- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (80 opinii)
- 2 Mamy najdłuższą estakadę w Polsce (74 opinie)
- 3 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (266 opinii)
- 4 Apel policji do kierowców aut i motocykli (81 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (360 opinii)
- 6 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (137 opinii)
300 mandatów w dwa tygodnie na parkingu przy Hali Targowej w Gdańsku
Od ok. dwóch tygodni przy Hali Targowej w centrum Gdańska funkcjonuje prywatny parking. Wcześniej był to miejski teren, na którym kierowcy stawiali auta za darmo. Teraz kierujący narzekają na drakońskie kary i brak możliwości ich reklamacji. Rekordzista dostał tam 14 opłat karnych. W sumie do tej pory wystawiono ich 300. Funkcjonowaniu parkingu przyjrzeć ma się Inspekcja Handlowa w Gdańsku.
Podkreślmy, że przed 1 kwietnia stawianie samochodów na parkingu "pod murem" przy ul. Podwale Staromiejskie było bezpłatne, bowiem działka nie stanowiła drogi publicznej i tym samym nie obowiązywała na niej strefa płatnego parkowania.
Co ważne, opłaty za postój na wspomnianym parkingu są pobierane przez całą dobę. Za każdą godzinę parkowania w godzinach od 6 do 24 kierowcy muszą płacić w parkomacie 4 zł. Natomiast od północy do godz. 6 za postój trzeba płacić 2 zł na godzinę.
Wprowadzenie opłat wywołało wśród kierowców spore zamieszanie i zdziwienie. Niefrasobliwi kierowcy płacą nawet 300 zł kary, która może być zmniejszona do 80 zł, jeśli kierujący zdecyduje się uiścić ją w terminie czterech, a nie siedmiu dni (jak pisaliśmy ostatnio) od jej wystawienia. Nowy właściciel w tej ostatniej kwestii wprowadził nas w błąd.
- Otrzymałem 300-złotową dodatkową opłatę za parkowanie, bo nie zauważyłem, że parking jest płatny. Co gorsza, nie dostrzegłem na wjeździe tablic informujących o poborze opłat, czy stawek za parkowanie. Gdy chciałem zareklamować opłatę, nie mogłem tego zrobić, bo adres firmy jest niepełny - tzn. wpisana jest ul. Lawendowa na paragonie, ale nie ma konkretnego numeru administracyjnego - mówi pan Rafał, nasz czytelnik.
300 kar dla kierowców, rekordzista dostał 14
Postanowiliśmy sprawdzić funkcjonowanie parkingu. Na miejscu okazało się, że osoba zajmująca się wystawianiem mandatów pojawia się co ok. 2-3 godziny. Było tam też kilka pojazdów z informacją o nałożeniu opłaty karnej.
Jeden z samochodów był absolutnym rekordzistą tego parkingu i dostaje opłaty praktycznie codziennie od chwili uruchomienia parkingu. Na szybie auta naliczyliśmy 14 zaświadczeń o nałożeniu kary za postój na parkingu "pod murem".
Co ciekawe, z informacji za wycieraczkami samochodów wynika, że zarządca wystawił ich ok. 300. To oznaczałoby, że gdy zbierze pieniądze, jego konto wzbogaci się o ponad 24 tys. zł - jeśli wszyscy zapłacą w terminie do 4 dni wspomnianej wcześniej 80 zł. Zarządca może z wystawionych zaświadczeń o karach zarobić maksymalnie 90 tys. zł przy założeniu, że wszyscy zapłacą po upływie czterech dni.
Inspekcja handlowa przyjrzy się pracy parkingu
Próbowaliśmy się skontaktować z zarządcą parkingu - właścicielem firmy Wiparking. Bezskutecznie. Z racji tego, że kwestia funkcjonowania parkingu budzi kontrowersje, skontaktowaliśmy się więc z Inspekcją Handlową w Gdańsku, która kontroluje i nadzoruje m.in. jakość usług prowadzonych na prywatnych parkingach.
Co na problemy kierowców powiedzieli inspektorzy?
- Na wstępie podkreślmy, że firma oferująca usługi parkingowe nie ma obowiązku umieszczania dokładnych danych adresowych, chyba że oferuje sprzedaż towarów na odległość. Niemniej, z uwagi na sygnały od kierowców, sprawdzimy funkcjonowanie parkingu w tym tygodniu - wyjaśnił nam Jarosław Maciejewski, dyrektor Inspekcji Handlowej w Gdańsku.
Miejsca
Opinie (333) ponad 10 zablokowanych
-
2016-04-18 11:15
Prawnicy zacierają ręce.
- 9 2
-
2016-04-18 11:07
przyjmę trzystu
- 5 2
-
2016-04-18 11:04
Gdańsk - morze możliwości
- 27 0
-
2016-04-18 10:54
Aż przykro patrzeć na tego rzęcha ze zdjęcia. Takie pojazdy psują renomę marce i normalnym kierowcom BMW.
- 3 25
-
2016-04-18 10:53
o kurde, a z drugiej strony stoją już parkometry ? W sensie już cały płatny? Dobrze wiedzieć - sporadycznie wpadam tam wieczorem na kebaba i pewnie nie zauważyłabym. Muszę przygotować w aucie miejsce na stałe źródełko drobnych :(
- 2 2
-
2016-04-18 10:51
Ciekaw jestem, ile z tytulu wynajmu trafia rocznie do kasy miasta
- 25 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.