- 1 Kredkami w kierowców przy przejściu (66 opinii)
- 2 Rondo w Kowalach i niezrozumiały wyjazd (20 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (25 opinii)
- 4 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (317 opinii)
- 5 Pod prąd uciekał przed policją (280 opinii)
- 6 Spore zainteresowanie Pomorskimi Targami Autokosmetyki (28 opinii)
Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany
27-letni kierowca auta na minuty nocną podróż zakończył w ogródku pod blokiem na Lawendowym Wzgórzu. Okazało się, że był pijany. To kolejne w ostatnim czasie zdarzenie z kierowcami, którzy będąc pod wpływem alkoholu wypożyczają współdzielone samochody.
Chwilę później ich informacje potwierdziła gdańska policja.
- Po godzinie 4:30 otrzymaliśmy informację, że kierowca samochodu wjechał do ogródka jednego z mieszkańców przy ul. Lawendowe Wzgórze. Policjanci przyjechali na miejsce, wykonali czynności związane z kolizją i ustalili, że 27-latek jest nietrzeźwy. Miał 0,7 promila alkoholu - mówi Magdalena Ciska z gdańskiej drogówki.
Według policji 27-latek miał nie dostosować prędkości do warunków panujących na drodze. Zjechał na chodnik i uderzył w betonowy słupek. Następnie, odbity, zjechał ze skarpy. Próbując się wydostać, uszkodził słupek przy ogródku w jednym z mieszkań.
Coraz więcej takich przypadków
To kolejny tego typu przypadek w ostatnich dniach. 21 czerwca pijany kierujący autem na minuty doprowadził do czołowego zderzenia na ul. Spacerowej. W jego organizmie był ponad 1 promil alkoholu. Sprawcą był 35-letni mężczyzna z Gdyni, a do wypadku doszło przed godz. 7 nad ranem.
Dwukrotnie więcej promili "wydmuchał" 32-letni kierowca auta na minuty zatrzymany w sobotę rano przy pomniku Sobieskiego. Mężczyzna nie zdążył wyruszyć na miasto, bo został ujęty po krótkim pościgu przez jednego z taksówkarzy.
Jak widać, do kolizji i wypadków z udziałem nietrzeźwych kierowców aut na minuty dochodzi najczęściej w godzinach porannych. Policja stara się reagować na sytuację i w ramach prewencji prowadzi doraźne działania, mające na celu wyeliminowanie pijanych kierowców z ruchu drogowego.
Kierowcy pojazdów na minuty pod lupą policji
Takie działania były prowadzone w drugiej połowie kwietnia. Podczas jednodniowej akcji skontrolowano ponad 30 kierowców współdzielonych pojazdów. Nie ujawniono wówczas jednak ani jednej osoby, która nie powinna tego dnia wsiadać za kierownicę.
Jak zapowiadają pomorscy policjanci, takie akcje będą przeprowadzane cyklicznie.
Opinie (334) ponad 10 zablokowanych
-
2019-07-09 10:29
kierowcy na minuty
Jakie auta tacy kierowcy.
Dają radę krótko ale z przytupem.- 13 2
-
2019-07-09 10:25
Powinno się publikować wizerunek sprawcy wraz z imieniem i nazwiskiem, tak jak w UK.
- 25 1
-
2019-07-09 10:25
Kolejny dzień słoików nienawidzę tych wiesniakow
- 14 5
-
2019-07-09 10:21
Powinno byc wiecej kontroli policji. Bo pijani kierowcy
To juz jakas plaga
- 22 0
-
2019-07-09 10:15
brawo ten pan. to jest Polska! takie są cebulane janusze (już nie wąsate jak w latach 80tych)
zamieszkujące te kraine. wsioki które uważają się za króli świata! współdzielone auta to tam żaden problem. największy problem to te buce z lepszym samochodem którym wydaje się że są księciami. spasione tłuszcze
- 20 3
-
2019-07-09 10:12
Patologiczny kraj szk9da slow
- 10 9
-
2019-07-09 10:09
Masakra, czy takie rzeczy działy się też w Warszawie albo innym europejskim mieście?
- 5 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.