- 1 Wandale niszczą "auta na minuty" (78 opinii)
- 2 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (218 opinii)
- 3 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (422 opinie)
- 4 Nietypowy remont ulicy. Prace w nocy i weekendy (71 opinii)
- 5 Nie było ofert na przebudowę Świętojańskiej (236 opinii)
- 6 Mapa pożarów aut w Trójmieście (133 opinie)
Alfa Romeo rezygnuje z oznaczania swoich modeli numerami. Jednocześnie zapowiada dwa nowe modele, ochrzczone nienumerycznie.
Już wiemy, jak będą nazywać się dwa nowe modele samochodów firmowane marką Alfa Romeo. Model nazwany Milano zastąpi Alfę 147. Pojazd spodziewany jest w Europie wiosną przyszłego roku. Obecne nosi robocze oznaczenie, jak najbardziej numeryczne - "940".
Druga nowość nazywać się będzie Giulia i szykowana jest jako następca dla Alfy 159, zarówno dla wersji limuzyna, jak i kombi. Pojazd szykowany jest do europejskiego debiutu pod koniec 2011 roku. Obecnie nosi oznaczenie "953".
Wiadomo już, że wszystkie kolejne modeli spod znaku Alfa Romeo będą oznaczone nazwami, a nie jak dotychczas określeniami numerycznymi. Zarówno Milano, jak i Giulia są tego przykładem, stanowiąc jednocześnie nawiązanie do bogatej historii włoskiej marki.
Opinie (33) 2 zablokowane
-
2009-03-02 10:59
ciekawa stylistyka , szkoda że tak awaryjna jak francuskie padaki (9)
bo tak to nawet bym sie zastanowił nad kupnem Alfy
- 9 18
-
2009-03-02 11:06
(1)
piszesz glupoty.
- 10 5
-
2009-03-02 11:34
bardzo wyczerpujaca dopowiedz dzieciaku a czy ty niepowinienes byc czasem teraz w szkole?
a co sie dziwic odl lat zawsze tak było włskie jest ładne ale nietrwałe!!
- 6 8
-
2009-03-02 13:13
nietrwaly masz mozg (3)
nietrwala bo?? ktos powiedzial, bo slyszal od kogos innego??
jezdze 5 lat alfa od nowosci i nic sie jeszczze z nia nie dzialo zlego, wiec...
ciekawe czym ty jezdzisz?? vw??- 11 2
-
2009-03-02 14:39
Alfa autko raczj do oglądania niż do jeżdzenia... (2)
miałem 147 i to co z nią przeżyłem to masakra na szczęście znalazł się frajer co ją łyknął ;P
- 3 6
-
2009-03-02 20:04
...bo nie znasz się na autach! (1)
Demonizacja niektórych przywar aut to już legenda. Jeżdżę Megane 1.4 16v owszem cewki sagem są w nich trefne. Ale wymieniasz na beru albo jeszcze lepiej denso i po kłopocie. Tak żadnych problemów prócz jakiś pierdół od ośmiu lat nie miałem. A propos twojej gadki... kiedyś gadałem z kumplem i chciał kupić clio 1.2 (8v) i o cewkach mi gada że awaryjne w renault są i tak dalej.... wyjaśniłem mu że cewki owszem ale w 16v a w 8v ma jedną cewkę.... ZNAWCY....
- 6 2
-
2009-03-02 20:59
Znasz się na cewkach w dwóćh modelach "Reno"...miszczu zaimponowałeś mi że ho ho...
- 1 7
-
2009-03-02 15:51
a ja mam citroena zx z 1993 i zapina jak nowy ;)
pozdrawiam- 6 1
-
2009-03-02 22:02
bo o samochód trzeba dbać... wtedy potrafi się odwdzięczyć bezawaryjnością.
- 7 0
-
2009-03-03 10:13
do znawcy padak francuskich
Jak zwykle miłośnik "bezawaryjnego" golfa wie wszystko o francuskich autach. Miałem już 5 aut francuskich i uważam, że tak jak każde auto wymaga ono przeglądów i zwykływ wymian eksploatacyjnych. Jeździłem citroenami z "tym" zawieszeniem co to się tylko psuje ;))) Nie ma wygodniejszego auta. I nigdy nie naprawiałem "tego" zawieszenia. Nie psuje się. Więc jak słyszę takie opinie "znawców" aut, to śmiać mi się chce. Są tacy co uwielbiają tylko auta niemieckie ... i dobrze!!! Je też ktoś musi kupować ;)) Pozdrawiam
- 3 0
-
2009-03-02 11:38
alfy sa ładne nieprzecze ale niestety nic pozatym .
A zapomniałem dodac sa numerem jeden 1 jesli chodzi o awaryjnosc auta !!!
we wszystskich testach we wszysstkich gazetach motoryzacyjnych we wszystkich programach motoryzacyjnych to potwierdzaja!!No i dlatego sprzedaz jest na poziomie ponizej rentownossci dlatego alfa distaje dotacje od państwa i została wchłonieta przez innych.inaczej juz dawno by zbankrutowali.- 8 14
-
2009-03-02 12:14
Straszne...
na prawdę...
- 1 10
-
2009-03-02 13:26
Alfa Ciotta :) (4)
Słyszałem że jednym z następnych modeli będzie Alfa 166... zmienią jej nazwę na Alfa Ciotta - tak aby dopasowac się bardziej do klienteli :)
- 5 17
-
2009-03-02 14:23
(1)
doooooooobre - Ciotta;]
- 1 8
-
2009-03-02 14:26
10/10
:DDDDD
- 1 7
-
2009-03-02 18:40
Za to ty jestes zwykły niemiecki pedał volkswagenowski
gównojadzie z 20 letnim niemieckim smietnikiem
- 6 1
-
2009-03-02 19:33
Ja jeżdżę 'niemcem', ale marze o alfie. Dlaczego? Bo nie jeżdżą nią dupki golfiarze, debile a calibrze czy lepsze dresy w A4 z rocznika 95'. Ale nie odpowiada mi środek, a na niego patrzy się najwięcej. Jak wyprodukują alfę ze środkiem niemieckiej jakości ale z włoskim designem to biorę od razu!
- 6 0
-
2009-03-02 14:40
szkoda czasu i pieniedzy na wloskie szit, tylko japonce sa warte kazdych pieniedzy (2)
- 3 16
-
2009-03-02 16:53
potwierdzam
sam śmigam Mazdą 3, jeździ jak marzenie
- 3 4
-
2009-03-03 14:53
bujaj sie buraku
- 2 0
-
2009-03-02 15:39
(1)
alfy juz nie sa tak awaryjne jak kiedys, a co do francuzow panie Sprawiedliwy od jakiegos czasu przebijaja w testach bezawaryjnosci niemieckie auta:)
- 12 1
-
2009-03-02 22:05
odnośnie francuzów
prawda, ale jeżeli już się coś popsuje to części drogie jak cholera...
- 2 1
-
2009-03-02 18:58
.
A nie sadzicie drodzy forumowicze, ze "jak kto dba tak i ma". Moim skromnym zdaniem uwazam, ze bezawaryjnosc przedewszystkim zalezy o dbalosci o pojazd i bardzo czesto od egzemplarza a nie marki.
Pogloski o niezawodnosci/zawodnosci takiej czy innej marki sa naprawde wyssane z palca. W dzisiejszych czasach nawet Mercedesy potrafia byc zawodne a np. koreanskie "smietniki" nieraz zadziwiaja (oczywiscie pozytywnie) swoja bezawaryjnoscia.
Na co kogo stac tym jezdzi, lub tez jak kto woli kto co potrzebuje tym jezdzi i naprawde nie ma najmniejszego sensu "spuszczac" sie nad dana marka samochodu bo jest taka czy owaka. Sa przecierz ludzie, ktorzy potrzebuja zwyklego samochodu tylko po to aby dojechac z pkt A do B ...i to nie jest powod aby sie z niego nabijac.
Na kazdym forum w stylu Trojmiasto.pl; wp.pl etc. dyskusje na temat motoryzacji bardzo czesto siegaja dna- 13 0
-
2009-03-02 19:45
Eeee gadanie
Ludzie mówią: "słyszałem, że włoskie się psuje". A gdzie słyszał? Na forum internetowym, gdzie większość to małolaty ze starych VW czy Civiców? Co to za poziom dyskusji, gdzie ludzie jeżdżą autami po trzech czy więcej właścicielach? Jednemu się psuje innemu nie, i nie zależy to od modelu tylko od byłych właścicieli.
ps: nie jestem właścicielem alfy, jeżdżę 'niemcem' :)- 12 0
-
2009-03-02 20:34
Zwykly koment... (1)
Malo ogladacie i wiecie o AR.Z opini ADAC najczescie psujacych (elektronika)jest niemiecki volkswagen a po nim BMW.Opinie dla alf faktycznie sa kiepskie,ale glownie chodzi o modele do 2001,juz teraz inna epoka.Sprobujcie panowie jak zdarzy sie okazja czyms takim sie przejechac.Z niezla predkoscia wejsc w zakret.Przednio napedowka ,ale frajda jest...
- 11 1
-
2009-03-03 09:55
zgadza sie:)
- 4 0
-
2009-03-03 11:50
(1)
jezdze golfem 3 i jest supcio! moj kumpel z kartuz ma calibre i tez jest zadowolony, a inny kumpel tego kumpla od calibry co jezdzi pasatem b4 mowil ze alfy to szity. on sie zna bo ma warsztat pod trabkami i jest po samochodowce. tak wiec nie kupcujcie alfy. polecam niemiecka solidnosc!
- 2 5
-
2009-03-03 13:27
hehe niezłe
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.