W miniony czwartek przy budynku Akademii Marynarki Wojennej samochód wyjeżdżający spod uczelni zderzył się z autem terenowym. Sprawcą kolizji był wysoki rangą oficer Marynarki Wojennej, który uciekł z miejsca zdarzenia. Poszkodowanemu w kolizji udało się go jednak zatrzymać. Sprawą zajmuje się teraz Żandarmeria Wojskowa. Kierowcy-oficerowi, który na dodatek był pijany, grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
doszło do kolizji dwóch samochodów. Sprawcą zderzenia był oficer wspomnianej uczelni, który uciekł z miejsca zdarzenia w kierunku centrum miasta. Uderzył on w pojazd, którym było przewożonych troje dzieci.. Na miejsce została wezwana policja.
2016-02-08 22:29
Tez sie najebac kiedys musi ale zeby wsiadac po pijaku za kolko to juz przesada. Zabrac prawko, prawa emerytalne i przede wszystkim won z wojska krokodylu.
2016-02-08 22:54
Kaczka dziennikarska.... Marynarz po prostu odpłynął, nie uciekł... :)
2016-02-08 23:21
Wiadomo co robią darmozjady, piją w wojsku , żenada ...
2016-02-09 07:36
2016-02-09 08:25
Wysoki rangą oficer z ... odpowiednim fornalskim pochodzeniem. Jak można wymagać od niego etycznego zachowania? Zastanówcie się sami...
2016-02-09 08:42
Sprawa prosta zawiescic w obowiazkach a po zakonczeniu sprawy wyrzucic z armii no chyba , że jest tak chory jak syn Walesy i ma pomrocznosc jasna to awansowac na wyzszy stopien ::)
2016-02-09 09:09
Ilu takich sk...li nie zostalo zlapanych.sam napewno nie pil....
2016-02-09 09:35
gdyby mial Honor
2016-02-09 12:18
Kiedyś popularne było powiedzenie: ucz się dziecko, ucz to studentem będziesz, a jak sie nie nauczysz oficerem będziesz. Jak widać nie straciło ono na aktualności.
2016-02-09 15:09
W każdej populacji są czarne owce, wojsko nie jest wyjątkiem.
A jak ksiądz pedofil za chłopców sie bierze to czy Papierz tej jest taki.
Ludzie wylewajcie swoje żale ale sprawiedliwie prosze
2016-02-09 18:20
Widział bowiem ktoś trzeźwego trepa???
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Który trójmiejski dealer jest przedstawicielem marki Smart?
Filmy