• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Alfa Romeo Giulia. Włoski strzał

Mart
9 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Alfa Romeo Giulia to uczta nie tylko dla oczu, ale i uszu, koncert na sześć cylindrów zaczyna się od 0,36 sekundy filmu.


Dla nas najważniejszy jest człowiek - to nie jest tania, polityczna deklaracja. To dewiza jaka przyświecała konstruktorom nowej Alfy Romeo Giulia. Następczyni słynnego modelu z 1962 roku ma dawać maksynalną przyjemność z prowadzenia. I chce zapędzić do kąta niemiecką konkurencję.



Ktoś, kto nie zamierza kupić Alfy Romeo 4C, nie bardzo ma po co do salonów tej marki zaglądać. To jednak już niedługo się zmieni. w 105 lecie urodzin założyciela marki cały świat ujrzał nową Giulię, samochód, który ma sprawić, że Audi A4 czy BMW 3 poczują się zawstydzone.

Alfa Romeo postanowiła już na samym początku wytoczyć najcięższe działa. Podczas pierwszej prezentacji w nowym muzeum Alfy w Arese pod Mediolanem zaprezentowano Giulię w najmocniejszej wersji. Pod maską samochodu znajdziemy trzylitrowe, podwójnie doładowane V6 o mocy 510 KM. W tej wersji 100 km.h Giulia osiąga w 3,9 sekundy. Osiągi rywali w sprincie do setki? BMW M3 - 4,3 s, Audi RS4 Avant - 4,7 s, Mercedes-AMG C 63 S - 4 s.

Twórcy Alfy szczególnie mocno podkreślają, że w tym samochodzie elektronika ma jedynie dyskretnie pomagać kierowcy, a nie go zastępować. Elektroniczne smycze mają być jedynie tłem dla doznań z jazdy, o jakich zapominamy w dobie pojazdów, które "myślą" za kierującego. Przyjemność z jazdy mają zapewnić też precyzyjny układ kierowniczy, wielowahaczowe zawieszenie, lekkie materiały, włókno węglowe i aluminium, rozłożenie masy między przodem a tyłem w proporcjach 50:50 oraz napęd na tylną oś lub obie osie.

Do sprzedaży samochód ma wejść w przyszłym roku. Oprócz topowej wersji, która najprawdopodobniej kosztować będzie ok 75 tysięcy euro, w sprzedaży znajdą się też te z silnikami o pojemności od 1.4 do 1.8 litra, a także 2.2litrowy diesel. Ich ceny powinny zaczynać się od ok. 35 tysięcy euro. Wszystkie wersje Giuli poznamy podczas salonu samochodowego we Frankfurcie.

  • Alfa Romeo Giulia
  • Alfa Romeo Giulia
  • Alfa Romeo Giulia
  • Alfa Romeo Giulia
  • Alfa Romeo Giulia
  • Alfa Romeo Giulia
  • Alfa Romeo Giulia
  • W sieci pojawiły się też pierwsze zdjęcia wnętrza nowej Alfy
  • Słynna poprzedniczka: Alfa Romeo Giulia T.I. 105 (1962-1967)
Mart

Opinie (44) 1 zablokowana

  • Szybko licząc... kiedy kupię moją "nową" czerwoną Bellę!! (4)

    W przyszłym roku pojawiają się w salonie pierwsze sztuki, nigdy nie kupuje się tych pierwszych bo mają często wady fabryczne, dlatego poczekam do rocznika 2017. Polak nigdy nie kupuje nówek bo go nie stać więc czekam kolejne min 3 lata więc mamy rok 2020-2021 wtedy sobie kupię 3-4 latka za jakieś cirka 50 kafli.

    • 2 2

    • (3)

      Ja jestem Polakiem, a kupuję nowe. Mów zatem za siebie, a nie za wszystkich Polaków.

      • 1 1

      • Nowe BMW... chyba golasa w najbiedniejszej wersji silnikowej... (2)

        A potem takie wielkie i ciężkie BMW nie potrafi wyprzedzić na Polskiej jednopasmówce Matiza.

        Kogo w PL naprawdę stać na nowe BMW z salonu, chyba że na kredyt na 8 lat żeby potem rżnąć bogacza przy znajomych... a to wtedy też mnie stać, ale ja Alfę kilkuletnią używkę kupię sobie za gotówkę... tak jak obecną ;)

        • 2 2

        • (1)

          Oj, przejrzyj na oczy frustracie. Golasa w najbiedniejszej wersji silnikowej? Hahaha, dobre, uśmiałem się. A że w leasingu? Kogo to dzisiaj obchodzi? Większość samochodów za ponad 500tys. zł nie jest kupowanych za gotówkę. Co kilka lat idę do salonu po nowe i tyle, sposób finansowania to kwestia drugorzędna. Na opinii znajomych mi nie zależy, więc też nie trafiłaś. Po prostu lubię mieć frajdę z jazdy, a Matiza wyprzedzam nawet nie wciskając pedału gazu. 560KM robi swoje, choć poprzedni, który miał 507KM też dawał radę wyprzedzić Matiza. Ba, nawet większa i słabsza 7-ka, którą miałem jeszcze wcześniej też dawała radę.

          • 1 2

          • Dlaczego kupujesz w leasingu? Bo Cię nie stać za gotówkę! Jak kolegę wyżej i większość Polaków. Zawsze lepiej przelać ratę niż do skarbówki oddać.

            • 0 0

  • Sexy (2)

    No, piękny, blachy sexy. Ale to nadal Alfa... Trzeba mieć kupę kasy na naprawę co chwilę...

    • 0 4

    • jeszcze nie jest w sprzedaży a Ty już wiesz, że będzie często się psuł,... no no jasnowidz

      • 0 0

    • jezdziliscie kiedys Alfa??

      Jezdzilem juz większością samochodów,od BMW 7 w e38 do f01,audi a3 do a8,skodami,BMW e60,golfy,passaty,ople i wiecie co?kupilem przez przypadek alfę 156 z roku 2000 w 2.4 itd i się zakochalem,teraz zmienilem na 2006 r w sportwagonie ze sportpackiem.silnik 2.0 jts 166ps.Wyposażenie?Ma wszystko od kremowej skory po czujniki parowania szyb.Ma swoje fochy jak każdy samochód wyposażony komputer,ale przebija każdy samochod,którym jezdzilem przyjemnością i pewnością prowadzenia.Na swiatlach?Wszystkie tdiki chcą się ścigać.Żaden nie ma szans.Biegi w manetkach przy kierownicy,naglosnienie Bose.Świetny samochód dla mlodych rodzin z 1 dzieckiem.Kolega z a6 się wkurzyl na mnie bo jego futra za 50 kawalkow nie dala rady alfie za 7 tys.Kiedy jedziesz z rodzina podrozujesz spokojnie na automacie,a kiedy jedziesz sam wylaczasz tryb city i lecisz jak rakieta.Silnik pięknie brzmi powyżej 5 tys a skrzynia sama go utrzymuje na poziomie 5-7tys.Spalanie?Benzyny niewiele większe od 2.0 TDI.Awaryjność?Dobrze,ze wiele ludzi tak sadzi przynajmniej malo tych samochodów na drogach.Ceny części porównywalne do golfa 4.

      • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Cullinan to luksusowy SUV marki:

 

Najczęściej czytane