- 1 Hamowanie przed autem to bandyterka (140 opinii)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (366 opinii)
- 3 Nowy Ford Mustang już w Trójmieście (2 opinie)
- 4 Nie będzie podatku od aut spalinowych (156 opinii)
- 5 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
- 6 "Popis" tego kierowcy to kiepska reklama dla marki BMW (328 opinii)
73-latek jechał nocą po torowisku. "Wszystko w porządku, spieszę się"
Pośpiechem tłumaczył jazdę po torowisku tramwajowym kierowca suzuki, na którego w piątek w nocy natknął się na ul. Nowolipie nasz czytelnik.
- Jechałem od strony Moreny, gdy w pewnym momencie zauważyłem jadące po torach auto. Gdy się z nim zrównałem, kierowca zatrzymał samochód i wysiadł. Podszedł do mnie i zaczął tłumaczyć, że się spieszy i że wszystko jest w porządku. Z racji tego, że jego zachowanie wydało mi się dziwne, a mowa dość bełkotliwa, postanowiłem wezwać pomoc. Gdy po chwili odjechałem, widziałem, że mężczyzna porzucił auto na torowisku i ruszył dalej pieszo - opowiada pan Adam.
Według relacji naszego czytelnika kierowca był w starszym wieku, a prowadzone przez niego auto miało gdańskie tablice rejestracyjne.
Po chwili na miejscu pojawili się policjanci z wydziału ruchu drogowego. Zatrzymali mężczyznę do kontroli. Okazało się, że to 73-letni mieszkaniec Gdańska. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy.
Kierowca w tym przypadku naruszył przepisy art. 97 Kodeksu wykroczeń. Za to wykroczenie grozi mandat od 20 do 500 zł.
Samochód jadący po torach tramwajowych przykuł też uwagę kierowców w październiku 2017 r. we Wrzeszczu. Tam jednak przyczyną był inny kierowca, który zajechał drogę kierującemu autem marki BMW. By uniknąć zderzenia, kierujący odbił w bok, po czym wjechał na torowisko. Gdy zjeżdżał nim do najbliższego skrzyżowania, nagrały go kamery miejskiego monitoringu.
Opinie (211) ponad 10 zablokowanych
-
2019-02-08 15:26
Pasażer.
Ciekawe czy jechał ma gapę ???
- 5 3
-
2019-02-08 15:15
Przynajmniej nie zabił 2 osób jak ten goguś po amfetaminie.
Wszyscy kierowcy a już koniecznie z grupy wiekowej 18 - 35 powinni przechodzić badania psychologiczne dotyczące skłonności do ryzyka i agresji bo to oni powodują 70 %, wypadków, w tym najwięcej śmiertelnych
- 17 1
-
2019-02-08 15:14
Może myślał że jest w pracy
- 3 2
-
2019-02-08 15:14
był trzeźwy i co? Nic jednak sytuacja z Adamowiczem ne nauczyła?
Facet pewnie ledwie kontaktował i potrzebował lekarza, ale jak nic nie dmuchnął, to asy z drogówki położyli lachę, nastukały sobie punkty do premii i odjechały do Maka, jakie to typowe
- 15 0
-
2019-02-08 15:11
Łazuka też torami wracał do domu, wielkie halo
- 12 2
-
2019-02-08 14:32
(2)
Dziwicie sie? Omijal studzienki by nie pokrzywic felg ;)
- 205 5
-
2019-02-08 15:09
To po niebieskich tabletkach
- 8 0
-
2019-02-08 15:02
Po takim przejeździe
raczej nie ma co zbierać z zawieszenia.
- 3 9
-
2019-02-08 15:07
Śpieszyło mu się, dlatego jechał torowiskiem, a nie jezdnią? Już nie ogarniam tego.
- 12 3
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2019-02-08 15:05
Oj tam, przynajmniej trzymał się prawego torowiska. Gorzej, gdyby jechał "pod prąd". Niemniej powinni takiemu kierowcy obligatoryjnie odebrać prawo jazdy i skierować na badania lekarskie.
- 13 5
-
2019-02-08 15:05
Se dziadzia torami jedzie
A tu wielkie halo , do tego nic byla i zaden tramwaj nie jedzil. Najlepiej to byscie teraz dziadka ukamienowali, konfidentow co nie miara( sam kiedys czesto jezdzilem za mslolata torami na chelm.
- 13 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.