• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy za zdjęcie z fotoradaru też stracisz prawo jazdy?

Michał Jelionek
4 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Przekroczysz w terenie zabudowanym dozwoloną prędkość o 50 km/h, a to wszystko zarejestrował żółty fotoradar? - Stracisz prawo jazdy na 3 miesiące, o ile uda się ustalić, że to ty siedziałeś "za kółkiem". Przekroczysz w terenie zabudowanym dozwoloną prędkość o 50 km/h, a to wszystko zarejestrował żółty fotoradar? - Stracisz prawo jazdy na 3 miesiące, o ile uda się ustalić, że to ty siedziałeś "za kółkiem".

Surowsze kary dla zmotoryzowanych weszły w życie 18 maja. Główne zmiany dotyczą przekroczenia dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o przynajmniej 50 km/h, a w konsekwencji odebrania prawa jazdy na okres 3 miesięcy. Co jednak stanie się w sytuacji, gdy nasz wybryk zarejestruje fotoradar, a nie drogówka?



Nowe przepisy mówią jasno: przekroczysz w terenie zabudowanym dozwoloną prędkość o 50 km/h - automatycznie stracisz prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Jeśli nie wyciągniesz wniosków i podczas trwania karencji ponownie zostaniesz złapany przez funkcjonariuszy za podobne wykroczenie, wówczas sankcja zostanie wydłużona do 6 miesięcy. Trzeci taki wybryk spowoduje obligatoryjne cofnięcie uprawnień do prowadzenia pojazdu. Kierowca odzyska prawo jazdy dopiero po ponownym zdaniu egzaminu.

Czy taki sam los czeka osoby, którym zdjęcie zrobił fotoradar?

No właśnie, co stanie się z kierowcami, którzy przekroczyli w terenie zabudowanym dozwoloną prędkość o 50 km/h, ale nie zostali złapani przez policjantów, tylko przez fotoradar? Drogówka zabierze prawo jazdy od razu, a fotoradar... Piraci drogowi "ustrzeleni" przez fotoradar w obszarze zabudowanym - o ile zostanie ustalona ich tożsamość - również stracą prawo jazdy na 3 miesiące. Egzekwowanie tychże kar będzie jednak bardzo skomplikowane.

Po wejściu w życie nowych, zaostrzonych przepisów jeździsz wolniej?

- Jest oczywiście pewna różnica między policyjną kontrolą a zdjęciem z fotoradaru. Policjanci zatrzymają prawo jazdy na miejscu. Jeśli fotoradar zrobi zdjęcie kierowcy, który w terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o przynajmniej 50 km/h, to w pierwszej kolejności podmiot, czyli w tym przypadku GITD będzie prowadził czynności ustalające tożsamość kierującego. Jeśli uda się zidentyfikować kierowcę - podmiot wyda prawomocne rozstrzygnięcie w sprawie naruszenia i niezwłocznie powiadomi o tym fakcie właściwego starostę - tłumaczy Łukasz Majchrzak z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD).

Jeśli uda się zweryfikować winnego - sprawa trafi do starosty, który nałoży na kierowcę 3-miesięczną karę. W teorii wygląda bardzo klarownie. Tylko w teorii. Pamiętajmy, że prawo jazdy może stracić jedynie osoba, która rzeczywiście dopuściła się wykroczenia. Podmiot nie może po prostu skierować zawiadomienia do właściciela pojazdu. A jeśli to zrobi, to ten może najzwyczajniej nie wskazać winnego.

- Dokonamy wszelkich starań, żeby winny kierowca został ukarany, jednak znalezienie takiej osoby nie jest sztuką łatwą. Jeśli ustalenie kierującego nie będzie możliwe - wówczas podmiot nie ma podstaw do informowania o wykroczeniu starosty - dodaje.

Sprawdź jakie zmiany weszły w życie 18 maja 2015 roku

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w wielu przypadkach żmudne poszukiwanie kierującego zakończy się fiaskiem. Dodajmy, że karalność wykroczenia przedawnia się po roku od jego popełnienia, jeśli w tym czasie nie zostało wszczęte postępowanie. Wszystko wskazuje więc na to, że kierowcom "ustrzelonym" przez żółtą skrzynkę utrata prawa jazdy ujdzie na sucho.

Na terenie całej Polski Główny Inspektorat Transportu Drogowego dysponuje około 370 fotoradarami (do końca roku ta liczba zwiększy się do 400), a 262 z nich ustawiono w obszarach zabudowanych.

Siedmiu kierowców z Trójmiasta straciło prawo jazdy

W pierwszym kwartale tego roku GITD zarejestrował 250 tys. naruszeń. 3,2 proc wykroczeń, czyli około 8 tys. tyczyło się piratów drogowych, którzy w terenie zabudowanym przekroczyli prędkość o 50 km/h ponad limit.

Ambitny plan policji do realizacji

Według założeń rządowego planu poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego - w roku 2015 policjanci mają nałożyć na kierowców minimum 1,7 mln mandatów. Takowy zapisek znalazł się na liście celów Programu Realizacyjnego wydanej przez Krajową Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Plan jest klarowny i ambitny - funkcjonariusze policji mają za zadanie złapać więcej niż 420 tys. pieszych popełniających wykroczenia, ujawnić więcej niż 38 tys. wykroczeń popełnianych przez kierowców wobec pieszych oraz nałożyć więcej niż 1,7 mln mandatów na podstawie wykroczeń o nieprzestrzeganiu ograniczeń prędkości.

Opinie (57) 1 zablokowana

  • Bardzo proste, mamy w rodzinie 3 auta. Oczywiście pamiętam którym jechałem wczoraj, przedwczoraj ale już nie za bardzo pamiętam, które auto używałem 7,5 miesiąca temu. To samo dotyczy większości aut firmowych. Sprawa jest prosta tylko w przypadku Kowalskiego, który ma tylko jedno auto, kocha go nad życie i nigdy przenigdny nie pozwoli go nikomu dotknąć a co dopiero prowadzić :)

    • 9 1

  • Droga redakcjo

    A co w sytuacji gdy fotoradar zrobił zdjęcie np w weekend majowy a informację o zdjęciu i cała ta procedurę poprowadzą dopiero w czerwcu. Liczy się data ujawnienia faktu wykroczenia czy data faktycznego przewinienia na drodze i wówczas kara może być nałożona tylko na dzień wykroczenia a nie na dzień ujawnienia. Jeśli na dzień ujawnienia to z kolei budzi obawę ze dysponując już odpowiednimi zdjęciami czekano do momentu zaostrzenia przepisów a to jest działanie na szkodę obywateli. Co w takiej sytuacji?

    • 9 0

  • (1)

    dlaczego nie podnieśli kary więzienia z 12 lat do 25 za zabicie pod wpływem?

    • 14 1

    • Bo to budżetu nie załata ;)

      • 10 0

  • Może mi ktoś powiedzieć ile się "należy" pieniążków i punktów (3)

    Za 80 km/h w terenie zabudowanym gdzie dozwolone jest 50km/h ?. Czytam i kilka wersji widzę

    • 4 0

    • (1)

      przekroczenie o 30 km/h zatem 100-200 zł i 4 pkt karne

      • 0 0

      • Czyli do 80 km/h można "walić" , czyli nie wiele sie praktycznie zmieniło

        • 3 1

    • Z tego co wiem to obecnie już jest jakieś 380 za prędkość od 31 km

      • 0 0

  • Dlaczego zdjęcie miejscowości Godętowo

    • 1 0

  • trzeba (2)

    być idiotą żeby jechać ponad 100 km/h w terenie zabudowanym.

    • 14 8

    • To prawda, tych idiotów trzeba w pierwszej kolejności wyłapać. Również tych co mają immunitety a także policjantów nie jadących na sygnale.

      • 1 1

    • Trzeba być idiotą żeby takie ograniczenie postawić na dwupasmowej, dwujezdniowej bez świateł i przejść dla pieszych.
      A kolejnym imbecylem jesteś jak wierzysz w to co politycy mówią, ze to musi być bo jest bezpieczniej. ... i jedzie taki ciapciak 40 lewym żeby czasem mandatu nie dostać

      • 4 2

  • Polska władza niczym rządy stalina!!!

    Tak odbieram zaostrzone przepisy o ruchu drogowym!!!

    • 8 4

  • Sonda

    Jak zwykle, mózg robiącego sondę wymaga naprawy lub wymiany.

    • 3 0

  • 1.700 000

    Co można się domyśleć że za najmniejsze wykroczenie będą karali aby dobić do planu sprzedażowego. Skąd wiedzą że tyle kierowców popełni wykroczenia??
    jeżeli to wiedzą, to zabieranie praw jazdy i nowe przepisy guzik dają bo czy tego chcesz czy nie i tak będą się syupały mandaty

    • 1 0

  • Gdzie odpowiedź:

    Nie jeżdżę wolniej, jeżdżę zgodnie z przepisami, jak zawsze?

    No chyba, że z góry założyliście, że każdy Polak to pirat drogowy.

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Pasjonat zabytkowych aut, Witold Ciążkowski, jest twórcą:

 

Najczęściej czytane