• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przegląd od teraz naprawdę techniczny

BaWo
2 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Bardziej restrykcyjne przepisy mają sprawić, że na drogach będzie bezpieczniej. Bardziej restrykcyjne przepisy mają sprawić, że na drogach będzie bezpieczniej.

Trzy kategorie usterek i krajowy rejestr, w którym znajdzie się lista niedomagań naszego samochodu, to tyko niektóre zmiany, które od października obowiązują nas podczas badania technicznego naszych pojazdów. Od teraz przegląd techniczny to naprawdę nie żarty.



Czy nowe wytyczne sprawią, że na drogach będzie mniej "złomów"?

- Nowe rozporządzenie ministra transportu wprowadza podział defektów na trzy główne grupy. Począwszy od usterek drobnych, poprzez usterki istotne, a skończywszy na tych stwarzających zagrożenie, które eliminują nasze auto z ruchu - mówi Adrian Malinowski z Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów "Lemar"  z Gdańska. - Wynik badania wpisywany jest do rejestru badań technicznych pojazdów i dowodu rejestracyjnego. Dane te archiwizowane są przez sześć lat.

Do kategorii "drobnych" usterek zaliczono uszkodzone lub nieczytelne tablice rejestracyjne albo brak światła mijania. W przypadku usterek drobnych diagnosta musi poinformować o konieczności ich usunięcia. Co istotne, zostaną one wpisane do elektronicznego rejestru. Jeżeli ich szybko nie zlikwidujemy, to następnego dnia, podczas policyjnej kontroli, stracimy dowód rejestracyjny.

Do istotnych usterek zaliczono między innymi wszelkiego rodzaju luzy w układzie kierowniczym czy też zbyt przyciemnione przednie szyby. W bogatym katalogu znalazły się jeszcze zużyte tarcze i okładziny hamulców, a nawet brak obowiązkowych pasów bezpieczeństwa czy uszkodzony reflektor.

- W przypadku wykrycia istotnej usterki, auto uzyskuje warunkowe, 14-dniowe dopuszczenie do ruchu, w celu ich likwidacji. Pozytywny wynik badania można uzyskać dopiero po powtórnej wizycie na stacji i prezentacji efektów naprawy - mówi Robert Gotowała ze stacji diagnostycznej CNF na Osowej.

Największe restrykcje czekają nas w przypadku, kiedy diagnosta wykryje usterki zaliczane do kategorii poważnych, czyli takich, które stwarzają zagrożenie w ruchu drogowym. W tym przypadku natychmiastowo tracimy dowód rejestracyjny. Po doprowadzeniu naszego auta do przepisowych norm będziemy zaś musieli udać się na ponowne badanie techniczne do tej samej stacji kontroli, w której został zatrzymany nasz dowód rejestracyjny. Jeśli nie będzie zastrzeżeń do stanu pojazdu, otrzymamy zaświadczenie, na podstawie którego zostanie on nam zwrócony w starostwie powiatowym.

- Do poważnych usterek, które natychmiastowo wyeliminują nasz pojazd z ruchu, zaliczamy: zły stan opon, brak świateł stop, uszkodzoną przednią szybę, zły stan zawieszenia oraz poważne usterki układu kierowniczego i hamulców - mówi Edward Kłosiński z gdyńskiej stacji diagnostycznej Auto Fit. - Warto mieć świadomość, że zespół drobnych lub istotnych usterek, które wykryje diagnosta, może zostać zakwalifikowany jako poważny defekt, dyskwalifikujący pojazd do poruszania się po drogach.

Nowe normy uderzają nie tylko w przeciętnych właścicieli samochodów, zmuszając ich do większej dbałości o stan techniczny posiadanych przez nich pojazdów. Ustawa odciśnie swoje piętno także na samochodach sprowadzanych z innych krajów, w tym także Unii Europejskiej.

- Od tej chwili samochody importowane zza granicy muszą posiadać ważne tablice rejestracyjne. Ten zapis wyklucza przywożenie samochodów na lawetach, co było najpopularniejszym sposobem importu takich pojazdów stosowanym od ośmiu lat przez Polaków - mówi Robert Gotowała. - Pojawiły się też nowe wskaźniki hamowania i inne, bardziej restrykcyjne normy badania świateł oraz instalacji gazowych.
BaWo

Opinie (113) 1 zablokowana

  • Proponuję zacząć robic przeglądy.... (2)

    furmanek, traktorów, rowerów i chorego mózgu cwaniaczków, którzy tą metodą chcą wymusić sprzedaż samochodów. Lobby samochodowe ma się dobrze i pod pozorem przeglądów "kręci swoje lody". Jak na razie to gro wypadków jest spowodowane nowymi szybkimi samochodami a nie zwykłymi użytkowanymi przez przeciętnego Kowalskiego. Czyli jak zwykle, jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę, duuuużą kasę. Za chwilę rządzący zostaną z cofającym się gospodarczo krajem, zamieszkałym przez emerytów.

    • 8 4

    • (1)

      I tu racja dawno nie widzialem wypadki w ktorym byl by rozbity np golf 2 z 86r albo opel kadett i cos w tym stulu. Zawsze nowsze auta i lepsze. Bo co nowsze auto mocniejsze lepsze tzn ze moze cwaniakowac kierowca

      • 2 1

      • To słabo się rozglądasz. Ja co czytam artykuł w gazecie o wypadku to jego uczestnikiem jest zdezelowany Golf albo Civik, ew. stare BMW.

        • 0 0

  • Blady strach padł na wszystkich właścicieli poniemieckich szrotów (2)

    teraz za przegląd będą musieli dawać 5zł więcej w łapę, żeby jeździć "bezpiecznie"

    Tu nie trzeba zaostrzać przepisów tylko wystarczy wyłapywać stacje podbijające "wszystko" i sadzać na 10 lat do paki, problem zniknie

    • 8 3

    • Właśnie!

      Przynajmniej parkingi teraz opustoszeją i będzie można normalnie parkować, a nie złomowiec pod blokiem.

      • 1 2

    • to wylap sobie stacje takie. ja znam 2 i bez polecenia nic na nich nie zalatwisz a polecenie musi byc od dobrego znajomgo obca osoba przegladu nie zrobi na lewo. wiec w tej kwesti sie nie zgadzam

      • 2 0

  • Kolejny sposób na wyciągnięcie od obywateli kasy.

    • 10 0

  • no to teraz będą wyższe łapówki dawane w stacjach diagnostycznych

    • 6 0

  • RATUJMY ZABYTKI !!!

    • 4 0

  • Przepisy się wykluczają!!!!!!piszący artykuł są igorantami

    przepis stacji diagnostycznej stanowi, że muszą być ważne zagraniczne tablice- w wypadku sprowadzenia auta samochodem ciężarowym (np.LHOR) trzeba kupić w urzędzie tablice tymczasowe 70zł-
    natomiast urząd celny przy nieaktualnych badaniach wymaga badań technicznych
    jednak urząd celny może pobrać podatek akcyzowy tylko od pojazdów niezarejestrowanych
    zatem rejestracja - nawet czasowa wyklucza możliwość opłacenia akcyzy, brak akcyzy wyklucza rejestrację
    tak to wygląda prawnie zgodnie z nowymi rozporządzeniami
    niech się państwo którzy się pod tym podpisali najpierw zorientują co za bubel został wprowadzony

    • 4 0

  • ja wogole nie kumam (1)

    kto jedzie na przeglad na lysych oponach w przyciemnionych szybach,bez swiatla mijania,z tlukacym zawieszeniem i luzach w ukl.kier?niebardzo wiem o co wam chodzi w tych opiniach.sami przyciemniacie sobie szyby tak? doprowadzacie swoje auta do takiego stanu? a czepiacie sie 'pana Mietka' ze na glupocie kogos chce zarobic?skoro ktos odwiedza warsztat tylko wtedy, gdy trzeba zrobic przeglad,a nie kwapi sie zeby np co 3-7 dni przed porannym wyjazdem do pracy odpalic auto,wlaczyc swiatla i awaryjne, obejsc auto by zobaczyc czy zarowki sa ok,sciszyc radio na dziurach i posluchac czy cos nie puka i nie wyrywa kierownicy z rak i chociazby na pustej prostej ulicy puscic kier., przychamowac i sprawdzic czy nie ciagnie w ktoras strone raz na miesac no to ja przepraszam.wszystko 'nagle' sie nie psuje.trzeba czasem na warsztat zajechac w ciagu roku a nie czekac tylko na przeglad i wtedy robic tylko to,co nie przejdzie.trzeba tylko pomyslec. pomyslec chociazby 'jak moze wygladac guma w wahaczu,albo plyn hamulcowy jak ostatnio wymienialem 5 lat temu!' wlasne zycie was nie obchodzi?dopiero zakupiliscie auto? to jedzcie na stacje diagnost. i dajcie obejrzec auto fachowcowi. on powie co do przegladu trzeba zrobic.cisnienia w oponach tez nie sprawdzacie przez caly rok?by wozic d.pe nie tylko trzeba lac w bak.widocznie naprawde takie 'trupy' po naszych ulicach jezdza ze musieli cos z tym zrobic. i dobrze.i niech zrobia jeszcze tak, ze jak ktos takim zlomem przyjedzie na przeglad, to od razu papiery na zlom niech wystawiaja!jestem "oplowiczem" juz od dlugiego czasu i mialem prawie wszystkie modele i uwazam ze czesci do tego auta sa w takich cenach, ze stac na to kazdego, kto jezdzi, by byl w stanie bdb.

    • 5 4

    • 4 osoby spośród czytających praktykują takie druciarstwo :-(

      Nie wszystko się da wytłumaczyć niskimi zarobkami. Nie stać cię na naprawę - nie jeździj i nie narażaj życia swojego i innych!

      • 0 1

  • jak ściema

    • 0 1

  • aby żyło się łatwiej na zielonej wyspie

    GESTAPO jest wszędzie:D:D:D

    • 0 0

  • Re: Przegląd od teraz naprawdę techniczny

    Bo u nas jest wszystko p o j e b a n e. Z prostych rzeczy robi się problemy. Auto powinno być przygotowane do jazdy- klocki, światła, zawieszenie, wycieki i tyle do widzenia. Wszędzie szukają kasy. Teraz z tymi egzaminami na prawo jazdy też beka. Polska kuleje a oni pieprzą o związkach partnerskich i aborcji a ludzie jak ścierwa na głupie uszczelki nie mają. Defekty na grupy sobie podzielili. A k kiedy podniosą zarobki? Oni są największym defektem tego kraju. Myślicie, że jakby ludzie mieli kasę to by nie robili aut? A argumenty, że kogoś nie stać to niech nie jeździ nie są trafione, bo u nas niejeden bez auta zdechnie. W takim razie jak nie stać na życie to ma zdychać? Taka filozofia to wiecie... Zamiast razem się jakoś buntować przeciwko rządzącym to my na siebie jedziemy nawet już o kwestię przeglądów. I tak najczęściej ludzie giną, bo kierowcy zasypiają czy są nietrzeźwi czy głupi a nie dlatego, że klocki słabe czy zawieszenie stukające. Ja mam zrobić przegląd do soboty i pierwszy raz w życiu mam auto przygotowane a żeby było takie jakie jest to musiałam po ostatnim właścicielu i o nie zadbać i włożyć >3000zł (robione na wioskach, bo w mieście mnie nie stać)- ba, jeszcze je kupić za kolejne 10 000zł. Dla przeciętnego studenta czy w ogóle pracującego w PL to kupa kasy. Mnie 2 lata temu nie byłoby stać na odpicowanie auta a w moim wieku powinnam mieć nową furę i dzieciaki. Tymczasem samochód to jedyne, co mam a jestem naukowcem na doktoracie w tym z****nym kraju. Ostatni rok i kończę studia i mnie nie ma, bo paradoksem jest to, że potrzebują specjalistów z PL na zachodzie w mojej ojczyźnie mogę sobie na kasie w le clercu posiedzieć. Jak czytam opinie jakichś gogusiów, co p i e r d o l ą, że och niebezpieczeństwo, och to i tamto to rzygać mi się chce. Wiem jak to jest nie mieć kasy, bo jeszcze 2 lata temu nie miałam jej prawie w ogóle. Tu wielu musi kombinować, żeby się nie dać. Nie znam ani jednej osoby spośród moich znajomych, która jeździłaby na normalne przeglądy. Każdy tylko pyta a jaki jest nr do tego taniego brokera OC a gdzie przegląd etc. Tak to jest u nas i zamiast się bić między sobą jak najniższa kasta to powinniśmy sobie pomagać. Im chodzi o to, żebyśmy się między sobą lali. Większość z nas jedzie na tym samym wózku. Kurdę, ale czy on ma nowe klocki? o.O

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

W Polsce limit prędkości na drodze ekspresowej jednojezdniowej wynosi:

 

Najczęściej czytane