Twój samochód brzydko pachnie? Zrób coś z tym, bo późną jesienią będzie jeszcze gorzej
Słodki odór wilgotnych, wybrudzonych błotem dywaników, kurz oblepiający drobne przedmioty, a także codzienne nieczystości - to wszystko sprawia, że wnętrze naszego auta od czasu do czasu wymaga solidnego sprzątania.
tak, warto kompleksowo przygotować go do najcięższych warunków60%
zajmę się nim, tylko w wypadku, gdy coś się zepsuje11%
nie, jest na tyle solidny, że poradzi sobie bez specjalnych zabiegów11%
zupełnie mnie to nie interesuje18%
Jazda w takiej mieszance zapachowej jest nie do zniesienia nawet dla najbardziej wytrwałych. Jesienią, kiedy w samochodzie robi się wilgotno, wielu z nas codziennie funkcjonuje w takim właśnie otoczeniu. Dlatego, zanim na dworze zrobi się naprawdę przenikliwie zimno, dla własnego komfortu warto dokładnie osuszyć i posprzątać samochód.
Zanim to zrobimy, zdiagnozujmy przyczynę wilgoci. Ustawmy dobrze nawiewy i sprawdźmy, czy nie jeździmy na tak zwanym "zamkniętym" obiegu powietrza. Kolejną czynnością jest przyjrzenie się filtrowi kabinowemu. Nie wymieniany, blokuje dostęp powietrza do kabiny, powodując parowanie.
Koniecznie wyczyśćmy od wnętrza także szyby. Latem na pewno pokryły się one warstwą brudu. Jeżeli zaś ktoś palił w aucie, możemy mieć 100 procentową pewność, że na powierzchniach szklanych zalega gruba warstwa nikotyny. Coś takiego stwarza idealne warunki do osadzania się wody i w konsekwencji parowania szyb.
Teraz warto usunąć z wnętrza auta wszystkie zbędne przedmioty, które pozostały tam po wakacjach. Zużyte mapy, wszelkiego rodzaju pudełka, opakowania i wątpliwej czystości ściereczki muszą opuścić pokład naszego samochodu. Nie ma tu też miejsca na stare pączki, czy resztki wakacyjnego hamburgera. Po uprzątnięciu tych wszystkich przedmiotów można przejść do czyszczenia.
Na początek wyciągamy z samochodu dywaniki. Odkurzamy całe wnętrze, pozwalając mu przy okazji przeschnąć. Gumowe wycieraczki myjemy wodą ze specjalnym płynem. Welurowe dywaniki warto dokładnie odkurzyć, w skrajnych sytuacjach nawet wyprać, a następnie dokładnie wysuszyć. Nie wolno nam umieszczać w środku mokrych dywaników, przy obecnej pogodzie mogą bowiem zacząć gnić. Dlatego doradzamy rozejrzenie się za czymś wykonanym z gumy.
Plastikowe elementy czyścimy za pomocą specjalnych środków. Unikając przy tym tłustych, błyszczących sprayów, które są idealnym środowiskiem dla wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń.
Przy tej okazji warto rozprawić się też z plamami i zabrudzeniami na siedzeniach, czy resztką soku na podsufitce. W przypadku, gdy w naszym aucie znajdują się skóry, należy je bezwzględnie natłuścić i wyczyścić mleczkiem do skór. Powinno się też wyczyścić listwy progowe i natrzeć wazeliną gumowe uszczelki drzwi, co zabezpieczy je przed przymarzaniem. Na koniec warto skropić w niewidocznych miejscach dywaniki specjalnym odświeżaczem samochodowym, który sprawi, że wewnątrz naszego auta poczujemy się jak w ekskluzywnym salonie samochodowym.
Jeśli nie chcemy zlecać kompleksowego czyszczenia samochodu firmie, możemy to oczywiście zrobić samemu. Koszt?
odkurzacz samochodowy - od 60 zł pianka do czyszczenia i prania tapicerki - od 20 zł spray do konserwacji plastików - od 12 zł płyn do oczyszczenia skórzanej tapicerki - od 40 zł
Czyste i pachnące auto po wizycie w specjalistycznej firmie
neutralizacja nieprzyjemnych zapachów - od ok. 50 do 100 zł (w zależności od rodzaju i czasu usługi)
czyszczenie wnętrza: samochód osobowy - 150 - 250 zł samochód dostawczy 100 - 150 zł samochód ciężarowy 200 - 300 zł
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy