- 1 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (56 opinii)
- 2 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (22 opinie)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (369 opinii)
- 4 Hamowanie przed autem to bandyterka (167 opinii)
- 5 Nie będzie podatku od aut spalinowych (167 opinii)
- 6 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
Czasowe wycofanie pojazdu z ruchu. Kiedy kolej na osobówki?
Właściciele samochodów osobowych i motocykli nie mają takich przywilejów jak chociażby posiadacze ciężarówek czy autobusów, którzy mogą wycofać swój pojazd z ruchu na określony czas, a tym samym zaoszczędzić na ubezpieczeniu OC. Czy w niedalekiej przyszłości prawa zostaną zrównane i posiadacze osobówek oraz jednośladów będą mogli liczyć na takie udogodnienie?
Aktualnie z możliwości czasowego wycofania pojazdu z ruchu mogą korzystać właściciele samochodów ciężarowych i przyczep o dopuszczalnej masie całkowitej od 3,5 tony, ciągników samochodowych, pojazdów specjalnych oraz autobusów. Jak widać po specyfikacji wymienionych pojazdów - przepis został stworzony głównie z myślą o przedsiębiorcach. To dobre rozwiązanie szczególnie dla osób, które zdecydują się zredukować koszty albo zawiesić działalność.
Na wniosek właściciela pojazd może zostać wycofany z ruchu na okres od 2 do 24 miesięcy. Ten czas można wydłużyć, ale należy pamiętać, że łączny okres wycofania pojazdu z ruchu nie może przekroczyć 48 miesięcy. Usługa nie jest bezpłatna. Koszt dwumiesięcznego wycofania pojazdu wynosi 80 zł. Oczywiście z każdym miesiącem ta suma będzie nieznacznie rosła. Za każdy kolejny miesiąc - w okresie od 3 do 12 miesiąca - należy zapłacić 4 zł. Od 13 do 24 miesiąca opłata wynosi 2 zł miesięcznie, a od 25 do 48 miesiąca 25 gr.
Kilka dni temu pojawił się płomyk nadziei. Posłowie Kukiz'15 chcą zrównać prawa posiadaczy pojazdów. Proponują, aby właściciele samochodów osobowych czy motocykli mogli wycofać pojazd z ruchu na określony przez siebie czas. Przez ten czas opłacaliby składkę OC ze zniżką nie mniejszą niż 95 proc. Zgłoszenie wycofania pojazdu w urzędzie miałoby kosztować maksymalnie 150 zł, co niestety byłoby już nieopłacalne w przypadku motocyklistów, którzy podobną kwotę płacą za roczne OC.
Opinie (36) 1 zablokowana
-
2017-06-23 13:50
Doj
- 0 1
-
2017-06-23 14:09
Cieżarówki czasowo wycofane z ruchu i tak muszą mieć OC więc nie wprowadzającie w błąd.
- 2 0
-
2017-06-23 14:53
Jestem przeciw
Znając pazerność kierowców, samochód będzie wyrejestrowany jeździł dalej.
I ciekawe gdzie potem szukać odszkodowania jak taki bez OC uszkodzi mój samochód- 1 0
-
2017-06-28 12:04
OC
Jeżeli będzie możliwość czasowego wycofania wycofania pojazdu z ruchu , to firmy ubezpieczeniowe podniosą stawki tym którzy tego nie robią. To jest krótka kołdra, jak się jednym coś da , to drugim trzeba będzie wziąć.
- 0 0
-
2017-06-29 23:27
czy ktos ogarnia temat YU? bo sam nie wiem co o tym myslec.. o co chodzi dokladnie
- 0 0
-
2017-09-05 13:24
Jestem za!
Jako posiadacz motocykla i kabrioletu bardzo by mi było to na reke
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.