- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (71 opinii)
- 2 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (265 opinii)
- 3 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 4 Apel policji do kierowców aut i motocykli (79 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (360 opinii)
- 6 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (207 opinii)
Maserati Levante z wizytą w Trójmieście
Pierwszy SUV marki Maserati przyjechał do Trójmiasta.
Do Trójmiasta zawitała warszawska reprezentacja Maserati Chodzeń. Dealer przyjechał nad polskie morze z dwoma modelami spod znaku srebrnego trójzębu. Oczywiście honorowym gościem czterodniowego pobytu jest ten najmłodszy, a zarazem największy przedstawiciel włoskiego producenta, czyli Maserati Levante.
Wizyta delegatów Maserati Chodzeń w Trójmieście potrwa do niedzieli. Jej celem jest zaprezentowanie pierwszego w długoletniej historii marki SUV-a. Ociekające luksusem Maserati Levante po raz pierwszy zobaczyliśmy w salonie Toyoty Carter w Gdańsku przy ul. Grunwaldzkiej 260 .
Obok krótkiej prezentacji usportowionego SUV-a oraz pierwszych przymiarek, dziennikarze mogli odbyć jazdy testowe nowym Maserati. W międzyczasie na zainteresowanych czekał inny model z gamy włoskiego producenta, który również pojawił się w Gdańsku. To Ghibli. Niewykluczone, że reprezentację Maserati w Trójmieście zasili monstrualne GranTurismo MC Stradale.
Od piątku auta są już dostępne wyłącznie dla potencjalnych klientów oraz zaproszonych na pokaz gości. Oficjalna prezentacja Maserati Levante rozpocznie się o godz. 19 w sopockiej Zatoce Sztuki (wstęp na zaproszenie). Jazdy testowe dla klientów zaplanowano na sobotę.
Na całym świecie zainteresowanie pierwszym SUV-em Maserati jest olbrzymie, a auta sprzedają się jak świeże bułeczki. Zresztą wystarczy spojrzeć, w jakim tempie wysprzedaje się polska pula Levante. Spośród 42 dostępnych egzemplarzy, 35 aut już zostało zamówionych.
- Levante to auto nietuzinkowe, obdarzone niesamowitym designem. Sylwetka, ale również właściwości całkowicie nawiązują do samochodu sportowego marki Maserati - tłumaczy Piotr Chałan z Maserati Chodzeń.
To jeszcze kilka danych technicznych i osiągów Maserati Levante. 5-metrowy SUV dostępny jest w dwóch opcjach silnikowych. Mocniejsza wersja S wyposażona jest w sześciocylindrowy silnik benzynowy o pojemności 3 litrów i mocy 430 KM (maksymalny moment obrotowy wynosi 580 Nm). Z kolei w słabszym wariancie pod maską klienci znajdą 3-litrową jednostkę wysokoprężną V6 o mocy 275 KM (600 Nm). Silniki współpracują z 8-stopniową automatyczną skrzynią biegów.
"S-ka" od 0 do 100 km/h przyspiesza w 5,2 sek., a prędkość maksymalna ważącego 2109 kg auta wynosi 264 km/h. Mieliśmy okazję zasmakować jazdy Levante z mocniejszą jednostką pod maską. Auto jest dynamiczne, a dodatkowych, jakże przyjemnych wrażeń dostarcza piękne brzmienie żwawej V6.
Cennik najnowszego modelu Maserati rozpoczyna się od 372 tys. zł. Tyle zapłacimy za Levante z silnikiem diesla. Zakup mocarnego "benzyniaka" wiąże się z wydatkiem przynajmniej 465 tys. zł.
Czy wizyta przedstawicieli grupy Chodzeń w Trójmieście i promocja najnowszego modelu producenta może oznaczać, że w przyszłości lokalny rynek wzbogaci się o kolejny polski salon Maserati?
- Sporo naszych klientów mieszka właśnie w Trójmieście. Wielu z nich zaufało nam i doceniło naszą markę. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że kiedyś, w przyszłości, również tutaj powstanie stacja Maserati - dyplomatycznie zakończył Chałan.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (61) 9 zablokowanych
-
2016-07-22 09:27
Osiągi i jakośc pewnie OK (5)
Ale jest po prostu brzydki.
Przód jak jakaś podrzędna chińska marka, tył jak kilkuletnia Mazda. Gdzie ten włoski design?- 61 21
-
2016-07-22 12:19
(2)
Każdy suv jest brzydki. Natury nie oszukasz
- 15 6
-
2016-07-22 13:02
każda niemra jest brzydka (1)
- 5 6
-
2016-07-22 14:18
skąd wiesz
przeglądasz się w lustrze?
- 2 5
-
2016-07-22 13:04
a mnie się podoba Suzuki Marutti
0,9 tdi metalik i alu 19"
- 13 1
-
2016-07-22 13:54
Wygląda
praktycznie jak lanos w heczbeku ;)
- 15 1
-
2016-07-22 09:45
(4)
Chciałbym mieć auto z takim wnętrzem.Podróżowanie przyjemniejsze od razu.
- 29 6
-
2016-07-22 11:22
faktycznie, piękna boazeria (2)
- 6 7
-
2016-07-22 11:41
(1)
Pseudo aluminium lepsze co?
- 9 1
-
2016-07-22 13:03
naklejany karbon w gratiksie (grat X )?
- 6 0
-
2016-07-23 06:20
do takiego wnętrza trzeba mieć odpowiedni ubiór. Co najmniej garnitur z apaszką.
Polak cebulak w jeansach, białej koszuli wyciągniętej na zewnątrz z podwiniętymi rękawami i czarnych mokasynach popełnia zbrodnie w takim wnętrzu.- 4 6
-
2016-07-22 09:55
Piękny, taki z tych lepszych,
na bogato.- 23 13
-
2016-07-22 09:56
(4)
jestem ciekawy w jaki sposób auto owe spełnia wymogi norm emisji spalin euro6; producenci aut "popularnych" typ VW, Ford, Honda itp, twierdzą, że downsizing jest wymuszony spełnianiem wymogów norm euro6 a tutaj widać, że można mieć duży silnik i normę spełniać; no to jak to w końcu z tą normą jest?
- 22 4
-
2016-07-22 11:48
jaki duży silnik? 3.0 V6 w takiej kolumbrynie to duży silnik? W Porsche Cayenne, BMW X5, Audi Q7 czy Mercedesie GL są silniki V8.
- 4 5
-
2016-07-22 12:23
(1)
Urzędasy brukselskie w porozumieniu z producentami aut wymyślają normy a niby poszkodowani producenci muszą spełnić je, tworząc coraz bardziej skomplikowane i mniej żywotne silniki na których docelowo więcej zarabiają. Tak to jest z tymi normami.
- 14 0
-
2016-07-22 15:02
a jak Twój komentarz ma się do 3 litrowego silnika benzynowego w tym aucie a niedostępnego w samochodach, jak je nazwałem "popularnych"?
- 6 0
-
2016-12-23 23:49
Dwownsizing to ściema
Downsizing to pospolita ściema, za którą płacą klienci. Jak można to unikać. Zachować racjonalność względem pojemności i mocy. Te małe silniczki wyżyłowane do granic możliwości spalają sporo więcej od swoich większych braci. I nie da się tego zmienić, Właśnie duży silnik wolno kręcący się jest silnikiem ECO. W takim silniku można idealnie kontrolować i optymalizować procesy spalania. Pracuje z dużym momentem na niskich obrotach. Mały musi się mocno kręcić. Spalanie nie zależy od rozmiaru silnika, lecz od zapotrzebowania mocy. W silniku jest to kombinacja wypadkowa momentu i mocy. I to przez to te małe przegrywają pod względem spalania. Druga ściema to Start & Stop. rzekomo ma obniżać spalanie, a faktycznie obniża żywotność silnika oraz podnosi - to nie pomyłka - podnosi emisję nie CO2, bo różnicy nie ma praktycznie żadnej, za to wielokrotnie więcej gazów toksycznych. A tak gwoli spalania. Jeździłem Jeepem GC Summit benzyna silnik V8 o pojemności 5,7 litra. Średnie spalanie w naszym 3-city w trybie ECO - zgadnijcie - 14 do 15 litrów. I nie byłem zawalidrogą. Inni raczej mnie blokowali, jak ja nazywam - obudowane kosiarki. Fakt, że osiągnąć 30 żadna sztuka, tylko nie ma nawet gdzie, bo wszędzie korki.
- 0 0
-
2016-07-22 10:08
ten facet z kobietą na trzecim zdjęciu (odbicie lewego lusterka) - gonią swoje auto? czy uciekają przed wklejonym w lewą boczną szybę niebieskim autem?
- 6 4
-
2016-07-22 10:09
Nie pokazujcie takich ładnych samochodów. (1)
Mam od 01.08.2016 dostać podwyżkę. Jak do właściciel firmy zobaczy taki piękny samochód to go kupi i podwyżki nie będzie. Powie że kryzys, podatki i musimy zacisnąć zęby żeby ratować firmę.
- 39 7
-
2016-07-22 11:19
to załóż sam swoją firmę
- 7 15
-
2016-07-22 10:29
(1)
CZekam na lamenty wszystkich którym się nie udaje, jak mało zarabiają i że nie stać na nowy samochód. Konfesjonał zaprasza....
- 9 25
-
2016-07-22 12:21
Każdy może mieć takie auto.
Jeśli od dzisiaj zacznie zbierać, to za 15 lat uzbiera odpowiednio dużo, a cena maserati z tegorocznego rocznika spadnie odpowiednio nisko, że stanie się osiągalna.
Można też zaoszczędzić dużo więcej, gdy uda się znaleźć okazyjną igiełkę po ciężkiej.. tzn lekkim zarysowaniu parkingowym, ale za to bezwypadkową.- 12 1
-
2016-07-22 10:37
z zewnątrz nie udany projekt.
- 20 6
-
2016-07-22 11:04
jeżeli chodzi o design, to chyba najładniejszym SUV'em jest nowy XC90, szkoda tylko, że ma takie słabe silniki...
- 19 8
-
2016-07-22 11:05
Już kiedyś był salon Maserati w Gdyni (3)
Z tego co wiem, to prosperował dość dobrze jak na takie drogie samochody. Niech wracają do Trojmiasta :)
- 10 3
-
2016-07-22 16:50
gdyby prosperował dobrze, to byłby nadal ;-) (2)
Inna sprawa że zamożność polaków faktycznie się zwiększyła. Gołym okiem widać ile samochodów za ponad 300 tys jeździ po drogach. Jak byłem mały i zwykła 911 stała na podwórku to koledzy po mnie przyszli, żebym też poszedł zobaczyć.
Dzisiaj to niemal standard na polskich drogach- 10 0
-
2016-07-23 08:32
Nie.
Salonu już nie ma, bo firma Lexus Gdynia straciła licencję
- 4 0
-
2016-07-24 00:07
Zamożność Polaków się zwiększyła - TAK, ale zwiększyły się również możliwości finansowania takich drogich zakupów.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.