• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk pomaluje miejsca postojowe w strefie płatnego parkowania

Maciej Naskręt
25 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Parking na Targu Rybnym. Choć kierowcy parkują tu samochody w płatnej strefie, opłat wnosić nie muszą, bowiem brakuje wymalowanych znaków poziomych wyznaczających stanowiska postojowe. Parking na Targu Rybnym. Choć kierowcy parkują tu samochody w płatnej strefie, opłat wnosić nie muszą, bowiem brakuje wymalowanych znaków poziomych wyznaczających stanowiska postojowe.

Władze Gdańska nie będą się dłużej upierały i pomalują pasy wyznaczające miejsca postojowe w strefie płatnego parkowania. Przekonują jednak, że w związku z tym miejsc parkingowych ubędzie.



Czy Gdańsk powinien wymalować pasy miejsc postojowych w strefie?

Od początku 2014 r. obowiązuje nowelizacja rozporządzenia ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej dotycząca pobierania opłat za postój pojazdów w strefie parkowania w wyznaczonym miejscu.

Zgodnie z rozporządzeniem wykonawczym, na ulicach wszystkich miast, gdzie obowiązuje strefa płatnego parkowania, już dwa i pół roku temu powinny pojawić się opcjonalne cztery znaki poziome: P-18 "stanowisko postojowe", P-19 "linia wyznaczająca pas postojowy", P-20 "koperta" lub P-24 "miejsce dla pojazdu osoby niepełnosprawnej".

Z rozporządzenia wynika, że tylko podwójne oznaczenie miejsca znakiem pionowym i poziomym powoduje, że można pobierać opłaty.

Z jakiegoś powodu gdańscy urzędnicy bardzo długo wzbraniali się przed wprowadzeniem ministerialnych wytycznych w życie. Teraz wreszcie ulegli, choć - czego nie ukrywają - z niechęcią.

- Będziemy malować pasy, ale jak to technicznie będzie wyglądało, nie mogę teraz zdradzić, przygotowujemy się do tych działań - mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Urzędnik jednak podkreśla, że przestrzeganie rozporządzenia ministra "zaburzy zrównoważony rozwój Gdańska". Jego zdaniem, na skutek tych wytycznych zmniejszy się liczba miejsc do parkowania, co mają odczuć nie tylko mieszkańcy centrum Gdańska, a także dzielnic, w których obowiązują strefy.

Dlaczego? Po pierwsze miejsca postojowe mają wymiary określone przez przepisy - zmieści się na nich mniej samochodów niż do tej pory. Po drugie - do tej pory panowała pewna dowolność w stawianiu aut - mogliśmy je stawiać optymalnie - ukosem, równolegle czy prostopadle, a wyznaczenie miejsc postojowych zlikwiduje taką możliwość - będzie trzeba się dostosować do zalecenia zarządcy drogi.

Szef ZDiZ zwraca uwagę, że problemy będą nie tylko z malowaniem samych pasów, ale także z ich odświeżaniem.

- Co będzie, gdy spadnie śnieg, a znaków poziomych nie będzie widać? Czy wtedy strefa płatnego parkowania nie będzie obowiązywała? - zastanawia się Mieczysław Kotłowski.
Malowanie pasów: krok w dobrą stronę

Wbrew opinii dyrektora ZDiZ, z zapowiadanych zmian zadowoleni mogą być mieszkańcy, którzy od kilku miesięcy walczą od ład parkingowy na ulicach Gdańska. Struktura własnościowa wewnątrz strefy jest różnorodna, a władze miasta mogły pobierać opłaty za postój pojazdów jedynie w pasie drogi publicznej. W rzeczywistości niektórzy płacili za postój, choć wcale nie musieli tego robić, bowiem stali na prywatnym terenie.

Zmiana jednak będzie miała prawdopodobnie negatywny wpływ na budżet miasta, bo wpływy z parkowania spadną. Trzeba będzie natomiast zapłacić za oznakowanie miejsc. Ile? Nie wiadomo.

Brak wyznaczonych miejsc sprawia, że pracownicy ZDiZ źle wystawiają opłaty karne



Gdynia i Sopot malują pasy

Do przepisów stosuje się także Gdynia, choć w jej przypadku wymusił to wyrok sądu administracyjnego. Sprawa rozpoczęła się od skargi jednego z kierowców, który podważył zasadność pobierania opłat w miejscu, gdzie nie ma dodatkowych oznaczeń poziomych.

Wyrok uznaje za możliwy pobór opłat tylko wtedy, gdy auto zaparkowane jest w miejscach spełniających warunki "Ustawy o drogach publicznych". Wyrok został wydany po skardze kasacyjnej Gdyni na wcześniejszy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, nakazujący zmiany w uchwale rady miasta.

Sopot także poszedł drogą Gdyni.

Opinie (240) 2 zablokowane

  • Kotłowski mistrz jak inni kolesie Adamowicza

    • 18 0

  • A jak spadnie snieg (1)

    i nie będzie widać?

    • 12 1

    • Ile mamy w roku dni ze śniegiem w Gdańsku ? z 5 ?

      • 4 1

  • Ręce opadają jak się słucha Kotlowskiego tak cały Gdańsk wyglada

    • 27 0

  • Ten od dróg i zieleni powinien stracić stołek odrazu to pierwsze a drugie osoby odpowiedzialne powinny tak namalować miejsca by aut sie zmieściło jak najwiecej jeśli to tylko mozliwe

    • 15 3

  • Panie Kotłowski

    Wam to już nic nie chce się robić, kiedy byliście na mieście i sprawdzaliście stan nawierzchni ulic? Byliście na Al Rzeczypospolitej? Sprawdzaliście roboty na Sobieskiego? A po co?

    Lepiej bić pianę w biurze

    • 31 0

  • Co w tym dziwnego? (4)

    Wiele osób dostało mandaty i napisało władzuniom Gdańska że jak chcą to możemy spotkać się w sądzie bo parking nie spełnia warunków przewidzianych w przepisach. A sądy w takim wypadku zwracają całą kwote za najdroższego prawnika za zastępstwo procesowe a nawet za stracony zarobek i nie rekompensuje tego opłata nawet za wiele miejsc parkingowych.
    Najbardziej śmieszy gdy ludzie parkują na działce prywatnej i za to płacą w Gdańskim parkomacie. Łatwo to sprawdzić na mapie GIS Gdańska z warstwą własności gruntów.
    Należy tu jasno powiedzieć że popieram opłaty za parkowanie szczególnie pojazdów najbardziej trujących środowisko czyli diesla i starych co daje około 90% pojazdów parkujących w Gdańsku.
    Przeciętny Gdańszczanin oddychając 4 godziny dziennie powietrzem na zewnątrz wdycha taką ilość trucizn jak przy wypaleniu 670 papierosów rocznie.

    • 26 3

    • jeszcze żaden kierowca nie wygrał sprawy o parkowanie

      nie opowiadaj więc bajek że miasto czegoś się boi

      • 1 8

    • i z ak azdym razem gdy będę chciał zaparkować to muszę zaglądać w mapę GIS !? Oznakowanie tych miejsc jest dużo lepszym rozwiązaniem

      • 6 0

    • Nie gadaj bzdur

      Za prawnika dostaje się ryczałt określony w rozporządzeniu ministra. A to czy prawnik wziął od ciebie 10 czy 110% tej kwoty to już sądu nie obchodzi.

      • 4 0

    • Sądy niestety orzekają przeciw kierowcom w takich sprawach

      wystarczy poszukać w necie

      • 3 4

  • Bardzo dobrze

    Całe dzielnice będą pomalowane.
    A potem należy "pomalować" Budynia w pasiaki, albo więzienne albo z psychuszki.

    • 28 3

  • Mistrzu Kotliwski za wszechobecne dziury na drogach się wez

    • 22 0

  • "mogliśmy je stawiać optymalnie - ukosem,równolegle czy prostopadle" (6)

    To może pomalować tak pasy.
    Takie to ciężkie do zrozumienia ?
    Na rękę był wam bajzel bo nikt nie wiedział gdzie ma płacić i czeto płacił gdy nie musiał..

    • 40 1

    • (5)

      Nie mozna. Parkowanie ukosem na chodniku jest niedozwolone, ale straz miejska przymykala oko. Teraz nie bedzie mogla, a miejsca postojowe nie moga byc wyznaczane dowolnie. Prosze poszukac sprawy z Krakowa, gdzie wojewoda nakazal zlikwidowac wiele miejsc postojowych, nie spelniajacych warunkow rozporzadzenia.

      • 7 3

      • To do czego służy znak drogowy T-30e ??? (3)

        Dziękuję za uwagę...

        • 6 2

        • (2)

          Nadal nie załatwia to kwestii wymaganej szerokości chodnika. Dotychczas przymykano oko na pozostawianie mniej niż dopuszczalna, ale każde wymalowane miejsce będzie musiało spełniać wymogi rozporządzenia oraz przejść audyt BRD. W takim audycie liczone są poza potrzebami osób parkujących, również potrzeby osób pieszych i może wyjść że większość miejsc skośnych tamuje ruch pieszy. Przypominam, że zgodnie z PORD dopuszcza się parkowanie z pozostawieniem 1,5 m chodnika, przy wyznaczaniu miejsc postojowych, wartością obowiązującą jest 2,0 m. W szczególnych przypadkach dopuszcza się 1,5 m, ale brak miejsc postojowych nie jest takim przypadkiem (co potwierdzają decyzje z Krakowa). I będzie likwidacja.
          Znak się stawia na samym końcu.

          • 5 3

          • I bardzo dobrze (1)

            Chodnik jak nazwa wskazuje jest do chodzenia a nie jest parkingiem.
            Wreszcie zapanuje porządek w tym mieście.

            • 9 0

            • Oby

              • 2 0

      • Przynajmniej będzie porządek.

        Z wózkiem nie można było po chodniku przejechać.
        A straż miejska jest od przestrzegania prawa a nie przymykania oka powinno się tą formację rozgonić jak to zrobiono w wielu innych miastach.
        Parking na Jana z Kolna stoi pusty.

        • 8 0

  • Tylko jak będą już malować te linie, niech pamiętają o jednym - żeby wysiąść z samochodu trzeba otworzyć drzwi.

    Bo jakoś ci, co projektują parkingi zapominają o tym drobnym szczególe i biorą pod uwagę tylko szerokość samego samochodu.

    • 30 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Co to jest ASR?

 

Najczęściej czytane