Budynia nie podwyzśzyli wieku emerytalnego po ty było więcej pracowników tylko by ratować się przed bankructwem po tym jak już przetrawili ukradzione wcześniej pieniądze z ofe. a sam Budyń wtedy nie protestował z kodziarzami i esbekami przeciw łamaniu konstytucji- 41 1
-
2018-08-09 08:40
Sbecy to akurat głosują za Pisem
- 6 12
-
2018-08-09 10:11
Oceń... (1)
Najpierw karają kierowców niższą premią ponieważ kilometry niewykonane, później anulowanie kar na poczet szukania ludzi do pracy. Szkoda,że nie chcą oddać kierowcom należnych im pieniędzy. Oznacza to, że z kasy kierowców będą szkolenia dla nowych. brawo!!!! Później się dziwią, że kierowcy się zwalniają albo dochodzi do burzliwych spotkań. gdzie są związki zawodowe??? Taka codzienność- kierowca zawsze winny.
- 13 0
-
2018-08-09 10:14
Związkowców pewnie jest dobrze. Zwolnić ich nie wolno. Więc siedzą cicho i czekają na rozwój wypadków
- 5 0
-
2018-08-09 10:13
To teraz , z tych "zaoszczedzonych" 450 tys. przynajmniej 150 tys nagrody dla prezesa za skuteczność w uchylenie kary. Pozostałe 300 tys to za mało na podwyżki dla kierowców. Trzeba je inaczej zagospodarować. Może kupić jeszcze jedną lożę na stadionie?
- 7 1
-
2018-08-09 08:14
A co mnie to obchodzi kto mnie wozi Ukrainiec czy Eskimos- byleby bezpiecznie i na czas. (1)
- 5 9
-
2018-08-09 10:04
xxx
Popracuj nad wyobraźnią........kiedyś ciebie w pracy zastąpi Eskimos bo będzie tańszy i wtedy zmienisz zdanie;)
- 6 1
-
2018-08-09 09:53
To było wiadomo od samego początku że tak będzie (1)
- 4 0
-
2018-08-09 10:03
Już sama redukcja kursów ZTM tłumacząc że jest mniejsze zapotrzebowanie było podyktowane tym aby już nie karać GAiT
- 3 0
-
2018-08-09 10:00
Pytanie. Czy ktoś z pasażerów otrzymał jakiekolwiek odszkodowanie z tytułu opóźnienia lub nieprzyjechania autobusu ???????
- 11 0
-
2018-08-09 09:58
fajny ten Adamowicz chwali się sukcesami i jaki to z niego świetny gospodarz ale jak jest coś żle to Prezydenta nie ma
np. rzeka szamba lała się przez kilka dni do Motławy a Prezydent zniknął kłopoty ZKM i GAiT Prezydent zaniemówił tyle, że o prześladowaniach ze strony PiS na okrągło jęczy
- 14 0
-
2018-08-09 09:50
Lisicki ludzie mają dość
- 7 0
-
2018-08-09 09:47
jak widać Prezydent Adamowicz to szczodry Pan a na dodatek dumny z funkcjonowania Miasta i jego spółek
a ile naobiecuje żłobków, przedszkoli, nowych tramwajów i autobusów i wszystkiego co ludziska sobie zapragną bo to czas wyborów
- 13 0
-
2018-08-09 09:47
Ktoś komuś posmarował...
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.