Pod koniec czerwca informowaliśmy o mylącym oznakowaniu na bramkach autostrady A1. Nasze spostrzeżenia w komentarzach pod artykułem poparło wielu czytelników, a operator autostrady postanowił coś zmienić. Pojawiła się nowa grafika i kolor tła, ale czy nowe oznaczenia są na tyle czytelne, że nie będą sprawiały problemów kierowcom?
Czytaj także: System kamer skraca korki na A1
2021-01-13 10:47
Myślę że każdy kierowca po wjechaniu w błędna bramkę, przy następnym wjeździe z daleka rozpoznawał bramki z appka. Przynajmniej ja tak miałem
2021-01-11 13:31
Zobaczcie jak to wygląda na A4 i po prostu skopiujcie. Bramki online oznaczone są co najmniej z pół kilometra wcześniej czerwonymi pasami na jezdni, oprocz tego bramownice już wcześniej, również ważne że są to bramki skrajne. Nie sposób nie zauważyć nawet przez starszego dziadka w skodzie co pierwszy raz jedzie autostrada. Na A1 robią wszystko, żeby to genialne rozwiązanie było klapą. Przy korkach od niemal Tczewa ktoś kto pierwszy raz jedzie A1 nad morze, polapie się zapewne z daleka, że ta kamerka na piktogramie oznacza że trzeba mieć aplikacje. Będzie to co było, czyli fikcja i frustracja.
2021-01-12 16:49
Kiedyś napisałam do AmberGo i opisałam jak to wygląda na A4. Dla nich to nie do przyjęcia i nie do zrozumienia. Mam wrażenie że Ci którzy są za to odpowiedzialni wogole nie jezdza autostrada A1 albo żadna inna.
Szkoda.
2021-01-11 08:25
Na bramce wyjazdowej tez sa zczytywane, wiec wiadomo ile kto przejechal....
2021-01-12 14:33
motocykle i pojazdy z nieczytelną (np. brudną) tablicą
2021-01-12 16:41
Niech wyskakuje i przeczysci tablice. Przecierz powinna byc widoczna tak czy siak
2021-01-12 00:13
to od samego początku działało ale widać komuś nie zależało żeby ludziom ułatwiać życie
2021-01-11 10:03
2021-01-11 09:51
2021-01-12 14:32
Zamiast zielonej strzałki powinien być np żółty znak amber-go.
Oznakowanie obecnie jest nieprawidłowe, bo znak zielonej strzałki oznacza że pas jest otwarty i że można nim wjechać, a tam się okazuje że to bramka bez obsługi.
Formalnie powinien się nad bramkami amber-go świecić czerwony krzyż oznaczający zakaz przejazdu, z tabliczką "nie dotyczy użytkowników amber-go", co mogłoby nie być czytelne, dlatego lepszy byłby trzeci sygnał, np. żółty z logiem amber go.
Wtedy oznakowanie byłoby czytelne - zieloną strzałką jechać może każdy, czerwoną nikt, a żółtą posiadacze amber go.
Naprawdę trudno oczekiwać że ktokolwiek kto nie jest miejscowy i nie nabył takiej wiedzy rozszyfruje to oznaczenie, zwłaszcza że nazwa usługi AmberGO bardzo podobna jest to handlowej nazwy autostrady AmberONE.
2021-01-12 12:38
By zuzanna mogla jechac swoim elektrycznym rowerem z przyczepą typu kamper
2021-01-11 07:45
Z daleka nie da się rozróżnić tych obrazków. Dopiero, jak się podjedzie bliżej. Jak nie ma korków, można zmienić pas nawet będąc już blisko.
2021-01-11 09:38
Tak naprawdę to z daleka widać bo na bramce bezobsługowej jest najmniej samochodów więc tym się sugeruję. Da się .
2021-01-12 09:02
dwóm się nie da
2021-01-11 09:36
Na A1 w Rusocinie ta bramka jest cały czas w tym samym miejscu więc wiem jak podjechać w zależności jakim samochodem jadę . Jadę prywatnym podjeżdżam na tę dedykowaną bezobsługową bo mam aplikacje , jadę innym przejeżdżam inną .
2021-01-11 07:10
2021-01-12 08:34
Taką mam koncepcję.
2021-01-11 09:50
to jest mylące, bo tych napisów Amber Go jest a dużo i kierowcy którzy rzadko jadą tą drogą nie wiedzą które Amber Go oznacza drogę, a które płatności on line. To nonsens.
2021-01-11 09:49
a nasi dalej inwestują w średniowiecze
2021-01-11 16:37
Jechałam dzisiaj i pewna lala wjechała w taką bramkę, potem cofa (ciężki manewr), po czym wjeżdża w drugą, taką samą i czynność się powtarza. Straszne, że takie (tacy) jeżdżą po drogach. Ludzie, myślcie!
2021-01-11 23:05
2021-01-11 15:12
Korzystam z AmberGo regularnie.
Skutecznie udaje się odczytać tablice przy ok. 30% - 40% przejazdach przez bramki.
Konkurencyjne systemy (parkingi płatne w galeriach, przy biurowcach) nie mają z moimi tablicami najmniejszego problemu
Więc sorry, ale oznaczenie to nie jest problem od którego należałoby zacząć naprawę systemu AmberSTOP
2021-01-11 23:04
Z odczytaniem tablic lecz z bałwanami którzy na cwaniaka jechali do pustej bramki lub mniejszej kolejki.
2021-01-11 11:52
Już poprzednie oznakowanie bramek AmberGo na autostradzie było w pełni czytelne, ale pod warunkiem, że dana osoba rozumie to co widzi lub czyta. A z tym, niestety, u zbyt wielu naszych rodaków jest problem...
Kiedyś jechałem PKM-ką i byłem świadkiem, jak jeden pasażer słysząc wyraźny komunikat przez głośniki o tym, że pociąg zatrzymuje się na przystanku "Port Lotniczy", jednocześnie widząc na ekranie w pociągu i na tablicy na peronie za oknem napis "Port Lotniczy" i terminal lotniska za oknem po drugiej stronie nie wysiadł, tylko jechał dalej do przystanku "Rębiechowo", gdzie miał pretensje, że tam nie ma lotniska, na które on jechał. Na pytanie konduktora, dlaczego nie wysiadł na poprzednim przystanku, który przecież nazywał się wyraźnie - "Port Lotniczy", odpowiedział, że owszem widział i słyszał to, ale myślał, że skoro gdańskie lotnisko jest w Rębiechowie, to powinien wysiąść na następnym przystanku...
(pomijam już fakt, że gdańskie lotnisko tak naprawdę leży w dzielnicy Firoga, a Rębiechowo to wieś leżąca już za granicami lotniska i Gdańska, na terenie gminy Żukowo)
I to jest właśnie główny problem zbyt wielu naszych rodaków - zamiast kierować się czytelnymi i jasnymi dla wszystkich innych wskazówkami, za bardzo "myślą"... ;)
2021-01-11 23:03
Dlatego nazywa się Gdańsk - Rębiechowo. Rębiechowo, Czaple czy Banino to praktycznie przedmieścia.
2021-01-11 16:07
fakt nie ma w Gdańsku innego portu lotniczego ale gdyby na peronie była nazwa "Port Lotniczy Rębiechowo" nikomu by korona z głowy nie spadła a byłoby mniej pomyłek. Trzeba ludziom pomagać a nie ich wyśmiewać.
2021-01-11 17:25
...bo nie ma i nigdy nie było Portu Lotniczego w Rebiechowie! A że ludzie całkowicie błędnie sobie tak go nazywają... - to już ich problem.
2021-01-11 18:31
2021-01-11 18:30
2021-01-11 13:47
Poprzednie oznakowanie wygladalo jak dla kierowcow majacych zapiete pasy, czyli zapewne dla 99%. Obecne wyglada jak dla tych, ktorzy maja kamere, ewentualnie jak ostrzezenie, ze tutaj filmujemy przejezdzajacych. Na szczescie jest malymi literami napisane amberGO, wiec mozna sie domyslac, ze to bramka dla posiadaczy tej aplikacji. Pod warunkiem, ze wie sie o jej istnieniu, a to nie jest takie oczywiste. Powinien byc napis "tylko z aplikacja amberGO". Nic wiecej. Zadnych obrazkow i przeladowywania trescia. Jesli ktos nie slyszal o aplikacji lub jej nie ma to taki napis mowi mu, ze tam nie powinien jechac. Rowniez komus kto nie zna polskiego zapali sie lampka w glowie, ze tam cos jest nie tak, wiec pojade tam gdzie sa tylko zielone strzalki.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jaka trójmiejska firma jest przedstawicielem marki MINI?
Filmy