- 1 Kredkami w kierowców przy przejściu (100 opinii)
- 2 Rondo w Kowalach i niezrozumiały wyjazd (29 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (317 opinii)
- 4 Pod prąd uciekał przed policją (282 opinie)
- 5 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (25 opinii)
- 6 Spore zainteresowanie Pomorskimi Targami Autokosmetyki (29 opinii)
Zajechał drogę trolejbusowi, doszło do stłuczki. Zmarł jeden z pasażerów
Sopocka prokuratura oskarżyła 59-letniego kierowcę, który spowodował stłuczkę z trolejbusem, o nieumyślne spowodowanie śmierci pasażera. Na skutek stłuczki 73-latek upadł tak nieszczęśliwie, że uderzył głową w metalową rurkę i zmarł.
Sekcja zwłok zmarłego 73-latka wykazała, że jedyną przyczyną zgonu był uraz odniesiony w wyniku uderzenia. Prokuratura nie miała więc wyboru i postawiła Andrzejowi K. zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Auto prowadzone przez mężczyznę nie przekroczyło prędkości, Andrzej K., w momencie gdy doszło do stłuczki, był też trzeźwy. Wcześniej miał nieposzlakowaną opinię i nie był karany.
- Przyznał się też do zarzucanego mu czynu, wykazał także skruchę - mówi Tomasz Landowski, szef Prokuratury Rejonowej w Sopocie.
Dlatego też prokuratura zgodziła się, aby do aktu oskarżenia w tej sprawie dołączyć wniosek 59-latka o samoukaranie. Mężczyzna uzgodnił z prokuratorem karę roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata połączoną z rocznym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Sąd może uwzględnić taki wniosek (dzieje się tak przeważnie w tego typu sytuacjach), bądź też odrzucić go, co skutkować będzie przeprowadzeniem pełnego procesu.
- To sprawa z rodzaju tych, które powinno się nagłaśniać, głównie dlatego, że pokazuje, do czego mogą doprowadzić z pozoru drobne wykroczenia. Zajeżdżanie drogi autobusom czy trolejbusom to powszechne zjawisko. Być może, po przeczytaniu o tej sytuacji, część kierowców zacznie zwracać uwagę na to, że w pojazdach komunikacji miejskiej nie wszyscy siedzą i wystarczy drobna stłuczka, aby ktoś się przewrócił, co może mieć opłakane skutki - mówi Landowski.
Wspomina też, że bardzo podobną sprawę prokuratura prowadziła w 2012 roku. Doszło wówczas do stłuczki autobusu z samochodem osobowym, który próbował wymusić pierwszeństwo. W wyniku wypadku ranna została jedna z pasażerek autobusu, która przewróciła się i złamała nogę.
Sprawca tamtego wypadku miał szczęście - prokuratura ostatecznie zdecydowała się skierować do sądu wniosek o warunkowe umorzenie postępowania na rok, a sąd zgodził się na takie rozwiązanie. Sprawca wypadku musiał tylko zapłacić nawiązkę w wysokości 200 zł na rzecz poszkodowanej kobiety.
Opinie (295) 6 zablokowanych
-
2014-08-28 11:09
dziki kraj
dziki kraj -powiedział Drzewiecki ,którego prywatnie nie lubię ale często się z tym stwierdzeniem zgadzam. Za granicą ,w krajach o wyższej cywilizacji niż nasza ,była by to wina kierowcy trolejbusu. Zabrać mu wolno tylu pasażerów ile jest miejsc,każde siedzenie ma pasy a jak ktoś nie usiądzie to kierowca nie rusza. I co na to niezawisły Sąd.
ps.Przypomina mi się kawał: proszę Wysokiej Sprawiedliwości mówi oskarżony a sąd na to :tu nie ma żadnej sprawiedliwości, tu jest Sąd.- 2 1
-
2014-08-28 18:54
Poznaję Romka
- 0 0
-
2014-08-29 20:07
taki wyrok nikogo niczego nie nauczy
To nie kwestia wieku kierowcy, tylko lekceważenia zasad bezpiecznego poruszania się po drogach. Nawiązka w wysokości 200,- zło wygląda jak kpina - nie wystarczy nawet na wypominki w intencji zmarłego.
- 2 1
-
2014-08-29 20:37
zajechał drogę trolejbusowi
cały artykuł tłumaczy postępowanie kierowcy i wybiela jego niewłaściwe zachowanie na drodze , ale nie piętnuje jego zajechania. dlatego kierowcy łamią przepisy i wiedzą, są bezkarni.
- 2 1
-
2014-08-29 21:20
Bzdura
Może odpowiadać za stłuczkę ale nie za to, że ktoś nie słabo trzymał lub nie trzymał uchwytu bo np. kasował bilet albo rozmawiał przez telefon komórkowy lub się drapał.
- 1 6
-
2014-08-31 16:31
Przykra sprawa ale...
Wielokrotnie byłem świadkiem jeżdżąc komunikacją miejską jak kierowcy autobusów z fantazją godną rajdowca pędzili ulicami nie wiadomo czasami do gdzie. Nawet myląc trasy. O czym myśleli? a jeśli szybkość była niewielka to dlaczego człowiek który powinien się trzymać poręczy lub pewnie siedzieć uderzył z dużą siłą w rurkę. .... Szkoda człowieka .
- 1 4
-
2014-09-06 09:06
święte krowy
Kierowcy trolejbusow/autobusow to niestety tez święte krowy, mysla, ze wszystko im wolno, zajeżdżają, wymuszają szkoda, ze nadzór ruchu drogowego tego nie kontroluje ...
- 0 6
-
2014-12-28 20:00
Doszło do wypadku durnoty, stłuczka to pojęcie zdarzenia, w którym NIKT nie ucierpiał...
- 1 0
-
2015-05-20 05:08
Autobusy w Calgary ruszają i hamują jakby woziły kartofle a nie ludzi....
Kierowca często uprzedza stojące osoby ażeby usiadły bo polecą jak ptaki...i to prawda ;)
- 0 0
-
2015-05-30 09:37
z innej beczki
Ciekawe czy ludzie na zdjęciach wyrazili zgodę na publikację ich wizerunku na trojmiasto.pl. Jeśli nie powinni złożyć pozew o naruszenie dóbr osobistych i odszkodowanie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.