- 1 Mapa pożarów aut w Trójmieście (93 opinie)
- 2 Auto wjechało w pieszych i w budynek (305 opinii)
- 3 "Podatek od aut spalinowych i tak będzie" (135 opinii)
- 4 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (202 opinie)
- 5 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (113 opinii)
- 6 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (378 opinii)
Na Pomorze trafił na razie jedyny w Polsce Ford Transit z napędem na obie osie. Wśród pierwszych zainteresowanych samochodem są pracownicy służb komunalnych, branży energetycznej i budownictwa drogowego.
Statystyki sprzedaży pokazują, że użytkowe pojazdy z napędem na obie osie najlepiej sprzedają się na południu kraju. Pomorski dealer Forda, firma Euro-Car z Gdyni postanowiła jednak zaryzykować i wprowadzić auto do sprzedaży na naszym terenie.
- Transit AWD napędzany jest turbodieslem Duratorq TDCi 2,4 l o mocy 140 KM, współpracującym z 6-biegową przekładnią manualną. Napęd na wszystkie koła jest mechaniczny i włącza się automatycznie - informuje Joanna Piątkowska z Euro-Car.
Jak działa napęd 4x4 w Fordzie Transicie? W normalnych warunkach jazdy cały napęd przekazywany jest na tylną oś. System sprzęgieł sterowanych hydraulicznie umożliwia płynne załączanie i regulowanie wielkości momentu przekazywanego na koła jezdne. Jeśli dochodzi do wyraźnego poślizgu tylnych kół, sprzęgła zaczynają pracować i napęd trafia także na przód.
Napęd 4x4 minimalnie ograniczył tylko przestrzeń ładunkową pojazdu. W porównaniu ze zwykłym Transitem masa przedniej osi wzrosła o niecałe 50 kilogramów. Masa tylnej osi pozostała bez zmian. Ford nie zdecydował się na zwiększenie prześwitu w porównaniu ze zwykłą wersją Transita.
Atutem pojazdu oprócz lepszych właściwości jezdnych ma być też cena. Ta zaczyna się od 94 tysięcy złotych netto. Najgroźniejszym konkurentem Forda w tej klasie pojazdów jest VW Transporter 4Motion, którego ceny zaczynają się od ok. 102 tysięcy złotych.
Opinie (39) 1 zablokowana
-
2010-05-28 11:51
Moi terenowcy (5)
Transit 4x4 z ładunkiem,małym prześitem i oponami drogowymi szybko stanie w zwykłym piasku, a katowanie przy zakopaniu się w małym błotku szybko "naruszy sprzegło dopedzjące drugą oś. finito.
Uwagi te dotyczą też wszystkich tych crossowerowskich zabawek - Outlander, forester itd.
Mały prześwit oznacza,ze nawet przy większej prędkości na nierównym szutrze(lekki teren) ,szybko obite bedzie podwozie i ewentulanie pogiete wahacze. Przewaznie wtedy kiedy właczy się naped 4x4 jest juz za późno...- 5 3
-
2010-05-28 11:58
oczywiscie
jedyna sluszna opcja jest 20-letni landcruiser ...
- 2 0
-
2010-05-28 12:44
Taaaak,
najlepsza terenówka, to taka co w pełnym rynsztunku jak na Camel Trophy po ulicach jeżdzi, oczywiście brudna jak smok, to jest dopiero szpan, wtedy tak ładnie naładowani, z przedłużonym .... ego, siadamy i wywalamy posty, że Golf, że VW, że GKA, GST etc. nooo, wtedy już piana ocieknie do końca i radośni, po spełnieniu obowiązku możemy połozyć się spać, śniąc o naszej terenówce...
- 4 1
-
2010-05-28 13:37
Dokładnie tak jak mówisz
Crossovery i większość SUVów po wjeździe w pierwsze głębsze błoto rozwali napęd (półosie, haldex) a po wjechaniu na kamienisty teren straci wahacze. To nie są samochody terenowe, choć może dla laika na takie wyglądają. Można nimi wjechać na trawnik, o ile nie jest nasiąknięty wodą albo pojeździć po szutrze, o ile jest w miarę równy.
- 1 1
-
2010-05-30 10:48
wszystkie Subaru mają stały napęd, a Forester by the way nie jest autem terenowym :P na działkę na zadupiu spokojnie sobie dojedziesz bo jest bardzo dzielny, ale do wypraw w teren służą inne auta... np. mój wymarzony Land Rover Defender... tylko drogie to trochę :P
- 0 0
-
2010-05-31 09:37
Do przedmówców
Każdy lubi sobie poszpanować;-) Nawet chłopcy na rowerach, mają cały ten wyczynowy sznyt- pedalski obcisły kostium jak na wyścig pokoju, masa szpeja itd.
Dodam,ze terenówkę nalezy myć, bo inaczej szybko przełozy się to na wymianę elementów, których się nie myję;-) Oczywiście mozna sobie kupić tani traktorek i katować do końca, ale to już innym temat.
Co do Land cruisera - to dowolny model, w dowolnym wieku skopie dupe każdemu crossoverowi nawet w kategorii wysoki krawężnik.- 0 0
-
2010-05-28 12:03
(1)
Czyms takim mozna zajechac pod dyskoteke czy lepiej lublinem?
- 5 0
-
2010-05-30 01:19
polecam stara dobra nyse
- 3 0
-
2010-05-28 16:09
Transit to badziew
Miałem Tranzole z 2001 i 2003 roku 2.0 Di 75 km i 2.0 TDCi 100 km owszem spalanie niskie i duża pojemność ale komfort jazdy nie istnieje pierwszy miał zerowe przyśpieszenie padło sprzęgło i pompa wtryskowa po 70kkm nagminne usterki centralzamka no i zgnił dosłownie cały od nadkoli po podłogę przestrzeni ładunkowej drugi już po lifcie wnętrza i zmianie silników był nawet git gdyby nie to że zmarł silnik po 135kkm padł wtrysk a zaraz po nim cała listwa od cr to już było ponad moje siły teraz szmelcwagen T5 no i jest git
- 1 1
-
2010-05-28 20:10
GDANSKA POLICJA JUZ POL ROKU TEMU DYSPONOWALA TAKIM STOI NA SLOWADZKIEGO W OPP
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.