- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (67 opinii)
- 2 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (265 opinii)
- 3 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (72 opinie)
- 4 Apel policji do kierowców aut i motocykli (78 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (360 opinii)
- 6 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (207 opinii)
30 zł za kilometr jazdy taksówką
20 zł za wejście i 30 zł za 1 km - nawet tyle trzeba zapłacić za skorzystanie z usług jednej z taksówek w Gdańsku. Dlatego przed skorzystaniem z usługi, zawsze trzeba sprawdzić cennik, bo jeśli tego nie zrobimy, to za kurs do Sopotu przyjdzie nam zapłacić nawet 350 zł.
- Oto jedna z niezrzeszonych taksówek, "pułapek" na turystów. Znakomita większość takich aut inkasuje 6 zł za km na pierwszej taryfie. Dwa razy drożej niż korporacje, ale jednak do zaakceptowania. Teraz pojawił się rekordzista. Kurs do Sopotu w niedzielę z centrum Gdańska może wynieść nawet 350-400 zł. I to legalnie! - napisał w naszym Raporcie z Trójmiasta.
Na zdjęciu widać białego volkswagena z naklejonym na szybę numerem licencji i cennikiem usług. Do tego informacje o możliwości płacenia wszystkimi kartami oraz budząca zaufanie do kierowcy naklejka przypominająca o konieczności zapięcia pasów.
Skupmy się jednak na cenniku. Jeżeli się w niego wpatrzymy, możemy złapać się za głowę.
Opłata początkowa? 20 zł, podczas gdy zwykle jest to 7-8 zł. Opłata za 1 km w pierwszej taryfie - 10 zł, podczas gdy zwykle wynosi to od 2,5 do 3,5 zł. W drugiej taryfie (w godz. 22-6. oraz w niedziele i święta) cena jednego kilometra wzrasta do 15 zł, a w trzeciej taryfie (poza granicami administracyjnymi miasta, od poniedziałku do soboty w godz. 6-22) to koszt 20 zł.
Najwięcej zapłacimy za przejechanie jednego kilometra w niedziele i święta, gdy przekroczymy granicę Gdańska. Wówczas taksometr za każdy kilometr naliczy aż 30 zł.
Łatwo więc policzyć, że za kurs np. z ul. Rajskiej w centrum Gdańska do Sopotu na ul. Podjazd przy dworcu zapłacimy ok. 350 zł. Gdybyśmy chcieli jeszcze skorzystać z godzinnego postoju, do rachunku trzeba by doliczyć kolejne 200 zł.
Kurs inną taksówką zrzeszoną w jednej z korporacji jest kilkukrotnie tańszy. Jak wskazuje kalkulator opłat na miejskiej stronie, za przejazd tą samą trasą zapłacilibyśmy między 40 a 60 zł.
Niestety wygląda na to, że po wysokich cenach drinków w nocnych klubach go-go, to kolejny sposób na łatwy zarobek kosztem turystów i - nie ma co ukrywać - wizerunku przyjaznego im miasta.
Opinie (723) ponad 20 zablokowanych
-
2017-07-01 14:27
Pasażer do kierowcy:
Panie ile u Pana za kilometr?
-Złoty(ch) dwadzieścia!- 5 1
-
2017-07-01 14:23
GD 8011...
UNIKAĆ
- 8 1
-
2017-07-01 14:22
FAKE TAXI
- 2 1
-
2017-07-01 14:18
Drożyzna i tak
Czyli normalne "pułapki na turystów" kasują po 6 zł po Gdańsku i to jest 2x drożej niż korporacje? W Krakowie korporacja z 3zł za kilometr po mieście by szybciej zniknęła z rynku niż by się na nim pojawiła. Niektóre starej daty korporacje mają po 2,40 i od dawna są uważane za ździerskie, bo coraz więcej ma poniżej 2 zł, a jeszcze dochodzi Uber. Drogo macie w tym Gdańsku, oj drogo.
- 4 2
-
2017-07-01 14:14
Najklejka znajduje się w złym miejscu
Naklejka z cennikiem powinna był na szybie zgodnie z przepisami!
- 10 0
-
2017-07-01 14:06
pewnie jeden z tych walczących z Uberem - w trosce o dobro klienta :)
przydałyby się przepisy n\t wyraźnej czcionki
- 6 3
-
2017-07-01 12:05
Uber (6)
Taxowkarze zapracowali sobie na Ubera. Ostatnio jechałam z jednym kierowca z ulicy: syf, śmierdział , auto 17 lat.
- 101 13
-
2017-07-01 13:00
(4)
A ile ty masz lat? Często jak do mnie wsiada takie panisko jak Ty to później muszę się wietrzyc i mój własciciel musi sprzątać mnie przez pół godziny .
- 10 7
-
2017-07-01 13:10
(3)
Spoko wybierzemy wszyscy uber i nie będziesz musiał sprzątać ten szrot będzie tylko dla ciebie
- 8 6
-
2017-07-01 13:37
(2)
Nic nie zrozumialeś , ten post o ludziach którzy do niego wsiadaja napisał samochód . Taki żart ale dużo w tym prawdy o czesto brudnych ,pijanych do nieprzytomności czy nacpanych pasażerach.
- 5 2
-
2017-07-01 13:46
(1)
Taka twoja praca wiedziałeś o tym jak prace wybrałeś i pewnie też nie raz byłeś takim pasażerem ....troch moralności poproszę
- 2 1
-
2017-07-01 13:56
Musiałem przewozic również takich bo mój własciciel był taksówkarzem . Trzeba słuchać i wykonywac polecenia swego pana .
- 1 1
-
2017-07-01 13:10
Uber nie ma nic do tego. We Wrocławiu wcale nie jeżdżą samochody min 5 letnie. W Warszawie, co drugie kierowca to Ukrainiec itd
Chodzi, tylko i wyłącznie o cene. Jak wejdzie przewóz osób który będzie się nazywał "g*wno" i będzie tańszy od Ubera,to ludzie będą jeździć g*wnEM.
Wystarczy uwolnić rynek Taksówkowy, to znikną Janusze i Mietki z taksówek. Skończą się takie sytuacje jak w tym artykule. No i podejrzewam że znalazłyby się Polskie firmy które zainwestowały by w aplikacje takie jak Uber, które nie wyprowadzałyby pieniędzy do USA- 4 2
-
2017-07-01 13:26
Legalnie?? Jeśli nie uprzedzi pasażera przed kursem, że ma "kosmiczne" stawki, to tę naklejkę może (2)
sobie zerwać i podetrzeć cztery litery. A potem dostać w zęby.
A jakby napisał, że kurs kosztuje 2 mln zł, to sąd by później to "przyklepał" i płaciłbyś jeden z drugim złotówie do końca życia?- 9 2
-
2017-07-01 13:49
Zgoda. Tylko kto określa kiedy cena jest zawyżona ?
To tak jakbyś poszedł kupić buty w sklepie Adidasa i powiedziałbyś że podasz sklep do sądu bo zawyża stawki. Przecież te buty są produkowane w Wietnamie, tak jak inne buty a kosztują 3 razy wiecej.
Ogólnie ciężka sprawa- 2 0
-
2017-07-01 13:45
Nic lepszy od niego nie jesteś .
- 3 1
-
2017-07-01 13:48
złotówa na gd w paserati... nic nie trzeba dodawać. Złodzieje i oszuści.
- 5 1
-
2017-07-01 13:48
Ustawa miejska potrzebna od zaraz
Trzeba takie sytuacje eliminować odpowiednimi ustawami lub nasilonymi kontrolami skarbowymi .Tacy ludzie psują wizerunek całego trojmiasta.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.