Nawet 80 tys. właścicieli Toyot w Polsce (1,8 mln w całej Europie) zostanie wezwanych do serwisów. Akcja związana jest z potencjalnie wadliwym działaniem pedału gazu. Usterka może występować aż w ośmiu modelach samochodów obecnych na naszym kontynencie.
2010-02-11 08:58
i... żadna rewelacja, jak za auto za 70.000 zł.
Auto jest dość zrywne do setki, ale wyprzedzanie na trasie to tragedia.
Wygoda OK, choć ja nie lubię siedzieć tak wysoko - mam czasem poczucie poruszania się (dość zrywnym jednak) czołgiem.
W środku za dużo plastiku jak na mój gust.
Auto jest wysokie i dość słabo się trzyma zakrętów.
Ogólnie za takie pieniądze wolałbym coś może używanego, ale lepszej klasy.
2010-02-11 12:03
no ale to chyba był świadomy wybór :)
2010-02-11 12:23
sam go nie wybierałem :)
2010-02-11 19:47
A moja firma postawiła na Octavie II z dobrym wyposażeniem i silnikiem TDI - i wszyscy są zadowoleni, jakie to udane samochody, naprawdę je docenili. Kosztowały po upustach też ok. 70 tys, max 75. Od dwóch lat bezawaryjne, funkcjonalne, w miarę żwawe, palą niewiele, wyposażenie mają bardzo dobre, bagażnik wprost fenomenalny, prowadzą się doskonale, a tak precyzyjnej i dobrze leżącej "wajchy" od biegów to nie spotkałem w żadnym autku. Bardzo to auto polubiłem i będzie mi cholernie żal, gdy przyjdzie któregoś dnia je oddać...
M.
2011-05-14 19:26
regulacja fotela?
2010-02-11 15:52
a i na wysokich trzeba mocno kręcić i zmieniac biegi, mam 1 toyote w życiu i te silniki vvti wymagają przyzwyczajenia.
2010-02-11 16:05
dokladnie hahahhaha
2010-02-11 18:46
- wadliwych pierścieni tłokowych w silnikach 1,8
- wyparowujących (naturalnie) jak to określa serwis szpilek mocujących głowice w silnikach 2,4
- trzeszczących i odpadających plastików
- ognisk rdzy
2010-02-11 19:31
Każdy dziś produkowany wóz musi być serwisowany i to często. Przy masowej zelektronizowanej masówce były i będą się zdarzać błędy.
Kiedyś silniki diesla były projektowane na przebieg ponad miliona km (z remontem przy ok 450 tys. co nie było też wcale regułą).
Dziś diesel ma prawo paść po ok. 150-200 tys. km. Wysiądzie elektronika albo zawiodą materiały z których jest wykonany silnik.
Należy pamiętać, że koncerny zarabiają nie dzięki sprzedaży swoich aut ale dzięki serwisom.
Bez znaczenia czy to VW, Honda czy Toyota.
2010-02-11 20:18
Ostatnio wymienili tez ze takze poduszki tez beda do wymiany oj posypały sie te japońce!!A jak widać mamy tutaj komentarze wkurzonych chanlazy japońskim złomem:) Oficjalnie w całej polsce wszystkie auta toyoty tez wracaja do serwisów.Ale cwaniaczki bedą sciemniac ze nie bo przeciez boją sie ze im sprzedarz spadnie :)
2010-02-11 21:52
Tylko Toyota - tak jak ktos wczesniej napisal mam tez nowa Avensis ianie jakis szmelc niemiecki lub francuski
2010-02-12 10:53
a miałes kiedys mesia za 500 tysków albo bmw 5 ,7 x6 nową taka z salonu prosto / .Jak nie miałes to nos w sos. Nie kazdy lubi samochodziki dla przecietniaków takich jak ty. Po drugie może ktos inny lubi francuskie auta typu Peugeot - limuzyna . Ja innych nie krytykuję , kazdy jezdzi tym na co go stać. A szrot to masz w tej pustej glacy.
Niemieckie mercedesy bmw to akurat dobre marki, Peugeoty czy renaulty tez sa dla ludzi. I co dowartościowałes się znawco
2010-02-12 00:10
1.INFINITY M 35
2.ACURA TL
3.AUDI 6
4.NISSAN MAXIMA
5.HONDA ACCORD reszta to JUNKI
yeeee
2010-02-12 01:19
2010-02-12 02:04
2010-02-12 10:54
2010-02-12 18:02
bylem w usa wielokrotnie i wiem o czym mowisz ale ludzie z PL tego nie pojma bo nie moga!w usa sa 8 pasmowe gladkie jak stoly drogi a tu ha ha ha wiec zejdz na ziemie. tu sie liczy toyota corolla ,skoda octavia i jakis tam szrot tyle.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Co oznacza skrót ESP?
Filmy