• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Atak gazem po sprzeczce na drodze

Maciej Naskręt
14 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Na nagraniu nie widać użycia gazu, ale zarejestrowany podczas zdarzenia dźwięk świadczy o tym, jak dramatyczne chwile przeżyła rodzina pana Marcina.


Po incydencie, w którym mogło dojść do stłuczki na drodze, pan Marcin i jego rodzina zostali zaatakowani gazem łzawiącym. To pokazuje, jak łatwo wyzwolić w kierowcach niekontrolowaną agresję.



Czy byłe(a)ś kiedykolwiek świadkiem agresji na drodze?

Była sobota, 4 października, kilka minut po godzinie 20. Pan Marcin wraz z żoną i 3,5-letnim dzieckiem wracali do domu ul. Kołobrzeską na Przymorzuzobacz na mapie Gdańska. Jechali w kierunku Hali Oliwii.

Tuż za wiaduktem kolejowym, a przed skrzyżowaniem z al. Grunwaldzką zobacz na mapie Gdańska dwa pasy ruchu rozwidlają się. Lewy pas ruchu zamienia się w lewoskręt, a prawy pas rozdziela się na pas do jazdy na wprost i na prawoskręt.

- Jechałem prawym pasem i prawidłowo chciałem wjechać na pas środkowy - do jazdy na wprost. W ostatniej jednak chwili żona, która siedziała za mną, ostrzegła mnie przed kierowcą samochodu Kia Sportage, wjeżdżającym z lewej strony, niewłaściwie, na mój pas ruchu. Odbiłem kierownicą w prawo i szczęśliwie uniknęliśmy kolizji - opowiada pan Marcin.

Na usprawiedliwienie kierowcy Kii trzeba przyznać, że to miejsce często prowokuje kierowców do popełnienia błędu.

Wydawałoby się, że zamieszanie skończy się na strachu, a kierowcy rozjadą się w swoich kierunkach. Okazało się jednak, że Kia Sportage pojechała za autem panem Marcina i jego rodziny. Nasz czytelnik zatrzymał się przed czerwonym światłem na wysokości rektoratu Uniwersytetu Gdańskiego przy ul. Bażyńskiego. zobacz na mapie Gdańska

- Wtedy zauważyłem w lusterku, że z Kii wysiadł starszy mężczyzna, który biegnie w kierunku mojego samochodu. Doszło między nami do sprzeczki. Z samochodu wysiadła moja żona, która chciała opanować sytuację. Wtedy ten mężczyzna wyciągnął z kieszeni pojemnik z gazem łzawiącym i zaatakował nim moją żonę - opowiada pan Marcin.

Po tym zdarzeniu mężczyzna wrócił do swojego auta i odjechał, pan Marcin powiadomił o zdarzeniu policję, a jego żona trafiła z uszkodzoną gałką oczną do szpitala Marynarki Wojennej. Obecnie przebywa na zwolnieniu lekarskim w domu.

Nasz czytelnik zdołał zanotować numery rejestracyjne Kii Sportage, które przekazał policji. Teraz policja stara się ustalić tożsamość mężczyzny, który 4 października jechał tym autem (właścicielem samochodu jest kobieta).

W Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gdańsku uruchomiona została specjalna skrzynka kontaktowa poczty elektronicznej
Na adres mailowy: stopagresjidrogowej@pomorska.policja.gov.pl można przesyłać filmy dokumentujące rażące naruszenia przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym, jak również takie, na których widać przejawy agresji ze strony uczestników ruchu drogowego.

W celu szybszej reakcji ze strony Policji, wraz z materiałem proszę przesłać następujące informacje:
1. data i godzina zdarzenia (miejscowość, nr drogi, nazwa ulicy);
2. dane pojazdu (marka, nr rejestracyjny);
3. dane zgłaszającego (imię, nazwisko, adres do korespondencji, telefon kontaktowy).

Opinie (546) 8 zablokowanych

  • już by nie żył gdyby psiknął tym gazem na moja żonę (1)

    honor jest najważniejszy

    • 18 2

    • Tja, i dziecko do 18 roku życia by odwiedzało tatusia w więzieniu, a żona wiernie czekała na swojego rycerza

      Zejdź na ziemię

      • 4 1

  • a ja bym uja rozjechal cofajac a pozniej tlumaczyl sie checia ochrony rodziny gdy stara kutwa wysiadla w nocy z czyms co wydalo mi sie pistoletem a bylem z zona i malym dzieckiem.

    • 17 2

  • Tak do jest jak do miasta przyjeżdżają różne buraki z ościennych wsi. Nie dość, że nie potrafią jeździć samochodem (bo u nich była jedna polna szosa bez skrzyżowań), to jeszcze na dodatek się awanturują. Patologia. Chciałbym poznać numery rejestracyjne tego damskiego boksera.

    • 11 1

  • GAZ (12)

    Noszę ze sobą, pieprzowy. Nie jest wymagane zezwolenie. W przypadku agresji (słownej, naruszenie nietykalności cielesnej, zamiaru użycia siły) nie waham się użyć - skutecznie odstrasza potencjalnych agresorów. Wiek, pleć - nie ma znaczenia .

    • 13 10

    • (10)

      I wychodzisz z samochodu na środku ulicy aby się awanturować (...)?

      • 10 1

      • (9)

        W przypadku chamskich zachowań innych kierowców - tak. Co innego jak ktoś się "zagapi" i podniesie rękę w przepraszającym geście - każdemu może się zdarzyć. Ostatnio koleś z skrajnego lewego (trzy pasy) ciął na prawy - ja na środku - 5 cm przed moim zderzakiem. Sygnał dźwiękowy - otrzymałem przysłowiowego "fak ju". Wysiadłem (było zielone ale chwilę to trwało) i właśnie w takich momentach GAZ się przydaje. Co do zasady jest środkiem zapobiegawczym - nie uderzę nikogo, chyba , że w obronie własnej. Jeśli ktoś jest chamem na drodze - musi się liczyć z ewentualnymi konsekwencjami.

        • 8 6

        • (3)

          Jestem za obowiązkowymi badaniami psychiatrycznymi dla takich nerwusów jak ty.

          • 10 3

          • (2)

            No tak lepiej się zabarykadować w "skodzie" i po cichu przyzwalać na takie zachowania. GAZ jest ostatecznością - na wypadek gdyby nie dało się inaczej (czyli słowna próba wyjaśnienia sytuacji). To że nie masz odwagi (jaj) i umiejętności by w cztery oczy porozmawiać z sprawcą niebezpiecznej sytuacji nie oznacza, że inni mają siedzieć cicho.
            Szerokości!

            • 2 3

            • (1)

              Cwaniak awanturujący się zapewne z kobietami i cherlawymi dziadkami. :D

              • 2 2

              • Sądząc po mojej posturze z reguły do czynienia mam z 2x większymi od siebie, którzy podobnie jak TY, są mocni jedynie w gębie lub w zaciszu domowym. Pozdrawiam

                • 1 2

        • (2)

          A jak będzie miał baseballa to bardzo zaboli, a gaz nic nie da.

          • 2 1

          • (1)

            Z tym, że użycie kijka, pałki podlega pod inne paragrafy - co innego jest uderzenie (zakładam, że wiesz gdzie bić by nie zrobić krzywdy, w nogi?) mogące nawet zabić a co innego gaz pieprzowy, który powoduje chwilowy zanik widzenia. Jeśli ktoś ma baseballa w aucie (karalne) i chce go użyć, to jeśli nie miałeś zajęć z kraft magi lepiej nie wdawać się w taką konfrontację

            • 1 2

            • "kraft magia"

              • 1 0

        • oj cwaniaku, trafisz na mocniejszego typa, to ci z pupy nogi powyrywa i gaz w tyłek wsadzi (1)

          • 2 0

          • Na jakiej podstawie oceniasz, że jestem cwaniakiem ? Bo nie toleruje chamstwa u innych kierowców? Może to jesteś Ty z gatunku "miszczów" drogi, wszystko mi wolno. Złamie taki kilka przepisów, narazi innych użytkowników drogi na niebezpieczeństwo (oj trzeba mieć refleks na takich) a jak przychodzi do zwrócenia uwagi to albo udaje niewiniątko albo budzi się w nim wielce poszkodowany. GAZ temperuje agresję, nie wywołuje. Jeśli wysiadasz z samochodu to pod wpływem emocji - GAZ je studzi :) Nigdy nie atakuje pierwszy, z reguły jestem opanowany i tłumaczę dlaczego takie a nie inne zachowanie jest niepoprawne - oczywiście rzadko kiedy ktoś przyzna się do winy. Pamiętam, jak jeden starszy Pan w RAV4 zepchnął mnie z drogi (dobrze ,że była zatoczka dla autobusów bo by mnie tutaj nie było) - nie patrzył w prawe lusterko. Dogoniłem, poprosiłem o rozmowę - przeprosił, podziękował - powiedziałem mu z uśmiechem do widzenia. Można? Z drugiej strony koleś wymusza pierwszeństwo, zero skrupułów - rzuca mięchem na prawo i lewo, gestykuluje. Proszę o rozmowę a ten bierze się do bitki - GAZ jest właśnie na takich. Skutecznie studzi takie zachowania.

            • 1 4

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Psiarnia (4)

    Za to "dzwonię na psiarnię" to autor na pewno stanie przed sądem za obrazę Policji !

    • 22 8

    • Wzywać pomocy i jednocześnie (1)

      brzydko mówiąc o władzy to nieładny zwyczaj

      • 13 1

      • Brzydszy jeszcze bardziej psikac gazem ludziom po oczach.

        • 1 0

    • może ma kolegę w schronisku

      co się czepiasz?

      • 6 0

    • Przydałoby się

      • 0 0

  • Dwóch baranów a podaj jeszcze kto zgłasza to zobaczysz jak ci panowie z czarnej bryki wpadną na chatę :)

    • 5 1

  • dramat

    Wsadził bym mu w odbyt ten gaz

    • 10 0

  • Żal płaczącego dziecka

    że było świadkiem tego wszystkiego!

    • 11 1

  • masakra na drogach w 3miescie (2)

    Dajcie go do mnie, na policje szkoda czasu... biedny koleś, jego żona i dziecko. Szkoda, bo bym gazownika ponapier... Mailem podobna sytuacje z gnojem w białym bmw terenowym na gdynskich blachach ale nie zdążyłem go dogonić bo jechałem toyota (też na przymorzu, ale przy media)... w końcu sie nawinie.

    • 7 4

    • Tak jest

      Mailem go!

      • 10 2

    • Widocznie jeździsz jak ciota skoro w mieście nie potrafisz dogonić samochodu nawet jakby to miało być bugatti, a Ty byś jechał matizem.

      • 3 4

  • Frustracja jest naturalna, bo udzie mają Prawo-do-Jazdy, ale powinni siedzieć na fotelu pasażera !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    We wywołuje frustrację nieużywanie kierunkowskazów przez kierowców. Skąd mam wiedzieć gdzie jeden z drugim jedzie? Polecam zakup kamerki do samochodu !!! Na szczęście nie musiałem używać zarejestrowanego materiału do udowodnienia swoje niewinności, jednak pomogłem w ten sposób innemu, kierowcy ;-) I wpadłem na jeszcze jeden sposób na motywowanie kierowców do używania kierunkowskazów: Jak skręcisz kierownicą i nie włączając kierunku to Cię porazi prąd ;-)

    • 5 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Firma Abarth nadaje sportowy charakter której marce aut?

 

Najczęściej czytane