- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (45 opinii)
- 2 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (20 opinii)
- 3 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (6 opinii)
- 4 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (138 opinii)
- 5 OMT: bajpas nie dla ciężarówek (82 opinie)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (118 opinii)
Zajechał drogę trolejbusowi, doszło do stłuczki. Zmarł jeden z pasażerów
Sopocka prokuratura oskarżyła 59-letniego kierowcę, który spowodował stłuczkę z trolejbusem, o nieumyślne spowodowanie śmierci pasażera. Na skutek stłuczki 73-latek upadł tak nieszczęśliwie, że uderzył głową w metalową rurkę i zmarł.
Sekcja zwłok zmarłego 73-latka wykazała, że jedyną przyczyną zgonu był uraz odniesiony w wyniku uderzenia. Prokuratura nie miała więc wyboru i postawiła Andrzejowi K. zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Auto prowadzone przez mężczyznę nie przekroczyło prędkości, Andrzej K., w momencie gdy doszło do stłuczki, był też trzeźwy. Wcześniej miał nieposzlakowaną opinię i nie był karany.
- Przyznał się też do zarzucanego mu czynu, wykazał także skruchę - mówi Tomasz Landowski, szef Prokuratury Rejonowej w Sopocie.
Dlatego też prokuratura zgodziła się, aby do aktu oskarżenia w tej sprawie dołączyć wniosek 59-latka o samoukaranie. Mężczyzna uzgodnił z prokuratorem karę roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata połączoną z rocznym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Sąd może uwzględnić taki wniosek (dzieje się tak przeważnie w tego typu sytuacjach), bądź też odrzucić go, co skutkować będzie przeprowadzeniem pełnego procesu.
- To sprawa z rodzaju tych, które powinno się nagłaśniać, głównie dlatego, że pokazuje, do czego mogą doprowadzić z pozoru drobne wykroczenia. Zajeżdżanie drogi autobusom czy trolejbusom to powszechne zjawisko. Być może, po przeczytaniu o tej sytuacji, część kierowców zacznie zwracać uwagę na to, że w pojazdach komunikacji miejskiej nie wszyscy siedzą i wystarczy drobna stłuczka, aby ktoś się przewrócił, co może mieć opłakane skutki - mówi Landowski.
Wspomina też, że bardzo podobną sprawę prokuratura prowadziła w 2012 roku. Doszło wówczas do stłuczki autobusu z samochodem osobowym, który próbował wymusić pierwszeństwo. W wyniku wypadku ranna została jedna z pasażerek autobusu, która przewróciła się i złamała nogę.
Sprawca tamtego wypadku miał szczęście - prokuratura ostatecznie zdecydowała się skierować do sądu wniosek o warunkowe umorzenie postępowania na rok, a sąd zgodził się na takie rozwiązanie. Sprawca wypadku musiał tylko zapłacić nawiązkę w wysokości 200 zł na rzecz poszkodowanej kobiety.
Opinie (295) 6 zablokowanych
-
2014-08-25 20:46
Autobusy bardzo często wyjeżdżają z zatoczki dając tylko kierunkowskaz i nie patrząc czy coś jedzie wbijają się na jezdnię !!!
- 12 6
-
2014-08-25 20:30
co za idiotyzm, szkoda dziadka ale zeby za to miec wyrok? (2)
chyba cos nie halo, moz esie nie trzymal i poleciał a na drodze jest dynamicznie wiec sory ale uwazam ze ten 59 latek nie zrobil nic zlego
- 11 12
-
2014-08-25 20:41
Gdybyś był jedyny...
...to jeszcze idzie przeżyć, ale przy 3 plusach zaczynam się niepokoić.
- 6 6
-
2014-08-25 20:39
a gdyby zamiast dziadka jechała królowa brytyjska
i jej poddani straciliby ją w takim wypadku?
- 0 6
-
2014-08-25 20:16
73 latek stał? Czemu nikt nie ustąpił mu miejsca. (2)
Pasażerowie sa współwinni
- 21 8
-
2014-08-25 20:38
...bo wszystkie miejsca siedzące były zajęte przez 80-latków (w końcu to Sopot)
...bo JEGO JEDYNE SŁUSZNE miejsce było zajęte przez innego dziadka - inne nie wchodzi w grę, więc stał
...bo 73-latek czuł się na tyle sprawny, że nie chciał usiąść
...bo trolejbus dopiero ruszał z przystanku (nie wiem czy tak było, to tylko opcja) i dziadek jeszcze nie zdążył usiąść
...bo...
Durni komentujący są współwinni wszechogarniającej głupoty.- 16 0
-
2014-08-25 20:28
bo może normalnie wyglądał
Boże w tym kraju 73 lata to już od razu umierający
- 6 0
-
2014-08-25 20:29
a Frog ma to gdzieś!
- 3 1
-
2014-08-25 20:28
Sopot to źródło najgorszych kierowców w trójmieście
a swoją drogą kierowcy autobusów też czasem przeginają
- 7 2
-
2014-08-25 20:26
ok, ale kto i ile ma teraz dać odszkodowania dla rodziny dziadka?
ZKM (dziadek miał bilet lub prawo do bezpłatnej podróży)? Czy z polisy kierowcy auta? A może z obu? Ponadto ten pan i jego rodzina pewnie mają swoje ubezpieczenia w zakładach pracy? Inna sprawa, że gdyby nie stłuczka, to dziadek mógłby dożyć setki.
- 6 0
-
2014-08-25 20:24
"Zajeżdżanie drogi autobusom czy trolejbusom to powszechne zjawisko."
A mi się wydaje że jest dokładnie odwrotnie ..
- 14 8
-
2014-08-25 20:22
"Sprawca wypadku musiał tylko zapłacić nawiązkę w wysokości 200 zł na rzecz poszkodowanej kobiety"
200 zł? 65 dolarów? Trzeci świat? A ile kosztował cały przewód sądowy?
- 12 2
-
2014-08-25 20:03
w cywilizowanym kraju jak nie ma miejsc siedzacych to ludzie wysiadają i czekaja na następny 2-3 minuty
tylko w polsce co 30 minut autobus nabity jak baranie jaja
- 18 7
-
2014-08-25 19:43
Bardzo często mam wrażenie, że kierowca udaje, że nie widzi innych uczestników ruchu i wymusza pierwszeństwo.
- 74 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.