• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mało dokładne tablice zmiennej treści na obwodnicy

Maciej Naskręt
26 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
"Możliwy zator za 4 km" - taki komunikat można zobaczyć w dzień i w nocy. Niezależnie od tego, czy korek rzeczywiście jest. "Możliwy zator za 4 km" - taki komunikat można zobaczyć w dzień i w nocy. Niezależnie od tego, czy korek rzeczywiście jest.

Kierowcy narzekają na tablicę zmiennej treści ustawioną na Obwodnicy Trójmiasta w Chwarznie. Komunikaty o korkach, które tam się pojawiają, mają niewiele wspólnego z rzeczywistością. Gdański oddział GDDKiA przyznaje, że informuje o potencjalnych utrudnieniach, a nie konkretnych sytuacjach.



Czy korzystałeś z podpowiedzi tablic zmiennej treści na obwodnicy?

Od ok. dekady przy Obwodnicy Trójmiasta w rejonie Węzła Chwarzno zobacz na mapie Gdyni stoi tablica zmiennej treści. Parę miesięcy temu zmodernizowano ją tak, by można było wyświetlać na niej krótkie komunikaty drogowe, a nie tylko dane pogodowe. I właśnie sposób wyświetlania nowych komunikatów rodzi wiele zastrzeżeń wśród kierowców.

- Kilka dni temu jechałem ok. godz. 1:30 w nocy obwodnicą w kierunku ul. Morskiej. Na Chwarznie zobaczyłem na tablicy zmiennej treści napis: "Możliwy korek na odcinku 4 km". Postanowiłem więc korek objechać Trasą Kwiatkowskiego i właśnie ul. Morską. Gdy przejeżdżałem na wysokości obwodnicy w stronę Rumi okazało się, że nie ma najmniejszego zatoru. Dałem się nabrać i pewnie wielu kierowców razem ze mną - opowiada pan Sylwester z Wejherowa.

- Czy na tablicy nie mogą być prezentowane realne informacje drogowe? - słusznie zastanawia się nasz czytelnik.

O sprawę zapytaliśmy w gdańskim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, który nadzoruje pracę tablicy zmiennej treści w Gdyni.

- Informujemy o ewentualnych perturbacjach w ruchu, które mogą się pojawić na tej trasie. Komunikat tego dnia był prawdopodobnie włączony, bowiem właśnie na skrzyżowaniu ul. Morskiej i obwodnicy trwały prace przy kalibracji systemu Tristar. Utrudnienia pojawiły się nieregularnych odstępach czasu, stąd taki komunikat - wyjaśnia Piotr Michalski, rzecznik prasowy GDDKiA.

Drogowcy przekonują, że umieszczają informacje o utrudnieniach na tablicach, bo mają one zazwyczaj długofalowy charakter. - Musielibyśmy zatrudnić człowieka, który na bieżąco zbierałby informację m.in. od policji, straży pożarnej, czy samych kierowców, a potem jeszcze je weryfikował. Nie znajdujemy się na tym etapie zarządzania ruchem - podkreśla Michalski.

Ministerstwo Infrastruktury planuje uruchomienie Krajowego Systemu Zarządzania Ruchem, który mógłby dynamicznie informować kierowców o utrudnieniach na drodze, ale system rodzi się w potwornych bólach. Obecnie jest w fazie projektowania. Jest bardziej skomplikowanym systemem niż nasz lokalny system inteligentnego sterowania ruchem - Tristar. Nie wiadomo też - póki co - czy oba systemy będą ze sobą współpracować.

Miejsca

Opinie (116) 3 zablokowane

  • Człowiek do zbierania danych niepotrzebny od zaraz...

    Jakoś Google na swoich mapach jest w stanie podać informacje o natężeniu w czasie rzeczywistym gromadząc dane z autoscope'ów, które nota bene zbierają dane m.in do tablic zmiennej treści. Koleś który to konfigurował musiał coś pomieszać i taki właśnie jest tego efekt

    • 2 0

  • Możliwy zator za 4 km

    A może komunikat w stylu: "Możliwe lądowanie UFO". O 1:30 wszystko jest prawdopodobne.

    • 3 0

  • GDKIA odkrywa koło od nowa... jak zwykle

    wystarczy kamera na każdym "skrzyżowaniu" i znaki z ograniczeniem prędkości i po sprawie jak bedzie ograniczenie do 50 to wiadomo że noga z gazu i po kłopocie

    • 0 0

  • Na A1 w ogóle nie ma takich tablic i jak jest np jak dziś zablokowana to i tak tysiące kierowców pakują się w pułapkę bo nikt ich nie ostrzega.

    • 1 0

  • Wczoraj o 23:30 nadal wyswietlal sie ten napis o korku 4km......

    • 0 0

  • a dlaczego nie można wykorzystać do tego celu systemu viatoll (czy jak to się tam pisze)

    przecież na obwodnicy stoi kilka bramek zliczających nadajniki zamontowane w pojazdach - nie można by tak obliczyć czasu przejazdu pomiędzy bramkami? W ten sposób można odczytać czy ruch jest płynny - i nie trzeba nikogo zatrudniać 24/7 ;)

    czyli załóżmy że są 3 bramki (na bank znajdzie się w każdej porze dnia ciężarówka pokonująca cały odcinek obwodnicy) A, B i C. Auto pokonało odcinek A->B w czasie powiedzmy 10 min. natomiast do C nie dotarło w czasie np. 3x dłuższym, lub pokonało odcinek B->C w jakimś dłuższym czasie (np. 2x) - czyli "Możliwe utrudnienia na trasie pomiędzy B i C" ;)

    I wcale nie potrzeba do tego grubych milionów aby taki program napisać - wiem bo jestem programistą.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Nissan Leaf to samochód z napędem:

 

Najczęściej czytane